snocho

100% się zgadzam. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na to, że "średnica powyżej możliwości pompy" może być naprawdę spora. Jak widzę pompy basenowe podłączone do instalacji 25mm to żal mi jest tego prądu, bo dla niej i 50mm będzie mało. Nawet zwyczajna pompa 2000-3000l/h może być śmiało podpięta pod instalację 32mm. Różnica w zakupie pomiędzy tym, a 25mm lub co gorsza nieraz spotykane 20mm, jest minimalna, a z pewnością odwdzięczy się. Jeśli nie lepszą wydajnością, to mniejszym zużyciem silnika.

Co znaczy za szeroka? Czy dla pompy 6500l/h za szeroka jest rura fi 50mm, 63mm? Jaki negatywny efekt masz na myśli?

Panowie, może to się wydaje dziwne, ale Jacek ma sporo racji. Oczywiście nie mam tu na myśli używania średnic 250mm, bo wiele pomp mogłoby sobie z taką średnicą nie poradzić (choć to też wolałbym sprawdzić). Z doświadczenia - im większa średnica rury, tym większa wydajność pompy. Sprawdzałem na różnych pompach, w różnych akwariach. Różnice są naprawdę duże, zwłaszcza przy mocniejszych pompach.

Jeden to będzie mało, ale dzięki za wskazówkę. Na razie akwarium zostawione samopas, jakoś nie ma kiedy rąk do wody włożyć.

Akwarium jest spore, 6000l. Z resztą powoli szykuję się do jego restartu. Jak będzie się działo to wrzucę fotki.

Dorosły Acanthurus coeruleus, wkurzony albo zestresowany.

Liczymy... na odrobinę ciszy

UP

Białobrody jest bardzo agresywny. Nie mam w akwarium innych podobnych do niego ryb, więc starcia nie kończą się zejściami. Jednak przez dłuższy czas było tak, że 6cm białobrody uwziął się na 20cm Siganusa. Jakiś czas temu odpuścił, ale wyraźnie było widać, że Siganus mocno obrywa. Japonicusy są spokojniejsze, kiedyś miałem całe trio: achilles, białobrody, japonicus, w jednym akwarium. Achilles często przepychał się z białobrodym, a japonicus zawsze z boku. On nie atakował, to i jego nie atakowali. Ale co by było gdyby nie było achillesa lub białobrodego? Na Twoim miejscu wstrzymałbym się z dokładaniem japonicusa, dopóki nie dostaniesz z powrotem achillesa. Choć z drugiej strony na pewno japonicus miałby większe szanse, gdyby był w akwarium pierwszy. Pytanie czy nie poczułby się na tyle pewnie, że mógłby stanowić zagrożenie dla świeżo wpuszczonego achillesa?

Zaznaczylem Polska wygra, choc wlasnie wrocilem ze stadionu. Swietna gra Urugwajczykow w pierwszej polowie. Duet Suarez-Cavani to bylo cos. Pamietajcie, ze przed tymi zawodnikami uginaja sie nogi najlepszym obroncom swiata, a 3/4 naszej obrony ciezko nazwac sredniakami. Mecz na prawde fajny, a porazka z perspektywy stadionu, bolala jakby mniej.

UP 900zł

A ramka to zupełnie inna sytuacja. Wszystkie 4 boki są podparte. Sam mam tak zrobione zbiorniki na zapleczu. Praktycznie całe dno wisi w powietrzu. Nie zdecydowałbym się jednak, żeby bok, zwłaszcza klejony na zewnątrz nie miał podparcia. Choć muszę przyznać, że widziałem wiele akwariów, których ustawienie wołało o pomstę do nieba. Najlepsze były 100 litrowe akwaria ustawione na dwóch żeliwnych rurach. Wszystko trzymało i to jak. Tyle, że to proszenie się o kłopoty. Szkło jest bardzo wytrzymałe, ale wystarczy drobna, niewidoczna skaza, wewnętrzne napięcie. To samo z silikonem, ktoś gorzej odłuści szybę i już spoina trzyma słabiej. W takich przypadkach dobre podparcie i wypoziomowanie może dużo pomóc.

Może lepiej zrób komin zewnętrzny, doklejony do tylnej szyby. Trochę bym się bał, żeby powiercone dno nie miało dobrego podparcia. Niby to tylko 30cm, ale pewnie grubość szkła dostosowana do wysokości.

Wszystko zależy jaka jest grubość szkła. Jeśli bok ma 5mm i całą szerokością "wisi" w powietrzu, to może być nieciekawie...