TMK Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 Pytanie jak w temacie, PILNE Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dawid006 Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 Jak najbardziej tylko bedzie to czasochłonne. Cytuj 600l netto, Ati PowerCone 200 , t5 10x54w plus 2x xr15wg4 pro, pompa balling ebtech, maxspect gyre. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chwialek Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 (edytowane) A mógłbyś opisać krok po kroku co i jak wykonać ? @TMK coś się odwaliło czy pytanie czysto teoretyczne? Edytowane 18 Maja 2019 przez chwialek (wyświetl historię edycji) Cytuj było: http://nano-reef.pl/...ki/page__st__20 obecnie: http://nano-reef.pl/topic/78892-45022313-katafalk-i-trumna-slona-kropla-z-popiolow/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 Tak, ale zejdzie trochę czasu. Chyba każdą skale da się uratować, nawet taką wykopaną z ogrodu, problemem jest tylko cierpliwość i czas. Im mniejsze kawałki skały, tym mniej czasu. Można próbować gwalcic karcherem, wypiekac w piekarniku, ale moim zdaniem najlepiej chyba zastosować perdydrol lub Ace czy inny wybielacz. Chodzi o to, by pozbyć się martwej organiki, a po tym zabiegu pozbyć się chemii. Perhydrol czy chlor same się w powietrzu rozplyną z czasem. Ja przy pomocy Ace odzyskałam już i skale i siporax. Wystarczyło kilka razy wymoczyc, aż wybieleje, wymieniając wodę, a potem wysuszyć, aby chlor odparowal. Ale zawsze to jakieś ryzyko, że w glebi większych skał coś zostanie i będzie sialo smród i plagi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TMK Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 odwaliło, grzałka . chyba teraz czeka mnie nocne czyszczenie baniaka- bo jutro pewnie zacznie śmierdzieć temperatura była ok 36 skała przełozona do wiadra i podłaczony brzeczyk. Błazenki nie przeżyły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
boo12 Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 Oj przykra sprawa, to w tym głównym baniaku? pamiętam tam z dawna, mandaryna i takie konkretnych rozmiarów błazenki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 (edytowane) Ja w morskim grzałki praktycznie nie używam. Mam tylko w pogotowiu, jeśli temperatura zacznie spadać poniżej 20 stopni, wtedy włączam. Edytowane 18 Maja 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ironista Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 Tamara, przykra sprawa. Współczuję. Ze skałą możesz spokojnie powalczyć, tak jak Nika pisała. Ja też to przerabiałem, do tego stopnia, że jako mieszkaniec bloku, wywiozłem 70 kg skały do kuzyna na wieś i do pracy - do normalnej kranowej wody - wtedy dużo życia wyszło - kraby, wieloszczety itp. - później Ace - moczyła się kilka dni - później kilkanaście razy płukana w zwykłej wodzie (ro-di w ogóle nie używałem do tej operacji) trwało to jakieś 3 tygodnie - po wypłukaniu na słońce (tutaj miałem szczęście, bo przez trzy tygodnie Sierpnia nie padało, a temperatura była cały czas ok. 30 stopni) - po tej operacji skała biała i sucha Po zalaniu po kilku miesiącach nic strasznego się nie stało, poza tym, że glony nitkowate przy dojrzewaniu mocno się trzymały, i trochę fosforanów jednak oddawała, ale to tak do poziomu 0,4 Cytuj I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TMK Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 Nie, na szczęści w dużym mam regulator temperatury i grzałki z termostatem. Tylko Reef max -parka błazenków roznażajaca się i hodowla aiptasii dla berghii kilka grzybowieńców. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
azgar Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 1 minutę temu, TMK napisał: Nie, na szczęści w dużym mam regulator temperatury i grzałki z termostatem. Tylko Reef max -parka błazenków roznażajaca się i hodowla aiptasii dla berghii kilka grzybowieńców. niedawno był podobny temat, jak w reef maxie to ile tej skały było z 10 kilo ja bym wywalił i kupił nowa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TMK Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 Na razie jestem w trakcie ratowania skały, skałki nie są duże i jeszcze nic się nie zaczeło rozkładać, może się uda coś zrobić. nie wiem jak bakterie, zdechły, rozmnazają sie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 (edytowane) Tamara, z doświadczenia własnego wydaje mi się, że morskie organizmy prędzej zniosą czasowo za niską temperaturę, niż zbyt wysoka. 18 stopni wydaje mi się tak na styk i na krótko. W mieszkaniu czy w domu takie niskie temperatury są rzadko, kiedy zapomnisz zamknąć okno na noc. 18 stopni też przez kilka godzin zwierzaki jakoś zniosa ale z wielką bieda. Mimo wszystko wydaje mi się, że lepiej im wytrzymać przez chwile za mało, niż za dużo. Ratuj skały. To, co kupisz w sklepie "suche" będzie prawdopodobnie podobnej jakości Edytowane 18 Maja 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chwialek Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 (edytowane) Jeden z najstarszych organizmów żyjących na ziemi naprawdę wiele potrafi znieść. 40 stopniowy upał koralowce zanurzone w niewielkiej ilości wody też potrafią przetrwać. Także mamy twardych lokatorów. @TMK - chyba najszybszą drogą jest wstawienie nowej skały - ale tę co masz nie wyrzucaj da się ją zreanimować, tylko tu potrzebny czas. Edytowane 18 Maja 2019 przez chwialek (wyświetl historię edycji) Cytuj było: http://nano-reef.pl/...ki/page__st__20 obecnie: http://nano-reef.pl/topic/78892-45022313-katafalk-i-trumna-slona-kropla-z-popiolow/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TMK Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 (edytowane) No własnie nie wiem czy skała się zepsuła. Żyją niestety wieloszczety (!)- aiptasie pokurczone odpadły, grzybki rodactisy na skale też pokurczone, ale jeszcze nie dymią. Slimaki nie przezyły Edytowane 18 Maja 2019 przez TMK (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walker Zgłoś Napisano 18 Maja 2019 O kurczę już myślałem że to ten duży zbiornik poleciał. Tamara o bakterię raczej bym się nie martwił one nie takie rzeczy przetrwają ale mimo to ja bym się na twoim miejscu nie zastanawiał i skałe wywalił. Licho wie co tam w niej padło i ile będzie się rozkładać. Do RM dużo skały nie trzeba a Ty masz duży pracujący i stabilnym system w którym spokojne rozbujasz swierza skałę na potrzeby takiego małego zbiornika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Iceberg Zgłoś Napisano 19 Maja 2019 Hej... Ja "czyscilem" skale chlorem az zbielala, potem moczenie i suszenie, najlepiej na sloncu... Teraz uzylbym tylko kwasu siarkowego, ktory wypali wszystko, trzeba tylko dopilnowac by nie zaczal zzerac samej skaly... Robil bym to tylko gdyby zalezalo mi na walorach estetycznych i ciekawych ksztaltach skaly, inaczej dalbym nowa... Cytuj Zbiornik 75x80x29 cm. Deltec 600i DC, AI Hydra 26 HD, Maxspect Jump Gyre, polowka CP-25, Jecod 1200 DC... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walker Zgłoś Napisano 19 Maja 2019 Ja robiłem to samo perhydrolem 60.To dobry patent np do czyszczenia siporaxu. Trzeba tylko bardzo uważać na ręce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
_Artur_ Zgłoś Napisano 19 Maja 2019 12 godzin temu, Nik@ napisał: Tamara, z doświadczenia własnego wydaje mi się, że morskie organizmy prędzej zniosą czasowo za niską temperaturę, niż zbyt wysoka. 18 stopni wydaje mi się tak na styk i na krótko. Któregoś razu zimą kupiłem koralowce. Wróciłem do domu parę godzin później niż planowałem, woda w boxie wychłodziła się szybciej niż się spodziewałem i miała 14-15 stopni. Z zakupionych koralowców (na pewno była tam euphyllia) nic nie padło. Kupiłem również jeżowca i nic mu nie było. Cytuj Pozdrawiam, Artur Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 19 Maja 2019 (edytowane) 53 minuty temu, ZielonyAmator napisał: Któregoś razu zimą kupiłem koralowce. Wróciłem do domu parę godzin później niż planowałem, woda w boxie wychłodziła się szybciej niż się spodziewałem i miała 14-15 stopni. Z zakupionych koralowców (na pewno była tam euphyllia) nic nie padło. Kupiłem również jeżowca i nic mu nie było. Mnie przyszła kiedyś Gonioporka, woda około 13 stopni, nie przeżyła. Ale przeżyły mi wszystkie korale które przyszły w temperaturze 16-17 stopni. Było to jednak krótkotrwałe, korale szły ponad dobę, z czego pewnie połowę czasu woda miała jeszcze właściwą temperature. Gdyby taka temperatura miała być kilka dni w akwarium, to nie wiem, czy by dały radę, dlatego mi się wydaje że te 18 stopni to już jest taka graniczna wartość. Nie wiem też, ile są w stanie wytrzymać ryby. Sorki za offtop. Tamara, jeśli przeżyły wieloszczety to może nie ma potrzeby wybielacza używać, tylko porządnie przeplukac skały w solance kilka razy, aby to, co przeżyło nie padło? Edytowane 19 Maja 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TMK Zgłoś Napisano 19 Maja 2019 Mineło 24 godziny. Wygląda na to, że skała przeżyła. Trzymam ją w 18 litrowym wiadrze z pompą od odpieniacza i napowietrzaniem z bateryjnego napowietrzacza, (on ma moc tylko chodzi jak traktor) wodę wymieniałam co 6 godzin. Skała nie ma zapachu, grzybki i aiptasie odpadły wcześniej. na dnie wiadra kilka pełzajacych wieloszczetów. przed północą sprawdzę fosforany i amoniak. Niestety aiptasie nie przeżyły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 20 Maja 2019 (edytowane) W dniu 19.05.2019 o 18:30, TMK napisał: Niestety aiptasie nie przeżyły. Jeszcze z rok temu bym nie zrozumiała ubolewania nad aiptasia widać nie są one aż tak żywotne, ale to jeszcze nie do końca wiadomo. Jak skała wróci do akwarium i zostanie oświetlona to może się okazać, że sporo ich przetrwało. One potrafią przeżyć nawet polewanie wrzątkiem czy octem... Aiptasie teraz ciężko zdobyć. Myślałam, że nie mam juz berghii, bo ostatnie 3 sztuki, które miałam w pojemniku hodowlanym padly, ale w innym zbiorniku pojawiły się nie wiadomo skąd. Jesli uda mi się znow je rozmnozyć (jaja są) i będziesz miała czym karmić, to podaruję Ci dwie, żebyś mogła odbudować hodowle. Edytowane 20 Maja 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach