inmar

Przy stole śnieg nie potrzebny.

To taki klej jak kropelka,ale w gęstym żelu i nie wysycha.Pod wodą nie kleiłem bezpośrednio,ale duże korale SPS smarowałem potem minuta,dwie i do sumpa. Jeśli chodzi o Milliput to od tej firmy chyba bierze Deltek,tak myślę bo dwa wałeczki podobne a waga dziwnie zbieżna bo chyba 113.4g

Ja kupuję klej w żelu w modelarskim,tubka 9 zł i starcza na długo.Nazwy nie pamiętam.

Rybki sprzedane,kto się zastanawiał niech teraz żałuje.

Co tu gadać,ja mam czwarty odpieniacz i chyba najlepszy jaki miałem,to Sebastkowy stożek.Za każdym razem mówiono mi,że ten to już ci starczy i....nie starczał.Teraz szykuje mi się jakiś potwór do nowego projektu i się zobaczy czy podoła.Na firmowe z górnej półki mnie nie stać.Waldi pochwalił się ostatnio nowym nabytkiem i niezłym urobkiem,

Szkoda,ale w ten dzień będę w Zakopanem na innym zlocie.

Moje zawsze jak stały dłużej to potem wywalały nim się ustabilizowłyInaczej odpieniacz pracuje jak chodzi cały czas a inaczej załączany co jakiś czas,ma więcej pracy,jest więcej białka i piana będzie inna.

Chyba się nie da wyregulować.

Znam wytrzymałość płyty wiórowej,na takiej stoi 9 lat 1500 L u klienta.Chcę stelaż metalowy by w środku było więcej miejsca i żadnych przegród.Często jak ktoś chce zbudować pancerną szafkę to doradzam zobaczyć jak liche są oryginalne szafki nawet po 600L zbiorniki i dają radę.Na metalu się nie znam stąd moje pytania i obawy.

Z jednej strony chcę to zrobić jak najtaniej się da,ale z drugiej to niechciałbym coś potem poprawiać.Fotki oczywiście będą.

No Panie i Panowie,remont od rana się rozpoczął.Przemeblowałem jednak pokój,będzie nowa kanapa i w innym miejscu,hydraulik przyją zlecenie na instalację wodną i przebije się z nią przez posadzkę do piwnicy.Elektryk też zamówiony i wszystkie gniazdka będą w ścianie jak u Snocho.Szkła jeszcze nie zamówiłem bo robią się schody,okazuje się,że tam gdzie miałem zamówić trzeba zrobić dopłatę za szlif maszynowy co pomału się zaczyna drogie robić.Stelaż też w lesie bo gość postraszył,że aluminiowy jest słabo odporny na obciążenia dynamiczne,chodzi o waveboxa i z czasem może stracić swoją wytrzymałość.Ale reszta w porządku i wszyscy zdrowi.

No tak,jedni dozują informacje o nowym zbiorniku jak ja przez kilka miesięcy a drudzy jak Hitchcock jak grom z jasnego nieba.Fajne,ale bardziej lubię jak można śledzić powstawanie nowego zbiornika a szczególnie jak stawiam podobne.Jak na początku pisałem,z resztą jako pierwszy super zbiornik.

Łukasz chyba jest elektrykiem.

Mam chwilę więc napiszę. 1.Po co ta kaskada ? Nie ma sumpa ? 2.Myślę,że nic to nie da. 3.Różne opinię,moim zdaniem piach po skale za jakiś czas jak syf z niej cały wyjdzie.

Podawaj i kontroluj,kalkulator wyliczy ci tylko podniesienie do poziomu jaki chcesz,ale nie powie Ci nic o zużyciu dziennym.Daj maila na PW to Ci wyślę kalkulator Na Ca i Mg.

To wężowidła ogromne.

Kolejne,ale dla fotosika za duże więc z picasa tylko linki. https://lh6.googleusercontent.com/-IwAvjn8PidQ/TwCqE-r-T9I/AAAAAAAAA9o/HXnqSKX_V9M/s720/DSC_2920.jpg https://lh4.googleusercontent.com/-DLDGqGt17NQ/TwCqFrI1ZKI/AAAAAAAAA9s/EcBd22PC8f8/s720/DSC_2921.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-XUAVhu2NMuw/TwCqHU6DE1I/AAAAAAAAA94/ouKoahVoRm4/s720/DSC_2922.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-gGtEUNsejHI/TwCqUDiaMHI/AAAAAAAAA-A/7-ffwJU8R78/s720/DSC_2925.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-SYyjKC6-DVo/TwCqW3IZ2II/AAAAAAAAA-I/SFonJzFdo1A/s720/DSC_2923.jpg

Tu moja monti,ale fotka nie najlepsza bo bez lampy a ledy odsunięte do zrobienia fotki https://lh6.googleus...20/DSC_2920.jpg

Jeszcze kilka fotek przed wyjmowaniem korali

Nie wiem czy Kiflu jeszcze nie ma.

Pod moimi ledami nie było problemu.

Jest aktualizacja w pierwszym poście.Oprócz tego jest dolabella jeszcze.

Jakiego ? Chyba nano ?

Rozmieszane mam wg Bolesławskiego.Mam rozmieszane po 10L i dozowanie do przedwczoraj puki korale były 340ml na dobę Ca i Kh.Magnezu zawsze lałem minimalnie a sól bez soli kilka tygodni temu odstawiłem. http://www.arcadio17.republika.pl/morskie_200l/balling_morskie_200l.htm

Można to zrobić jak ja,że rozpocząłem lanie od małych dawek potem sprawdzałem testami i jeśli stało w miejscu to trafiłem w dawkę zużycia dziennego,jeśli wynik był niższy niż poprzedni to podwajałem dawkę jeśli wyższy to podawałem dawkę dalej tą samą aby osiągnąć poziom który chciałem i potem jak prawie już zadany poziom osiągałem zmniejszałem dawkę.Trzeba to na oko wyczuć bo i tak potem co tydzień koryguje się dawkę więc wyczucie się przydaje.