Iceberg

...nie masz o co sie martwic...taka szafka utrzyma wieloryba w akwarium...Sam zrobilem kiedys ze sklejki 2cm szafke pod 240l i nawet nie drgnela...Twoja tez nie drgnie...Pozdrawiam...

...Kaziko,dzieki za link...mysle ze w obronie zbiornika przed "rozami" kazdy link bedzie przydatny...wydaje mnie sie ze nie ma chyba jednej,pewnej metody...ale moze jakby sprobowac laczyc te metody to wyniki nie dalyby na siebie dlugo czekac...W linku jako naturalny wrog,figuruje Chelmon rostratus,lecz informacje o nim sa w trakcie pisania...czy jest ktos,komu ten Chelmon ulatwil zycie...?...pewnie tak jak ze wszystkim,zalezy na co sie trafi...apropos zdjec timki to mnie to wyglada bardziej na majano...Pozdrawiam...

Taaa, ale maturę z matmy zlikwidować...A potem pismaki piszą takie bzdury. Również uważam, że stosowanie świetlówek ma duży sens, ale nie wszędzie i nie na siłę. Ale pewnie jestem tylko zacofanym Polakiem, w szerokim świecie już by mi wszystko ładnie wytłumaczyli ...Pewnie ta mala ,niewinna zgryzliwosc byla skierowana do mnie...wiesz...po prostu nie cierpie myslenia ludzi,ktorzy uwazaja ze jezeli natura jest niszczona to co za roznica ze niszczymy ja jeszcze bardziej...jezeli rzeka jest brudna to co za roznica ze wrzuce do niej reklamowke...?...roznica jest,jezeli wszyscy wezma na siebie odpowiedzialnosc...a co do oswiecenia w wielkim,szerokim Swiecie to tez nie do konca prawda...francuska akwarystyka morska stoji na bardzo marnym poziomie...zastanawiam sie czy ktos juz wie ze akwarium mozna oswiecac ledami...wiec tu mialbys pole do popisu by im wytlumaczyc wiele rzeczy...Pozdrawiam...

...Typowo polskie rozumowanie...po co stosowac zarowki energoszczedne jak i tak wokolo zatruwaja to i tamto...ja nie patrze kto co zatruwa,tylko uzywam zarowek energoszczednych,widzac butelke po piwie w lesie tacham ja do najblizszego kosza,choc nie jest to przyjemne tak sobie lazic z kogos butelka...Zarowka zwykla zuzywa 60W a jej odpowiednik energoszczedny 14W,wiec nie zastanawiam sie ,tylko biore te drozsza...jesli chodzi o Francje to zwykle zarowki juz wlasciwie wyszly z uzytku ...Pozdrawiam...

...Witam...piszac ze jest nieefektywna wbijasz mnie nastepny gwozdz do trumny bo powiem ze z ufnoscia dziecka uwierzylem w te metode jako jedyna,ktora daje rezultaty...z tego co sie orientuje to najpierw trzeba stworzyc populacje berghi i wsadzac ja do zbiornika przy zgaszonym swietle by nie stala sie potencjalnym obiadem...czytalem tez ze czas w jakim berghia da znac o wojej obecnosci w zbiorniku moze byc od dwoch tygodni do nawet roku...wiadomosci,ktore tez zaczerpnalem z net'a mowia ze berghi nigdy sie nie zobaczy w zbiorniku,sa zawsze pochowane i tylko w nocy atakuja "roze"...no ale coz to tylko teoria,praktyka jak zwykle dosc odchodzi od teori,gdyz w teori nie bierzemy zbytnio powaznie odchylen od normy...Z tego co piszesz,jestes zwolennikiem wundermanni,ale ja tez slyszalem o tych krewetkach,kktore raz ze po wpuszczeniu do zbiornika "znikaly" a dwa ze aiptazja jak byla tak jest...wiec chodzi tu chyba o los szczescia w zakupie...Sam juz nie wiem co robic...wogole ten temat mnie przeraza bo mimo ze jest tu kilkadziesiat postow,nikt nie ma recepty na pozbycie sie "roz"...Moje akwa jest zupelnie przez nie opanowane...dawniej lalem Xaiptazja i fakt pomagalo,nawet bardzo ale na krotko...teraz moje dzialanie ogranicza sie do niszczenia "roz" ,ktore niebezpiecznie zaczynaja dotykac korale...szkoda ze nie ma TOTM dotyczacego najpiekniejszego zbiornika z tymi cudownymi ukwialami...wygralbym...Pozdrawiam...

...Zapiera dech w piersaich...naprawde pierwsza klasa,choc wiem ile to kosztuje pracy i zaangazowania...przy takim akwarium zbiorniki z lasem acropor sa jak zbiorniki z gupikami do ktorych wszyscy tak nawykli...Pozdrawiam...

...Witam...tez uwazam ze glebokosc zbiornika ma sens przy minimum 60cm...Ja bym robil szer 750mmX600mmX450mm wysokosc...wyzsze akwaria powoduja bol plecow oraz wedlug mnie sa mniej ciekawe do tych plytszych (to moja opinia)...Jesli chodzi o komin to oczywiscie mozesz zrobic,ale ja bym sie w to nie bawil...dostaniesz konkretny overflow i gotowe...sam sie go balem,wyobrazajac sobie "a co jak to i tamto"...to i tamto nigdy nie mialo miejsca a pudelko spelnia znakomicie swoje zadanie...Poza tym jest mniejsze od komina i nie zmienia tak drastycznie formy zbiornika...Pozdrawiam...

...Seb,dlatego zasugerowalem sol reef crystal...sol wzbogacana ale bez szalenstwa.Uwazam ze przy tej soli latwo skorygowac niedociagniecia i ewentualnie lane preparaty beda wolno schodzic z butelek...Latwiej jest wzbogacic wode o to ,czego ona wymaga niz pozniej zastanawiac sie co zrobic,gdy np. calcium wejdzie na 600 i bedzie sobie tak siedzialo...Pozdrawiam...

...sama sol Tetra jest bardzo dobra,czysta i latwo rozpuszczajaca sie sola...widzialem na Totmie piekne akwa na tej soli...fakt ,jest bardzo uboga,ale trzeba ja rasowac preparatami co dla jednych oznacza problem dla innych,wrecz przeciwnie...Ogolnie jest to sol dla pasjonatow,ktorzy bardzo dobrze wiedza co robia,gdyz podmianki na tej soli bez preparatow mijaja sie z celem...preparaty do podbicia wapna,Kh znajdziesz w kazdym sklepie internetowym...bierz najtansze bo to i tak jedno i to samo...Ja tu jednak zastanowilbym sie nad jakas bogatsza sola np.reef crystal,ktore cena nie powala na nogi...Tez nie napisalas czym mierzysz te parametry,jakimi testami...Jezeli trzymasz same miekkie to No3 20 nie jest tragiczne...jednak inne parametry pozostawiaja duzo do zyczenia...Pozdrawiam...

...nie bawilbym sie w nici czy wytapianie...bierzesz ostry,cienki noz (cienki by byl gietki) i po prostu jedziesz...ja w ten sposob wycialem caly panel a jak nie moglem wejsc nozem to obcegami lamalem szybe i znow...proste jak barszcz...Pozdrawiam...

..nie dziwie sie...we Francji co druga osoba zajmuje sie nurkowaniem extremalnym...ja tez schodze bez butli do 400 metrow do tego w kapeluszu i smokingu...oczywiscie buty z wolframu na wysoki polysk...Pozdrawiam...

..."brzydka rybka" niekoniecznie jest zainteresowana aiptasia...choc zapewniano mnie w sklepie,moja zaraz po wpuszczeniu zainteresowala menella,potem dziwilem sie ze prawie wszystkie LPSy nie otwieraja sie az przylapalem ja na dziobaniu ich...wiecej tej ryby nie kupie...wciaz uwazam ze najpewniejsza jest berghia...niestety,nigdy nie mialem wiec jest to "uwazanie" teoretyczne...Pozdrawiam...

...Witam...mnie obrasta przezroczysta rura overflow'a czerwonymi glonami wapiennymi,podobnie jak czesc pudelka,ktore jest w wodzie...zielone glony rosly tam kiedys i czyscilem je jak wiekszosc sprzetu chlorem...nalewasz chloru ,czekasz i plukasz...tez nada sie do tego szczotka na gietkim trzonku...Pozdrawiam...

...Witam...wchodzac w google i wpisujac "algae aquarium" zostajemy natychmiast "zbombardowani" zapuszczonymi zbiornikami a tematy zazwyczaj dotycza walki ,typu "how to get rid of..." etc...znalazlem jednak strone,gdzie podchodzi sie do alg jako dodatku do morskiego akwarium...strone zaczynajaca sie sondazem akwarystow morskich ich stosunkiem do glonow dekoracyjnych...Mysle ze strona ta tez pomoze wielu tym,ktorzy czesto pisza "cos wyrasta ze skaly,wywalic czy zostawic...?..."...http://www.worldwidereefers.com/forums/showthread.php?2129-Macroalgae-index-club Pozdrawiam...

Tofik...odpieniacz zawsze w pierwszej komorze...tam wlatuje woda ze zbiornika a odpieniacz ma za zadanie ja wyczyscic i juz wyczyszczona wlewac do drugiej komory...w drugiej komorze woda sobie plynie,miesza sie,wpadajac do trzeciej gdzie jest czujnik dolewki...jezeli dasz skimmer do trzeciej komory to gdzie bedzie sie wlewac oczyszczona woda...?...Overflow o ktorym wspomnialem nazywa sie po polsku pudelkiem przelewowym...mysle ze jak masz jakies zaciecia majsterkowicza i Adam Slodowy jest Ci bliski to pewnie sobie poradzisz ze zrobieniem tego pudelka...wpisz w google "DIY overflow",moze nawet znajdziesz po polsku "DIY pudelko przelewowe"...to Ci przyblizy dzialanie tego ustrojstwa,ktore jest wyjatkowo proste do zrozumienia,choc ja dopiero zrozumialem jak kupilem...Nie znam atmanow a jezeli chodzi o gabki w systemie to niektorzy uzywaja ich na stale,inni tylko podczas czyszczenia a jeszcze inni wcale...Jesli jestes zadowolony z dolewki grawitacyjnej to OK...nigdy nie mialem z tym do czynienia...Pozdrawiam...

...Witaj...tofik uczepiles sie obsesyjnie tych wkladow,gabek i ceramiki...akwaria morskie "ciagna" bez tych niepotrzebnych gadzetow...sam sump nie jest taki maly jak na Twoje akwarium i tu mozesz go podzielic na trzy czesci...pierwsza gdzie bedzie wlot ze zbiornika i gdzie odpieniacz pobieral bedzie wode...druga to taki zbiorniczek do zagospodarowania,mozesz tam dac grzlki czy grzalke,mozesz dac troche skaly czy stworzyc w przyszlosci miejsce dla glonow wyzszych...ta czesc zrobilbym najwieksza...majac odpieniacz zewnetrzny np.,pierwsza komora moze byc bardzo malutka...no i zostala trzecia komora...musi byc na tyle duza by zmiescila sie w niej pompa obiegowa,czyli tez nie za duza...w trzeciej komorze znajduje sie tez cos o czym nie wspomniales...dolewka automatyczna...wiem,wiem...zaraz powiesz ze bedziesz robil to recznie...ja tez tak mowilem i moje zycie zamienilo sie w koszmar...dopiero kiedy kupilem dolewke odetchnalem...tak ze dolewke postawilbym na pierwszym miejscu zakupow...dobrze ze chcesz dozbierac i kupic konkretny skimmer...tu na pewno nie bedziesz zalowal a wszystkie te boyu to tylko zabawki o szumnej nazwie "odpieniacz bialek do akwarium morskiego"...Co do pomy to mysle ze idealnie da sobie rade "new jet 1200",jest tania i nieslyszalna...bez filtra UV sie nie tylko obejdzie ale i bardzo dobrze sie obejdzie...jesli chcesz sobie zaoszczedzic wiercenia,budowy komina to kup "overflow"...ja mam od roku i nic zlego nigdy sie nie stalo...sprawdz na ebay"u w USA...chyba ze ktos Ci to zrobi w Polsce,podobno ktos tym sie zajmuje...wiec popytaj...no i wazna rzecz...sam sump..;zrob go najprosciej i najprzejrzysciej z latwym dostepem...Pozdrawiam...

...no wlasnie poczytalem troche o ulvie...nie wiedzialem ze uzywa sie ja do przyzadzania potraw...nad Atlantykiem rosnie alga,ktora tez sie je.Podczas przyplywu jest w wodzie a odplywu poza nia...bedac na plazy,zrywam sobie te algi i jem,sa wspaniale w smaku...mimo szczerych checi nie znalazlem jej w googlach (nie znam nazwy).Algi te mozna kupic w sklepie rybnym ale oczywiscie sprzedawca wie tylko ze jest to alga i nie zna dokladnej nazwy.Mintaj,pewnie znasz jakies strony gdzie mozna zobaczyc glonowe akwaria...z checia bym poogladal,jakbys wkleil link...Pozdrawiam...

...Witam...ja mam kostke plus minus 60 na 55 na 60wys...co bym zmienil...?...mnie wizualnie podobaja sie zbiorniki ktorych dlugosc jest podobna do szerokosci,ze wzgledu na glebie no i przyjemniejsze ogladanie z gory...co do wysokosci to gora 50,najlepiej 45cm...pole manewru do wkladania rak we wszystkie zakamarki...akwaria wysokie po prostu mecza...w najblizszych planach bedzie przesiadka na 75X60X45wys...taki zbiornik wydaje mnie sie optymalny jak na moje potrzeby...akwaria dlugie i "chude" do mnie wogole nie przemawiaja...reszta to wszystko kwestia gustu oczywiscie...Pozdrawiam...

...Hej...powiem ze zbiornik robi wrazenie...jest inny...zupelnie inny od tych do jakich przywyklismy...Gdzies czytalem ze mnogosc i kolorystyka glonow wyzszych jest tak zroznicowana ze umiejetnie prowadzony zbiornik moze przyprawic o zawrot glowy...a glony z ktorymi zazwyczaj sie walczy a nie choduje paradoxalnie sa bardzo trudne w hodowli...Kiedys myslalem jak wygladalby zbiornik oswietlony nie aktynika a dodatkowymi swietlowkami zielonymi i patrzac na "reklamowke" znow mnie sie to przypomnialo...te glony widzialem w sporych ilosciach w Atlantyku ale nigdy nie udalo mnie sie utrzymac ich dluzej jak i zadnych innych glonow...Mysle Mintaj ze jako pionier gloniarstwa masz prawo do nadania polskiej nazwy tej reklamowce...brzmialoby dostojnie "Alga Mintojowa" czy miedzynarodowo "Green Mintay's algae"...a bardziej potocznie "Reklamowka Mintajowa"...zycze powodzenia z glonami...Pozdrawiam...

...Michu,pewnie sie nawet nie domyslasz jak mnie ucieszyles...juz myslalem ze u mnie wyrosl mutant i czekalem z bojaznia jak z tego babla zaczna wychodzic jakies czarne,wlochate macki,ktore pewnego dnia mnie udusza podczas snu...a tak widze ze problem jest raczej ogolny...nie wiem skad wzial sie ten babel...u mnie jest pomiedzy otworami gebowymi euphylli,ktora wychodowalem z zarodnika wielkosci milimetra...teraz napompowana ma jakies 10c centymetrow...nawet probowalem ten babel przebic bo dostalem silnego skojarzenia z bablem na palcu od dlugiego lazenia w nowych butach...po parokrotnym nacisnieciu dalem sobie i euphylii spokuj...tym bardziej ze wyglada zdrowo i pieknie sie pompuje w przeciwienstwie do jej rodzicow,ktorzy "kopneli" w kalendarz dosc szybko...Hipoteza Pana Mayera ma jakis sens...u mnie tez dosc dmucha...sprobuje "poleciec" z dwa dni tylko na "obiegowce"...zobacczymy czy babel zniknie...Pozdrawiam...RvI...

...Neopl...odpieniacz zewnetrzny zostal stworzony po to by dzialal jak dodatkowy filtr nie bedacy w sumpie tylko kolo niego...sa rozne rodzaje skimmerow zewnetrznych...ale zasada jest podobna,mozna go zasilac grawitacyjnie,choc ja tego nigdy nie probowalem...u mnie wyglada to tak,skimmer stoji obok sumpa,woda z akwarium wlatuje do pierwszej komory w ktorej jest pompa podajaca wode do odpieniacza...rura wylotowa wlewa wode do drugiej komory sumpa,dalej idzie do trzeciej w ktorej umieszcza sie dolewke automatyczna.Przy odpieniaczu masz regulacje poziomu wody w komorze odpieniacza...czym bardziej skrecisz zawor tym pozim bedzie wyzszy i piana bardziej mokra...czym mnie tym piana bedzie suchsza.Od Ciebie zalezy jaka rodzaj piany chcesz osiagnac.Skimmer,ktory pokazales na linku to octopus do sumpa z pompa OTP 2000...nie znam go zupelnie ale mysle ze tak renomowana firma nie wypuscila by czegos co nie dziala albo dziala zle.Octopusy z mojego doswiadczenia jak i z doswiadczen kolegow z forum sa wyjatkowo malo podatne na rozstrajanie sie i niegrozne im jakies niekontrolowane przelewanie kubka czy "zdychanie"...Raz nastawiony chodzi i to chodzi dobrze...Ja Ci proponuje Octopusa z pompa recylkulacyjna,czyli pompa,ktora pobiera wode z komory reakcyjne i natychmiast ja stamtad wywala,czyli kreci te wode wraz z powietrzem co daje dluzsza stycznosc wody z powietrzem...skimmer ten latwo podrasowac mesh-mod'em jak ja to zrobilem.Co do pomy obiegowej to chodzilo mnie o "new jet"...ja mam 2300,pobiera 38w i jest dosc mocny.Tu masz link do skimmera o ktorym mowie http://www.swallowaquatics.co.uk/401/products/Reef_Octopus_DNW_110_6520_Recirculating_Protein_Skimmer.aspx ...Pozdrawiam...

...hej...ja bym najpierw zaczal od gabarytow zbiornika i ijego wymiarow...rozsadne byloby to co zaproponowal Tomiooo,czyli 60X60X50...jezeli naprawde nie chcesz przekroczyc 150l to moze 55X55X50.Powstanie prawie kostka a co najwazniejsze bedziesz mial pole do popisu z glebia.Co do odpieniacza to nie znam tego midiflotor'a ale wizualnie niezbyt jest przekonywujacy.Jakos nie przekonuja mnie skimmery na kostke tym bardziej ze razem ze sumpem bedziesz mial grubo pionad 200l w obiegu...zastanow sie nad jakims dopieniaczem zewnetrznym (takie "przedluzenie" sumpa),ktory nie bedzie zajmowac zawsze potrzebnego miejsca w sumpie.Nie wiem ile chcesz wydac na odpieniacz ale ja bym nie oszczedzal w przypadku takiej ilosci wody.Jezeli jestes zainteresowany,podam Ci link do sklepu gdzie dostaniesz octopus dnw 110 za 160 GBP,czyli konkretny skimmer zewnetrzny.Jezeli chodzi o dolewke to nie zrozumialem...O jakiej oddzielnej komorze mowisz...?....Za pompe obiegowa dalbym maxi jeta,sa bardzo dobre i niedrogie.No i wrescie swiatlo...tutaj posluchaj innych...Pozdrawiam...

...Pompe o ktorej mowisz,znajdziesz na ebay'u...wpisz w google "dual twin wavemaker 12000L/h"...wszystkie te pompy sa wyposazone zarowno w przyssawki jak i magnesy...mocne magnesy...Mialem takiego twin'a,ale slabszego (6 tys L/h) i fakt ze chodzi cicho ale tez strasznie sie lamie...ja bym go wiecej nie kupil,ale to indywidualna sprawa...Pozdrawiam...

...Witam...nie wiem jak sprawa zwierzat potencjanie niebezpiecznych wyglada w Polsce i innych Krajach...wiem jak wyglada we Francji.Otoz by kupic np. skrzydlice,trzeba miec certyfikat poczytalnosci a przede wszystkim chodzi o to by nie narazac na bolesne zranienia przypadkowych osob,dzieci,ktore lubia czasami pogrzebac w akwarium...W momencie,kiedy cos sie stanie,panstwo nie bierze odpowiedzialnosci za to...bierze ja wlasciciel zwierza...Spotkale sie tez w renomowanym sklepie morskim z niechecia po zadaniu pytania czy sprowadzaja skrzydlice...niektore sklepy zaprzestaly sprowadzania niebezpiecznych stworzen....oczywiscie amator posiadania w swoim zbiorniku czegos,specjanego,niebezpiecznego ,szybko znalazl sposob...wystarczy pojechac do Belgi,gdzie bez probemu mozna kupic nawet "rybe kamien"...Malo tez mowi sie na forum o niebezpieczenstwach plynacych z porazenia pradem...ale tak z reka na sercu,kto wylacza wszystkie pomy,lampy,wkladajac lapki do zbiornika...na pewno nie ja,choc kiedys wyobrazilem sobie taki scenariusz...grzebie np. pod skala,zostaje ugryziony przez cos...pierwszy odruch to natychmiastowe,niekontrolowane wyciagniecie reki,ktora uderza w HQI,lampa spada do wody...reszte mozna sobie wyobrazic...Jesli chodzi o palythoa z postu Stani'ego to slyszalem ze "grzybki" te moga produkowac gaz,wlasciwie ten sam,ktorym posluguja sie terrorysci...ale to nie potwierdzona informacja...Pozdrawiam...

...zyczenia dla Czlowieka,ktory niestrudzenie i z nadludzka wrecz cierpliwoscia potrafi tlumaczyc...nie wspomne o doswiadczeniu bo jakby zebrac cala sol,ktora Stani przepuscil przez swoj zbiornik to nie musielibysmy jezdzic do Egiptu...sami bysmy se zrobili Morze Czerwone...RvI...