kris88

Więc trochę informacji z Morskiej Piwnicy Jedna z par Premnas epigramma zadomowiła się na tyle aby składać ikrę. Pierwsze gniazda były raczej dość słabe, mało ikry rozłożonej dość nieregularnie, ale każde kolejne jest coraz lepsze Nam bardzo podobają się oczy i pomarańczowe przebarwienia na końcach płetw. http://youtu.be/jAJGjZgFKSI Na tym zdjęciu widać jak Szarlotka postarała się kilka dni temu. U tej pary jest też dość specyficzne że większość czasu to ona opiekuje się ikrą. U reszty naszych ryb to raczej samiec siedzi i wachluje ikrę. Wiemy też, że będzie problem z wykarmieniem narybku. Jest zdecydowanie mniejszy niż od ocellaris i nasza wrotka jest dla niego za duża Jednak, przez przypadek, udało nam się uzyskać całkiem stabilną hodowlę pyłu jeszcze mniejszego niż wrotka. Bez mikroskopu nie podejmuje się oznaczania co to może być Pływa u nas coraz więcej kolorowych błazenków to nas bardzo cieszy. Para kupiona jako platinum świetnie sobie radzi. No właśnie co do tego platinum. Za nic mi nie pasuje to że to jest platinum. Bardziej przypominają A. occelaris niż A. percula, czyli platinum odpada. Platinum jest całe białe, te nasze mają dużo białego ale do całych białych im daleko. Ktoś ma jakąś sugestie do czego je podciągnąć? Tak jeszcze jakby ktoś się zastanawiał jak to jest z dziedziczeniem kolorów. Młode wychodzą różnie. Od standardowych pasków do ryb z jeszcze większą ilością białego. Ponieważ lubimy spełniać życzenia innych to pojawiły się u nas dwie nowe ryby @dale specjalnie dla Ciebie specjalne ryby Na razie siedzą na kwarantannie, ale już widać że ładnie jedzą i warto było o nie powalczyć. Tą parę możecie znać, już było o niej na tym forum @Nik@ Na Twoje propozycje też przyjdzie czas. Tym razem po prostu trafiły się ryby tak niezwykłe że ciężko nam było się oprzeć:) Poza tym ciężko jest dostać/zamówić ryby na których nam zależy czyli: z kolorowych błazenków: -domino, -midnight, -naked(te mają pierwszeństwo widzieliśmy na żywo i chcemy tak bardzo, bardzo) -storm Z innych nowości... dotarło do nas następne płótno do sitka planktonowego. Tym razem o oczku 50 mikronów. Mamy tego dość sporo, także jakby ktoś potrzebował kawałek to dajcie znać No i chyba będziemy zamawiali następne jeszcze drobniejsze...

Jeszcze co do paragonów, to tylko zgaduje, ale zapewne bardziej chodzi o Vat niż CITES. Wszystkie bezkręgowce mają Vat 5%. Skarbówka nie lubi jak się sprzedaje coś na 5%, pewnie łatwiej wytłumaczyć że są to bezkręgowce niż jakaś Acropora czy Sinularia No i co do Vat.... śpieszmy się go kochać na 5%, bo PIS przy okazji leków weterynaryjnych też przy nim grzebie. W Nowym Roku możemy obudzić się ze stawką 23%.

Jako że mam doświadczenie z sklepu zoologicznego odnośnie gadów, ptaszników i innych potworów to odpiszę jak to jest. Po pierwsze CITES jest taki sam do wszystkich grup zwierząt i roślin. Ad 1 Niestety według prawa posiadając jakikolwiek organizm, który jest na CITES (tu ważne w załączniku 1 i 2) musisz go zarejestrować i posiadać dokumenty potwierdzające legalność. Sam paragon/faktura/oświadczenie woli starczy dla 3 załącznika. Legalne posiadanie czegokolwiek z pierwszego załącznika w 90% przypadków jest nierealne więc o tym na razie zapomnijmy (są tam takie kwestie jak np konieczność zgody Ministra Środowiska na przeniesienie danego osobnika z punktu A do B ) Ad 2 Jak masz zarejestrowanego korala z załącznika 2 to jeżeli go chcesz rozmnożyć to udajesz się do Powiatowego Lekarza Weterynarii. On na podstawie dokumentu rodzica i wizji lokalnej wystawia dokument że "urodziło" się tyle i tyle organizmów. Teraz jak sprzedajesz korala to do każdego dołączasz kopie tego pisma, najlepiej z numerem porządkowym. Jeżeli coś jest w 3 załączniku wystarczy oświadczenie od hodowcy napisane na kolanie... coś w stylu że "Oświadczam że koral taki a taki rozmnożył się w moim akwarium, pochodzi z legalnego źródła i został sprzedany panu/pani..." Ad 3 NIe musisz wyrejestrować. Każdy zwierz ma swój numer. Każdy koral będzie więc miał swoją kartkę papieru z numerkiem. Tą kartkę dajesz nowemu właścicielowi wraz z krótką umową, że dnia tego i tego Ja ... tu swoje dane... sprzedałem panu/pani takiego korala. No i koniecznie podpisy na dole Nowy właściciel rejestruje zwierzaka i tyle. Tak jak wyżej wygląda teoria. W praktyce sami weterynarze nie wiedzą co robić i jak się zabrać do tematu korali. Tak jak gady, pajęczaki już coraz bardziej ogarniają to koralowce to dość duży problem. Więc na tą chwilę patrzy się trochę przez palce na całą sytuację. Np nie robi nalotów na fora, grupy sprzedażowe i szuka koralowców do sprawdzenia. Tak było np z ptasznikami. Co do Twoich wniosków apropo sklepów. Bez papierów nie można legalnie nawet posiadać korala. Więc reszta argumentów o nie wydawaniu CITES nie trzyma się kupy. Tak na prawdę każdy importer wie że CITES to zło. Każdy sklep odetchnąłby z ulgą jakby widmo CITES zniknęło. Stwarza to dodatkowe koszta i jeszcze więcej papierologii. Co do szczepek.. dobrze Ci się wydaje :) Aaaa.. Sklepy nie mają obowiązku rejestracji zwierząt z CITES. Muszą mieć ich dokumenty i przekazać je nowemu właścicielowi ale nie mają obowiązku rejestracji. Tutaj też rodzi się problem. Ponieważ, jak nie mają zarejestrowanych osobników, to nie mają jak uzyskać dokumentów na szczepki, a szczepki potrafią się "same" zrobić w transporcie. Odbierają paczkę koralowców i zamiast jednego mają 10, a dokument jest na jedną sztukę. Podsumowując: -jeżeli chodzi o koralowce, ciężko jest na tą chwilę cokolwiek zrobić w sprawie CITES. Tak długo jak wędrują one sobie po strefie Unii nie powinno być większych problemów. Jeżeli chcielibyście je sprzedać do Rosji... droga przez mękę -osobno jednak dość ważna sprawa- ryby. Koniki morskie już są na CITES, są plany aby znalazły się tam apogony. Gdzieś mi też mignęły pokolce. Tutaj już koniecznie trzeba domagać się CITES i rejestrować zwierzęta. Z świata terrarystki jest kilka historii gdzie Policja sprawdzała legalność zwierząt. Kary około 5tyś i zabranie zwierzaka.

Znając rogatnice zje wszystkie bezkręgowce Nawet te które nie zmieszczą się na raz. Jak dobrze rozumiem GFO usuwa fosforany. Czyli samo nie zadziała tak że znikną glony, trzeba jeszcze w ryzy wziąć azotany. Ceramika pomoże Ci utrzymać dobre parametry wody. Czyli jak najbardziej przyda się aby glonów było coraz mniej i nie wracały. Jednak nie jest środkiem na ekspresowe pozbycie się glonów. Jak się mają ryby? Jakieś zmiany w akwarium po podniesieniu zasolenia?

Gdyby to było jeszcze akwarium szklane to macie racje że usunięcie byłoby proste. Przy akrylu jest duża szansa, że po usuwaniu jakiegokolwiek kleju niezbędne będzie szlifowanie i polerowanie. To już jest dużo grubsza i czasochłonna zabawa. Katani tła z pianek są używane w wielu oceanariach na świcie. Plusy są takie że dość łatwo i szybko można modelować nawet duże zbiornik. Minus że nie można wpuścić np jeżowców, bo wygryzą dziury. Ja poproszę więcej ujęć rogatnicy Przy tym całym trawniku jest bardzo sympatyczna

Piwnica i maluchy idą bardzo powoli. W międzyczasie jednak udało się uruchomić FB. Także możecie szukać tam Morskiej Piwnicy No i pojawiły się jakieś kolorowe maluchy Już niedługo pokażę zdjęcia. edit: Wykopany filmik z kwietnia. Pokazuje jak wyglądał system parę dni po wpuszczeniu pierwszych ryb:

Tak co mi pierwsze przyszło do głowy w kwesti sumpa. Jest opcja aby wstawić tam to? Kawał fajnego sumpa w dobrej cenie i jest pod ręką. Na shoutboxie pisałem już w sprawie zasolenia. Na wszelki wypadek jeszcze raz tutaj zamieszczę: W dużym skrócie pomagałem kiedyś przy badaniach naukowych i tam według metodyki opracowanej na podstawie literatury bezpiecznie jest podnosić zasolenie w zakresie od 1 do 3 promili na dobę. Najlepiej podając roztwór przesycony kropelkowo. Jest tam szansa postawić jakieś wiadro z solanką i rurką aby sobie powoli kapało? Brawo dla Ciebie s1ingle za upartość i podwinięcie rękawów No i myślę że wszyscy dziękujęmy sith114 za ciągłe trzymanie ręki na pulsie, na miejscu. Jeżeli wykonawcą jest pewna legendarna firma z Gdańska mogą być bardzo duże problemy z uzyskaniem piniędzy. Właściciel ma tzw "żółte papiery" i nie odpowiada za swoje czyny. Także s1ingle uprzedź swojego prawnika że może być jeszcze taki psikus.

W sklepie gdzie pracowałem przez około dwa miesiące siedziała rawka z xenią, sarco i gdzybkami. Wszystko działało i miało się dobrze. Zobacz też na youtuba na Szopens Shrimps, on ma modliszkową w całkiem kolorowym akwarium, niedużym bez sumpa

Dla większości fito zasolenie powinno być około 25psu. Także to pierwszy problem. To jak opisujesz załamanie się hodowli u mnie wystąpiło po przegrzaniu. Butle stały na balkonie i woda nagrzała się do ponad 40 stp.... Rozwiązaniem było przeniesienie hodowli pod dach. Słońca mają praktycznie tyle samo, ale dużo chłodniej. U mnie takie gęste, bardziej brązowo żółte robią się hodowle które stoją w mniejszych słoikach- czyli dostają więcej światła. Kolor poprawia się kiedy dostaną następną porcję f2. Czyli jest opcja że glony są po prostu głodne Brachionus woli tą zieloną wersję. Szybciej i ładniej na niej rośnie.

Jeszcze niedawno abstrakcją była udana hodowla cherubinów, a dzisiaj gatunek za gatunkiem jest dodawany do listy "UDAŁO SIĘ!" Także następne gatunki to kwestia nie czy tylko kiedy Wiem że można kupić namagnesowaną artemię z Ocean Nutrition. Używałem jej i jest to najlepsza artemia jaką do tej pory miałem Bardzo, bardzo prosta w obsłudze i dobrze się klująca. Jednak przy tym wszystkim jest najdroższa Zaś co do Twojej propozycji artemii to... potrzebuje zdecydowanie większe opakowania Do wszystkich czytających ten temat... Jeżeli w Waszych akwariach pływają ryby które regularnie składają ikrę, okazują zachowania godowe itd, a chcielibyście je sprzedać to dajcie znać na pw Dale od Ciebie oczekuje chelmonów!

waldi447 nie cieknie Ci nigdzie akwarium/hydraulika? To że zasolenie idzie w dół z samego parowania to raczej dość dziwne jest. Nigdzie nie tworzą Ci się "skrzepy" soli? Wapń i magnez potrafią się wytrącać w postaci białego pyłu/nalotu, także jest możliwy ich bardzo szybki spadek nawet w zupełnie pustym akwarium Jak dobrze pamiętam to Red Sea Pro ma zalecenie aby dolać ją do akwarium maksymalnie w 4 godziny po rozpuszczeniu. Wtedy jest najbardziej efektywna. Także Twój sposób na podmianę będzie mijał się z zaleceniami producenta Aczkolwiek nie dam sobie ręki odciąć że to ta sól ma takie zalecenie

Jeżeli pojawiłby się jakieś defekty spowodowane chowem wsobnym to w pierwszej kolejności u wszelkich odmian barwnych. Tam pula genetyczna jest dużo mniejsza niż u standardowych. Jak do tej pory nie trafiłem, aby ktoś z hodowców narzekał na taki przypadek. Błazenki hodowlane różnią się zachowaniem od dzikich. Na przykład nikt w naturze nie zaobserwowa,ł aby narybek tworzył "błazenkową kulę" jak to ma miejsce w hodowlach. Te z hodowli są odważniejsze, chętniej jedzą, nie chowają się po kątach. Problemem może być to że hodowlane, z reguły, nigdy nie widziały ukwiała. Może być tak że dużej im zajmie zaprzyjaźnienie się z ukwiałem. Może nie musi To jak zachowuje się Twoja ryba może mieć całą masę innych przyczyn. Ja bym stawiał na jakiś problem z pęcherzem pławnym.

Nie będzie tutaj jakiś dużych śmieci i kanaliza nie jest aż tak daleko aby była potrzebna aż taka pompa Gdzieś pod nogami wala się Ocean Runner 2500 i pewnie to on będzie włożony do beczki. Przynajmniej taki jest plan Tak wygląda hodowla fito stojąca w słonecznym oknie na strychu. Siedem słoików od 3 do 10 litrów, napowietrzane Sera 550r. Przy zużyciu od litra do dwóch dziennie dość często trzeba zakładać od nowa Karmione f2, w ilości 1ml na litry wody, raz na 5-7dni. Tutaj natomiast rośnie wrotka, 10 i 20 litrowe wiadro. Jako jedzenie dostaje wyhodowane glony z zdjęcia wyżej Zasolenie utrzymuje, u wrotki i glonów, na poziomie około 24psu. Tak oba organizmy rozwijają się dość dobrze. Ważne jest, aby różnica zasolenia wrotki w porównaniu do karmionych ryb nie było większe niż 7psu. Taki nagły skok zasolenia przy skarmianiu wrotka przeżywa bez problemu. Większe może je zabić. Codziennie odbieram z wiaderek minimalnie 25% wrotki, to taka podstawa aby hodowla za bardzo się nie zagęściła i ciągle dobrze rozwijała. No i zdjęcie sprzętu do odławiania Dwa sitka. Żółte pochodzi z zestawu Sery, a drugie to DIY z pojemnika po pokarmie i siatki o oczku 150 mikronów. Sitko Sery ma większe oczko i przepuszcza najmniejsze wrotki. Więc przez pierwsze trzy dni narybek dostaje wrotkę z sitka DIY a później z Sery. No i stojak na artemię... Moją największą bolączkę i irytująca część dnia. Może ma na to wpływ słabej jakości artemia, jednak takie jej przygotowanie aby była czysta i ładna jest męczące Jednak jest nadzieja, światełko w tunelu! Część amerykańskich hodowców nie używa przy odchowie bałazenków artemii. Nawet przez jeden pojedynczy dzień! Płynie przechodzą z wrotki na pokarmy suche. Już widzę po własnych próbach że jest to możliwe i bardzo mnie to cieszy Ta pompa z kolei napędza wrotki, artemię i filtry u narybku. Jeżeli ktokolwiek z Was będzie coś hodował i nie przeszkadza mu hałas to pompki tłokowe biją na głowę membranowe. Wcześniej stała tutaj Sera 550r i ledwo dawała radę napędzić połowę tego co ta mała fikuśna pompka robi z palcem w oku.

UV 55W leży na razie w pudełku Jakby coś się działo można je dość szybko wpiąć w system. Każda ryba trafia najpierw do kwarantanny i z marszu dostaje Preis Coly. Zawodowe doświadczenie podpowiada mi że ten środek jest bardzo skuteczny i przy tym mega łagodny dla ryb. Centralne sterowanie... Lampy są na osobny zabezpieczeniu, pompa obiegowa ma swoje, pompa powietrza i grzałka swoje. Czasówki są ustawione tak aby najpierw zapalał się najdalszy kąt piwnicy i na samym końcu to co nad rybami. Narybek błazenków szczególnie przy metamorfozie jest bardzo wrażliwy na stres więc ze światłem trzeba delikatnie. Lepszym rozwiązaniem byłby sterownik do ledów tak aby imitować wschód i zachód, jednakże moje rozwiązanie też działa a pieniądze wolałbym wydać na następne ryby :)!! Co do innych ryb... chciałbym Zobaczymy co dalej z tego wyjdzie. Finansowa strona... Od początku ten pomysł realizuje razem z żoną. Razem zdecydowaliśmy, że spróbujemy z tego zrobić hodowlę która będzie zarabiała i na siebie i na nas. Mamy doświadczenie że można to zrobić. Jeżeli inne nacje, nawet z tych bogatych krajów jak Australia, Izrael potrafią z tego żyć to my też! PS Mi się marzy udane rozmnożenie Holanthias borbonicus Z bardziej przyziemnych Centropyge loricula.

Osobno na strychu stoi hodowla fito. tam jest dużo słońca dzięki czemu ładnie rośnie. Do karmienia narybku używam wrotki, która rośnie w wiadrach stojących obok regału. No i jeszcze jest stojak z artemią. Zdjęcia tego wszystkiego już niedługo dodam Kanał wentylacyjny i non stop chodzący wyciąg. Bardzo istotne okazało się przykrycie sump-a gdzie mocno woda sprejowała. Po zmontowaniu przykrycia jest dużo, dużo lepiej. No właśnie jest jeszcze dużo do zrobienia, wyregulowania, przełożenia itd. Chyba najbardziej pilne to podłączenie kanalizacji. Niestety piwnica jest pod poziomem kanalizy i trzeba będzie kombinować z jakąś pompą. Jest też zrobionych kilka błędów, jak np: -brak buble trap w sump-ie, przez co zapowietrzają się rury i zmniejsza przepływ wody -z racji szukania oszczędności część rur było kupionych na budowlaną firmę znajomego... Przez niedogadanie powrót jest rurami o większej średnicy niż spływ. No i zawory są WIELGAŚNE i mało precyzyjnie ustawia się nimi wodę. Dziękuje za miłe słowa

Cześć Tak już od dłuższego czasu chodziło za mną to, aby stworzyć hodowlę ryb morskich. Chodziło, chodziło no i doszło! Powoli krok po kroku powstała moja Morska Piwnica. Zaczęło się od kompletnego remontu jednego z pomieszczeń w piwnicy. Od zerwania podłogi, wylania nowej, otynkowania ścian położenia płytek, malowania. Następnie nowa elektryka, spawanie regałów, wstawianie zbiorników, klejenie hydrauliki. Dzisiaj to 8 zbiorników 25 litrowych, dwa 200 litrowe podzielone na 4 części i siedem również 200 litrowych podzielonych na pół. Czyli łącznie system na 2000 litrów plus sump Napędza to Jebao DCP 18000, odpieniacz Reef Octopus RO-PS-3000INT. Oświetlenie to rury z diodami smd każda około 20W. Mieszkańcy to pary: -platinum, -percula, -2 pary ocellaris, -2 pary Premnas epigramma, -polymnus, Na tą chwilę tylko część zbiorników jest zalana. Reszta czeka na pojawienie się przychówku. Już jakiś tam jest

Mrożenie jest dobre jak nie musisz wysyłać ryb na badanie na drugi koniec Polski. Jak masz pod ręką tylko alkohol to do alkoholu. Mrozi się samą rybę, bez wody. Dominiko nie śledziłem Twojego tematu. Czy w akwarium masz jakieś delikatne koralowce, SPS-y, LPS-y? Jeżeli nie to rybom pomoże zasolenie w dół, poniżej 30psu, i temperatura w górę. Temperatura przyśpieszy cykl życiowy pasożyta, czyli szybciej odpadnie z ryby, a obniżone zasolenie trochę mu poprzeszkadza w życiu. Wielu eksporterów stosuje zasolenie około 20psu, dzięki czemu ryby przyjeżdżają piękne i bez kropek. Pokaż zdjęcia, z pod mikroskopu, jakie udało się zrobić.

Zadzwoń do Puław, dostaniesz od nich najlepsze wskazówki jak zakonserwować materiał. Tak jak napisał Leel00 może to być formalina lub alkohol.

Jeżeli zależy ci na bardzo dokładnym określeniu co męczy Twoje ryby to chyba najlepiej zwrócić się do Puław http://www.piwet.pulawy.pl/zchr/. Za czasu mojej pracy w Akwarium Gdyńskim kilka razy wysyłaliśmy im ryby do zbadania. Z kolei jak masz podejrzenie, że to mogą być bakterie sprawdzi się też Sanepid. Przynajmniej ten w Gorzowie Wlkp poradził sobie z wyizolowaniem bakterii i przygotowaniem antybiogramu.

Z mojego doświadczenia wynika że chłodziarki AquaMedic chodzą dłużej niż Teco i o ile nie wyzionie ducha komputer to bez problemu naprawi je każdy serwis który zajmuje się lodówkami Zwróć uwagę gdzie stoi chłodziarka, weź pod uwagę że to miejsce musi być dobrze wentylowane. Jak ją zamkniesz w jakiejś szczelnej szafce to się ugotuje.

Witam Bardzo chętnie kupię ciekawe odmiany i gatunki błazenków.

Łatwe, jeżeli ma się odpowiedni zbiornik. Podmiany co tydzień, bardzo źle znoszą skoki zasolenia, temperatury, ogólnie gęstości wody. Żyją krótko. Karmimy codziennie wylęgiem artemi. Z drugiej strony możemy również się pobawić i dużej Aurelia aurita podać małą stynkę Najprostsza meduza w warunkach domowych to upside down jellyfish, Cassiopea sp. Jest to meduza która leży na dnie zbiornika, nie wymaga więc aby miał on jakiś specyficzny kształt. Dodatkowo posiada zooksantele, dzięki którym możemy karmić ją rzadziej Świetne zwierzaki. Jeszcze podświetlone na niebiesko w nocy:D Zdjęci mojego autorstwa, meduzy którą się opiekowałem;)

Czyżby to Superfish Wave 15 Nano Aquarium? Na pewno estetyczne i ładne

Używałem tej sep artemi od ON. Działa! Jakoś namagnesowali osłonki. Dzięki temu zostają one na magnesie a czyste naupliusy do karmienia. Wykluwalność większa niż z produktu Sery.

Branża ściśle związana z nanoreef Czyli mogę nakarmić Wasze rybki i inne potwory... od niedawna Ichthyo Tropihc, wcześniej Akwarium Gdyńskie.