Snakecharner

Bardzo prawidłowe podejście Tobie nie pomogły kulki tylko poprawa warunków w akwarium . Więc wniosek sam się nasuwa Gdybyś nie używał kulek byłby ten sam efekt . System potrafi sam działać bez wspomagaczy . Też nie potrafię zrozumieć skoro kulki działają i potrafią utrzymać parametry to jak dam dwa razy większa dawkę to powinno ostro polecieć w dół a tak się nie dzieje.

A już myślałem że będzie do wygrania lampa Rafał podaj mi linka na gg .

O proszę bardzo :-) ps. To ta Bielawa masz całe 20 km tylko trochę się spóźniłeś bo akwa zlikwidowałem, ale jak się nie przestaniesz denerwować Moda to Ty nawet nie zdążysz założyć aaa i jest w okolicy kilku morszczaków ale na razie musisz dużo poczytać. Jednak coś nie kumam . Piszesz że jesteś "dolnośląskie" pytasz się o Ząbkowice a mówisz że jesteś z okolic Leszna

Tak z czystej ciekawości z jakiej jesteś miejscowości ?

A kto mówi o rozmowie :-)) Porozmawiać możemy na forum

Panowie nie zachowywać się jak kobity - nie marudzić Ja wiem że Wasze żony czytają forum , no ale bez przesady chyba nie jest taka zła

Zenon myślałem że to prawdziwa rafa a to video-montaż :-))

Ja stawiam na inną teorie . Mam nadzieje że napiszę to zrozumiale :-) Czego nie potrzebuje koral, a co potrzebuje glon żeby żyć. Inaczej , co ma być w wodzie aby koral był zadowolony a jednocześnie musi brakować żeby glon nie istniał ? Według mnie koral będzie zadowolony gdy będzie miał to samo co i glon :-) Jeśli zabraknie tego czegoś "glonu" to i będzie brakować "koralowi" ..... Jak jest to niezrozumiałe to wyjaśnię jutro , dzisiaj nie dam rade

a może ta ryba się spodoba tylko nie wiem jaką mam utrzymywać temperaturę

Seb już dzisiaj na to odpowiedzial :-) "A mam Ale zalezność jest taka, że jak glony nie rosną to korale też " Coś w tym musi być :-))

byłem szybszy powinny być jeszcze sekundy

http://nano-reef.pl/topic/40266-drogi-swiety-mikolaju/page__p__383382__hl__laser__fromsearch__1#entry383382 ale to już było :-)

Co z tą polityką? Jasio pyta swojego tatę: -Tato, a co to jest właściwie polityka? -No cóż, ja przynoszę do domu pieniądze, więc jestem kapitalistą. Twoja mama nimi zarządza, więc jest rządem. Dziadek dba o swoje prawa, więc jest związkiem zawodowym. Nasza pokojówka reprezentuje klasę roboczą. Oboje z mamą o ciebie dbamy, bo jesteś ludnością. A twój młodszy brat, który leży jeszcze w kołysce, jest naszą przyszłością. Rozumiesz? Jasiu po chwili zastanowienia: -Chyba muszę się z tym przespać. Więc idzie spać. W nocy budzi go krzyk młodszego braciszka, który narobił w pieluchę. Idzie więc do mamy, ale nie może jej dobudzić. Postanawia pójść do pokojówki, ale przez uchylone drzwi widzi, jak jego ojciec kocha się z pokojówką, a dziadek ich podgląda. Stwierdza, że nikt go nie wysłucha i wraca do łóżka. Rano tata pyta Jasia: -I co, wiesz już co to jest polityka? -Tak, tato. Kapitalista wykorzystuje klasę roboczą, przy czym związki zawodowe się temu przyglądają, a rząd śpi. Ludność jest ignorowana, a nasza przyszłość leży w gównie! Wiesz co mówią do mnie kobitki, kiedy pytam o seks? - Nie. - Dokładnie! Jaś w szkole miał narysować kurczaka więc napisał na kartce c*p c*p c*p. Pani patrzy na jego kartkę i mówi: - Jasiu zmazuj to natychmiast! Jasiu nie miał gumki więc to zlizał. Jasiu przychodzi do domu i tata patrzy na jego język i mówi: Jasiu coś ty robił, że masz taki czerwony język? Tato gdybyś wylizał tyle "c*p" w szkole to byś wiedział. Ksiądz pyta Jasia: - Ile masz lat? - Siedem. - A do kościółka chodzisz? - Chodzę. - Co niedziela? - Co niedziela. - Z całą rodziną? - Z całą. - A do którego? - Do Mediamarktu. Pani zadaje dzieciom pracę domową: -Dzieci na jutro wymyslcie jakiś dziwny kolor. Jasio po przyjściu do domu myśli: -No dobra, jak znam życie panie zapyta mnie ostatniego więc muszę się upewnić czy nikt nie ma takiego smaego koloru. Myśli. Wymyślił: Słoneczno żółty. Dzwoni do Gosi: -Gosiu, (...), a jaki kolor wymyśliłaś. -Słoneczno żółty. Wymśla inny: Winno czerwony. Dzwoni do Jarka i znowu słyszy: -Winno czerwony Sytuacja powtarza się dopuki Jasio nie wymyślił koloru, którego nikt nie miał: krwisto czerwony. Następnego dnia w szkole pani pyta. Już ma Jaś odpowiadać gdy do klasy wchodzi dyrektor z murzynkiem. Pani mówi: -Dzieci to jest wasz nowy kolega, Stefan. Może on wymyśli jakiś dziwny kolor. Chłopiec myśli: -Może, krwisto czerwony... -Bardzo ładnie Stefan. Został nam jeszcze Jasio. Jaki kolor ty wymyśliłeś? -pier**lony czarny! Donald Tusk trafił do nieba. Oprowadza go św. Piotri mówi: - Widzisz Donaldzie, u nas każdy człowiek ma swój zegar... . Jak powie jakieś kłamstwo, to wskazówka przesówa się o minutę. Tu jest twój zegar - twoja wskazówka trochę się przesuneła. Tu jest zegar Matki Teresy, stoi jak stał na godz.12. - A gdzie zegary braci Kaczyńskich? - pyta Tusk. - Pracują w korytarzu jako wentylatory.

To człowiek ledwo na narty się wyrwie a Ty od razu wyskakujesz z takimi propozycjami jeszcze dodaj do tego Panienki i przeprowadzam sie do 3City :-))

A kto tu mówi o dzieciach :-) no chyba że o tych po 30 stce

Tra la la

Chodi a widziałeś gdzie mieszka "petrus1"

Nie używaj polskich znaków.

Jak tam wrażenia ? Na mnie zrobił większe bater niż cal

Śląsk szaleje :-)

Akwarium pikne i czyste , rozgwiazdy świetne. Canon też niczego sobie

Zobacz program adobe premiere :-)) Nawet nie trzeba mieć akwarium

To pytanie zadałeś już tutaj. http://nano-reef.pl/topic/40386-cmentasz/page__pid__384863

Tomasz czy nie lepiej zamówić "jakikolwiek" kalendarz niż iść w offset na który i tak się nie uzbiera chętnych ? W mojej mieścinie można zamówić kalendarz formatu a3 12 stron za cenę 43 zł wiem że to nie jakość playboya ale zawsze ważne to co będzie na tym kalendarzu. http://www.afm-fotomati.pl/cennik.html Pewnie znajdzie się wiele jeszcze innych miejsc gdzie można takie kalandarze zamówić.

Można zamknąć.