chodi

No jak co. Cale akwarium moj znajomy ma wlasnie caly zbiornik LOW Voltage ledy, tunze i niskonapieciowe grzalki i pompy stosowane na lodziach i w kamperach. Twierdzi ze brak napiecia zmiennego w akwarium wplywa pozytywnie na mieszkancow nie wnikalem w szczegoly, no ale. Da sie

z poł kilo spokojnie

Seb mi to sie marzy, zeby systematycznie np przez miesiac codziennie trzaskac fotke dokladnie z tego samego miejsca, o tej samej porze, na tych samych ustawieniach aparatu a pozniej jako klatki zmontowac kilku sekundowy filmik :-))) Ale zero wytrwalosci u mnie hehehe. Ale cieszy oko taka zabawa O np monti taka biedna ok 12 tygodni :

Ja bym na loripesa stawial.

Bardzo lubie takie tematy ale troche nie w ten sposob Ja to osobiscie podczas testow staram sie wlasnie nie przestawiac korala i co kilka tyg strzelac foto. I fajnie bylo by zobaczyc takie wlasnie zestawienia zdjec. Moze nie ma szalu ale widac o co chodzi :-) Tu np. moj test seriatopory przy lampie led DIY na 'chinszczyznie' :-)

Po prostu ciezko mi zrozumiec co sie dzieje z Twoim zasoleniem ze musisz je 'podciagac' ? Nie jest to normalne. Co do dolewki to ja mam wlasnie bezposrednio z filtra sterowana elektrozaworem i nie narzekam. Dziala od ponad dwoch lat bez jednej awarii. Rozwiazanie ze zbiornikiem takze jest popularne choc moim zdaniem to strata miejsca

Co masz na mysli mowiac 'stezona solanka' ?

widzialem cos podobnego kiedys u kolegi na mandarynie. Okazalo sie ze mala modliszka mieszkala w skale i go "dupla" chcacy lub nie...

no widzisz. Uchowalo sie tylko zjecie tej, o ktorej pisalem :

te gabki ciezko wyczuc. kupilem kiedys calkiem spora. w dwa miesiace przyrosla o jakies 50%. Obrosla skale i szybe. I w ciegu dwoch tyg zaczela chudnac i sie rozpadac. Zniknela calkiem w ciagu kilejnych kilku tygodni. Jednak po kilku miesiacach zauwazylem ze rosnie sobie po kawalku w roznych miejscach. No nie mam pomyslu o co kaman :/ Dziwny zwierz i tyle

A ja pracuje w firmie zaopatrujacej platformy BP w systemy wiercace. Normalnie mi wstyd :/

Jak to co grzeje ? Dzika zona, ktorej wiecznie wszedzie zimno wiec w domu musi miec tropiki:clowning Ja takze mam wiekszy problem z chlodzeniem zima niz latem

Moja niunia wlala lakier do pazkokci do akwarium Od tamtej pory akwarium jest szczelnie przykryte

dorzuce swoje trzy grosze do tematu, bo drazylem go dosc intensywnie po katastrofie spowodowanej rozszczelnieniem grzalki. Akwarium jest szczelnym systemem. Nie uziemionym. Do tego morska woda to przeciez elektrolit jako taki. Nie trudno sie wiec domyslic ze ten nasz wielki kondensator posiada zdolnosc gromadzenia i przewodzenia ladunkow. A indukuja sie one prawie wszedzie gdzie plynie prad. Kable, grzalki i przedewszyskim pompy. Jesli jedna koncowke miernika zanurzymy w wodzie a druga dotkniemy bolca uziemienia w gniazdku na bank pokaza nam sie wartosci napienia - nie jednokrotnie lekko przerazajace Nawet po wylaczeniu wsztstkich urzadzen pozostanie kilka voltow indukowanych z pola ektromagnetycznego przedluzaczy i przewodow. Nawet tych w scianie. Dopoki obieg jest nieuziemiony - prad indukowany nie jest grozny. Poniewaz "nie plynie". Jest roznica potencjalow miedzy woda a zerem ale dla mieszkancow - to cale nic. Problem pojawia sie w przypadku przebicia. Wtedy obwod zostaje zamkniety a woda staje sie przewodnikiem. Jak to zmierzyc ? A no dosc prosto. Bierzemy miernik i zanurzamy oba czujniki w wodzie w przeciwleglych rogach akwarium. Mierzymy tzw napiecie krokowe. Jesli w takim pomiarze mamy wartosci znaczace - ewidentnie jest przebicie i musimy interweniowac szybko. Inne pomiary - no coz. jesli stoimy na boso na wilgotnej przewaznie podlodze - polaskocze nas prawie napewno bo odprowadzimy wlasnym cialem zgromardzony w wodzie ladunek nie ma litosci pozdrawiam lukasz

no pewnie liliowiec jakis

No ja wlasnie odwrotnie poradze bo mam oba te stworzenia u siebie Pierwszy - uwielbia miekkie korale mieszka w sumpie i ciagle skubie xenie Drugi to specjalista glonojadny Zywi sie wylacznie zielenina

no co by nie bylo minela doba i w akwarium wszystko ok. wiec raczej atrament nie nabalaganil ;-)

No wlasnie wstyd mi normalnie za 'stara gwardie' w ogole nie macie podejscia do mlodziezy Ja bym temat wytlumaczyl w ten sposob: Mozna wystartowac nawet na gruzie budowlanym i kamieniach z pola Wszystko rozchodzi sie o nasza wytwalosc i cierpliwosc Przyjelo sie, ze martwa skala w oceanie "ozywa" po ok 8 miesiacach. W akwarium ten proces trwa 2-3 krotnie dluzej do pelnego zakonczenia procesu zasiedlania. Wiec jesli mamy na zbyciu dwa lata, (idziemy siedziec albo wyjezdzamy na dluzej ) nie widze przeciwwskazan. Pakujemy nawet 80% suchego i czekamy cierpliwie po zaledwie kilku dniach piekny bialy tuff stanie sie brazowym glutem. Ale juz po pol roku gluty zamienia sie w farfocle wielokolorowe Oczywiscie w miedzy czasie 'mlody morszczak' zasypie forum tematami o glonach i walka z nimi. Po kolejnych kilku miesiacach wszystko pieknie sie zazieleni i bedzie kwitnaco wygladac No i kolejna seria tematow zwiazanych z zielenina Ale za to po dwoch latach - piekna zywa skala sie stanie. O ile oczywiscie ktos dotrwa... Kolego magister oraz Quba. Kazdy z nas szukal oszczednosci. Kazdy z nas zdaje sobie sprawe, ze zakup zywej skaly to spory wydatek. Szczegolnie gdy zaczynamy z akwarium normalnych rozmiarow. Niektorzy ulegli reklamom z alledrogo. Tam nawet fiat126p jest sportowym autem o nieograniczonych mozliwosciach. Niestety Ci, ktorzy zapakowali do akwarium "tania skale" skonczyli na sposob dworaki. Albo po pol roku kupili jednak zywa skale, a z tufu strzelili przepiekny skalniak na ogrodzie albo zakonczyli przygode z morszczyzna mocno zniesmaczeni niepowodzeniami. Jesli szukac oszczednosci to szukac skaly z likwidowanych zbiornikow lub od osob, ktore (jak ja np;) wyczytaly o koniecznosci posiadania 25% skaly w zbiorniku. Kupily i okazalo sie, ze po zapakowaniu skaly nie ma juz miejsca w akwarium na wode Skala jest fundamentem zbiornika. Na dobrym fundamencie jest szansa zbudowac cos dobrego. Na padaczce - najlepszy inyzniej nie postawi nawet stodoly, ktora przetrwa choc jeden sezon. I naprawde nikt nie chcial was obrazic. Jak kupicie zamienniki - sami dojdziecie o co nam chodzilo. I albo znow wydacie pieniadze na tym razem prawidlowy zakup - albo zrezygnujecie. A my naprawde staramy sie pomoc. pzdr lukasz

No i wykrakalem Ogladam sobie spokojnie tv i nagle slysze przerazliwe siorbanie z rewizji. Patrze a w akwarium doslownie fioletowo. Zagladam do komina, a tam fiona (dolabella) zassala sie do splywu i dyyyyymi na rozowo fioletowo z jednej ze swych dziur na zadzie. No masakra doslownie. Wylaczylem obieg - jak gdyby nigdy nic poszla sobie dalej. Macie moze jakies wiadomosci odnosnie toksycznosci tego atramentu ?

A trafiaja sie w akwariach korale z ktorych robi sie ozdoby ? jakso nie moge doczytac o konretnych gatunkach

tak. pyszczaki i naskalniki beda zachwycone

pomieszales przecinki centymetr poziomu to ok 9 litrow a nie 90 takze bez paniki. A wysokiego sumpa nie rob bo sie pochlastasz jak bedziesz cos w nim chcial robic. Musi byc duzo luzu. Pozdrawiam lukasz

w uk za oddanie krwi dostaje sie herbate z mlekiem i czekoladowe ciastko i tyle

jak bylem w technikum to oddawalismy czesto czasami czesciej niz mozna bylo czekolady w sklepiku szkolnym za 3/4 ceny baba od nas brala a my do knajpki na piwko. Ekonomicznie bardzo, bo przewaznie po oddaniu krwi trzy piwka ukladaly delikwenta pod stolem w niemowlecym snie Z reszta byla to jedyna forma oficjalnych wagarow na ktora zezwalala dyrekcja twierdzili ze skoro sie mamy wluczyc to przynajmniej z pozytkiem dla spoleczenstwa

zdecydowanie - glonojad