Problem

[mlody89]

Zbiornik 275l plus sump.

Oswietlenie 4x39 (2xblue 1xcoral plus 1xwhite) 2x54 Aqua Medica

Ph 8.2

Kh 11

No2 niewykrywalne

No3 2.5 

Po4 0.01 

Ca 420

Mg 1330

Zasolenie 1.025 Wszystkie testy salifert.

 

Problem polega na tym, że wszystko ginie w ciągu 24h. Nowe korale ladnie się otwieraja ale po godzinie jest coraz gorzej. To samo z rybami. Nie wiem co może być przyczyną. Zamówiłem już testy icp.

 

[pabloz]

pewnie jakieś metale w wodzie

[mlody89]

Sam to podejrzewam. Pytanie tylko skąd to się wzięło? Czy węgiel pomoże?

[dla syna]

Jaka skała jest w zbiorniku? U mnie tak było na skale RRR. Ale moja była z defektem jak się później okazało. 

[mlody89]

Zywa skala z działającego zbiornika.

[szutarek78]

Sprawdził bym również amoniak i potwierdził zasolenie jakimś wiarygodnym reflaktometrem. 

[mlody89]

Tak jak pisałem zamówiłem test icp. Zaraz po nowym roku wysyłam.

[magu]

Stawiam na zasolenie, jak możesz podjedź do jakiegoś morszczaka w okolicy. Ewentualnie, jeżeli nie znajdziesz nikogo bliżej, to do mnie masz rzut beretem. Pewnie szybko się wyjaśni. 

[mlody89]

Ale jak mierzylem wode ze sklepu, pokazywalo mi to samo. Więc nie wiem czy w tym będzie problem.

[Qłko]

witaj..

zrób ten amoniak, ewentualnie potwierdź na innych testach  (z innego opakowania - dogadaj się z "sąsiadem") azotyny azotany i fosforany. te dwa ostanie wysokie powinny dać efekt plagi glonów - jak jej nie masz to raczej są na poziomie cn. akceptowalnym. [przy okazji dla świętego spokoju zasolenie też zmierz drugim salimetrem]

jeżeli NH4, NO2, NO3 i PO4 wyjdą ok. to "organikę", czyli ogólnie mówiąc sprawy związane z dojrzewaniem będziesz mógł wykluczyć, zakładam że  aklimatyzowałeś prawidłowo zwierzaki i że były w odpowiedniej kondycji.

pozostanie Ci inna "trucizna": i tu niestety droga dłuższa; jeśli to jakiś "metal" ;mam nadzieję że ICP coś Ci wykaże wtedy musisz poszukać źródła i je zlikwidować (no ale poczekajmy na wyniki).

[to raczej nie miedź - ta ryb by nie zabiła chyba że w jakimś katastrofalnym stężeniu; może jakieś związki chloru albo inne powiązane z chemią domową, które można zawlec do zbiornika używając gąbek, naczyń czy "wężyków" wykorzystywanych nie tylko do celów akwariowych - zawsze warto mieć takie pomoce na wyłączność do akwarium; i lepiej jest nie mieć w pobliżu akwarium kwiatków które ktoś podlewa/nawozi].

daj może jakieś fotki zbiornika i napisz jakie gatunki wpuszczałeś.

pozdrawiam 

[mlody89]

Jedynie co wpuszczalem to były blazenki. Fotki dodam później. Teraz trochę mieszkałem w akwarium i pokazują się zielone glony. Testy zrobię jeszcze raz, pojadę do sklepu i zrobi mi na miejscu. Co do chemii to raczej nie ma prawa tam nic być. Gąbki, wężyki są tylko do akwarium.

Edytowane 27 Grudnia 2018 przez mlody89 (wyświetl historię edycji)

[mlody89]

Jedynie co wpuszczalem to były blazenki. Fotki dodam później. Teraz trochę mieszkałem w akwarium i pokazują się zielone glony. Testy zrobię jeszcze raz, pojadę do sklepu i zrobi mi na miejscu. Co do chemii spożywczej to raczej nie ma prawa tam nic być. Gąbki, wężyki są tylko do akwarium.

Byłem w sklepie zrobiłem test na amoniak i miedz. Wszystko w porządku niewykrywalne. A co do zasolenia to mała zmiana 1.024. Reszta też się zgadza.

[Leel00]

Tak przy okazji - kiedy zalany zbiornik? Masz jakieś fotki?

[mlody89]

Zbiornik pracuje ok 4 miesięcy.

 

[Grzegorz95]

9 minut temu, mlody89 napisał:

Zbiornik pracuje ok 4 miesięcy.

 

Nie wiem jakie zawory i jaki sprzęt jest użyty w twoim zbiorniku ale dla świętego spokoju warto sprawdzić czy czasem coś nie rdzewieje. I nie oddaje czegoś do wody. 

[mlody89]

Wcześniej przy pompie obiegowej miałem metalowe wyjście które rdzewialo, ale ostatnio to wymieniłem. 

[niwre37]

31 minut temu, mlody89 napisał:

Wcześniej przy pompie obiegowej miałem metalowe wyjście które rdzewialo, ale ostatnio to wymieniłem. 

to ze wymieniłeś końcówkę na inna nie zmienia za bardzo faktu ze to coś co było w wodzie jest w niej nadal i prawdopodobnie tez jest w skale ,pewnie wraz z podmianami to się będzie zmniejszało .Po testach będziesz wiedział w czym problem.

[Grzegorz95]

Godzinę temu, mlody89 napisał:

Wcześniej przy pompie obiegowej miałem metalowe wyjście które rdzewialo, ale ostatnio to wymieniłem. 

Miałem sytuację kiedy salimetr mi się stłukł w sumpie i obciążenie które w nim było się rozsypalo w komorze gdzie była pompa obiegowa. Dopiero po miesiącu znalazłem kuleczki które już były całe rude wcześniej ich nie mogłem zlokalizować. Nie wiem czy czasem to nie było przyczyną że korale wszystkie oklaply 3 niestety straciłem. Krewetka i mandaryn też padł. Teraz po mniej więcej 4 miesiącach wszystko wraca do normy. 

Nie wiem czy aby na pewno to było przyczyną. Bo miałem też duży nie dobor mikro. Ale rdza pozytywnie nigdy nie wpłynie

[mlody89]

A jak myślicie dawać jakiś węgiel do wody? Czy jakiś inny specyfik?

[szutarek78]

2 minuty temu, mlody89 napisał:

A jak myślicie dawać jakiś węgiel do wody? Czy jakiś inny specyfik?

Myślę że tak. Przynajmniej z 500ml. Za 4-5 dni wywalić i włożyć kolejne 500ml.

 

[Grzegorz95]

8 minut temu, mlody89 napisał:

A jak myślicie dawać jakiś węgiel do wody? Czy jakiś inny specyfik?

Tylko trzeba mieć na uwadze że węgiel wywala z wody też potrzebne minerały a zbiornik jest młody więc uważaj żeby za bardzo wody nie wyjalowic. 

[szutarek78]

30 minut temu, Grzegorz95 napisał:

Tylko trzeba mieć na uwadze że węgiel wywala z wody też potrzebne minerały a zbiornik jest młody więc uważaj żeby za bardzo wody nie wyjalowic. 

W zbiorniku nie ma korali jest natomiast coś co zabija wszystko co żywe. Dlatego uważam że wyjalowienie zbiornika mu raczej nie zaszkodzi. Po za tym nie ma większego problemu z ewantualnym dodaniem potrzebnych mikro. Gorzej jest się czegoś pozbyć z wody. 

[mlody89]

Ale sam węgiel, czy lepiej piurigen albo chemi pure blue? Bo nie wiem co zamówić?

[szutarek78]

węgiel abosorbuje metale ciężkie. Poza tym zrób ICP.

[Grzegorz95]

28 minut temu, szutarek78 napisał:

W zbiorniku nie ma korali jest natomiast coś co zabija wszystko co żywe. Dlatego uważam że wyjalowienie zbiornika mu raczej nie zaszkodzi. Po za tym nie ma większego problemu z ewantualnym dodaniem potrzebnych mikro. Gorzej jest się czegoś pozbyć z wody. 

No masz racje. Biorąc pod uwagę że nie ma życia w zbiorniku niczemu to nie zaszkodzi.