jerry

Ja kiedyś odpaliłem reaktor AM KR1000. Jak coś Ci nie będzie szło to się jakoś złapiemy - i spróbuję Ci pomóc

Dwa dni temu miałem okazję pomagać naszej koleżance @Nice przyklejać szczepki klejem AM i jak dla mnie był o niebo lepszy od grotecha. Wszystkie szczepki dość szybko złapało - przy grotechu trzeba było długo trzymać.

Monika - fajny ten Twój baniaczek Widać że sporo pracy i pasji w niego wkładasz. Tylko ten piasek w DSB taki biały że aż bolą oczy... Koniecznie daj znać jak się będą sprawowały pompy (jak już przyjadą)

A nie masz UPSa żeby który by podtrzymał cyrkulację? Ja mam na UPSie jedną małą pompkę. Już testowałem wyłączenia nawet 12to godzinne i nic się nie działo ani z "życiem" ani z UPSem

Uwierz mi - wieloszczet tylko wygląda na powolnego. Jest bardzo ostrożny.

Ja wpuszczając nowe pokolce zawsze ustawiałem lusterko przy szybie podobnie jak to napisał @danp. Skutek był taki, że dotychczasowi mieszkańcy przez jakiś czas poza ganianiem go sporo przesiadywali przed lustrem. W ten sposób nowy nabytek miał nieco wytchnienia i po jakimś czasie był akceptowany. Spróbuj - może pomoże...

Brązowa dżdżownica - to może być wieloszczet. Jeśli chcesz go złapać to życzę dużo szczęścia - na pewno będzie potrzebne. Są to dość "zwinne" zwierzaki i możesz mieć ze złapaniem spore problemy. I jeśli go rozerwiesz - co wcale nie jest trudne - to będziesz miał dwa wieloszczety a nie jeden. Mój miał metr długości więc nie bardzo mógł się gdzieś w skałę wcisnąć i wcale nie było go łatwo upolować....

A ja polecam dość nowy hotel Tropicana Grand Azure. http://www.travelzone.pl/hotele/egipt/sharm-el-sheikh/lti-grand-azur-tropicana-grand-azur.html

W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka.. Czuje, ze obok tez ktoś siedzi, wiec zagaduje: - Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce? Na to głos (kobiecy): - No możesz. Ale musisz wiedzieć, ze jestem blondynka 1,80 wzrostu i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. A obok mnie siedzi tez blondynka, 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na codzień ciężary. A jeszcze dalej przy barze siedzi tez blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni w kick-boxingu. Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip? Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi: - Nie, już nie... Pie*dole, nie będę go trzy razy tłumaczył.

Ja powywalałem wszystko z akwa. Siedział pod największym kawałkiem skały.

A nie myślałeś o ATI Blue Plus? Moim zdaniem bardzo dobra....

Link już działa Wczoraj było późno i wpisując się pomyliłem A tu fotka gada. Nie wiem czy to nie jest może jednak Eunice Gigantea czy coś w tym rodzaju....

ZŁAPAŁEM GO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Właśnie dziś dorwałem drania który przywędrował z montiporą, o której powyżej pisałem. Mój post jest z 2008-01-03. Od tego czasu bydle wcinało bez pozwolenia całą masę miękkich i moją piękną tridacnę. Przez te 8 miesięcy urosło mu się do jakiegoś metra długości. Akwarium to w tej chwili istne pobojowisko. Wywalanie wszystkiego z akwarium zajęło mi 5 godzin.... A jegomość którego u siebie gościłem to: Palola sicilliensis Jak posprzątam to wkleję fotki

Wiesz, nośność stropu to zapewne 300kg/m2. Ale po pierwsze zawsze jest jakiś margines bezpieczeństwa, a po drugie przy ścianach nośnych wytrzymałość stropu jest dużo większa. Możesz pewnie z tonę z hakiem ustawić

Ja ciąłem diaksem. Z tym, że tarczą do metali szlachetnych o grubości 1mm. Dopiero taka tarcza i odpowiednie zmniejszenie obrotów dawało wyjątkowo dobre efekty, tzn nie topiło pleksi.

U mnie wszystkie padły same z siebie w kilka dni po aklimatyzacji. Ślimaczki które kupiłem w kilka dni po tych padniętych żyją do dziś... Nie wiem co było przyczyną

Proponuję wyciągnąć z akwarium takiego ślimaczka i sprawdzić, czy przypadkiem nie zaczął dość nieprzyjemnie i intensywnie pachnieć.... Jeśli zakończył swój żywot, to zorientujesz się o po zapachu - dość szybko zaczynają się rozkładać. Takiego padniętego delikwenta proponuję się szybko pozbyć. Ja miałem kilka które mi padły - ale było to jedynie kilka sztuk zakupionych na starcie akwarium. Potem, czyli już niemal od roku, nic ze ślimakami się nie działo....

U mnie tak jak i u @Błazenka... Pokój od strony południowej więc od świtu pełne słońce (chyba że jest pochmurno ) Akwa stoi bokiem do okna i od słonecznej strony szyba miała przepiękny zielony kolor. Zainstalowałem rolety które nie przepuszczają światła i pomogło

Mi wychodziło 330 PLN za miesiąc. Ale po wyrównaniu (co 6 miesięcy mam tzw wyrównanie) wyszło 435 PLN. Ale w domu mam wszystko na prąd. Dwa komputery które pracują prawie non-stop i często moje dziecko zapomina o wyłączeniu telewizora Oświetlenie akwarium (a to jest najbardziej prądożerne) to 2x150W HQI i 2x54W T5. Jakieś ponad pół roku temu sobie liczyłem wszystko i uwzględniając koszty energii, koszty przesyłu i to, w jakich godzinach jest pierwsza, a w jakich druga taryfa (mam w domku licznik dwu-taryfowy) wychodziło niewiele ponad 80PLN za samo akwarium miesięcznie. Jak jest teraz - nie wiem. Wcięło mi moje wyliczenia podczas przeinstalowywania komputera i nie chce mi się drugi raz tego robić...

Jeśli ten osad to kamień - a przypuszczam że tak właśnie jest - to ocet powinien pomóc....

Ja miałem UP2000 pożyczoną od kolegi @Tata. Potem zamieniłem na Eheima 1260 który jest o wiele cichszy. A i wydajność Eheima zauważalnie większa. Wiadomo - większa moc więc jest w stanie przepompować większą ilość wody przy tej samej wysokości podnoszenia i średnicach rur. Jeśli miał bym wybierać między tymi pompami to na 100% Eheim.