-
Liczba zawartości
795 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez rpp
-
Od ostatnich wpisów minęło 5 miesięcy. Może jakieś wnioski nt. PO4x4? Właśnie skończył mi się Ultra PowerPhos i zastanawiam się czy brać znowu Fauna Marin czy może spróbować z PO4x4?
-
Sprzedane - można zamknąć
-
Mi to wygląda po prostu na przyrosty - w większości (o ile nie zawsze) są jaśniejsze niż reszta korala
-
@kapuhy - te 6cm to chodziło mi o wzmocnienie wzdłużne akwa (poziome a nie pionowe). Korona na pewno musiałaby mieć przynajmniej 15cm tylko właśnie wolałbym jej uniknąć a dorobić taką poziomą ramkę dookoła baniaka (wchodzącą do środka akwa właśnie po 6cm z każdej strony).
-
W poprzednim akwa miałem od początku koronę (ok. 15cm powyżej lustra wody). Teraz też miałem plan zrobienia korony ale jakoś ciężko mi się było do tego zebrać i zaczynam doceniać akwa bez korony :-) (szczególnie jak Córa karmi ryby - dodatkowa korona byłaby dużą przeszkodą a ciągłe zdejmowanie bez sensu). Do obsady chciałem dokupić jakiegoś wargacza a wiem, że te mają skłonność do wyskakiwania. Wzdłuż dłuższych boków akwa mam zrobione wzmocnienia (o szer. 6cm) i czy jakbym dorobił coś podobnego wzdłuż krótszych boków czy wystarczy to do ochrony większości skoczków? Czy jednak korona będzie niezbędna? Czy problem "skakania" dotyczy tylko wargaczy czy też innych ryb - w szczególności błazenków, które też są w planach zakupowych?
-
@joopa - najlepiej obejrzyj sobie sam zbiorniki u danego wykonawcy. Ja popełniłem ten błąd, że zaufałem opinii m.in. z tego forum i kupiłem baniak u znanej osoby bez oglądania jego zbiorników. Wydawało mi się to bezpiecznym rozwiązaniem (znana osoba, polecana, itp.). To co otrzymałem pozostawię bez komentarza. Na szczęście udało się dogadać z gościem i oddał całą kasę pomimo, że zbiornik miał mocno nietypowe wymiary. Po tej nauczce podjechałem do warszawskiego AM i zobaczyłem jak kleją zbiorniki. No i zamówiłem u nich. Różnica w jakości klejenia kosmiczna. AM klei szkło na styk - wczoraj nawet był poruszany ten temat w wątku: http://nano-reef.pl/topic/39238-rodzaje-spoin-w-klejonym-akwarium/ Większość szklarzy klei w sposób "A" - Aquamedic w sposób "B" i daje na to 5 lat gwarancji więc nie obawiałbym się o trwałość klejenia. Jeśli chcesz zbiornik z Optiwhite to wtedy koniecznie przezroczysty silikon - efekt jest niesamowity.
-
Jeśli pasuje Ci Poznań to czemu nie chcesz z Aquamedica? Nie sądzę, żeby kombinowali z OW a samo klejenie zbiornika jest pierwsza klasa. Trochę gorzej z ceną ale coś za coś. Baniaka nie wymienisz tak łatwo jak pompy czy odpieniacza więc warto dołożyć parę złotych i cieszyć się super estetycznym wykonaniem.
-
@seb - czy przedawkowanie ABC+M oznacza taki brązowy meszek? Czy może pojawiają się innego rodzaju glony? Dozuję u siebie 3*2.5ml/tydzień (na 400 litrów) i zaobserwowałem właśnie taki lekki nalot na niektórych skałach. Zastanawiam się czy to właśnie skutek ABC+M czy czegoś innego.
-
Dzięki za info - w sumie wytępić mechanicznie byłoby trudno a tak niech sobie rośnie. Znalazłem info, że tak jak przychodzi niemalże jako plaga tak potrafi szybko zniknąć bez jakieś specjalnej przyczyny.
-
Parę dni temu zauważyłem sporą ilość czegoś takiego: Rośnie mi to głównie w sumpie i w kominie - czyli tam gdzie jest bardzo ograniczone światło. Wcześniej widziałem coś takiego na skale ale pojedyncze sztuki i to raczej też gdzieś głęboko ukryte przed światłem. Ryby raczej się tym nie interesują (na próbę wrzuciłem jedną sztukę do akwa i moje żarłoki go zignorowały). Nie jest to jakoś mocno twarde. Nie zauważyłem, żeby to się jakoś przemieszczało.
-
Nastąpiło trochę zmian. Moim zdaniem monti zaczyna wyglądać ciut lepiej (daleko jej do stanu na początku ale jest zdecydowanie lepiej niż było 4 tyg. temu). Tak dla porównania - fotka z 2.10.2011r: I z dzisiaj: Jak widać polipy zdecydowanie bardziej wyciągnięte, tempo przyrostów w sumie podobne do tego co było. Nie dozuję Reef boostera bo jednak jest to za dużo jak na tak małą obsadę koralowców. Od 4.10 zacząłem dozować ABC+M do tej pory w ilości 3 razy w tyg. po 2.5ml każdego płynu ale raczej ograniczę do 2 * 2.5ml bo na skałach pojawiło się trochę takiego brązowego meszku. Od 12.10 dwa razy w tygodniu podaję Reefpearls (połowę miarki od testu na Mg Saliferta). Tu zastanawiam się, żeby karmienie zwiększyć do 3 razy w tygodniu. Dodatkowo od połowy października ograniczyłem podmiany do ok. 5-6% (wcześniej było to ciut ponad 10%). Ryby karmię 2 * 1 kostka mrożonek i dodatkowo raz dziennie szczypta spiruliny w płatkach. NO3 nadal zerowe (test Red Sea). PO4 w granicach 0.03-0.05 (mała hanka).
-
To ja jeszcze podpytam o jedną sprawę - sklepy z morszczyzną oferują możliwość przebadania wody dużą Hanką. Czy jest jakiś czas krytyczny od pobrania wody z baniaka (zakładam użycie sterylnego pojemniczka takiego jak na mocz)? Czy jeśli od pobrania do pomiaru miną 3-4h to czy wynik można uznać za wiarygodny? Pytam bo miałem taką sytuację gdzie zmierzyłem małą Hanką i PO4 wyszło mi jakieś 0.03 a pomiar po 4h od pobrania wody dużą Hanką 0.09. NO3 mierzyłem akurat testem Red Sea i wychodziło 0 a duża Hanka pokazała 2.1
-
Wywal te testy do kosza. Miałem TM na kH i NO3. Leję Ballinga i w pewnym momencie doszedłem do 120ml kH. Nie udawało mi się utrzymać kH na poziomie 7 (ledwo dociągałem do 6.5). Zamówiłem sobie małą Hankę na kH i pierwszy pomiar - szok - wskazanie ponad 10. Jeszcze raz kontrola testem TM a tam nadal poniżej 7. Kupiłem płyn referencyjny Fauna Marin żeby zweryfikować czy przekłamuje mała Hanka czy może jednak TM. Płyn o odniesieniu 6.7 wg TM miał coś pomiędzy 5 a 5.5. Dla pewności wziąłem jeszcze test Saliferta i ten pokazuje +/- 0.3 tego co pokazuje mała Hanka. Dzisiaj leję ok. 30ml kH i bez problemu utrzymuję wskazania na poziomie 8dkH. Miałem też test na NO3 TM i ten po miesiącu od otwarcia przestał wskazywać cokolwiek (jest tam płyn odniesienia - po dodaniu 5*tyle co sugerują fiolka nadal była bez jakiegokolwiek zabarwienia). Wnioski dla mnie oczywiste - na mnie TM w przypadku testów na pewno już nie zarobi ani grosza.
-
"Perły" to rozumiem, że masz na myśli Reef Pearls: http://reefshop.pl/sklep/index.php?main_page=product_info&cPath=1012_871&products_id=7270 Czy starasz się ten pokarm podawać jakąś pipetą jak najbliżej korali czy po prostu wrzucasz do wody i cyrkulacja robi swoje? Jak często sypiesz to do akwa i jak dużo?
-
Marcos - co konkretnie masz na myśli pisząc o karmieniu? Czy dajesz coś dodatkowego typu Reef Booster czy raczej ograniczyłeś się po prostu do zwiększenia karmienia ryb przez co podniosłeś PO4/NO3? Bo jak rozumiem ABC+M to tylko dodatki, które nie zastępują karmienia jako takiego.
-
Wczoraj zrobiłem sobie porównanie 8 i 10 bitowego PWM. Sterowanie z Profiluxa więc do dyspozycji 100 poziomów jasności (nawet udało mi się w miarę zgrać % wyliczony z mojego kontrolera z % podawanym przez Profiluxa - czasem tylko zdarzają się odchyłki o max. 1 pkt. procentowy więc całkiem nieźle). Zastosowałem algorytm opisany na stronach lediko więc teoretycznie wzrost jasności światła jest liniowy dla ludzkiego oka. Różnicę w pracy widać szczególnie na pierwszych 10% jasności. Przy PWM 10bit jest tam praktycznie 8 czy 9 poziomów jasności - przy PWM 8bit są bodajże 2 czy 3 (można dać oczywiście też 10 ale wtedy robi się to nieliniowe). Zmajstrowałem nawet filmik gdzie przy tych samych poziomach z Profiluxa widać różnicę ale niestety coś mi youtube fiksuje i po wrzuceniu filmiku cały czas widoczna jest tylko pierwsza klatka z filmu :-( pomimo, że film niby się odtwarza i jego długość jest zgodna z tym co wrzucam.
-
Jak to fajnie nazwali trzeba zastosować "kwadratowe prawo ściemniania" :-) Fakt - algorytm jest stosunkowo prosty i da się go spokojnie opisać. Ciekawi mnie tylko na ile jest to powtarzalne dla różnych LEDów. Czy jest to "prawda uniwersalna" czy może tak się zachowuje tylko dla określonego typu diody?
-
@Ritter - nie do końca rozumiem Twoją uwagę dot. sterowania bezpośredniego PWM. Ja mam zamiar do tego mojego ustrojstwa dopiąć driver sterowany PWM (np. taki: http://www.mrelektronik.com/produkty/driverled/mr2002vxxx ) i dopiero do drivera diody LED. Tak zrobiona jest niemalże każda lampa LED oferowana na rynku (tak przynajmniej mi się wydaje). Chyba, że ja czegoś nie wiem i żyję w nieświadomości. Ewentualnie rozwiń swoją myśl dotyczącą bezpośredniego sterowania PWM tak żeby na przyszłość jakby ktoś chciał coś robić samodzielnie miał to wyjaśnione.
-
@Ritter - przy mojej znajomości elektroniki nie jestem w stanie samodzielnie zaprojektować układu analogowego więc dla mnie prościej jest użyć do tego mikroprocesora bo z programowaniem sobie poradzę. Attiny13 był podany jako najprostszy procesor umożliwiający pomiar na 2 kanałach sygnału z Profiluxa i wygenerowanie 2 kanałów PWM 8bitowych. Jak się chce więcej bajerów typu pomiar temperatury i sterowanie wiatrakami, 16 bitowy PWM to można użyć Attiny44 - tylko jeśli ktoś będzie chciał dołożyć do tego jeszcze wyświetlacz to robi się krucho z ilością we/wy (trzeba by użyć wyprowadzenia pod reset a to już niebezpieczna zabawa szczególnie dla początkujących). Najprościej jest po prostu użyć Atmega8 - koszt to raptem 5zł więcej a możliwości dużo większe (i takiego czegoś pewnie będę używał w swoim projekcie). @nanorafa - charakterystyka świecenia diody LED fajnie jest opisana tutaj: http://www.lediko.com/Zasilanie_diod_LED/61/ Co do kodu - gotowego nie mam ale jak masz pojęcie o programowaniu to zrobienie prostego nawet nieliniowego przetwarzania jest bardzo łatwe. Ja zamierzam się trochę pobawić w odzwierciedlenie w miarę rzeczywiste tej charakterystyki przy 10bitowym PWM więc może być trochę więcej zabawy.
-
@Ritter - zbuduj, przetestuj i pokaż wyniki - na pewno znajdzie się kilku/nastu/ chętnych do skopiowania rozwiązania o ile będzie ono faktycznie działało zgodnie z oczekiwaniami akwarystów. Po co płacić 210zł za przystawkę Profiluxa skoro można to mieć dużo taniej? Tylko miej na uwadze to, że charakterystyka świecenia LED nie jest liniowa. Na początku bardzo mały przyrost czy to prądu czy też wypełnienia PWM powoduje bardzo duży skok w poziomach jasności. N-ty raz przypomnę, że teraz mam coś takiego w ramach zasilaczy Meanwell ELN-60-48D i rozwiązanie całkowicie nie spełnia moich oczekiwań. Może jak ktoś się przesiadł z HQI i niesterowalnych T5 to owszem będzie zadowolony bo można uzyskać jakiś poziom rozjaśniania/ściemniania faktycznie widoczny gołym okiem. Ale jeśli ktoś liczy na super płynne rozjaśnianie od ledwo świecącej się diody do max. mocy to niech zapomni o takim rozwiązaniu. Robiąc przetwornicę taką jak sugerujesz nie sądzę, żeby dało się ten problem obejść. No chyba, że się mylę to mnie wyprowadź z błędu. Robiąc taki układ na mikroprocesorze można spokojnie sobie zrobić całkowicie nieliniową charakterystykę wypełnienia PWM względem napięcia sterującego. W wariancie ekstremalnie tanim zakładając 8 bitowe PWM jako wystarczające można zrobić 2 kanałowe sterowanie za pomocą 1 procesorka (Attiny13) do tego 2 rezystory (jako dzielnik napięcia żeby zjechać z 10V Profiluxa do bezpiecznych 5V dla procesora - ostatecznie można z tego zrezygnować ustawiając odpowiednio poziomy napięcia w Profiluxie ale jak ktoś zapomni o tym to może spalić procesorek), jakiś kondensator na zasilaniu procka i z 40-50 linijek kodu (to już zakładając nieliniową charakterystykę wypełnienia PWM). Do tego zasilanie +5V (przy większej ilości driverów do wysterowania trochę bałbym się obciążać port L profiluxa - przy kilku driverach pewnie by spokojnie wytrzymał).
-
Mam Scythe 800obr/min (średnica 12cm) i chodzą bardzo cicho. Co do wydajności - trudno mi oszacować ale mam takie 2 sztuki i skutecznie mi zbijają temperaturę w akwarium. Teoretyczna wydajność na poziomie 40CFM (ten parametr się często przewija przy wentylatorach więc będziesz miał porównanie). Generalnie cichy wentylator = niskoobrotowy wentylator. Jeśli masz takie po 1500obr/min to nigdy nie będą ciche. Te poniżej 1000obr/min będą ciche ale za to mniej wydajne.
-
@Silver200 - tylko łączenie równoległe kilku obwodów do tych driverów to proszenie się o kłopoty. Wg mojej (znikomej) wiedzy nie ma szans na skuteczne zabezpieczenie się przed podaniem za dużego prądu na dany obwód. Jak padnie Ci jedna nitka LEDów to nagle w pozostałych prąd wzrasta proporcjonalnie i jest szansa na uwalenie kolejnych nitek. Teoretycznie można zastosować na każdy obwód bezpiecznik ale z tego co wiem to szybciej przepali się dioda niż zadziała bezpiecznik dlatego zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zasada 1 obwód LED = 1 driver. No i nadal pozostaje kwestia jak to jest sterowane. Czy wypełnienie PWM idzie całkowicie liniowo wraz ze wzrostem napięcia 1-10V? Bo jeśli tak to można zapomnieć o płynnym rozjaśnianiu/ściemnianiu. Port "L" Profiluxa przy ustawieniu wyjścia min = 1V max = 10V daje w przybliżeniu skok napięcia równy 0.1V przy każdym 1% zmiany (czyli można uznać to za minimalną rozdzielczość). Do dyspozycji mamy 99 poziomów świecenia (w zaokrągleniu niech nawet będzie 100). Robiąc liniowe sterowanie (a takie zakładam ma ten driver) to mamy nawet niecały 7 bitowy PWM !! a jak widać z różnych wypowiedzi nawet 8 bitowy (czyli 255 poziomów) to za mało do płynnego rozjaśniania/ściemniania. W najprostszym przypadku można zrobić jakiś "przekodownik" i powiedzmy pierwsze 30 poziomów dać całkowicie nieliniowo tak, żeby obejmowały powiedzmy wypełnienie PWM do 5% (zamiast do 30%). W wariancie ulepszonym można pokombinować w taki sposób, żeby każdy skok napięcia z Profiluxa (te 0.1V) rozłożyć w czasie na np. 5 sekund i wtedy przełożyć to na płynną zmianę wypełnienia PWM (czyli zwiększając w Profiluxie poziom z 1 na 2V zamiast robić to jednorazowo w ułamku sekundy zajmie to 50 sek. powodując płynną zmianę światła przy wykorzystaniu 10 bitowego PWM). @premiero a masz może porównanie jak wygląda na tej samej lampie ustawienie 10% świecenia wg Profiluxa i 10% świecenia wg wypełnienia PWM? Chodzi mi o to czy przyjęli liniową zależność bo jeśli tak to wtedy jest bardzo mało skoków w dolnym zakresie (przy 20% PWM diody świecą już bardzo jasno - mając na to tylko 20 poziomów odniesienia proces rozjaśniania trwa błyskawicznie).
-
Po pierwsze - testowałeś to w połączeniu z Profiluxem? Bo Meanwell też "na papierze" działa idealnie a rzeczywistość jest zdecydowanie niezgodna z (moimi) oczekiwaniami. Po drugie - jeden taki driver kosztuje 56zł. Mając lampę z 72 LEDami (taką jak moja) oznacza to zakup 12 takich driverów (standardowo po 6 LED do drivera) czyli 672zł za same drivery. Dodatkowo bałbym się podpiąć 8 driverów do jednego portu "L" Profiluxa (zakładając proporcje 48 niebieskich i 24 białe oznacza to 8 driverów dla kanału niebieskiego). Wydajność prądowa kanału "L" to max. 10mA. Driver teoretycznie może wziąć 1mA ale co jak weźmie 2mA? Nikt się tym nie przejmuje bo prąd jest tak znikomy, że nie ma co wnikać ale obciążenie 160% dopuszczalnej wartości dla portu "L" to trochę dużo. Owszem można dopiąć kolejny port "L" tylko po pierwsze trzeba go mieć (a jak nie to wydatek kolejnych 200zł na kartę do Profiluxa) i dodatkowo oznacza to konieczność ustawiania kolejnego kanału przy konfiguracji oświetlenia. Układ w najprostszej wersji (bez wyświetlacza, bez sterowania wiatrakami, bez pomiaru temperatury radiatora) to za same części koszt rzędu 20-30zł. Do tego jakiś zasilacz 12V, kilkanaście linijek kodu + trochę poświęconego czasu. Drivery można użyć wtedy te zwykłe i koszt spada do 23zł/szt czyli za 12 driverów wychodzi 276+50zł (prawie 350zł różnicy). Owszem te tańsze drivery są na max. 1A ale za różnicę 350zł wolałbym dołożyć 12 dodatkowych diod białych i jeszcze zostanie mi trochę kasy w kieszeni :-) A jak ktoś chce trochę bardziej pokombinować to może kupić drivery z Maritexu, wymienić 1 rezystor i mieć 12 driverów za 180zł. W moim rozwiązaniu obciążenie kanału "L" to max. 0.1mA i bez znaczenia będzie ilość podpiętych driverów (obciążalność 1 wyjścia Atmela jest rzędu 40mA więc spokojnie można dopiąć 20 driverów - a jak to mało to można dać jakiś Mosfet na wyjściu i wtedy nie ma żadnych ograniczeń co do ilości). Satysfakcja z własnoręcznie zbudowanego sterownika - bezcenne