Skocz do zawartości
mem_phis

Reaktor vs balling - koszty i problemy

Rekomendowane odpowiedzi

45 minut temu, mem_phis napisał:

Czyli 24l na dobe o ph 6.5 przy akwarium 2000l w obiegu chyba nie jest w stanie wyrządzić wielkich szkód......

W moim reaktorze po przejściu odcieku przez dwie kolumny odgazowujące (łącznie w tych dodatkowych kolumnach mam 10 kg zasypu), Ph wynosi 6,2. Nie wiem jakie jest w reaktorze, zakładam, że poniżej 6. Niestety mocno zakwaszona woda z reaktora spowodowała, że  w akwarium spadło do 7,3 i zaczęły się problemy.  Teraz prócz pracy reaktora podaję NaOH, opisałem to w moim temacie.


Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, waldek123blau napisał:

Kup zamiast biobali gruz koralowy. Będzie lepiej.

Tu masz link:

https://www.coralhouse.pl/aqua-medic-coral-sand-piasek-koralowy-10-29mm-grys-koralowy-5-kg~p218510

Gruz koralowy w tej 2 komorze będzie wychwytywać drobinki z odcieku reaktora wapniowego i redukować reszki gazu C02.

pH też powinno trochę podskoczyć.

 Znaczy tak, pierwsza komora do której trafia co2 i woda z sumpa, to komora reakcyjna, tam mam siatkę a część ludzi ma biobale. Zadanie tego to chyba dobre rozpuszczenie co2, potem mam główna komore, potem kolumne odgazowujaca w której też mam zasyp oczywiście. 

Ale z tego co chłopaki piszą, to moje 6.5 na wyjściu to petarda i nie ma co ustawiać.....

4 godziny temu, norbi2222 napisał:

W moim reaktorze po przejściu odcieku przez dwie kolumny odgazowujące (łącznie w tych dodatkowych kolumnach mam 10 kg zasypu), Ph wynosi 6,2. Nie wiem jakie jest w reaktorze, zakładam, że poniżej 6. Niestety mocno zakwaszona woda z reaktora spowodowała, że  w akwarium spadło do 7,3 i zaczęły się problemy.  Teraz prócz pracy reaktora podaję NaOH, opisałem to w moim temacie.

A chlopaki z PS nie pomogli z tym tematem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja wrzucę swoje 3 grosze. Po pierwsze nie wyobrażam sobie już Ballinga od kiedy mam reaktor.
Koszt - wiadomo, co kto kupi. Ja mam BM CR200WP, nie mam komory "wygaszającej". Wchodzą do niego pełne 2 zasypy ARM-a. Razem z butlą 5l,  elektrozaworem sondą pH i używanym PII (który może robić więcej niż tylko sterować zaworem i monitorować pH) można zamknąć się w 2 -2,1 tys zł.
Co do pH, to ja mam zupełnie inne obserwacje. Dopóki reaktora nie było, miałem ciągle problem z pH w głównym. Od kiedy reaktor jest, nie dość że pH w końcu się ustabilizowało (wiadomo, kH jest buforem dla pH), to jeszcze wzrosło średnio o 0,2-0,3. W komorze reaktora utrzymuję pH 6,5 z histerezą 0,1. Najważniejsze było dokładne złożenie wszystkiego i sprawdzenie czy CO2 nigdzie nie ucieka (spryskiwacz i woda z płynem do naczyń na każdym połączeniu). Pompy dozującej nie mam, ilością odcieku steruję zwykłym zaworkiem. Od uruchomienia nie robię przy reaktorze nic, oprócz kontroli i regulacji odcieku. Z minusów, to jedynie akustyczne - pompa którą słychać i elektrozawór który "cyka".


300x80x80

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, mem_phis napisał:

A chlopaki z PS nie pomogli z tym tematem?

Z założenia reaktory oparte na Dastaco mają dosyć niski pozom Ph. Co skutkuje bardzo gęstym odciekiem, jak mierzyłem to KH miało ponad 80. W poprzednim, klasycznym reaktorze dochodziło w porywach do 50 KH. Nie kontaktowałem się z serwisem w tej sprawie, bo nie bardzo wiem w czym miałby mi pomóc. Taka jest zasada działania tego rodzaju reaktora. Nie chciałem lać wody wapiennej do zneutralizowania niskiego PH, więc używam NaOH i Ph jest stabilne oraz na dobrym poziomie - rano 8, a wieczorem 8,3.

20 minut temu, premiero napisał:

to jeszcze wzrosło średnio o 0,2-0,3.

Ile lejesz odcieku z reaktora i na jaką pojemność akwarium? Bo nie chce mi się wierzyć, że po podłączeniu reaktora i tych samych innych warunkach podniosło się Ph wody w akwarium. 

Edytowane przez norbi2222 (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No zgodnie z tym co pisza w instrukcji, poziom ph powinien wynosic 6.5 - 6.8 i dalej ze jezeli wzrasta pomiedzy odgazowywaniem reaktora to nalezy zwiekszyc cisnienie co2. Wiec tutaj moze nalezy zmniejszyc ?

Potestuje pare dni i dam znac jak to u mnie wyglada.

Wczoraj jak sprawdzale kh w odcieku to mialem 65

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, mem_phis napisał:

Wiec tutaj moze nalezy zmniejszyc ?

Sprawdzę, jednak jestem sceptyczny do tego założenia. Bo nie do końca jestem sobie wstanie wyobrazić jak mniejsze ciśnienie gazu miałoby wpływać na jego zmniejszoną ilość, co miałoby skutkować wyższym Ph. Czujnik pilnuje ilości podanego gazu, napełnia się określona ilość i elektrozawór odcina CO2. Może jak większe ciśnienie to więcej gazu, jednak jak więcej gazu, to szybciej wypycha wodę z kolumny. Przecież w reaktorze nie ma ciśnienia, które by sprężyło gaz tak, żeby było go więcej. Zaraz skręcę trochę zaworek i jutro sprawdzę.


Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ja dokładnie tak myślę :)

Ale taki zapis w instrukcji jest, więc go podałem, a jak to ma niby robić różnicę.... nie wiem... większe ciśnienie bardziej nasycona woda, mniejsze mniej.... kij wie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, norbi2222 napisał:

Ile lejesz odcieku z reaktora i na jaką pojemność akwarium? Bo nie chce mi się wierzyć, że po podłączeniu reaktora i tych samych innych warunkach podniosło się Ph wody w akwarium.  

Na dobę około 38 litrów na 300 litrów. Ale ja mam odciek o dużo niższym kH niż wasze. Ile dokładnie - nie wiem. Jak stroiłem reaktor, to jeśli dobrze pamiętam było to coś pomiędzy 25 a 30 kH na wkładzie ARM Extra Coarse. Niestety skończył mi się test Colombo na kH, a Hanka nie mierzy powyżej 20.


300x80x80

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to tak.... nie wiem czy to wina ciśnienia co2 czy co, ale po zmniejszeniu poziom wody w kolumnie znowu się obniżył ale przynajmniej elektrozawor nie był cały czas otwarty. Ph w odcieku było 7 w zbiorniku o 20 miałem PH 8.3, KH - 10

Kh w odcieku spadło do 20

No więc jeszcze raz odpalilem od 0 reaktor, ustawilem wyzsze cisnienie co2 i kolejny test...

Jeszcze parę dni i się będę z tego doktoryzowal.

Jeszcze jest jedna funkcja, której nie rozkminialem, czyli odgazowywanie - co to dokładnie robi i na co to wpływa. 

I, teraz nie wiem czy to przypadek w związku z kiepsko chodzącym rektorem, ale po znacznym zmniejszeniu ciśnienia co2, ph faktycznie podskoczylo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Co2 zakwasza obniża mocno ph żeby kamyki w reaktorze zaczęły się rozpuszczać i oddawać do wody to czego oczekujemy. To tak w dużym uproszczeniu. Odgazowywanie recyrkulacja polega na tym żeby pozbyć się jak najwięcej Co2 tej zakwaszonej wody która obniża nam też ph w akwarium.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, mem_phis napisał:

Jeszcze jest jedna funkcja, której nie rozkminialem, czyli odgazowywanie - co to dokładnie robi i na co to wpływa. 

W butli z CO2 nie masz czystego CO2 tylko mieszanine nazwijmy to z powietrzem. CO2 rozpuszcza się w wodzie, pozostałe gazy niekoniecznie. W kolumnie reakcyjnej tworzy się poduszka powietrzna z tych pozostałych gazów. Im dłużej będzie pracował reaktor typu dastaco tym więcej gazów innych niż CO2, nie rozpuszczonych w wodzie będzie się tam gromadziło i mniej CO2 samego w sobie będzie dopuszczane do komory reakcyjnej przy każdym zadziałaniu czujnika.
IMHO nie ma to nic wspólnego z rozpuszczonym CO2 w wodzie w komorze zasypowej - uwalnianie CO2 to marnowanie CO2.

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oookkk, to by mogło tłumaczyć niski poziom wody w reaktorze w komorze reakcyjnej po dobie pracy. No dobra, to będę monitorowal jeszcze parę dni jego pracę i w razie co ustawie codzienne odgazowywanie zamiast domyslne 2 razy w tygodniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, mem_phis napisał:

Oookkk, to by mogło tłumaczyć niski poziom wody w reaktorze w komorze reakcyjnej po dobie pracy. No dobra, to będę monitorowal jeszcze parę dni jego pracę i w razie co ustawie codzienne odgazowywanie zamiast domyslne 2 razy w tygodniu

Możesz mierzyć pH w komorze mieszającej.  W reaktorach ala Dastaco bazuje się na maksymalnej wartości jaka można nasycić wodę morską CO2. PH wtedy jest w okolicy 6.1. Jeśli w komorze mieszającej stosunek CO2 do innych gazów będzie mniejszy to ph poszybuje w gore (więcej gazów innych niż CO2 wypełniających komorę). Mniejsza ph wody - słabsze rozpuszczanie wkładu czyli mniejsze kH odcieku. Czas odgazowania tak na prawdę należałoby dobrać tak by wyłapać ten moment gdy ph zaczyna rosnąc i dopiero wtedy odgazować reaktor. Inaczej możesz uwalniać niepotrzebnie większe ilości CO2. Co prawda to będzie tylko miało wpływ na zużycie CO2 a nie pracę reaktora ale jak można oszczędzić CO2 to czemu tego nie robić ;) (w sensie zbyt częste uruchamiania odgazowania w stosunku do rzeczywistej potrzeby).

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym reaktorze funkcja odgazowania ma właśnie na celu pozbycie się gazów obojętnych,pompa wtedy dostaje lewych obrotów i wyciąga mieszaninę gazów z komory mieszającej.Można ustawić takie odgazowanie na raz dzienne,raz w tygodniu,dwa razy w tygodniu.Ja mam ustawione na dwa razy w tygodniu,ale generalnie zależy to od ilości odcieku,im większy tym pewnie częściej trzeba odgazować.

Mi ta funkcja nie potrafi odgazować całej kolumny,zawsze zostaje coś  gazów i ostatnio wymyśliłem by odgazowanie załatwić w inny sposób,tak jak to miałem w poprzednim reaktorze,że wyłączamy pompę obiegową wtedy cały gaz przelatuje do głównej kolumny następnie jest wydalany z odciekiem,a właściwie przed odciekiem bo wpierw będzie szedł gaz a później dopiero woda.

Przy ustawionym automatycznym odgazowywaniu rurka odcieku musi być zanurzona w wodzie więc dodatkowo rozpuszczamy Co2 w wodzie akwariowej co niekoniecznie pożądane.Myślę,że tu jest błąd całej tej konstrukcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym wylaczaniem pompy obiegowej to tak robię przy każdym nowym starcie/ teście reaktora. W teorii, można by dać całość na timer i włączać co np 24h czy np dokładnie 35 jak komuś tyle potrzeba i wtedy się ładnie odgazuje. Tylko wtedy trzeba wyliczyć ile czasu zajmuje wypchniecie gazu odciekiem, bo przez ten czas do akwarium nie trafia kh i ca i ten czas tez by trzeba uzupełnić. 

Okazuje się że nawet taki bezobslugowy reaktor nie jest aż taki bezobslugowy ;)

No nic, mam nadzieję że jak już zaskoczy to będzie działał. Na razie co 12h robię pomiary kh i ph i w akwarium i w odcieku. 

Ostatni pomiar odcieku wykazał, 6.8ph i około 40kh, odgazowywalem kolumne i zobaczymy jak będzie wieczorem i jak będzie rano.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z timerem, w sensie żeby odgazowac całość reaktora, ustawić gniazdko z timerem na pompie i ustawic wylaczenie pradu co np 24h. Po 5 min prad wraca i gaz jest wypychany z reaktora. 

Teraz tak... odgazowalem kolumne, po okolo 16h wygląda tak jak na 1 fotce, a u kumpla cały czas wygląda tak jak na 2

Nie mam pojęcia z czego to wynika. Ph odcieku to 6.8 więc zakładam że kh będzie dalej koło 40 czyli mało. Nieszczelności gdzieś w połączeniach, lewe powietrze ?

Próbowałem różne cisnienia co2 - nie widzę zmian. 

20200427_134158_copy_756x1008.jpg

Screenshot_20200427-134652_WhatsApp_copy_756x1596.jpg

Edytowane przez mem_phis (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wyłączam pompę i gaz na 2-3 minuty i włączam od razu.Powietrze dostaje się jak już z resztą pisałem pod deklem głównej kolumny reaktora i wychodzi ten gaz jako odciek,czyli wpierw wypychany jest gaz a za nim dopiero woda.Moim zdaniem wyłączać na 24h to niezbyt dobrze choć są osoby,które włączają reaktor tylko na noc.U kolegi nie widzę żadnego pienienia się,czyli słabe mieszanie się gazu.Co do Twojego to na bank coś z czujnikiem bo nie odłącza dopływu Co2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, mem_phis napisał:

Teraz tak... odgazowalem kolumne, po okolo 16h wygląda tak jak na 1 fotce, a u kumpla cały czas wygląda tak jak na 2

Moim zdaniem na pierwszej fotce za mało gazu (brak mieszania), a na drugiej za dużo - czujnik powinien odciąć gaz gdy nie widzi wody, a włączyć  podawanie gdy ją zobaczy.

W moim reaktorze wygląda to tak - gaz miesza się z wodą w górnej części komory.

20200428_124354.thumb.jpg.3ef257a3030e283742a7c8f8b77b9e37.jpg


Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do timera to pisałem że można sobie ustawić automatycznie coś takiego "co" 24h czy np 36h nie na 24 :)

chodzi o to, że reaktor ma do wyboru 1 raz dziennie 2 razy w tyg i raz w tyg. Ty mówisz że Tobie nie odgazowuje całości i lepsze jest wyłączenie go na 2 min. I właśnie chodzi mi o to, że możesz wyliczyć sobie że Tobie takie wyłączenie jest potrzebne nie codziennie i nie 2 razy w tyg, tylko np co 38h - ustawiasz timer i co 38h wylacza Ci go na 2min.

a teraz wracając do mojego, to tak. Czujnik działa, bo nie dobija mi teraz gazu cały czas i odciek ma ph 6.8-7 czyli nie jest przesycony. Więc doszedłem do wniosku że może skądś zaciąga powietrze. Po rozmowie z Panem Tomkiem z PS jak to mogę sprawdzic, zrobiłem tak, ze zamknalem odplyw odcieku, po czym włączyłem pompe na wstecznych obrotach żeby wytworzyć podciśnienia i obserwowalem czy gdzieś się pojawiają babelki w wodzie. 

UWAGA! jeżeli ktoś będzie chciał robić tak samo, to trzeba pamiętać, że można tak uszkodzić reaktor jeżeli to za długo trwa, może implodowac.

Jako, że nic nie znalazłem, wpadlem na inny pomysł, bardziej niebezpieczny od tego pierwszego. Na zamknietym odplywie, dodalem co2 do reaktora, nie muszę chyba mówić że tak można go wysadzić i to w parę sekund :)

pojawiły się pod pokrywami 2 wycieki wody. 

Rozebralem wszystko jeszcze raz, dociolem wezyki, przeczyscilem uszczelki pod pokrywami, złożyłem jeszcze raz, równo dokrecajac i tak mocno jak się palcami dało. 

No i tak, na chwilę obecną poziom wody jest taki jak powinien być, na wysokości czujnika optycznego - minęło 16h. Ph odcieku 6.45, KH jakieś 50 i ca 650

za 24h  nowy test

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to maly update

Poziom wody od 48h trzyma sie na poziomie czujnika - czyli, tu musiala byc gdzies nieszczelnosc (prawdopodobnie pod uszczelka od pokrywy).

Poczatkowy problem z ciaglym dobijaniem co2, byl spowodowany zbyt duza iloscia siatki w kolumnie reakcyjnej, ktora utrudniala przeplyw wody, wiec pompa zasysala ja rurka w ktorej jest czujnik optyczny - przez co ten caly czas ladowal gaz. To takie podsumowanie gdyby ktos sie spotkal z podobnym problemem w swoim nowym reaktorze - brakuje takiego FAQa w instuckji - poszloby szybciej.

 

Dzisiaj dostałem paczkę z właściwym sterownikiem w opcji V2 - faktycznie jest praktycznie bezgłośny, a w porównaniu do V1 to różnica jest wielka. Dodatkowo dosłano mi nowy czujnik optyczny (który oczywiście odeślę bo mój działa), oraz "biobale" - takie male ścinki rurek, które u mnie nie zadziałają bo wpadną do pompy. Pan Tomasz z serwisu był bardzo pomocny - więc poza zarwanymi 2 dniami na testowanie, rozbieranie, rozkrecanie itp. zaczyna to powoli jakoś wyglądać.

KH w zbiorniku podskoczyło z 9,3 do 9.9 - odciek zmniejszyłem z 800ml do 700ml - za 2-3 dni jak sie wszystko ustabilizuje to podam jeszcze aktualne dane z akwarium i z odcieku, bo aktualnie PH w zbiorniku jest bez szalu i wisi w okolicach 8.0

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, mem_phis napisał:

PH w zbiorniku jest bez szalu i wisi w okolicach 8.0

 

Nie chcę Ciebie martwić, ale będzie jeszcze niższe i to penie sporo niższe. 

 

12 minut temu, mem_phis napisał:

KH w zbiorniku podskoczyło z 9,3 do 9.9 - odciek zmniejszyłem z 800ml do 700ml

Sądzę, że zejście o 100 ml będzie za małe. Chyba, że chcesz trzymać tak wysokie Kh.


Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no z tym PH to mam nadzieje ze jak juz KH sie ustabilizuje to i PH się podniesie, nigdy nie mialem problemow z PH przy ballingu, plus mam w  refugium glony spaghetti wiec licze, ze odciek nie zaniży aż tak bardzo :/

A co do KH to docelowo chciałbym trzymać tak w okolicach 8, ale z drugiej strony, niby wyzsze KH to wyzsze PH

ale w sumie najważniejsze żeby parametry w końcu były stałe, bo te zmiany widze nie służą zwierzakom. Gdyby nie fakt, że ostatnio balling mi kilka razy się zawiesił (a to zatkana rurka, a to się rurka wygieła i zaciągała powietrze zamiast płyn) to już nawet kupiłem nowe 30L bańki i dalej bym na nim jechał - no ale po 3 takiej awarii sie poddałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reaktor zakwasza wodę więc przypuszczam,że Ph spadnie poniżej 8 do nawet 7,7-7,9.Obniżenie odcieku o 100 to mało,jak pisał kolega wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc powiedzenie nie chwal dnia przed zachodem słońca chyba się sprawdza :/

reaktor działał 48 i znowu to samo

i chyba okazuje się że faktycznie czujnik jest uszkodzony a ja nadgorliwie odeslalem już paczkę z nowym co przyslali....

ta sama sytuacja, woda poniżej czujnika a sterownik otwiera zawór. Zakrecilem co2, wykrecilem czujnik a tam w rurce sucho, czyli żadne podcisnienie wody tamtedy nie ciagnie. Wkladam czujnik do wody a na kontrolerze dalej się świeci ze zawór co2 otwarty.... oczywiście jest jeszcze jakaś szansa że to wina kontrolera....

 

jutro wyciągam go z sumpa. Przy zakręconej butli co2 poziom wody też spada. Testowałem go i tworząc podcisnienie i dopuszczając co2 przy zamkniętym odplywie odcieku. W żadnym miejscu nie znalazłem wycieku czy babelkow a komora zapelnia się jakimś gazem w parę godzin. Jak nic nie wymyślę do poniedziałku, to pakuje go i odsylam :/

Edytowane przez mem_phis (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.