DeeCann

Teraz nikomu już nie będzie się chciało pisać fotorealcji z zakładania swoich "popierdółek" wielkości Twojego sumpa pozdrawiam

Gdzieś mi się o oczy obił artykuł tłumaczony z angielskiego odnośnie zależności tych 3 parametrów, za chiny ludowe znaleźć tego nie mogę. Ma ktoś linka gdzieś ? pozdrawiam

Zaskoczyłeś mnie że jest pociąg po 22 z trójmiasta bo mnie się nie udało znaleźć. Poszperam w takim razie jeszcze. Dzięki za informacje. Pozdrawiam

Cześć Problem mam, mianowicie 21.06 ( piątek ) o godzinie 21:30 / 22:30 ( jade Polskim Busem z Wawy ) dojeżdżam do dworca PKS Gdańsk i muszę dostać się do Jastarni, a niestety o tej porze nie ma dosłownie nic, żadnego transportu ( nie ma bata nawet na wynajęcie samochodu bo wszystkie najtańsze pierdzikółka są już porezerwowane ). Czy ktoś wie, zna albo pomoże w transporcie mojej skromnej osoby z kobitą ciężarną ( oczywiście nie brać tego jako przekupstwo, jedynie informacja, że 3 osoby będą ) ? Bez bagaży żadnych bo tylko na 2 dni do córy. pozdrawiam

No mówiłeś mówiłeś

Poszła podmiana wody, wczoraj miałem podać jod bo stan jego sie pogarszał ale rano zobaczyłem wylinke. 24 godziny siedział bidulek ukryty aż wyszedł na małe conieco i czysty jak łza. pozdrawiam

Dobra, żeby nie siać paniki pójdzie najpierw podmiana, zobaczymy efekt. pozdrawiam

No właśnie zacząłem czytać o mikroelementach i trochę mnie to tknęło. Podmiane zrobie dopiero w weekend także trzeba jod będzie zapodać. I teraz pytanie czy zapodawać tylko czysty jod czy może lepiej bawić się w mieszankę preparatów np: red sea gdzie jest wszystkiego po trochu. Dodam że do tej pory żadnych mikroelementów nie podawałem. PS. No to pasuje teraz do działu szpital pozdrawiam

Dalej bez zmian a biedak się wygina jak do wylinki i się chorcuje po grzbiecie odnurzami. Pozdrawiam

Sprawdź magnes na wirniku czy przez przypadek gdzieś nie jest spuchnięty. Moja właśnie miała takie początki końca aż wkońcu wogóle nie mogła drgnąć. Możesz odkręcić dekiel i go jedynie przytknąć żeby igła na miejscu była i na moment włączyć i zobaczysz czy wogóle kręci. pozdrawiam

No właśnie tez mi to do głowy przyszło tylko właśnie nie wiem czy takie są obiawy pozdrawiam

Zauważyłem, że jeden z debeliusów ma na sobie delikatny "meszek". Nie wiem czy go coś obrosło, czy coś go bierze czy jeszcze coś innego. Drugi wygląda normalnie. Ktoś spotkał się z czymś takim ? pozdrawiam

Update @Garnet ekipa powiększona o 2 Debeliusy i krabika Calcinus elegans, dzisiaj/jutro przychodzą 2 wundermany bo mi gdzieniegdzie aipitasia wyłazi. Jeden turbo padł bo biedak na "plecach" skończył a z drugiego z niewyjaśnionych przyczyn pozostała muszelka. Calcinus też zniknął Albo szuka nowego domku. @Carolin krabik trafił z kawałkiem skały do sumpa, ciężko jest go podejrzeć bo skubany ma dobry słuch i jak tylko otwieram szafke i światło zapalam to już go nie ma, mam nadzieje że daje dare. Jutro postaram się o fotki krewetek. pozdrawiam

No nic, jutro jade po muszle i mu wrzuce. I zobaczymy. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam

Problem polega na tym że nie miałem żadnych muszel ... dopiero w przyszłym tygodniu miałem mu wrzucić co nieco pustych. pozdrawiam

Od tygodnia był w baniaku. Przez jakieś 2 dni siedział na skale i coś mnie tknęło ... podniosłem muszle i tylko wypłynęły z niej resztki odnóży 3 teorie: 1. robale go drapły 2. zgon z przyczyn naturalnych 3. szuka muszli ... ale bez 2 nóżek ? pozdrawiam

To czy przez rewizje będzie spływać woda czy nie to życie pokaże. Generalnie stosuje się ten myk po to żeby nie było słychać 'siorbania' spływu. Jeżeli bez puszczenia przez rewizje będzie ci odpowiadać to tak zostaw, nie ma obowiązku tego robić. Pozdrawiam

Witam Mam tego drania który ukrywał się przez ponad 2 miesiące i w swobodzie dorastał ale polowanie na korale zaczął uprawiać. Więcej w moim wątku, są też jego zdjęcia: http://nano-reef.pl/...64/#entry559665 Wylądował w sumpie i teraz nie wiem co z nim począć. Mógłbym go tam zostawić ale czy się wyżywi bo z reeflexa wygląda że mięsożerny ? pozdrawiam

Mała aktualizacja Zaczynamy zbierać korale. Od kolegi Penka wylądowały u mnie zoa i xenia No i udało nam mi się dokładnie zbadać przybysza ze skały który niestety w sumpie wylądował bo polowanie na korale zaraz pierwszego dnia urządził : przed Państwiem Actaeodes tomentosus No i teraz pytanie. Wsadzony do sumpa z kawałkiem skałki i teraz pytanie czy tam przeżyje ? Bo szczerze drania bym sobie zostawił tylko żeby gamoń się tam wyżywił bo głodówki nie chce mu robić ... bandyta bandytą ale no coż, nie jego wina. pozdrawiam

Czy coś się w tym temacie zmieniło ? Jestem w Gdańsku i jutro rano muszę żywice do RO kupić. Pozdrawiam

Też na nią stawiałem pozdrawiam

Nooo dobra ... to będzie czyszczenie pozdrawiam

Hmm ... zastanawiałem sie nad koniecznościa kompletnego usunięcia tego. Ręczne rwanie ? pozdrawiam

Jest niemal na całej jednej skale pozdrawiam

Mała aktualizacja ... szokująca W zasadzie mecz z San Marino był bardzo poruszający ale jeszcze bardziej mnie poruszyło to co zobaczyłem w baniaku w przerwie meczu. Od mniej więcej 1,5 miesiąca wieczorami słyszałem delikatne stukanie, małe kamyczki spadające na szybę ( jako że z tyłu nie wszędzie żwir zakrywa dno). Wiedziałem że coś się gdzieś chowa ale nie przypuszczałem, że wylezie taki bydlak ... ma z 6 cm w szerokości, także moje zdziwienie było większe niż Borubara w 90 minucie jak znalazł się sam na sam z napastnikiem San Marino Próbuje go w reeflexie odnaleźć, ciemno jest ale może ktoś ma jakiś pomysł z jakie rodzinki on pochodzi. pozdrawiam