Detrytus- dobry czy zły?

[Marcin P.]

Witam. Na zdjęciu poniżej jest moje Akwa. Zbiornik pod miękkie i LPS. Wszystko w miarę ładnie się pompuje i rośnie  (jedynie dunka marudzi od pewnego czasu). Jako podłoże mam gruby grys koralowy. Warstwa dosłownie 0.5 -1 cm. W podłożu żyje niezliczona ilość organizmów: kiełży, ośliczek ślimaków, wieloszczetów, asterin no i niestety aiptasii też. Właściwie to takie bardziej refugium

Z drugiej zaś strony co chwilę czytam że ten cały detrytus to zło.a w tym podłożu zbiera się tego trochę (przedmuchuję z grubsza co dwa dni przed wymianą włókniny w kaskadzie)

Więc mam dylemat: Pozbywać się tego podłoża? na pewno będzie bardziej sterylnie, detrytus nie będzie miał się gdzie zbierać. Z drugiej strony zawsze byłem przekonany że większa różnorodność jest kluczem do stabilności. Na rafie nikt nie sprząta detrytusu

Żyjątka cały czas go mielą, więc strefy beztlenowe raczej się nie tworzą.

Bez podłoża, ilość siedlisk powyższych organizmów na pewno mocno zubożeje.

Co o tym sądzicie?

 

[FajnyRadziu]

31 minut temu, Marcin P. napisał:

Na rafie nikt nie sprząta detrytusu

Mówisz o sobie czy generalne stwierdzenie? Bo jeśli to drugie to mnóstwo zwierząt konsumuje detritus zaczynając od bakterii

 

 

Edytowane 28 Maja 2020 przez FajnyRadziu (wyświetl historię edycji)

[Marcin P.]

Jak go ruszę, to korale są zadowolone   

Osobiście, nie widzę nic złego w tym że w tym grysie jest trochę brudku. Ale może się nie znam.

Zastanawiam się, dlaczego niektórzy dążą do takiej super czystości w akwa.

SPSy tego wymagają?

Edytowane 28 Maja 2020 przez Marcin P. (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

8 godzin temu, Marcin P. napisał:

Zastanawiam się, dlaczego niektórzy dążą do takiej super czystości w akwa.

Nie wiem czy SPS-y tego wymagają, ale na pewno chcemy się pochwalić ładnym czystym akwarium  i dlatego tę brzydszą część biologii chowamy do sumpa

[grzegorz77]

Oczywiście nie jest nic dobrego w tym aby dążyć do sterylnych warunków,nie jest też dobrze zapuścić akwarium wychodząc z założenia że na rafie nikt tego nie sprząta,jak napisał Radzio konsumentów do detrytusu jest sporo to po pierwsze,a po drugie porównywanie akwarium do mórz i oceanów jest bardzo zdradliwe gdyż tam mamy do czynienia z bardzo rozbudowanymi ekosystemami które do dzisiaj nie są dokładnie zbadane,a ty masz malutkie akwarium z bardzo ograniczonym ekosystemem.Gdzieś wszystko trzeba wyśrodkować,niestety ale jak pisałem wcześniej akwarystyka jest to hobby w którym dobro zwierząt schodzi na drugi plan,na pierwszym zawsze jest to aby mi się akwarium podobało,tak więc jedni będą dążyć do sterylnych warunków,drudzy będą próbować bez podmianki, trzeci wprowadzą tyle rozwiązań technicznych że jak się akwarium załącza to na osiedlu prądu zaczyna brakować , itp.Reasumując ,moim zdaniem uważaj żeby nie wysadzić baniaka ,bo nie jeden kierując się zasadami "zgodnie z naturą" niemile się zdziwił.

[Marcin P.]

Oczywiście, mam świadomość że akwarium to nie ocean, a nawet tam pewne substancje potrafią się kumulować. Dlatego podmieniam co tydzień wodę i przedmuchuję pipetą to podłoże.

Włóknina też jest regularnie wymieniana. Myślę że stref beztlenowych raczej nie ma.

Pytanie zadałem, bo jak czytam forum ,to co jakiś czas trafiam na wypowiedzi ,że jak już gdzieś będzie się trochę detrytusu zbierało to już tylko "kiła i mogiła".

[FajnyRadziu]

E, nie kila i mogiła ale może to być miejscem gdzie zaczną rosnąć niechciane glony np. 

[Arek77]

5 godzin temu, Marcin P. napisał:

Myślę że stref beztlenowych raczej nie ma.

Strefy beztlenowe na pewno są i.... muszą być bo są potrzebne, a nawet niezbędne (np denitryfikacja i rozkład azotanòw). A Tobie pewnie chodziło o tzw.   "strefy martwe" tzn tam gdzie nie dociera prąd wody i nie ma cyrkulacji.

I faktycznie powinniśmy niedopuszczać do tworzenia się mejsc gdzie nie ma ruchu wody.

[Marcin P.]

Zrobiłem dziś podmianę z odmulaniem. Byłem ciekaw ile brudu zebrało się w podłożu. Okazało się że "chmurka" która unosi się przy przedmuchiwaniu skały i podłoża, składa się głównie z pokruszonego aragonitu (drobny piasek). Woda z podmiany była lekko zmętniała, tak że drobna zawiesina cząstek organicznych też była obecna, ale była to bardzo niewielka ilość. Mam porównanie do akwarium słodkowodnego, gdzie mułu po takim czasie jest dużo więcej. Jestem tym bardziej zaskoczony, bo mam dosyć słabą cyrkulację (tak mi się wydaje jak patrzę na inne akwaria).

To akwarium cały czas mnie zadziwia

[Arturro]

Gdy zamienisz gruz koralowy na żwirek albo piasek to  generalnie problem z odkładaniem się detrytusu minie.