Skocz do zawartości

seb

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    6 114
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Zawartość dodana przez seb

  1. Bastek, nie twierdzę że to co proponujesz nie działa w stożku, nie twierdzę też że nie działa w walcu, twierdzę tylko że tak jak jest teraz działa lepiej Sprawdziłem juz wszystko chyba, serio, ruch obrotowy również i to jedyna opcja którą chciałbym jeszcze dopracować bo ma potencjał. Takie oddzielenie piany i wody jak u Ciebie u mnie jest również, dopiero stamtąd piana jest jakby zasysana do kubka, rura w kubku działa jak strzykawka, musiałbyś to na żywo zobaczyć co do przeróbek to oczywiście będą, ale kosmetyczne, w sensie zawór i jakieś pierdoły żeby usprawnić obsługę. Strasznie żałuję że nie mam dostępu do plotera frezującego, można by zrobić cuda Pozdrawiam seb
  2. Ten różowy zniszczyło sito i nie dobrane średnice i wysokości a tak to nie ma cudów, musiałby pienić Pozdrawiam seb ps. patrz rysunek u góry ps2. ten różowy walił dużo bąbelków do sumpa?
  3. Oj Sebuś Sebuś, widać żes pierwszego posta nie czytał myślisz że nie testowałem? Dwa różne kąty, wniosek jest taki że przy moim rozwiązaniu kompletnie rozpieprza całą pracę, patrz na mój nieudolny rysunek jak woda odbija się od poziomego końca korpusu, potem od ścianki i wraca na dół, jest porywana przez prąd z pompy i znów wraca do góry i tak w kółko, a teraz wyobraź sobie jak to wyglądałoby przy zwężeniu które narysowałeś. Rura 200. Pozdrawiam seb edit. na szybko rysunek, który mniej więcej pokazuje jak krąży woda w moim korpusie, a jak w konwencjonalnym, widać że przy zwężanych przy przejściu do kubka korpusach odpieniacz tak jakby sam się gasi, a prąd wody odbity od sożka kłóci się z tym który idzie od dołu, dlatego odpieniacze ze stożkiem przy przejściu tak szybko i na tak długo gasną
  4. Wal, nawet go dokładnie nie sklejam już, bo nie ma sensu
  5. Tomi, sam widziałes że TO DZIAŁA Seba, próbowałem, w stożku może działać, w walcu dużo wydajniejsze jest takie rozwiązanie jakie teraz działa we Franciszku Pozdrawiam seb
  6. Dobrze przynajmniej na oko. Pozdrawiam seb
  7. seb

    ATI BM 200

    :) Inmar, to właśnie minus mesha, praktycznie się nie da. Pozdrawiam seb
  8. seb

    ATI BM 200

    Źle wyważony, bije, dlatego hałasuje. Pozdrawiam seb
  9. seb

    Filtr biologiczny

    woldi, filtr biologiczny w słodkowodnym rozumieniu tego słowa czyli tak w skrócie zamianie amoniaku na azotyny a tych na azotany, w akwarium słonym rodzi problemy w postaci nadmiaru azotanów, dlatego tego typu filtracji w morskim się nie stosuje Pozdrawiam seb
  10. Seba, myślisz że nie próbowałem próbowałem już chyba wszystkiego : dysza nie idealnie na srodku tylko przy jednej ze ścian, prąd wody puszczony na ścianę ale w poziomie, tak żeby wywołać ruch wirowy jak w wiadrze, rozwiązanie ciekawe, ale nie do końca wydajne, może jakby to dopracować to byłoby coś z tego, w naturze działa (patrz jak zbiera się syf nad studzienką burzową ), wlot z kolanka w dół na lejek, sita różnej średnicy, wysokości, i średnicy i ilości otworów, wszystko Skutkowało to albo zbyt dużą burzą w korpusie a co za tym idzie przedostawaniem się powietrza do sumpa, albo spadkiem wydajności. W tej chwili jest tak że niby niewiele się w odpieniaczu dzieje, a wydajnością miażdży Ty stosujesz stożek więc pewnie inaczej się prądy w nim rozkładają, wiec nie do końca da się porównać te dwie konstrukcje, ale fajne jest to że również kombinujesz i zmieniasz aby dojść do perfekcji, a nie klepiesz na odwal jeden wzór Krzysiek, myślę że w Twoim zestawieniu Schuran wygrywa pod pewnymi względami Ice, mam się zaczerwienić? Czy zgolić brodę? Pozdrawiam seb edit. Blue, "kąt padania równa sie kątowi odbicia" proponuję spróbować z wężem i ścianą, a najlepiej rogiem pokoju to tak na szybka w bardzo dużym uproszczeniu przekrój przez odpieniacz, na niebiesko mieszanka która wylatuje z pompy, na zielono ta która odbita krąży w korpusie
  11. Nie, nie, używałem Venturi, teraz używam normalnej standardowej pompy, o takiej http://reefshop.pl/sklep/index.php?main_page=product_info&cPath=1007_828&products_id=7434 Lekko ją tylko "stuningowałem", ale jakiegoś strasznego znaczenia ten tuning nie ma Pozdrawiam seb
  12. Sebuś, wiem wiem, ja też żałuję, doskonale wiem że kumasz pienidła, tego można się nauczyć tylko dłubiąc samemu a od stożka i tak bym Cię odwiódł Krzyś, nie do końca rozumiem pytanie, to standardowa zwykła pompa, powietrze jest zasysane przez dyszę, zmiany wprowadzone przeze mnie są można powiedzieć kosmetyczne Pozdrawiam seb
  13. seb

    ATI BM 200

    Marek, brawo:clapping dopiero tnąc i klejąc dojdziesz do tego o co w tym wszystkim chodzi Pozdrawiam seb
  14. Eeeee tam przesadził, wiem co widzę, a Ty nie wiesz o czym piszę żadnej technologii z kosmosu w tym nie ma, w sumie mogę narysować o co chodzi. Piotruś, nie chcę żeby ten temat stał się polem bitwy, nie jestem żadną Twoją konkurencją, więc nie atakuj byle atakować, zauważ że ja tak nie robię pisząc w Twoich tematach Pozdrawiam seb
  15. Blue, absorberów ani zeolitów nie używam, a węgla nie wyjmę, za często kleję odpieniacz co do wykorzystania całości rury to nie ma sensu tego robić, tak jak jest teraz jest idealnie, na dole jest tylko sama czysta woda, ZERO bąbelków w sumpie, to był też jeden z moich celów zresztą komu jak komu, ale Tobie Piotrek takich banalnych rzeczy tłumaczyć nie muszę, dobrze wiesz co jest ważne a co nie . Radek, ta konstrukcja będzie działała bez względu na wielkość, warunek jest taki że trzeba doświadczalnie dobrać średnice i długości do danej wielkości korpusu i pompy. Zenon, jest otwór w pokrywce, jeden duży, nie ma on znaczenia strategicznego . Tomasz, pytasz co robi robotę, w sumie wszystko po troszkę Przede wszystkim ruch wody jaki udało mi się uzyskać wewnątrz odpieniacza dzięki jego budowie, no i wzajemne stosunki średnic i długości poszczególnych elementów czyli średnicy wlotu wody od pompy, średnicy i wysokości korpusu i średnicy rury reakcyjnej w kubku. Zawsze mnie wkurzało w wielu odpieniaczach że mieliły i mieliły pianę w rurze reakcyjnej zamiast odkładać ją do kubka, teraz juz wiem jak zrobić żeby syf jak najszybciej trafiał do kubka . Ruch nazwijmy go "wirowym" udało mi sie uzyskać dzięki zwykłej podstawowej fizyce - "kąt padania równa się kątowi odbicia", nie ma w tym żadnych cudów, żednej wyższej nauki, a działa i to działa jak diabli Teraz tylko pozostało pomyśleć jak to wszystko złożyć do kupy żeby jeszcze nie straszyło wyglądem i będzie cacy Dziękuję wszystkim za takie przyjęcie Franka, cieszy to tym bardziej że to nie jest kopia żadnej markowej konstrukcji, tylko wyłącznie moje dziecko które kosztowalo mnie kupę pracy i kupę nerwów, teraz wiem że było warto Pozdrawiam seb
  16. Cześć i czołem Nadszedł chyba czas żeby światło dzienne ujrzał ściśle tajny prowadzony w ściśle tajnym laboratorium w miejscu którego nie ma na żadnej mapie projekt odpieniacza a tak serio to wielu z Was wie że mam na punkcie odpieniaczy dość mocnego świra, w związku z tym sprzętem który dość często zmieniałem i przeskakiwalem z modelu na model były właśnie odpieniacze. To co przeszło do tej pory przez moje ręce to Beast, Turboflotor 1000, APF 600, BM 250, idealna kopia stożkowego Alfa Cone na pompie RD i przez ostatni rok Schuran 150. Dzięki temu wypróbowałem wszystkie możliwe napędy i budowy odpieniaczy, dowiedziałem się co jest dobre, co złe, w co warto inwestować, w co nie, jaka jest charakterystyka pracy, plusy i minusy konkretnych konstrukcji. Jakieś 8 miesięcy temu po to żeby mieć body nabyłem na Ebayu odpieniacz na Beckecie, tylko po to w sumie żeby mieć body do eksperymentów, cały odpieniacz kosztował mnie jako używany chyba 15 funtów, więc taniej niż sam materiał. Jak tylko przyjechał zaczęło się testowanie sam Becket to fajne rozwiązanie, tyle że piekielnie wrażliwe na zabrudzenia, byle paproch potrafi "zgasić" całą dyszę, olałem to rozwiązanie, późniejsze przeróbki i testy opierały się na dyszy Venturi, korzystałem z gotowych dysz dostępnych na rynku, do dziś uważam że to super rozwiązanie, ma niestety również swoje wady... Zalety to produkcja zupełnie "innej" piany, dużo bardziej stabilna praca niż na pompie igiełkowej, nie wybijanie w takim stopniu jak igła planktonu i mikroelementów, ale minusy i tego przeskoczyć się nie da to konieczność zastosowania pomp o dużym ciśnieniu tłoczenia, a co za tym idzie mocno prądożernych i do tego na naszym rynku praktycznie niedostępnych. Chodzi o to że pompy które stosuje w swoich odpieniaczach Schuran (Eheim, AB) to tylko substytuty tego co powinno być użyte do tych konstrukcji, dopiero duże ciśnienie tłoczenia jest w stanie w pełni wykorzystać dobrodziejstwo dyszy Venturi. Do niedawna w moim baniaku pracował Schuran i to co potrafi ten odpieniacz to naprawdę bajka, byłem i nadal będę wielkim orędownikiem tych odpieniaczy, ale postanowiłem zbudować sobie coś co połączy plusy najlepszych konstrukcji na rynku, a wyeliminuje ich wady, myślę że po tych kilku miesiącach prób i testów (odpieniacz był wiercony, cięty i klejony do chwili obecnej kilkanaście razy ), udało mi się osiągnąć to co sobie założyłem, a po drodze obalić kilka mitów które są skutecznie powielane przez coraz to nowych producentów odpieniaczy . W tej chwili za napęd służy Tunze Hydrofoamer 9420, najlepszy obecnie stosunek cena/jakość/wydajność. Przetestowałem większość jeśli nie wszystkie najpopularniejsze rozwiązania na rynku, jeśli chodzi o budowę korpusu i cyrkulację wody wewnątrz. Zaznaczam że to co udało mi się osiągnąć i wnioski jakie mi się nasunęły to wyłącznie moje zdanie, nie stanowią jakiegoś pewniku, jednak na tyle jestem ich pewnien że w tej chwili w moim zbiorniku pracuje już tylko "Franek", Schuran poszedł do ludzi . Jak nie od dziś wiadomo, wydajność odpieniacza jest tym większa im dłużej oda się utrzymać wodę wraz z pęcherzykami w body odpieniacza, tylko jak to osiągnąć we w miarę możliwości niewielkim korpusie? Ano spowodować żeby woda jak najdłużej cyrkulowała wewnątrz, zanim wyleci przez otwór wylotowy, niektórzy producenci jak Schuran np. osiągnęli to poprzez taką budowę wnętrza odpieniacza która wydłuża drogę wody maksymalnie jak sie da, inni na milion innych sposobów, przy czym każdy z nich twierdzi że zrobiło to najlepiej no więc ja z pełną odpowiedzialnością stwierdzam że również zrobiłem to najlepiej Wypisze może jakie rozwiązania moim zdaniem są niewiele warte, a mimo to wciąż stosowane : sito na dole, (próbowałem chyba z pięć kombinacji średnicy, wysokości, ilości i średnicy otworów i za każdym razem wydajność była mniejsza niż jest przy rozwiązaniu które stosuję teraz), zwężenie korpusu przy przejściu do kubka (zaburza moim zdaniem ruch wody w korpusie i skraca kontakt wody z powietrzem, a niczemu nie służy), całe body stożkowe przerobiłem juz wcześniej i uważam je za najgorsze z możliwych rozwiązanie z wielu powodów. W tej chwili u mnie wylot wody z powietrzem to zwykłe kolanko skierowane pionowo w górę, nie tłumi pompy, nie wymaga odkręcania i czyszczenia sita i w połaczeniu z odpowiednim body wywołuje taki ruch mieszanki powietrze/woda w korpusie że wydajnościa taki odpieniacz potrafi zdziwić Teraz sedno - odpieniacz to nie tylko jak ktoś ostatnio napisał "kawałek plastiku z pompą", oczywiście może tak być, ale nie o to chodzi, porządny wydajny odpieniacz to przede wszystkim wymiary, średnice, zależności między nimi i wydajność użytej do tego wszystkiego pompy, a zgrać to wszystko można tylko metodą prób, teoretycznie się nie da. Wklejam kilka fotek Franka, swoje odsłużył, teraz zamawiam materiał na wersję cywilną i popracuje nad tym żeby jako tako wygladał, bo jeśli chodzi o pracę to już jest bardzo dobrze Ta taśma na korpusie to nie w celu zamaskowania jakiegoś kosmicznego rozwiązania, tylko po kolejnej przeróbce kiedyś tam już nie miałem do czego kleić łat z pleksi, więc taśma to konieczność Zdjęcia są zrobione dziś, jakieś 5 minut po umyciu kubka i to nie marketing ani czcze gadanie, praca odpieniacza nie była też w żaden sposób "wspomagana" jak to często ma miejsce na filmikach na YT, zresztą był u mnie jakis czas temu jeden kolega i widział że odpieniacz jest bardzo stabilny i cieżko zakłócić jego pracę, pianę zaczyna odkładac praktycznie od razu, po włączeniu, nawet po umyciu kubka w słodkiej wodzie, co przy wielu odpieniaczach stanowi skuteczny stoper na długi czas, natomiast podanie bezpośrednio do pompy strzykawką odcieku z kubka nie powoduje "gotowania" się odpieniacza, a właśnie odciek z kubka podany bezpośrednio do pompy jest najczęściej stosowanym polepszaczem pracy odpieniacza, często mozna to zaobserwować na filmikach na YT, większość odpieniaczy po takim zabiegu zaczyna kipieć - mój nie . Dobra, koniec bo mi elaborat wyszedł, pewnie nikt go nawet do końca nie doczyta, ale gdyby jednak i gdybyście mieli jakies pytania czy wnioski to bardzo proszę Pozdrawiam seb
  17. seb

    [S] szczepki sps

    Ogłoszenie uaktualnione o nowe szczepki, zapraszam Pozdrawiam seb
  18. seb

    Pytanie o allegro

    :) Chętnie kupie skałę z frachtu po 20 zł za kilogram, wezmę ze dwie tony Pozdrawiam seb
  19. seb

    VSV method

    Pompy Grotecha mają tak że najpierw programujesz dawkę jaką chcesz podawać, a potem, osobno programujesz na ile części ją dzielisz, może w Kidultowych pompkach jest podobnie? Pozdrawiam seb
  20. seb

    ATI BM 200

    Widzisz, wywalił kubek przez noc, ta pompa spokojnie obsłuży dużo większe body Pozdrawiam seb
  21. seb

    ATI BM 200

    Seba, przedlużacz Ci sie fajczy Pozdrawiam seb
  22. seb

    ATI BM 200

    Seba, myślę że musimy się u Marka umówić Pozdrawiam seb
  23. Jakoś mi ten temat umknął co do dopalaczy ze stajni KZ to fakt, tanie nie są, ale tylko pozornie, cena za opakowanie jest wysoka, ale wydajność i efekty jakie można osiągnąć są naprawdę na najwyższym poziomie. Ja do niedawna używałem ABC Grotecha, w tej chwili już nie leję wcale, wyszło to na plus, korale nie ciemnieją tak jak wcześniej, w tej chwili używam wylącznie preparatów KZ i zadowolony jestem bardzo. W tej chwili używam: AAHC - 2 x tydzień 4 krople CV - 2 x tydzień 6 kropli JC - 2 x tydzień 3 krople BB - 2 x tydzień 1,5 ml Zeostart2 2 x dziennie po 2 krople I ostatnio zacząłem jeszcze używać Eisen koncentrat, niby niepotrzebny, ale po miesiącu stosowania ja osobiście jestem baaardzo zadowolony, daję 2 x w tygodniu po 5 kropli. Jak już pisałem wiele razy, nie sugerujcie się dawkami, dawki ZAWSZE muszą być dobrane do konkretnego baniaka, próba naśladowania czyjegoś dawkowania może się skończyć bardzo źle Pozdrawiam seb
  24. seb

    szczepkarium

    Przy płytkim baniaku, jeśli nastawiasz się na sps-y to o piasku możesz zapomnieć, musisz pamiętać o cyrkulacji jakiej potrzebują sps-y. Co do swiatła to musisz pokryć światłem maxymalną powierzchnię baniaka, czy to będzie 6 8 czy 10 rur to zależy od powierzchni baniaka. Pozdrawiam seb
  25. seb

    ATI BM 200

    Widzę że w wielu rzeczach się zgadzamy, większość "rewolucyjnych" rozwiązań dotyczących wirników i ogólnie odpieniaczy to - 90% marketing, 10% funkcjonalność Marek, umyj ten swój wirnik i zrób fotkę, ori mesh ATI wygląda dokładnie tak jak wkleił Seba. Pozdrawiam seb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.