Michał28
Klubowicz-
Liczba zawartości
25 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Dokładnie to nie były zoaanthusy. To bylo diabelstwo zwane parazoanhusy. Nigdy wiecej.
-
Serdeczne dzięki. Nie wiedziałem ze jest dostępna do tej pompy. Pozdrawiam Qrcze Ten sklep bierze 30zl za wysyłkę dyszy która kosztuje 19 zł. Może ktos by mi jednak podał te wymiary to sobie wydrukuje.
-
Witam Mam prośbę .Czy jest ktoś w stanie z wymiarować mi dyszę venturiego od pompy Aquabee 2000 tej co ma 18W Chcę zaadoptować ją jako pompę do odpieniacza i nie bardzo wiem jaka tam musi być dysza. Wirnik igiełkowy już sobie zaprojektowałem i właśnie się drukuje na drukarce 3D. Potrzebuje średnicę wewnętrzną na wlocie i wylocie, długość dyszy oraz średnicę zewnętrzną. Z góry dziękuje.
-
Czyli z boku zrobic wycięcie w szybie na grzebień i dokleić komin ? A czy ktoś mi moze powiedzieć jaki szeroki musi byc grzebien na pojemność akwarium 400l. zeby spływ byl odpowiedni? Bok akwarium bedzie miał szerokość 60cm. No i ile cm od górnej krawędzi musi byc wycięcie na grzebien powiedzmy ze tafla wody bedzie okolo 3cm od gory? Grzegorz.p jutro zadzwonie
-
-
Witam. W najbliższym czasie zamierzam przejść z 90l na 400l. Akwarium będzie w ścianie z widoczną tylko przednią szybą. Całe akwarium będzie stało w innym pomieszczeniu które nie wymaga jakieś wielkiej estetyki co daje mi dużo możliwości. Zastanawiam się czy sump postawić obok akwarium będę miał lepszy dostęp, mniejsze straty na pompie obiegowej. Tylko nie wiem jak rozwiązać spływ wody z akwarium do sumpa. Myślałem nad wycięciem w bocznej szybie miejsce na grzebień, ale co dalej? Czy miał ktoś takie rozwiązanie?
-
Dokładnie ten sam gatunek wyciągnąłem na noc. Znalazłem zdjęcie dokładnie tych które miałem w akwarium. W świetle niebieskim są bardziej fluo.
-
Tu moje usprawiedliwienie. Napisałem że drugi raz ponieważ pierwszy raz miałem podobne objawy ale do końca nie wiedziałem od czego. Dopiero po drugim razie zdałem sobie sprawę że za pierwszym razem robiłem gruntowne pożądki w akwarium i napewno wyciągnąłem gołymi rękoma koralowce co nie wykluczone że rozdarłem polithoa które się rozrosły na inną skałę. Oczywiście zdałem sobie sprawę że postąpiłem nie odpowiedzialnie. Dlatego pisząc ten temat brałem pod uwagę opierdacz z waszej strony.
-
Ciekawe jest to że nigdy wcześniej nie rozpocząłem żadnego kontrowersyjnego tematu a konto mam od 2007 roku. Czy aby takie pomówienia są zgodne z regulaminem forum? Zgadza się postów mam 17 ponieważ zbieram wiadomości i nie pytam z byle bzdurą.
-
Czyli silniejsze zatrucie. My mieliśmy mdłości, wymioty i wysoką temperatura. Na drugi dzień jeszcze u 3 osób gorączka 37. Na wieczór gorączka i objawy ustąpiły.
-
Było to w pomieszczeniu kotłownia która mieści się w domu coś jak łazienka tylko ze ciepło od pieca bylo. Dzwi byly w nocy otwarte. Okolo godziny po objawach zalałem tą skałę wodą. A objawy zaraz po zatruciu? I w jaki sposób się zatrułeś?
-
Raffy14 napisz proszę coś więcej o zatruciu. Czy miales jakies powikłania?
-
Teraz podchodzę bezstresowo bo już się ich pozbylem a na moja głupotę czasu nie cofnę. Na szczęście podtrucia się dobrze skończyły.
-
Nic to nie wnosi do tematu. Pozatym jak sie czegos chcemy pozbyc z baniaka to zreguly jest zabijane np.aptasie. Chciałem się pozbyć koralowca który może mnie zabić. Nie każdy jest geniuszem i musi wiedzieć że Politoksyna jest wydzielana przy wysychaniu polipów dlatego założyłem ten temat.
-
Niedawno chciałem się pozbyć palythoa ze względu na drugie już moje zatrucie oparami. Objawy to mdłości i źle samopoczucie w nocy. No więdz skala z palythoa była dosyć duża i szkoda mi było ją wyrzucić. Wyciągnąłem ja z wody położyłem do pudełka plastikowego i czekałem żeby wyschła ,latwiej mi bedzie zeskrobać grzybki. Wyciagnieta byla o godzinie 18. Koszmar sie zaczął o godzinie 3 w nocy kiedy mój pies zwymiotował. Za nim zaczela wymiotowac moja żona oraz pokolei 3 synów no i oczywiscie mnie tez to dopadlo. Po chwili dostalismy wszyscy gorączki okolo 39'C i dreszcze nie do opanowania. Wymioty sie ciągły przez jakies 4 godziny. Samopoczucie masakryczne dopiero okolo godziny 9 rano wszystko zaczelo ustepowac jedynie ból kregosłupa zostal ale to raczej od napinania sie przy dreszczach. Wychodzi na to że palitoksyna jest wydzielana do powietrza przy wysychaniu polipów gdzie jest wdychana przez domowników. Uważajcie na te koralowce. Pozdrawiam
-
Witam Proszę o identyfikację i dokładną nazwę. Dziękuję i pozdrawiam