Magdalena7

Qbabie wierzę statystykom- być może przekąsiłam nieco larw w życiu;) ale i tak ich nie lubię A tak serio to cieszę się, że zaczął mój pterapogon jeść bo to był jego 5 dzień postu...gotowa byłam już sądzić, że nie je bo inkubuje młode w paszczy:)

No cóż..faktycznie larw jeszcze nie próbowałam i nie wykluczam, że nie wszystkie mi by smakowały baaa jestem skłonna stwierdzić, że pewnie żadna nie przypadłaby mi do gustu:D

Dziś nakarmiłam mrożonką wodzienia i o dziwo wybredny się przekonał do mrożonego mięska, jednak dalej jest dość wybredny niektóre larwy owszem połyka a inne wypluwa ( być może za duże lub z innych powodów niesmaczne) Pozdrawiam i dzięki za info

No wreszcie udało mi się nakarmić wybrednego Pterapogona- żywym wodzieniem ( dzięki za info), jednak co dziwniejsze ten drugi- jedzący mrożonki chyba boi się nieco żywego pokarmu...więc chyba będę musiała prowadzić osobną kuchnię dla obu ryb. Nie za bardzo uśmiecha mi się karmienie żywym jest to dość kłopotliwe a i w sklepach może go akurat nie być, jak więc nauczyć tego wybrednego jeść mrożonki? Wydaje mi się, że sygnałem dla ataku dla niego są ruchy larwy, nie da się tego osiągnąć nawet puszczając larwy z prądem wody...

ok, dzięki rozpoczynam więc poszukiwania wodzienia

Qbab- może być mrożony wodzień?

Dzięki Piter za odpowiedź...pterapogonki podobno są z hodowli...artemia z mrożonki lata z prądem jak żywa więc...niby powinny się nią zainteresować oba..

Witam, od kilku dni jestem posiadaczką 2 Pterapogonów. Karmię je mrożoną artemią- pól kostki dzeinnie ( w sumie mam 3 rybki-z żółtą babką oraz krewetkę czyszczącą). Zauważyłam, że jeden Pterapogon chętnie łapie artemię i gania za nią po zbiorniku a drugi ( większy) jest bardziej bierny, rzadko widzę aby coś złapał. ( tego bardziej interesuje własne odbicie w szybie akwa niż jedzenie) Rybki często łapią larwę i wypluwają- jakby była dla nich za duża. Czy karmienie artemią im wystarczy, czy urozmaicać im czymś dietę no i czy pół kosteczki dziennie na 3 rybki ( licząc też babkę) to odpowiednia ilość. Raczej jak widzę nie zjadają wszystkiego. Dobrze czy nie dobrze robię pytam znaczy?:satisfiedMartwi mnie też trochę ten większy pterapogon- bez apetytu, głownie wpatruje się w szybę... Pozdro:)

hmm "trąby" nie zauważyłam, stawiam raczej na małża- muszla 2 częściowa

Niestety to nie ślimak, pod- małże też żadnego podobnego nie znalazłam.. może ktoś ma coś podobnego w akwa?

Tak, dzięki khorne, glon już wyszukałam ale żeby jeszcze ten niemiecki był po polsku albo chociaż po angielsku hehe

Hmm do ekstrakcji więc chyba szklana różna Apita....ale czy nie lepiej poczekać aż podrośnie i wtedy ją wykończyć np sokiem z cytryny....taką malutką nawet nie ma jak nakłuć igłą..a mechaniczne wyrwanie - czy nie doprowadzi do rozmnożenia przez fragmentację?

Witam, proszę o podpowiedź cóż tez wyrosło z mojej skały 1. Czy to aby nie "szklana różna" 2. Acetabularia - radość czy zmartwienie? Ładny glonik.. 3 Co to za zwierzak chyba jakiś małż.. ma ograniczoną ale jednak zdolność do poruszania się...wyciągając jakby stope lub odnóże potrafi się na niej podciągać

U Przemka w Gdyni, Przemek stawia jedzonko i %,oraz:playing no i dlaczego kelnerki mają być ładne a nie kelnerzy pff:D Spoko, żartowałam:D

wężowidło:O_o

Ha skoro są w sklepie to zapewne pochodzą z hodowli? W innym przypadku handel nimi to przestępstwo..skoro są pod ochroną jak pisali przedmówcy na forum ( mówię o "liściakach") ale znając życie są i tacy, którzy są gotowi zapłacić każdą kasę aby mieć zwierzaka z ginącego gatunku u siebie ot tak z czystego snobizmu....

Dzięki Nemezis w życiu bym się nie domyśliła aby poobcinać ten cudzysłów:clapping A oto moja rurówka właśnie..urocza nieprawdaż?

i i dalej nie wiem nic....o dodawaniu fotek ani do dziennikia ani do forum:googleye

A mnie brakuje opcji- mój dziennik. W poprzednim forum można było b. łatwo i szybko przejść do swojego dziennika bez wyszukiwania na liście. Brak mi też jasnego i prostego umieszczania fotek w dzienniku, lub instrukcji jak to zrobić.

Odzewu nie było więc namolnie ponawiam pytanie.. jak motyla noga..umieszczać teraz zdjęcia w dzienniku, kombinowałam tak i śmak ale nie wiem:( Uprzejmnie proszę o instrukcję

Owszem Ben Sage na wolności póki co.i po to właśnie ta ochrona (nawiasem mówiąc dlaczego pseud???)aby mogły zadziwić jeszcze wiele pokoleń po nas. Pozdr

Witam Czy ktoś wie i ma chęć wytłumaczyć jak teraz wklejać fotki do dziennika? Proszę o dokładną instrukcję krok po kroku;) Hmm czyli albo nikt nie wie albo nikomu się niechce tłumaczyć _o

niom..piorum w rabarbar:peekaboo

oo mattko ale się bałagan porobił...posty pisał kto inny...komu innemu włozono w usta:D przy okazji jak dodawać teraz zdjęcia do swojego dziennika????