pdz
Klubowicz-
Liczba zawartości
942 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez pdz
-
@VDR , nie rozumiesz cały czas o czym pisze, więc napisze krótko, trzeba wziąć plusy, minusy, rachunki za prąd i policzyć czy się to opłaca. Kończę ze swojej strony, bo nie ma sensu taka dyskusja, z jednej strony chcesz oszczędzać ale jednocześnie ubezpieczenie , eksploatacja , koszty środowiskowe itp. są dla Ciebie sprawą marginalna czy też pomijalną.
- 137 odpowiedzi
-
Jakoś mi się wierzyć nie chce , że firma instalująca sprzedaje instalację za 10.000 , daje 10-25 lat gwarancji na komponenty bez przeglądów , to raczej nie jest możliwe a jeżeli masz dom w kredycie, ubezpieczony to na bank musisz mieć przeglądy instalacji bo w przypadku np. zwarcia czy pożaru to pierwsze o co spyta ubezpieczyciel, żeby się uchylić od odpowiedzialności. Wracam do tego o czym myślę., czyli o gwarancji, przeglądach, gwarancji dostępności części co bardzo mocno determinuje opłacalność, ewentualnej wymianie czyli utylizacji starej, zakupie nowej, jaki to koszt dla użytkownika, jaki dla środowiska itp. itd. i jeszcze raz podkreślam, wcale nie mówię, że takiej instalacji nie warto instalować, sam bym to zrobił ale przy moich rachunkach to skórka za wyprawkę, jeszcze raz to podkreślę, chodzi o to aby zebrać i plusy i minusy w przypadku każdego domostwa. Inaczej się to kalkuluje jak ktoś mieszka w mieszkaniu 2-pokojowym sam, inaczej jak ma dom, 4 dzieci, akwarium i jeszcze pracuje w domu. EDIT : Niech przyjdzie gradobicie, zniszczy panele i masz wydatek, jak jest to ubezpieczone to fajnie ale to kolejny koszt, który należy doliczyć do inwestycji.
- 137 odpowiedzi
-
Wiele z tego co napisałem ma sens , czyli znikanie firm z rynku , drastyczna zmiana cen o czym pisałem w przypadku gazu do aut i ziemnego , dostępność części , co z instalacją za 10 lat , żeby nie okazało się , że wcale nie jest taka eko przy utylizacji i trzeba to wziąć pod uwagę ale jak się nie chcesz martwić to Twoja sprawa. Tak na marginesie , może to skrajny przykład ale azbest też był bardzo chwalony i ceniony a jak się okazało , że rakotwórczy to nagle problem z utylizacją a chłopi na wsiach sobie z nim poradzili ... zakopują w ziemi. Poza tym, że masz tanią energię, trzeba wziąć inne aspekty pod uwagę.
- 137 odpowiedzi
-
Ale chciałbym mieć na skale też inne niż te zielone, dlatego pytam, co ewentualnie polecicie i żeby nie okazało się, że później muszę jakoś bardzo walczyć z ich ekspansją.
-
Jak masz to daj namiar na firmę, która zrobi za 10k. Przeglądy - to koszt, który trzeba uwzględnić przy eksploatacji. Gwarancja - to sprawa dość istotna i to, że żyjemy w Polsce ma znaczenie, bo pewnie spora liczba firm zwinie się i szukaj wiatru w polu , czytaj napraw sobie sam. Pozostaje sprawa, kiedy się instalacje upowszechnia, jak podejdzie do tego Państwo, elektrownie czy warunki się nie zmienią ? Zapytasz o przykład ? Proszę , gaz do samochodów kosztował grosze, jak się upowszechnił to nagle zdrożał , podobnie z piecami, węgiel był drogi, gaz tani, teraz jest raczej odwrotnie. Jak jesteśmy przy naprawie to kto zagwarantuje dostępność części po 10 latach , jeśli nikt to patrz punkt : szukaj sam albo kupo nową , to z kolei prowadzi do punktu utylizuj stara. Nie chce aby ktoś wziął mnie za malkontenta i nie odczytujcie tego jako atak ale wiele osób pieje z zachwytu i nie mam nic przeciwko, bo takie instalacje mają sens tylko fajnie abyśmy widzieli poza plusami także minusy jakie już są i jakie się mogą pojawić w przypadku takiej instalacji. Czytałeś o problemie z utylizacją wiatraków ? Jak będzie w przypadku takich instalacji ?
- 137 odpowiedzi
-
Z panelami jest tak, że koszt sensownej instalacji to 25.000-30.000 , przy jakimś założeniu zużycia np. u znajomej , zwrot nastąpi po ok. 11-12 latach, do tego dochodzą koszta eksploatacji, czyli naprawy, przeglądy, więc czas się wydłuża. Pytanie teraz po ilu latach instalacja jest do wymiany , bo kiedyś padnie albo przestaną do tego modelu produkować części. Jak jest z ekologią ? Czy te produkty są utylizowane w 100% a jak nie to w ilu a ile idzie do ziemii i będzie się rozkładać kilkaset lat ? Czytałem dzisiaj o elektrowniach wiatrowych, tak przecież ekologicznych ale ich produkcja kosztuje nas energię, jakąś emisję CO2 a wykonane są podobno z materiałów, które się rozkładają kilkaset lat i leżą na składowiskach - czy ta ostatnia informacja to prawda, tego nie wiem, pisze to co wyczytałem. EDIT : Np. tutaj https://www.energetyka24.com/brudne-wiatraki-jak-unia-europejska-zmaga-sie-z-odpadami-po-turbinach-wiatrowych
- 137 odpowiedzi
-
Hej Mam już trochę korali, fajnie to wygląda ale pozostała pod nimi goła skała. W jednym miejscu mam np. takie grzybki jak na fotce , może macie jakiś inny pomysł , byle nie było to coś zbyt ekspansywne i żebym nie musiał walczyć z zarastaniem. Czy pozostawić aż pokryją ją glony wapienne itp.
-
Racja, zapomniałem, ze wężyk jest medium, silniczek i głowica nie stykają się z płynem.
-
Czekam nadal na pompy ale nasunęło mi się pytanie, jak ma się trwałość głowic przy np. roztworze na kH ? Dozuję strzykawką i ma ona dość krótkie życie, dość szybko zaciera się tłok , używam tych bez gumek , sam plastik. A drugie pytanie to jod, bodajże w pompach Grotech jest info, że nadają się do jodu, czy pompa musi by cspecjalna , czy ten jod jakoś szczególnie na nią działa ?
-
Do mierzenia wziąłem sobie miarkę od syropu (wąska i wysoka) dla dzieci, jest bodajże co 0.5 ml , do 330 l w obiegu daję 1-1.5ml ale ten 250ml i faktycznie jest bardziej skoncentrowany niż Nano, tam jest bodajże 4ml/100l
-
A jak dajesz Easybooster , skoro reakcja jest od razu ? Ja leję dawkę do fiolki , mieszam z wodą i do sumpa . Poza tym czy nie lejesz zbyt dużo ? wyciąg z instrukcji : Docelowa dawka dla zbiornika 1000 litrów powinna być osiągana wg schematu: 1 tydzień - 2 ml dziennie 2 tydzień - 4 ml dziennie 3 tydzień - 6 ml dziennie 4 tydzień - 8 ml dziennie Po czterech tygodniach można dalej zwiększać dawki o 2 ml tygodniowo aż do osiągnięcia wysokiej koncentracji zooplanktonu będącego pokarmem dla ryb, bezkręgowców i korali. Kolanko widoczne na zdjęciach nie znajduje się w zestawie z pokarmem
-
Tego nie wiem, kompletnie zielony jestem w tym temacie, to miałoby być pod węgiel , rowaphos i pod inne wkłady w przyszłości o ile zajdzie taka potrzeba, nie wiem tylko co ewentualnie w przyszłości i czy taki uniwersalny jest.
-
Wchodzę w sklepie w filtry przepływowe, są tam też reaktory itp. i nie wiem co jest odpowiednie, na jakie parametry zwrócić uwagę przy wyborze. Pochwalcie się akich Wy używacie i dlaczego ?
-
Dokładnie o tym czytałem, niezbyt szybko i nie do zera. Kupiłem już Rowaphos i skarpetę ale skarpeta i tak mi się przyda, bo o niej i tak myślałem aby filtrować syf ale jakoś wyszło z głowy. Jaki filtr przepływowy kupić ? czy da się do takiego filtra wpakować Rowaphos i węgiel ? obecnie wisi (węgiel) w kominie i może nie jest to złe bo 100% wody przez niego nie przepływa a może powinno ?
-
Mam do Was pytanie odnośnie Rowaphos. 1.Czy przy PO4 ok. 1 dać dawkę zalecaną czy może mniej i wolniej zbijać ? 2.Jak zaaplikować ten preparat ? Może być skarpeta i woda ze spływu będzie przelatywać przez skarpetę z Rowaphos ? czy inaczej , jak ?
-
Wiem, myślałem, że podmianki załatwią sprawę ale niestety nie, trzeba zadziałać w inny sposób.
-
Mimo małego doświadczenia potwierdzam, mam Tubiporę i Gonioporę zieloną, wyglądają świetnie, mam też małą szczepkę (dość droga jest, 5 oczek) i one nie są już tak rozwinięte ale trzymają się.
-
Ok, dzięki za info. Co do zasolenia, to skoro przy wyższym zasoleniu Ca wyszło 357, to przy normalnym byłoby niższe a testy u mnie przy 35 pokazują 380-390 , natomiast PO4 wykazał ICP 0.98 , Hanka pokazuje 1.26 , jak to interpretować. Oprócz problemów z krewetkami, ryby i korale mają się dobrze. Zasolenie zmienię stopniowo we czwartek i piątek, odleję nieco wody, uzupełni się RO, dalej w sobotę w dół przy podmianie do 35 , sprawdziłem dzisiaj i było 36-37
-
Zasolenie - sprawa jednorazowa, dolałem więcej niż odlałem, nie wiedziałem, że skoczy aż tak bardzo do 38 , bo ja trzymam 35 , po podmianie po ok. 2h na testerze pokazało 36 , mam zamiar to poprawić przy kolejnej podmianie mniej zasoloną wodą RO - mierzone testerem MI PO4 - cały czas trzymam się tego, że po babce rozgarnąłem piach i to z piachu wyszło - mierzone Hanką , chyba , że macie inny pomysł na wysokie PO4 Najbardziej zadziwia mnie to, że ICP pokazuje Ca na poziomie 357 , woda do ICP wysłana po niecałych 2 dniach po podmianie podczas gdy Ca mierzyłem testem tradycyjnym i Hanką i one pokazują 380-390, gdzie woda mierzona była tuż przed podmianą a więc najbardziej wyjałowiona a Ca powinno być skonsumowane bardziej. Tak też jest z innymi parametrami przy testach tradycyjnych i ICP. Reasumując , nie czekam na pompy , od dzisiaj podaję Ballinga 3 roztwory + 2 dodatki z ręki. Zasolenie skoryguję, Ballinga mimo braku pomp zacznę podawać ręcznie od dzisiaj. O jakim ROWA piszesz ? węgiel ? bo węgiel mam w kominie od jakiegoś czasu.
-
Ok, tylko co ? Podmiany powoli powinny obniżyć , czy pozostaje chemia ?
-
Zgadza się, czekam na pompy, dodaję wodorowęglanu sodu od jakiegoś czasu z ręki, dodam tez chlorek wapnia. Robiłbym to wcześniej ale między preparatami musi być odpowiedni odstęp czasu, żeby się nic nie wytrąciło. Tak na marginesie, Ca mierzę tradycyjnym testem i Hanką, oba pokazują w okolicy 380-390, zastanawiam się co jest bardziej wiarygodne i czego się trzymać, bo ICP pokazał mniej podczas gdy woda do ICP była pobrana w poniedziałek po sobotniej podmianie, natomiast ja testy robię na wodzie zlanej podczas podmiany czyli najbardziej wyjałowionej ze wszystkiego.
-
Zasolenie chwilowo wyższe, skoryguję przy kolejnej podmianie, wlałem nieco więcej wody niż wylałem przy podmianie, więc jak odparowała to dolewka nie dolała i poszło w górę , jednak mi pokazało skok z 35 na 36 ppt, test wykazał 38, problemów na razie nie ma z koralami i rybami, jedynie padły krewetki ale o tym w innym wątku, podejrzewałem jod, jednak to raczej nie to. Skąd ewentualnie mogłaby się wziąć miedź ? Z jakiegoś sprzętu czy może być inne źródło ? Fosforany wyższe jak podejrzewam po rozgarnięciu piachu i eksmisji babki, czy fosfor jest powiązany w jakiś sposób , wydaje mi się, że tak ? Jak zbijać , wystarczą podmiany ?
-
Dziwne, ja widzę ale załączam plik.
-
Wyniki ICP w innym wątku