Iceberg

...Witam...bardzo ciekawie pomyslane i rura w akwarium zabiera malo miejsca co jest wazne...zastanawiam sie jak ma sie sprawa z zapowietrzaniem co zawsze moze sie zdarzyc...niem ma takiego pudelka,ale wedlug mnie czesc "N" powinna byc przezroczysta,bys widzial czy nie zbiera sie tam powietrze...mysle tez ze samo otworzenie "end cap with air walve" nie wciagnie wody,bedziesz musial ja zaciagnac np. poprzez parocentymetrowa rurke i po zaciagnieciu,kiedy system napelni sie woda,zamknac szczelnie...Pozdrawiam...

...Bardzo Wam dziekuje Panowie...od dawna chyba nie mielismy tak waznej lekcji na forum i mysle ze w przyszlosci ktos nowy,chcacy zastosowac metode Ballinga,bedzie w tym poscie mial podane jak na tacy,gdyz do tej pory w wyszukiwarce NR niewiele mozna bylo znalezc o Ballingu...Premiero zadal dosc wazne pytanie "jak dlugo te prochy czy roztwory mozna trzymac"...od razu zrozumialem,dlaczego zaleca sie rozrabiania jak najwiekszych stezen...pewnie dlatego ze majac proszki na Mg w worku,jest szansa ze zawilgotnieja a majac je juz rozrobione w wodzie i szczelnie zamkniete,nawet po 1000 lat mozna je znow uzywac...Mg zmieszany z woda jest wieczny...nie wiem za to jak sprawa ma sie z Ca i Kh ale podejrzewam ze ich data waznosci w stanie rozrobionym tez jest wieloletnia...Rozumiem tez,dlaczego Tomek tak bardzo trzyma sie tego mieszania Mg z Ca...jest to rzeczywiscie duze ulatwienie i mniej kombinacji...jeszcze pare dni temu pisalem akurat odwrotnie...coz moze zdzialac zrozumienie...Jeszcze raz dziekuje i moze warto by powiedziec cos o mieszaniu strontu,jodu i innych...wtedy mielibysmy chyba dosc spora kontrole nad woda...Wymyslilem sobie ze skoro bede stosowal pelnego Ballinga,ktory nie wiadomo czemu nazywa sie "light Balling" ,wprowadzal bede wszystkie potrzebne mikroelementy do morskiej wody...czy dobrze mysle ze czas zaczac szukac soli morskiej jak najczystszej i do tego jak najubozszej w Ca,Mg,Kh,stront,jod bo ile razy czytalem ze niektore sole sa trefne,niektore powoduja niepozadane glony i inne problemy...czyz nie dlatego ze sa za bogate...?...czy ma sens szukanie bardzo bogatych soli i wierzenie producentowi ze ta sol zdziala cuda w twoim akwarium...czy producent zna zapotrzebowanie kazdego akwarium do ktorego chce swoja naj,naj sol wcisnac...?...Pozdrawiam...

...Tomek,robi sie jasniej,widze chyba swiatlo ale boje sie ze zaraz znow pojawi sie ciemnosc...czytajac podany link "moje akwarium" zauwazylem niescislosci,jakis blad logiczny czy nie wiem jak to nazwac...najpierw jest napisane ze wszystkie trzy skladniki lejemy po rowno,potem jest napisane ze akwarium nie pobiera tak duzo Mg wiec lac bedziemy sporadycznie...czyli wniosek taki ze lac nie bedziemy po rowno...druga rzecz,napisane jest by nigdy ze soba tych trzech roztworow nie laczyc a juz nizej misio pisze ze mozemy podmienic Ca magnezem...jak mamy to rozumiec...?...z jednej strony nie mieszac a z drugiej mieszac...Rozumiem ze Mg ,jako ze schodzi go znacznie mniej nie potrzeba rozrabiac go w dodatkowej butelce,gdyz pewnie zuzyjemy juz trzy butelki Ca,kiedy nieszczesna butelka Mg bedzie zawalala szafke...z tego co piszesz proporcje Mg do Ca to 20 procent,czyli jezeli rozrobie trzy rotwory wedlug przepisu,dajmy na to w litrowych butelkach z butelki Ca wyleje 200 ml i wleje 200 ml Mg,mieszajac ze soba,bedzie to mialo sens...?...Czy raczej chodzi o to ze nie mozna mieszac gotowych roztworow za to mozna mieszac proszki...Jeszcze jedno pytanie...Rozumiem ze lejac dajmy na to 100 ml Ca/Mg i 100 ml Kh,powiniennem tez wlac 100 ml soli bez NaCI,ale czy wlewajac te sol,nalezy odlac te 100 ml wody z akwarium...?...moze pytania dziwne,ale naprawde chcialbym zrozumiec,nauczyc sie tego Ballinga...Przepraszam wiec Tomek ze tak nudze ale licze na Twoja wyrozumialosc i chyba nie tylko ja...Pozdrawiam...

Panowie nie do końca rozumiem o czym piszecie, ale ja mam zamiar rozrobic 3 roztwory czyli ca kh i Mg nadmiar soli będe kontrolował podmiankami. czyli rozrabiam ten Mg w proporcji 252g na 2 L ??? ...no to tak jak ja...tez chce zrobic trzy roztwory po dwa litry,gdyz juz poprawilem parametry przy pomocy kalkulatora...wiec czas na ustalenie dawki lub co bardziej prawdopodobne dawek,gdyz chyba trzeba miec szczescie by lac po rowno i by parametry byly jak nalezy...Tomasz pisze o jednej z metod podmieniania magnezu na wapn i pewnie jest to logiczne i nawet latwe pod warunkiem ze ma sie juz jakies doswiadczenie...a w tym poscie widze ze ludzie chca poznac Ballinga i mysle ze najlatwiej bedzie zaczac od trzech roztworow bez zadnego podmieniania...do tego pewnie za jakis czas dojdziemy...wedlug moich obliczen,jezeli rozpuscisz 252 g MgCl2x6H2Oto bedziesz mogl podniesc Mg z 1100 na 1350 w ciagu trzynastu dni...wiec chcac miec trzy podstawowe roztwory powiniennes rozpuscic 600g MgCl2x6H2O w dwoch litrach RODI...wtedy bedziesz mogl probowac lac po rowno kazdy z tych roztworow...Mysle ze Tomasz ma dobre checi ale chce nas nauczyc matematyki od poteg,rozniczkowania,kiedy my dopiero uczymy sie tabliczki mnozenia...Pozdrawiam... Adamus, jeśli nie będziesz stosował soli bez NaCl, to nie ma najmniejszego znaczenia jak rozrobisz. Możesz wtedy zrobić r-ry max. stężone i mniej ich lać - dawkę i tak dobierzesz doświadczalnie...No ,teraz zaczyna byc przejrzyscie...z tym ze majac kalkulatory mozemy przeciez ustalic dokladna dawke bez kombinacji...przynajmniej tak mnie sie zdaje...

...jestes pewny bo ja mam w instrukcji ze 600g MgCI2x6H20 oraz 75g MgSO4x7H2O...hmm,jezeli to nie blad to skad tak wielkie rozbieznosci...?...Pozdrawiam...

...Witaj,nie stosuje reaktora ale podobnie jak u Ciebie Ca zjechalo do 360 (dokladnie 352),do tego zjechal Mg...po podbiciu Mg,wzialem sie za Ca wsypujac 34,9 g CaCI2X2H2O do kolo pol litra wody...podzielilem to na cztery czesci jak kalkulator obliczyl i w cztery dni podnioslem Ca z 352 na 406 a po podmianie bylo juz 412...Pozdrawiam...

...Podobnie jak Inmar z tym ze jedna podmiana to odsysanie sumpa a nastepna skal i piachu...kubek co trzeci dzien,caly odpieniacz co miesiac,pompy co jakies dwa miesiace,pompy cyrkulacyjne raz na pol roku...szyby w zaleznosci jak sie brudza ale lepiej czyscic czesto czyste niz dopuscic do tego by zarosly i skrobac...czasami tez wyczyszcze overflow i rury...Pozdrawiam...

...Tomasz,wszedzie gdzie czytalem oraz przy kalkulatorach zawsze bylo napisane by robic trzy podstawowe roztwory,ktorych NIGDY nie mozna mieszac...Ca,KH i Mg...a do Ca mozna dodawac np. jod,stront...etc...wiec namieszales w mojej glowie...ale ja dopiero sie Ballinga ucze,wiec moze pewnych rzeczy nie rozumiem...faktem jest ze kazda wode akwariowa o zachwianych parametrach,nalezy "naprawic",zaczynajac od Mg,potem gdy ten wejdzie na dajmy na to 1300,mozna bawic sie nastepnymi roztworami...dla mnie ma to sens...Za to nie czuje sensu w podmienianie soli bez soli z morska sola w odpowiednich proporcjach...jak mam to robic,kiedy ja soli morskiej nigdy nie waze...Wiem ze wrzuca sie 50g NaCI do dwoch litrow wody i z tego co sie domyslam,tylko domyslam,odlewa sie tyle wody z akwarium ile wleje sie roztworu...czy sie myle...?...Nie znalazlem kalkulatora,ktory by to obliczal...oczywiscie mozna by do tego dojsc ,zamieniajac ml na gramy...NaCI mozna tez podmienic z Ca z tego co wiem,choc ja wole miec pare butelek niz w ten sposob kombinowac,tym bardziej ze u mnie nie ma duzego zapotrzebowania na Ballinga ogolnie,wiec podejrzewam ze bede lal tak male dawki i to moze raz na tydzien ze NaCI mnie tyczys nie bedzie ale z drugiej strony w tej bezsolnej soli zawarte sa wazne mikroelementy,wiec chcialbym to wykorzystac,bo co zrobie z tymi woreczkami kokainy ,ktore leza w szafie...Nastepne pytanie kierowalbym raczej do lekarzy...wiem ze macie placone za to by nie reklamowac tanich sposobow dostarczania waznych dla ciala prochow ale czy nie ryzykuje nic,robiac roztwor Mg z MgSO4X7 H2O (czysty proch) i ewentualnie czy moglbym go zmieszac z MgCI2X6H2O (tez czysty) w celach konsumpcyjnych...wiem ze Mg kupowany w aptekach nie dziala,albo rzadko dziala,podobnie jak vitaminy...czy rzeczywiscie prawda jest ze nadmiar roztworu Mg wydalimy z moczem...?...Pozdrawiam...

...Masz racje Sprytny,tez licze na to ze temat Ballinga sie rozwninie,zamiast moowic o bankach w strzykawkach,lepiej porozmawiac o tej metodzie tym bardziej ze rzadko mozna spotkac cos w rodzaju wprowadzenia do Ballinga...juz zauwazylem ze kalkulatory sa rozne,obliczajac np. jak podniesc Mg ale jednoskladnikowe...kiedy dobrze sie poszuka,wrescie trafic mozna na jakis konkretny kalkulator,podajacy nawet jak na tacy na ile dni mozna rozlozyc lanie by dojsc do odpowiedniego wyniku,choc warto wiedziec samemu ile mg/l mozna maxymalnie wlac dziennie...U mnie strona Boleslawskiego z jakis powodow nie dziala,wiec posluguje sie kalkulatorem ze stony Mrutzka...Fajny kalkulator jest tez ze stony "moje akwarium",ktore ktos podal wyzej...po niemiecku ale za to jaka satysfakcja ze do slownika zerknelo sie tylko dwa razy...Fajnie jakby ktos chcial rowinac temat...Ja na razie trafilem na dwa problemy...dlaczego Mg jest jedno i dwuskladnikowe...nie za bardzo tez wiem jak dozowac sol bez soli,choc w moim przypadku to chyba nie bedzie wazne,gdyz moj spadek jest maly...jeszcze jedna rzecz,ktora mnie nurtuje to picie wody z Mg...slyszalem ze 20 g na litr wody i szklaneczka dziennie po wstaniu,ale do tego jeszcze dojde...nie ukrywam ze chcialbym zastosowac Ballinga na sobie,zbadac czego we krwi mam za malo,ustalic dawke i po miesiacu zabaczyc efekty...Pozdrawiam...

...czesc Luft...ja kupuje czysta chemie w Niemczech,specjalnie do Ballinga choc chce sie dowiedziec w aptece czy mozna u nich kupic...ciesze sie ze zainteresowanie Ballingiem rosnie i czuje ze Ty tez zlapales chec na poprobowanie tej metody...Pozdrawiam...

...mysle ze nikt Ci nie odpisywal bo sumpa nie chciales robic a kiedy koledzy zauwazyli ze Cie moze przekabaca na swoja strone i namowia do zrobienia sumpa,zaczeli pisac...hehehe...Ja tez uwazam ze pierwszenstwo nalezy sie sumpowi...odpieniaczem sie nie przejmuj,odpieniacz to nie zona i mu wiernosci do grobowej deski nie przyzekales...zawsze mozna zmienic na lepszy model...Mnie zaintrygowala jedna z Twoich opcji...kostka 80X80X40...ja bym dal 45 wys i bez korony...ale to sprawa gustu...Mozliwosci oswietlenia sa spore,zawsze dobre i niezawodne HQI,ledow nie mialem to sie wypowiadac nie bede...Samego oswietlenia tez Ci nie chce sugerowac,gdyz nie wiem co tam chcesz trzymac,jezeli np. korale NP to Ci i dwie T8 wystarcza,jezeli SPSy to juz nie...ogolnie wylicza sie kolo 1W na litr wody ale majac plytkie akwarium i mniej wattow da rade w zaleznosci od obsady...Pozdrawiam...

...nie wiedzialem ze w roku 1970 byla juz metoda Ballinga...rozumiem ze maly Hanz-Werner byl juz znany w 1970tym na polskim forum...sami geniusze ci niemieckojezyczni i do tego tworza wielkie dziela w wieku pieciu lat...Balling,Bethoven,Bach...Pozdrawiam...

...Witam...tez mialem pdobny problem...postanowilem isc na latwizne i dodawalem tylko calk red sea...poczatki byly fajne,tak fajne ze przestalem mierzyc...az wrescie zmierzylem i dkh wynosilo ponad 9c ,Ca 350 i Mg 1100...Zaczalem wiec czytac i okazalo sie ze wielu ludzi ma takie same problemy,kiedy dodaja jakis buffer kh...Teraz sie wzialem za ballinga,na poczatku strasznie te cyferki i wzory wygladaja ale juz po jakims czasie zaczynam je rozpoznawac...Po tygodniu lania Mg i Ca wszystko sie ustabilizowalo,teraz kwestia znalezienia dawki...Wszystkie te parametry Kh,Ca Mg i Ph sie ze soba lacza i nie da sie na dluzsza mete zachowac odpowiednich parametrow,tzn. lejac np Ca po jakims czasie Kh zjedzie na dol,lejac Kh to samo stanie sie z Ca...no a do tego jeszcze Mg,chyba najwazniejsze i od tego trzeba zaczac.Kiedy Mg jest na odpowiednim poziomie dajmy na to 1300,wtedy bierzemy sie za reszte,czyli Ca,gdyz Kh rzadko jest problemem i w szczegolnosci na to trzeba uwazac.W ballingu mowi sie o laniu roztworow w tej samej ilosci...ja raczej mysle ze kazdy z parametrow nalezy monitorowac i dodawac tyle kazdego roztworu by te parametry byly poprawne...teoretycznie byc moze kazdy roztwor w tej samej ilosci ma sens ale teoretycznie,gdyz kazde akwarium jest inne i kazde troche inaczej funkcjonuje...Kalcyfikacja przestaje miec miejsce ,kiedy Ca spadnie ponizej 360,choc to tez zalezy od Kh i Ph...majac wyzsze Ph kalcyfikacja znowu bedzie zachodzic...najgorsze co moze sie zdarzyc to dopuscic Kh i Ca do spadku,wtedy juz nic nie zachodzi w takiej wodzie,kiedy zas wszystkie parametry sa wysokie,lacznie z Ph to pompy mozna latwo popalic...To tak w skrocie by pokazac ze wszystko jest ze soba scisle powiazane i dlatego takie ciekawe...coz za nuda by byla,gdyby tylko trzeba bylo lac calcium...fajnie ze tak nie jest...troche chaotycznie napisalem ale straszliwie mnie sie spieszy...Pozdrawiam...

...chociaz popieram Twoj zapal,chec reakcji,dobre checi i czulosc na krzywde,jednak jestem sceptykiem...kiedys moze bym uwierzyl ze takie petycje cos daja,dzisiaj uwierzyc juz nie potrafie...piszesz "jakby wiecej ludzi kierowalo sie dobrem jako wartoscia..." to piekna idea,niestety nie wszyscy ludzie beda kierowac sie dobrem czy tego chcesz czy nie...cala ta sprawa sadu,reakcji jest dosc zlozona...mamy do czynienia z czlowiekiem patologicznym,moze alkoholikiem a zarowno jedno jak i drugie jest ciezka i nie rozumiana przez spoleczenstwo choroba...Mysle ze nie znajdzie sie taka osoba,ktora sprawila by uszczesliwienie wszystkich...wiec co robic...?...karac,leczyc a moze wychowywac...?...Przypadek z dziewczyna,ktory podajesz jest teoretycznie mozeliwy ale jego prawdopodobienstwo jest tak male ze kodeks karny pewnie nigdy nie rozpatrzal takiej mozliwosci...wiem ze jakby takie cos sie prztdazylo to dziewczyna mogla by zyc z odszkodowania,chociaz nie zostala polamana to jednak mogla wpasc w cos ciezszego...np depresje a depresje mozna leczyc cale zycie,przy depresji tez nie mozna chodzic do pracy a ktos by musial za to placic...we Francji lepiej nie oddawac w twarz,tylko sie przewrocic i czekac na policje...jak to zrobisz to wygrales...Moze nie powiniennem byl wdawac sie w taka dyskusje,nauczony doswiadczeniem ze rozmowy takie zawsze sie zaczynaja od zera i zawsze,niestety na nim koncza...troche to przypomina teoretyczna rozmowe sw Franciszka z Kaligula...pomimo ze oboje swiecie sa przekonani o swojej racji i kazdy z nich widzi dobro w tym co robi to nigdy nawzajem sie nie przekonaja o swoich racjach...kazdy ma wlasny punkt widzenia i kazdy swoja zupelnie odmienna moralnosc...swoja droga to ta "spozniona reakcja za czyn" byla by przydatna dla mnie po okradzeniu banku,kiedy sedzia powiedzialby "Obywatel Iceberg nie zostaje zwolniony z zarzutow ale zwolniony z kary pozbawienia wolnosci i grzywny z powodu mojej spoznionej reakcji za czyn...Pozdrawiam...

...Witaj...Twoje pytanie bardzo wiaze sie z estetyka calosci a estetyka dla kazdego moze oznaczac cos innego...Tak patrzac na ten projekt to nie jest zle,tym bardziej ze mozesz postawic tam obok spory sump...kiedys przez krotki okres moj sump tez stal w szafie obok...Ja bym sugerowal zabudowanie tego sumpa na rowni z wysokoscia akwarium,wtedy raz ze mialbys mnostwo miejsca na wszystko i do wszystkiego a dwa to ze zaslonil bys ew. pudelko przelewowe (cos piszesz o jakiejs dziwnej cenie...dostaniesz duzo taniej w USA i to dwururowe albo ktos z forum Ci zrobi)...bedziesz musial miec mocniejsza pompe bo podejrzewam ze znajdzie sie po prawej stronie sumpa,choc mozesz przeprowadzic rury z overflowa do prawej czesci a obieg po lewej...z tego co wiem nie masz zadnych otworow w szkle,wiec teraz to troche za pozno przy takim litrazu...stawiam na dobre pudelko z dwoma rurami,w tym jedna jako rewizja,czyli dluzsza...Pozdrawiam...

...Witam,tez musialem kiedys przeczyscic piasek...jak to zrobisz,zobaczysz jak fajnie wyglada gnojowka...piach mozesz dac do wiadra z woda z akwarium (pewnie partiami),bardzo mocny power head z wata i mieszasz reka,zostawiasz,znowu mieszasz,wymieniajac wate jak tylko zacznie sie przytykac...mysle ze jak zaczniesz rano to po poludniu w miare dokladnie uda Ci sie go wyczyscic...Pozdrawiam...

...Witaj,kazdy z nas przejechale sie na swoich bledach i chyba kazdy o nich z checia opowie...sam zaczynam przeprowadzke ,choc idzie to jak krew z palca...powiem Ci co ja zrobie...duzy sump,bardzo duzo miejsca wokolo sumpa,wysokosc szafki minimum 100 cm,cala elektryka schowana,hydraulika tak zrobiona by wszystko bylo na wtyk i bym w kazdym momencie mogl ja porozkladac jak klocki lego (bez zadnego kleju),rury miekkie,tam gdzie tylko to mozliwe,jak najmniejsza komplikacja...sump trzy przegrody bez zbednych "lapaczy powietrza",ktore u mnie i tak nic by nie daly...kieruje sie tutaj latwoscia czyszczenia,odsysania...w samym sumpie zywa skala a w zbiorniku tylko jeden wielki "bonsai",niedotykajacy zadnych szyb...co do podloza to ciagle nie moge zadecydowac,ale na pewno nie piach,raczej grys albo w ostatecznosci i gole dno...pompy tak zamocowane by nie bylo ich widac,koniecznie wave box ,no chyba ze wolisz bardziej widok jeziora...samo akwarium to przede wszystkim glebia,dlugosc na drugim planie ale raczej cos kostkopodobne i przede wszystkim plytkie...gora 45 cm minus 4 do wave boxa,zadnej korony,lampa jako calosc z szafka,dajaca sie podnosic...tak ja widze mok nowy projekt...acha i caly doplyw powietrza rurami z zewnatrz koniecznie...Pozdrawiam...

...Robi,wierze ze tak jest w Twoim zbiorniku...ale przyznasz chyba ze to ewenement,ktory rzadko ma miejsce...Pozdrawiam...

...Inmar,widze ze masz ATI BM a to chyba dobry skimmer...jeszcze jedno,wiesz ja nie mam elektonicznej Hanny,jeszcze nie o innych testach oprocz tych najdrozszych,przekraczajacych cenowo Hanne mozna zapomniec bo one tylko pokazuja jak jest naprawde zle...wiec prawde mowiac leje PR i na oko sprawdzam...co zauwazylem...?...super klarowna woda,brak alg na szybach...juz chyba z tydzien nie czyszcze...wiem ze balansuje na krawedzi,lejac atrament bez mierzenia PO4...to te moje okropne sklonnosci do wiary w swoja intuicje...mam nadzieje ze nie zejde na prawdziwe "zero"...choc wydaje mnie sie to bardzo malo prawdopodobne,gdyz nie slyszalem jeszcze o zbiorniku,gdzie PO4 ma prawdziwe "zero"...Pozdrawiam...

...kupilem i zastosowalem te phosphate remover...zauwazylem ze odpieniacz po uzyciu tego wywala jakas inna piane,cos jak maslo,bialawo,niebiesawo,zielonkawe i ze strasznie to smierdzi...tez tak macie..?...Pozdrawiam...

...nie wiem za bardzo co to ace,ale tutaj we Francji jest cos takiego jak javel,po prostu mniej lub bardziej stezony chlor...oczywiscie mozna uzyc produktow do odchlorawania ale po co,skoro sloneczko zrobi to za nas...tutaj nie chodzi o skapstwo i o te pare groszy a raczej o to ze musze to znalezc,zamowic i czekac...przez ten czas chlor juz dawno wyparuje...Pozdrawiam...

...nie wiem po co cudowac i kupowac dodatkowe "regeneraty"...po prostu tak jak w instrukcji,na noc do chloru (pol na pol z woda),potem przeplukac,polozyc do wysuszenia na kaloryfer i wszystko...przeciez chlor dosc szybko sie ulatnia...Pozdrawiam...

...masz racje...kiedys jak rzygalem po amanitas muscarias to na drugi dzien,kiedy je wzialem bylo duzo...duuuzo lepiej...fajnie jest sie leczyc we wlasnym sosie...

...ja znam taki jeden drink na kaca,nazywa sie Wschod Slonca w Sydney.Prosty przepis-sok z jednej cytryny,lyzka plynnego miodu,do tego zoltko ze swiezego jajka,zalac to wzsystko swiezym sokiem pomaranczowym,zmiksowac.Wsypac do szklanki troche "crash ice",zalac napojem i posypac sproszkowana galka muszkatalowa.Pozdrawiam i zycze smacznego...

...Luft,nie mam linka do tego ,ale z przepowiedni wynika ze w tym roku opanuje ballinga...ciekawe co bede opanowywal w 2012stym...Pozdrawiam...