Skocz do zawartości

LUK4344

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 652
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez LUK4344

  1. Generalnie na ten problem nie ma 100 % metody, ale zdecydowanie pomóc może to co napisał Włodek, czyli wężyki na lustrem wody i ścięte maksymalnie pod kątem ostrym, ma to na celu ułatwić oderwanie się ostatniej kropli medium, kropla ta jest narażona na wysychanie i pozostawianie osadów, które z kolei gromadząc się powoduj niedrożność.
  2. LUK4344

    sklepy w Łodzi????

    Michał, z całym szacunkiem, naprawdę myślisz że miejsce w którym kupiłeś zoantusy ma wpływ na to czy będą się one rozwijać, albo na tempo wzrostu Caulastrea?
  3. Witam, Jaka jest całkowita długość lampy?
  4. Również wszystkim bardzo dziękuję za spotkanie - było super!
  5. Wężyk już mam w aucie a świetlówki jak mi się jakieś walają to zabiorę.
  6. uff, dobrze że ktoś coś napisał bo już myślałem że mi się daty pomyliły i że będę sam... Chyba że wszyscy trenują, to Was usprawiedliwia:)
  7. Jedziemy przez Częstochowę około 13:30 A tak ogólnie to jak, wszyscy gotowi? Jeden As z pomorza już wyjechał
  8. Lufcik, rezerwacje w ośrodku mam od niedzieli i już dawno zapłacone:) p.s. Przypominam że mam dwa wolne fotele w aucie, jeśli ktoś się jeszcze zastanawia to podróż u mnie ma za free.
  9. Piotrek podobno zjadł Hepatusy na Wigilię, to co ma pokazywać..? Dawaj Piotruś foty!
  10. Marek, to dziewcze z filmiku to ta sama Pani co grała w Milówce dwa lata temu
  11. Zapłacone Co do miejsc w aucie to jedno zabukowane jest dla Romana BAU, który przed chwilą do mnie dzwonił i mocno się zastanawia dwa są jeszcze wolne więc oczywiście mogę kogoś zabrać w kierunku Łodzi.
  12. No widzisz Marek;) No ale nic. Czekam na zielone światło od Świrka, w razie czego mam 3 wolne miejsca w aucie.
  13. Czy lista utworzona na tym forum to wszyscy uczestnicy czy jest jeszcze jaka inna lista ?
  14. Witam, Czy ktoś ma jakieś doświadczenie lub wiedzę odnośnie wysyłki suchej skały do UK. Chodzi mi o to czy nie zostanie potraktowana jako np. martwe koralowce. pozdrawiam Łukasz
  15. LUK4344

    Modelarstwo

    jak znosi to trzeba przykleić plastelinę do płozy
  16. LUK4344

    Modelarstwo

    Jeszcze odnośnie tego co pisałeś że znosi Ci go na którąś stronę to prawdopodobnie jest to spowodowane też niską wysokością i zawirowania powstające pod modelem powodują jego "uciekanie" Nie wiem na jakim jesteś etapie pilotażu bo jak ostatnio rozmawialiśmy to miałeś model wielkości dłoni dwukanałowy. Latanie takim małym modelem nijak ma się do dużego profesjonalnego modelu akrobacyjnego, już samo utrzymanie go w zawisie wymaga wielu godzin treningu.
  17. LUK4344

    Modelarstwo

    Testerek, helik to najbardziej wredny statek latający. Swego czasu podejmowałem próby opanowania Belta CPX i niestety w którymś momencie zrobiłem rachunek sumienia wraz z podliczeniem kosztów części i dałem sobie spokój. Teraz wiem że popełniałem jeden podstawowy błąd - latałem na małych wysokościach - nad ziemią i niestety każdy błąd pilotażu kończył się kretem. Tak więc jak już wystartujesz to przede wszystkim kilka tygodni treningu w zawisie we wszystkich położeniach względem siebie a później najlepiej stanąć na jakiejś górce i latać dość wysoko tak żeby był czas na korektę lotu. Ja po heliku przerobiłem już samochód nitro - bardzo fajna zabawka, ale trzeba mieć jakiś tor bo jazda na parkingu pod marketem szybko się nudzi. Teraz dla odmiany mam Cessne 182 i katuje symulator żeby na wiosnę bezpiecznie wystartować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.