VDR

Dokladnie do tego sluzy rewizja. To ze inni puszczaja troche wody rewizja zeby im nie siorbalo nie ma znaczenia u mnie. Jak otwieram zawor na maxa to jest cisza. Jak domykam i domkne tak by cisnienie zatkalo nieszczelnosc jest cisza. Woda z komory pompy miesci mi sie w baniaku wiec rewizja mi nie jest potrzebna. Zeby sitko sie cale zatkalo to nie wiem co tam musialoby wpasc. Moze jakas osmiornica. VDR by mobile

A co ma wspolnego rewizja z uszkodzonym zaworem bo kompletnie nie rozumie ?? VDR by mobile

No wiec tak - na szybko zamienilem miejscami zawory z powrotu i ze splywu i .... powietrze zniklo... Nie sprawdzilem tylko jednego po zamianie, czy bedzie dalej bez powietrza jak zaczne przymykac zawor. Musialem jednak dzialac szybko bo pod cisnieniem sporo kapalo. Po powrocie zaworow na miejsce, okazalo sie ze powietrza nie ma jak zawor na splywie jest otwarty na maxa -jak zaczynam go zamykac to pojawia sie powietrze i znika w momencie kiedy z zaworu kapie woda Jutro powinien wyjechac do mnie zawor bramowy wiec upewnie sie na 100% - ale problem jest na 99.9999% w zaworze. Powietrze do sitka nie ma jak sie dostac - spadek w kominie jest minimalny a do sitka daleko - dwa obserwowalem o tyle o ile moglem to nie widac pecherzykow powietrza w okolicy sitka... a w sumpie jest ich cala masa - prawie jak w odpieniaczu ;P

ten FZN-2 ma wedlug specyfikacji 800l/h - czyli w Twoim przypadku 26 razy objetosc akwarium - u mnie fzn-2 w tej 20l kostce miele wode dosc mocno - xenia swego czasu jak mialem bujala sie az milo. Zanim kupisz dodatkowa cyrkulacje proponowalbym poczekac i sprawdzic jak korale i skala beda obmywane przy samej kaskadzie. Cyrkulacje zawsze zdazysz dokupic

Ale cieśla też nie mierzy mebli na oko - a tak jest przy Salifercie. Co do RedSea mozna napisac ze tez jest za masakryczna kase - 143zl za Po4 ? Tyle dalem za mala Hanke z drugiej reki. A reagenty stosuje Saliferta i od czasu do czasu jesli mam jakis skok dziwny sprawdzam reagentami od Hanki bo Salifert na Hance u mnie czasami pokazuje wieksze wartosci niz reagenty Hanna. Romek - nie doczytalem - uzywales wczesniej czegos na redukcje no3/po4 - czy tylko odpieniacz i filtracja na zywej skale ?

Pytanie wlasnie co rozumiemy przez delikatne dlawienie Jakie sa opory tloczenia w gore w stosunku do oporu przy zmiejszeniu srednicy przeplywu ? Na oko to jedno i drugie to samo ale czy na pewno te opory sa porownywalne ? Moze zamkniecie przeplywu na 1/3 to tak jakby pompa podnosila na 5m ? Jak masz jakies fajne naukowe wyliczenia to ja chetnie sie zapoznam Poki co zawor na max otwarty na powrocie

Niech sie moze inni wypowiedza, ale slyszalem kiedys ze woda RO dziala na nie odpychajaco -- krotkotrwala kapiel w RO ponoc powoduje ze odpadaja od korala - wystarczy potrzasnac. Pytanie tylko czy rhodactis wytrzyma taka operacje - IMHO powinien - ale moze ktos inny Ci to potwierdzi. Ja nigdy jeszcze nie robilem takich akcji z koralami w RO i doswiadczenia nie mam.

Moj nj4500 przezyl ale osobiscie uwazam ze tak zdlawiona pompa dostaje po d*pie. Ja sobie wyobrazalem to tak. Jak wezme rurke i przez nia dmucham to jest ok, jak ktos mi ta rurke przytka a ja dalej dmucham tak samo to pewnie mi malo policzkow nie rozerwie Z pompa jest pewnie podobnie - jak ja stlumisz to ona dalej bedzie krecila taka samo, gdzie pojdzie ta energia ? nie wiem, zgaduje ze np. w cieplo a wtedy latwo o uwalenie izolacji na uzwojeniach i pompa do kosza. Ale to moja teoria Sa pompy z regulacja np. obrotow co za tym idzie mocniej lub slabiej dmuchaja. Ja bym sie wystrzegal tlumienia zaworami na wylocie. Hydraulika powinna byc tak wyliczona by splyw byl w stanie odebrac wode - ale to teoria, z praktyka bywa roznie

Zdecydowanie Romek sie pomylil jesli chodzi o pierwsze dwa wpisy z no3 i po4 Przy trzecim jest juz no3 - 50 podal.

Po prawej powiadasz ? Ale nie mowisz o samej Kotelnicy ? Bo o ile pamietam to bedac na glownym na gorze mozna bylo pojechac w prawo taka dosc stroma traska w dol pod te ogrzewane gondole i pozniej powrot wyciagiem przez las z powrotem na glowna trase (tam chyba jest to zdjecie cykniete) albo gondolami ogrzewanymi i tam widzialem ze bokiem smigaja parapeciarze w puchu - na "dzikusa". Ogolnie to malo sie na te trasy zapuszczalem. Czy mowisz o czyms jeszcze innym ?

Pawel - ok kumam o co Ci chodzi, tylko ze na wlocie pompy nie widzialem by ktokolwiek montowal zawor Dwa wymagaloby to chyba dania jakiejs rurki na wlot pompy i dopiero zawor - nie wszystkie pompy pewnie maja na wlocie rurke o odpowiedniej srednicy aby cos takiego wyrzezbic Marcin - ja mam za pompa zawor - obecnie otwarty na maxa, poziom wody w akwarium reguluje na splywie - zamykam go jak czyszcze pompe - tak aby mi tam resztki nie kapaly Wczesniej mialem go stlumionego lekko. Miejsce gdzie go dasz - bez znaczenia tak jak pisal Skoczek - czy zaraz za pompa czy przy kominie, najwazniejsze bys mial dostep do regulacji

Paweł - jak na zasysaniu pompy ? Tak to sie chyba nie da - no chyba ze pompa ma jakas regulacje Mowiac o splywie mamy na mysli spust wody z akwa do sumpa

Tlumow nie widze, to chyba jedna z tych tras na ktorych nie jezdzilem albo bardzo krotko i nie zapamietalem - a jak na glownym wyciagu ? Tez takie puchy ? Co prawda ja sie wybieram po swietach i po nowym roku ale zobaczymy jak bedzie... ;] P.s a juz widze to tam przy tych gondolach z szybami ;P

Ten baniak chyba jeszcze piekniejszy niz ten TOTMowy z 2010 roku - szkoda ze filmik taki krotki - az sie prosi o zblizenia poszczegolnych korali

Predzej z podstawka czy skalka tudziez z koralem :) Ja kiedys do siebie tez przynioslem na jakims rhodactisie i mialem ich calkiem sporo - tylko ze u mnie hexataenia pozbyla sie ich co do jednego. U Ciebie na hexataenie miejsca brak wiec poobserwuj - szczegolnie w nocy czy gdzies nie widzisz takich lekko ruszajacych sie "slimakow" i eksmituj poki sie nie rozmnoza. W slodkowodnym dzialala metoda na "miesko" ale tutaj kreweta z garbikiem Ci mrozonki zezre zanim wyplawki sie za to zabiora a "wolowiny" do baniaka morskiego bym nie wlozyl. Chyba ze w jakas butelke dasz mrozonki i podstawisz wirkom jesli takowe sa

Marek - zawsze mozesz na boazerii ;) Z odpadu jakies dwie dechy wezmiesz i srrruuuu za nami parapeciarzami ;P

:thumbup: Nie bede sie powtarzal z forum radomskiego ale tak jak rozmawialismy nie ma co budowac duuzych konstrukcji, w takiej kostce miejsca malo. Dasz jakies pseudogorgonie z tylu za skalkami i bedzie ciagnac w gore "aranż" Jak te zielone discosomy przezyja, sarco bedzie sie pompowal a akwarium przejdzie pierwszy etap dojrzewania to przyjezdzaj po czerwone i fioletowe discosomy No i tak jak pisalem - tych aiptasi sie pozbadz Teoretycznie dojrzewanie nie powinno byc jakies drastyczne - woda z dzialajacego baniaka, skala z dzialajacego baniaka, piach z dzialajacego baniaka. No i jeszcze raz witaj w swiecie pozytywnie posolonych :) Pewnie zaraz sie koledzy z Radomia lub z Warszawy zaoferuja z jakimis miekasami za browar ;)

Z taka regulacja zawsze jest problem ;P Pompa troche syfu zlapie i juz roznica w poziomie wody w kominie. Dlatego najlepiej regulowac jakims bramowym zaworem na splywie a nie tlumic pompy. Proponuje sprawdzic czy faktycznie pompa bedzie na tyle silna ze splyw nie nadazy ;) Ja mam 4500 na rurkach fi25 - co prawda troche lamancow 90 stopni jest ale spokojnie splyw wyrabia ;P Moze niepotrzebnie sie martwisz, a zawor zawsze zdazysz wstawic gdyby sie okazalo, ze powrot nie wyrabia. Mialem tez bypass i regulacja byla dosc mozolna, z tym ze ja nie mam rewizji ;P No i w filtrze przelewowym potrzebujemy tez regulacji by np. medium nie fruwalo po filtrze, wiec to nie do konca z tymi bypassami jest fajnie kiedy chcemy je wykorzystac do innych celow etc.

Wyglada na wirka :/

To sitko moge zdjac i sprawdzic - wczesniej mialem kratke w kominie aby nic nie wpadlo bo nie mam rewizji a splyw byl tylko na srubunku - zadnej rurki etc. Jedyna roznica to zawor na splywie byl mocniej skrecony niz teraz (otworzylem na full zawor na obiegu). Marek - jutro w takim razie wpadne - co prawda i tak mam tam zalozyc bramowy jakis dla wygody regulacji wysokosci wody w kominie ale przynajmniej sprawdze czy to kwestia tego zaworu czy nie...

mam tam zamiar kupic bramowy jakis zawor czy tak czy tak wiec sprawdze...

spadek jest minimalny - roznica moze 2cm pomiedzy poziomem akwarium - tak aby nic nie chlupalo w baniaku :/ Dziwne bo powinno sie odpowietrzyc samo. Chyba ze w jakis sposob zassysa przez zawor - bo on jest lekko uszkodzony - potrafi cieknac gdy za bardzo zdlawie splyw. Z drugiej strony naprawde sporo tego powietrza wiec to chyba bedzie falszywy trop. To sitko jest cale pod woda wiec za bardzo nie ma jak zassysac powietrza - troche to dla mnie dziwne...

Khmmm, z racji delikatnej przerobki hydrauliki, porzadkow sumpowo-kominowych zanabylem sobie sitko splywu... No i w zasadzie wszystko byloby ok gdybym nie mial tysiaca pecherzykow powietrza wydobywajacych sie z rury splywowej :/ :/ Koniec rury splywowej w sumpie u mnie jest pod woda, sitko w kominie zalane wiec nie ma skad zasysac powietrza, nad sitkiem pewnie jeszcze z 20 cm slupa wody... skad sie bierze to powietrze ?

Kwestia pogody i urlopow Mysle ze jak snieg bedzie to my z Basia zabalujemy dluzej tylko ze na stoku VDR by mobile

Przyznam, ze metoda z goraca woda dziala perfekcyjnie ;)