Arek77 Zgłoś Napisano 11 Października 2020 (edytowane) Chcialbym przedstawić historyjkę o ospie w moim akwarium. Moźe ktomuś oszczędzi ona niepotrzebnych nerwów i paniki. Kilka słów o akwarium i obsadzie: akwa 120×56×58 cm plus sump razem ok 400 l w obiegu. Start 31.08.2020. Obsada 2x blazenek, pokolec rdzawy, babka kopiąca, escenius bicolor, 4 x Chromus Virdis plus kilka bezkregowców. W środę (07.10) otrzymałem info o moźliwosci zakupu za symboliczne pieniądze rybkę Zebrasoma Scopas. Rybka (ok 8 cm) plywala w akwarium poprzedniego właściciela ok 2 lat i nigdy nie chorowała. Byl to zakup nieplanowany gdyź oprocz pokolca rdzawego nie planowalem innych ryb z tego gatunku. Ale coż... ryba wylądowała w moim zbiorniku i po 4 godzinach od wpuszczenia aktywnie po nim plywała i pasla sie na klonach porastajacych skałę. W czwartek (08.10) po południu rybka pokryła się bialymi kropkami. Co zrobiłem - do akwa dodałem ok 150 ml Preis Coly i włączylem lampę UV i w myślach zwierzaka spisałem na straty. Poza plamkami ryba zachowywala się normalnie - nie miała trudnosci z oddychaniem, nie ocierala się o przedmioty, aktywnie pobierala pokarm. Na drugi dzień, w piątek zmiany na skórze wyglądały identycznie jak dzień wcześniej. W sobotę (10.10) natomiast plamki wyraźnie się zmniejszyly i zrobiły się szarawe: Dzisiaj po kropkach nie ma prawie śladu. Pozostale rybki też nie wykazują źadnych zmian na ciele i w zachowaniu. Czemu uwazam, źe to ospa? Bo zmiany dotyczyly głównie skóry, a nie płetw, bo nie było źadnych zmian na skrzelach, bo widzialem dziesiątki razy ospę u ryb słodkowodnych i byly identyczne jak u mojej Zebrasomy. Jakie wnioski mi sie nasunęły? Orzęski ospy występują w prawie każdym akwarium nie powodujac objawów chorobowych u ryb (równowaga pomiedzy rozwojem pasożyta a odpornoscią organizmu ryby). Stres spowodowany transportem ryby i wpuszczeniem do innego zbiornika spowodował spadek odpornosci i pojawienie się objawow choroby. Ryba szybko zaaklimatyzowala sie do nowych warunków co pozwolilo jej na powrót do zdrowia (to tak w wielkim myślowym skrócie). Gdyby ta ryba pochodziła prosto z importu aklimatyzacja na pewno bylaby duźo dłuźsza i bez jej wylowienia i leczenia lekami przeciwpasożytmiczymi miała by marne szanse na przeżycie i pokonanie choroby. Czy dodanie preparatu Preis Coly i włączenie lampy UV wyleczylo rybę - wątpię... ale na pewno nie zaszkodzilo i zmniejszylo ilość tego patogenu w calym akwa. Edytowane 11 Października 2020 przez Arek77 (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
benua Zgłoś Napisano 11 Października 2020 Oczywiście nie życzę Ci tego, ale ospa może lada dzień wrócić ze zdwojoną siłą, to że zniknęła po kilku dniach to jest normalny cykl życiowy, larwy poszły do wody i zaraz będą szukać żywicieli. Mimo że ospa zniknęła nie zaprzestawaj kuracji, zwłaszcza uv. Cytuj Szkło Reefmax;odpieniacz Hydor Slim Skim 135; obieg - firmware; cyrkulacja - Jebao rw4 + jvp 100; oświetlenie t5; skała - Real Reef Rock 15 kg + żywy piasek 4,5 kg Natures Ocean Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 11 Października 2020 1 godzinę temu, benua napisał: Oczywiście nie życzę Ci tego, ale ospa może lada dzień wrócić ze zdwojoną siłą, to że zniknęła po kilku dniach to jest normalny cykl życiowy, larwy poszły do wody i zaraz będą szukać żywicieli. Mimo że ospa zniknęła nie zaprzestawaj kuracji, zwłaszcza uv. Wiem o tym, że patogen ospy jest i będzie w zbiorniku i każde mocniejsze wachnięcie parametrów, szczególnie duży skok temperatury, może spowodować obsypanie wrażliwszych ryb (a moze i wszystkich) ryb, jednak ze swieceniem UV po ok 10 dniach chcem wrocić do poprzedniego trybu - 24 godz. raz w tygodniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thomas kay Zgłoś Napisano 11 Października 2020 po pierwsze to nie ospa tylko morskie oodinium. cykl przejscia pasozyta 48h na to wskazuje. on po prostu opuscil zywiciela. teraz poszuka nowego. jest szansa ze kolejnego wysypu nie bedzie, zaleznie od kondycji ryb. preis coly nie dziala w jednej dawce. na drugim zdjeciu widac pieknie zaatakowana przez pasozyta pletwe piersiowa.. powodzenia! Cytuj Tisze jediesz dalsze budiesz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Konrad_Wwa Zgłoś Napisano 11 Października 2020 22 minuty temu, thomas kay napisał: po pierwsze to nie ospa tylko morskie oodinium. cykl przejscia pasozyta 48h na to wskazuje. on po prostu opuscil zywiciela. teraz poszuka nowego. jest szansa ze kolejnego wysypu nie bedzie, zaleznie od kondycji ryb. preis coly nie dziala w jednej dawce. na drugim zdjeciu widac pieknie zaatakowana przez pasozyta pletwe piersiowa.. powodzenia! U mnie właśnie też chyba oodinoza, pokolec nie dał rady ( to był nowy zakup, ok tydzień czasu w akwarium), centropyga walczy, kropek ubywa z dnia na dzień ale czytając o tej chorobie nastawiłem się na najgorsze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thomas kay Zgłoś Napisano 11 Października 2020 tą chorobę trzeba leczyć bo ryby o wiele wolniej niż przy ospie nabywają odporność a cykl ponownych zakażeń jest 2-3 razy szybszy niż przy ospie. leczy się ją preparatami z miedzią no ale w akwarium ogólnym to nie do przeprowadzenia Cytuj Tisze jediesz dalsze budiesz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomko Zgłoś Napisano 11 Października 2020 Mocna lampa UV 24/h kilka tyg., dobre żywienie. I tyle w kwestii leczenia w głównym zbiorniku. Przy młodym systemie może to jednak być za mało. Powodzenia, tomko Cytuj Nowe 400L Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 11 Października 2020 Godzinę temu, thomas kay napisał: po pierwsze to nie ospa tylko morskie oodinium @thomas kay na jakiej podstawie to stwierdziłeś ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dr@co Zgłoś Napisano 5 Października 2021 Miałem ospę ale już nie mam, ryby w innym zbiorniku leczone chlorochiną, akwarium bez ryb przez pół roku. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj ~900l SPS LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomko Zgłoś Napisano 5 Października 2021 Ja jednak proponuję UV'kę 12h/d. Ja mam 4 pokolce i od kilku miesięcy brak jakichkolwiek objawów u ryb. Finalnie lampa sukcesywnie wybije pasożyta w toni. Takie ja mam obserwację. Nigdy nie wyławiałem ryb a były okresy, że chorowały. Pozdr., tomko Cytuj Nowe 400L Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 5 Października 2021 10 minut temu, tomko napisał: Ja jednak proponuję UV'kę 12h/d. Ja mam 4 pokolce i od kilku miesięcy brak jakichkolwiek objawów u ryb. Finalnie lampa sukcesywnie wybije pasożyta w toni. Takie ja mam obserwację. Nigdy nie wyławiałem ryb a były okresy, że chorowały. Pozdr., tomko Po prostu utworzyła się równowaga pomiędzy ilością patogenów a odpornością ryb. Może to trwać wiele miesięcy, ale może niestety się ujawnić przy jakiejś awarii (np awaria grzałka i spadek temp. poniżej 22°). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beti Zgłoś Napisano 6 Października 2021 8 godzin temu, tomko napisał: Ja jednak proponuję UV'kę 12h/d. Ja mam 4 pokolce i od kilku miesięcy brak jakichkolwiek objawów u ryb. Finalnie lampa sukcesywnie wybije pasożyta w toni. Takie ja mam obserwację. Nigdy nie wyławiałem ryb a były okresy, że chorowały. Pozdr., tomko Zgadza się, sama tak stosuję 12h UV, przy tylu pokolcach jest to dobry sposób na uniknięcie ospy, co do wyczepania bakterii biorę to trochę za mit, myślę że nawet jeśli tak jest, dojrzałe akwarium poradzi sobie, jakoś negatywnych skutków nie widzę po koralach jak lampa chodzi 12h/24 a wręcz odwrotnie ryby są czyste. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 6 Października 2021 9 godzin temu, tomko napisał: Ja jednak proponuję UV'kę 12h/d 43 minuty temu, Beti napisał: Zgadza się, sama tak stosuję A świecicie w dzień, czy w nocy? Ja UV-kę stosuję 24 godz. co 3 dni. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beti Zgłoś Napisano 6 Października 2021 Godzinę temu, Arek77 napisał: A świecicie w dzień, czy w nocy? Ja UV-kę stosuję 24 godz. co 3 dni. Ja akurat nocą, prąd też mam tańszy nocą, stąd też tak wyszło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomko Zgłoś Napisano 6 Października 2021 2 godziny temu, Beti napisał: Ja akurat nocą, prąd też mam tańszy nocą, stąd też tak wyszło. Ja 12 h w nocy. Istotne dla systemu bakterie są w mediach, skale, piasku a nie w toni wodnej. 12h/d z pewnością ich nie wybije. Pozdr., tomko Cytuj Nowe 400L Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach