Skocz do zawartości
Pikal

Klejenie żywej skały poza wodą cementem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

W kilku zdaniach dałem ciała, pomysł nie klejenia skał okazał się być błędem po całości. Ponieważ  moje skały zostały już ożywione, nie są natomiast sklejone zaczęło mnie lekko denerwować podczas podstawowych czynności  porządkowych w akwarium - zaczynaja się ruszać i spadać. Nie chce nawet myśleć co będzie gdy zacznę kleić fragi...

dlatego zrodził się genialny pomysł poklejenia ich. Milliput odpada, odkleja się. Pomyślałem o cemencie portlandzkim, który mam w ilościach wręcz hurtowych. 
 

czy wyjmując dojrzewająca jeszcze skalę na około 5-6 godzin na powietrze, żeby cement stwardniał utłukę całe dotychczasowe życie w skale ? Jak to będzie z parametrami po włożeniu skały z powrotem ? Na skale nie ma korali, chodzi głównie o bakterie.


:baby:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żywa skała z frachtu płynęła nieraz statkami co najmniej kilka tygodni zawinięta tylko w mokre gazety i część organizmów przeżywała, tak więc część część bakterii przeżyje, ale część życia padnie i może być burzliwsze dojrzewanie (zachwianie cyklu azotowego).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 godziny temu, Pikal napisał:

Pomyślałem o cemencie portlandzkim, który mam w ilościach wręcz hurtowych. 

kH poleci w górę na pewno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuję użyć kleju do korali typu plastelina. Nawet jeśli nie chwyci to w miejscu styku zrobią się stabilne podpory. Ja u siebie tak zrobiłem i zdaje to egzamin (użyłem kleju af ale myślę że inni producenci mają podobne produkty). Dodatkowo w miejscu styku przykleiłem korale sps, które solidnie zalały łączenie. Teraz podnosząc górną skałę, podnoszę całą konstrukcję. Oczywiście dużo zależy od ułożenia skały czy taki zabieg da się wykonać. Najlepsze było by zdjęcie skały z zaznaczeniem punktów styku poszczególnych części. Ułatwi to znalezienie jakiegoś rozwiązania. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup cx5 i pokleisz ją szybko i bezproblemowo


577ef1154f3240ad5b9b413aa7346a1e.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, dla syna napisał:

Proponuję użyć kleju do korali typu plastelina. Nawet jeśli nie chwyci to w miejscu styku zrobią się stabilne podpory. 

Już próbowałem, milliput to ten sam skład chemiczny co AF i inne. Faktem jest że nawet po odklejeniu cześć kleju jako pozostałość trzyma i stabilizuje. U mnie są głazy bardzo zbliżone do elipsy więc sprawa jest niesamowicie trudna. Kleił ktoś CX5 ?


:baby:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Pikal napisał:

Kleił ktoś CX5 ?

Jest bardzo dobry ale nie kiedy skała pływa już dłuższy czas. Na uruchomionym zbiorniku zabijesz większość życia i zacznie się początkowy etap w zbiorniku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja polacam AF Stone fix... 

Klei naprawdę szybko, po 15 minutach możesz wkładać do wody sklejoną skałę, w moim przypadku w małym stopniu wpływał na parametry solanki (w 240l solanki kleiłem około 200g stonefixu 10kg skały i kh podbiło o około 0.8) daje powierzchnię którą stosunkowo łatwo kolonizują algi wapienne itp. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja część jeszcze na sucho skleiłem CX5, ale rzeczywistość została zweryfikowana i musiałem czy wkładaniu korali podklejać skałę. Użyłem plasteliny od DD, to samo co Multitip. Musisz tylko poczekać tak naprawdę prynajmniej dobę żeby ten klej związał naprawdę dobrze i będzie trzymał :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.04.2020 o 15:43, dadario napisał:

A ja polacam AF Stone fix... 

Klei naprawdę szybko, po 15 minutach możesz wkładać do wody sklejoną skałę, w moim przypadku w małym stopniu wpływał na parametry solanki (w 240l solanki kleiłem około 200g stonefixu 10kg skały i kh podbiło o około 0.8) daje powierzchnię którą stosunkowo łatwo kolonizują algi wapienne itp. 

Dzięki Szymon, AF jest naprawdę świetny, trzyma jak szalony, nawet bryły o wadze ok. 3kg... jedyny minusik, że strasznie szybko twardnieje, dosypanie za dużej ilości kleju równa się natychmiastowemu skamienieniu. W zasadzie żeby skutecznie pokleić, to należy na bierząco rozrobić tyle ile potrzeba i bam na skałę, 10 sekund i już czuć opór. Dzięki za celną wskazówkę. 
Odnośnie ilości użytego kleju, to zużyłem blisko 400g, miałem naprawdę wiele do poklejenia, a Kh może wzrosło o 0,7 po 24h, długo jeszcze będzie oddawało ?


:baby:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.