antak Report post Posted January 7 Moje pierwsze, coraz mniej zaglonione 200 litrów się rozwija i choć cyjano nie odpuszcza, nawet spsy polipują i mają jakieś tam marne przyrosty (ostatnio zauważalnie większe), ale nie jest to moje jedyne akwarium. Słodkowodne 240 litrów, nigdy nie powalało. Aktualnie wręcz odpycha. Sinice, nitkowate glony itp. wyrosły jakoś na przełomie lipca i czerwca - wówczas nie było mnie w domu, a osoba opiekująca się baniakiem nie gasiła przez tydzień światła. No i się porobiło . Z lenistwa, braku czasu, przez morskie któremu poświęcałem sporo uwagi słodkowodne dalej się pogrążało. Wprawdzie usunąłem warstwę syfu z dna, podmieniałem parę razy wodę, nie przyniosło to jednak większych efektów . Co do sprzętu to tak: - aquael turbo filter 1500 (doszedł niedawno, na miejsce słabego i niewydolnego filtra marki nieznanej) - filtr kubełkowy, też jakiś aquael, tyle że... Od spalenia się pompki, to jest już z rok, niedziałający, odłączony od akwarium. Muszę go reaktywować, ale to na wiosnę. Dlaczego? Nie wyczyściłem go, i w środku zalega nawet nie chcę wiedzieć, co. - Lampa - było 2x t5, ale uznałem, że jest za słabe (no i często się wyłączało bez powodu), teraz jest ten aquael marine, co był w morskim . Definitywnie nadaje się tylko do słodkiego. - Grzałka - jakiś chińczyk. Aquela mam dużo, ponieważ do słodkowodnego się dosyć dobrze nadaje, no i jest stosunkowo tani. Jako dekoracje korzenie i lignity. Podłoże - jakiś żwirek, ale niedługo wywalam go i wsadzam coś drobniejszego, porządniejszego, no i ładniejszego (jeszcze nie wiem co, czy piasek czy jakiś substrat (chyba tak to się pisze?)) Parametry - miałem gdzieś testy paskowe, ale z tego co wiem, są do... (wiadomo, czego ). Jedynie po4 jestem w stanie sprawdzić, mam test kropelkowy jbl'a. Obsada - zubożała, po wakacyjnej katastrofie straciłem między innymi 90% zwinników blehera, no i moje ulubione skalary, pokolenia f1, ich rodzice byli z odłowu . Piękne rybki, okropnie mi ich brakuje . Aktualnie pływją: - 3 bocje wspaniałe (były 4) - 3 bocje pręgowane - akara z maroni (były 2) - 2 zwinniki blehera (było 12, a wcześniej, to jest prawie 3 lata temu 15) - 2 niezidentyfikowane bystrzyki - 3 malutkie bystrzyki amandy, przeniesione z dawnego krewetkarium, które upadło (moja wina, popełniłem przy jego zakładaniu kupę błędów) - zbrojnik, jest ze mną ponad 4 lata, to moja najstarsza rybka, która przeżyła 2 akwaria. - 2 kiryśniki - 1 kiryśnik albinos W sumie w tym akwarium zdechły dziesiątki ryb, teraz nie jestem w stanie nawet słów na moją głupotę znaleźć, bo większość tych zgonów to moja wina . Czemu o tym piszę? Bo przypomniałem sobie, jak marzyłem o tym akwarium, jak na nie czekałem, jak cieszyłem się z pierwszych ryb. I dzisiaj postanowiłem je ratować, po prostu muszę to zrobić! Muszę się zapytać, co zrobić, w jakiej kolejności, jak? Zdjęcia dam po czyszczeniu i podmianie 1/3 wody, jaką za chwilę przeprowadzę. Przepraszam, że tak mało danych, muszę kupić porządne testy i podać wyniki. Najpierw problemy z morskim, teraz ze słodkim. Nie odpuszczę sobie tego hobby, ale coś mi w nim nie idzie, coś zawsze robię źle... Żal mi tych wszystkich stworzeń, które przeze mnie zdechły.. Przynajmniej jakieś wnioski wyciągnąłem, i chociaż wiem, co było nie tak. Quote Share this post Link to post Share on other sites
katani Report post Posted January 7 Myślę, że na takie akwarium masz sporo rybek, 19 o ile dobrze naliczyłem. Z czego bocje, kiryśniki to spore rybki. nie pisałeś nic o podłożu jakie masz i o roślinkach. Ja nigdy nie prowadziłem holendra i nigdy nie miałem high-endowego akwarium, zawsze słodkie to było towarzyskie z silną przewagą ameryki południowej. Przez wiele lat tą samą metodą - ziemia ogrodowa, siatka, żwirek, sporo roślin, ślimaki świderki i wio. Zero plag, zero problemów. Polecam. Quote Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + ceramika+refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Oświetlenie: Pacific Sun Althea 8x54W. Oświetlenie refugium Halogen LED 4x10W. Sól Brightwell Aquatics Neomarine, dodatki AF. 50kg suchej skały Marco Rock's, 12kg piasku aragonit KZ. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Halichoeres Chrysus, Zebrasoma flavescens, Acanthurus pyrofeus, 2 x Lysmata amboinensis, L. debelius, Neopetrolisthes oshimai, Hymenocera elegans, setki slimaków turbo, columbelle, stomatelle, 2x tectus, strombus luhanus... i garść nassariusów. Oraz kilka kg kiełży, równonogów, mysis i innego drobnego życia. Share this post Link to post Share on other sites
antak Report post Posted January 7 Podłoże to tak jak pisałem wyżej gruby żwirek, albo raczej taki miks. Niedługo go wymieniam na coś drobniejszego i bardziej estetycznego. Roślinki, to jest głównie mikrozoria musiałem prócz kilku małych niestety wyrzucić. Moje akwarium też miało być głównie z przewagą ryb ameryki południowej + bocje. Ślimaki świderki są w moim akwarium, lecz niestety głównie żałosne niedobitki - nie mogły drążyć w tym głupim podłożu, a bocje jak powszechnie wiadomo odżywiają się między innymi właśnie ślimakami . Wywaliłem 6 wiader wody z syfem (najpierw 5, później umyłem korzenie i lignity, potem dolałem wody, podmieniłem jeszcze jedno wiadro + dolałem dodatkowe, bo wcześniej trochę odparowało sprawdziłem po4 - 0,4 Quote Share this post Link to post Share on other sites
antak Report post Posted Monday at 04:33 PM Wklejam w końcu te zdjęcia . Akwarium wygląda tragicznie, choć przed czyszczeniem (nie wiem, jak inaczej to nazwać, może prace porządkowe?) wyglądało jak bagno. Teraz to po prostu brzydkie i zaglonione słodkowodne. Jedno jest pewne: ten żwirek niedługo tu pozostanie. Niegdyś tak wyglądało całe dno, i to na kilka cm! Rybki muszą nabrać trochę masy, przez dłuższy czas mało je karmiłem... Czy mam coś zrobić, prócz lania bakterii, podmian wody i karmienia ryb? Czekam na ewentualne sugestie Quote Share this post Link to post Share on other sites
VDR Report post Posted Monday at 04:52 PM Przede wszystkim odpalić kubeł. Odmulić dno, Aquaela 1500 bardziej traktowac jako filtr mechaniczny - jak masz w tym 1500 ceramike to ja bym ja wyrzucil i zapakowal gabke i regularnie ja płukał z syfu w wodzie z podmiany albo wate (jesli jest taka mozliwosc) i regularnie ja podmieniał. Zakładając, że kubeł działa i jest wypełniony na full ceramiką. Glony odejdą w niebyt jak ustabilizujesz baniak. Microsorium to dosc twarda roslina a u Ciebie wyglada bardzo kiepsko. Lampa morska do slodkowodnego ? Chyba to nie jest zbyt dobry pomsyl, tym bardziej jesli masz tam duzo swiatla niebieskiego. Nie znam tej lampy ale Sunny byłoby o niebo lepsze. Jest jeszcze Plant o ile pamietam ale ta dawala bardziej na różówo i dla mnie efekt był do niczego, choć rośliny lubiły to światło. Ogólnie to obraz nędzy i rozpaczy i dużo jeszcze pracy by wyprowadzić to na prostą. Quote 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Share this post Link to post Share on other sites
Nuke Report post Posted Monday at 05:24 PM Jeśli zamierzasz zmienić podłoże.To myślę że najlepszym wyjściem będzie spuścić wodę przez watę-odstawić,podłączyć kubeł.Reszta wiadomo wyciągnąć do mycia/szorowania.Nowe podłoże,zalać+bakterie,podpiąć filtry,ułożyć i posadzić rośliny no i na koniec ryby Quote Share this post Link to post Share on other sites
antak Report post Posted Monday at 05:34 PM Dzięki za porady, myślę, że niedługo pojawi się możliwość ponownego odpalenia kubła i wymiany podłoża. @VDR wiem, jest tragedia. Co do tych mikrozoriów, to w akwarium zostały dwa egzemplarze, te, które były... w najlepszej kondycji Dla porównania zdjęcie mikrozoriów z kwietnia, znalezione przeze mnie na google photos: https://photos.app.goo.gl/tmvvW5nknfkX7Y8g7 Głównym winnym upadku akwarium jest morskie, za dużo uwagi kosztem słodkowodnego mu poświęcałem . Quote Share this post Link to post Share on other sites
VDR Report post Posted Monday at 05:38 PM 2 minuty temu, antak napisał: Dla porównania zdjęcie mikrozoriów z kwietnia, znalezione przeze mnie na google photos: https://photos.app.goo.gl/tmvvW5nknfkX7Y8g7 Też za bogato nie wyglądały - widać niedobry makro i mikro elementów. Quote 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Share this post Link to post Share on other sites
antak Report post Posted Monday at 05:46 PM Nigdy nie miałem ręki do roślin. Nigdy nie wiedziałem, czego im brakuje. Tylko te najodporniejsze rosły, ale zawsze miały brązowe plamy. Najchętniej bym zlikwidował to akwarium, sprzedał wszystko i kupił nowe, z porządnym sprzętem i ładną szafką. Tylko rybki nie wiem gdzie podziać, do ścieku ich przecież nie spuszczę... Quote Share this post Link to post Share on other sites
irachwast Report post Posted Tuesday at 09:56 PM (edited) Nie mam do czynienia ze słodkowodnym od kilku lat, ale jeżeli dobrze pamietam: 1cm ryby na 1 litr wody w słodkim do max obciążenie, Światło przy 200-500 l 0,5 z 1W na 1litr świetlówki max 9m-cy wiec sugeruje Ledy 72-96W z duża ilością światła czerwonego i niebieskiego 480-680 nm ok 4500-5500K -przy takim świetle bardzo ładnie rosną rośliny a barwy ryb są naprawdę sliczne podloze - jeżeli nie chcesz wymieniać proponuje uzupełnić drobnym żwirem/grubym piaskiem1-3mm przy czym ja używałem dodatkowo substratu JBL Madano - na to koniecznie żwir (inaczej powoduje mętnienia wody), podłoże to4-6cm substratu proponuje 0,7-1cm +2cm żwiru, proponuje również ciemne, w takim podłożu rośliny idą jak dzikie, oczywiście do tego światło , micro/macro - są prawie darmo w stosunku do morszczyzny , wiec polecam no i CO2 z dyfuzorem ceramicznym i koniecznie elektrozaworem (mi się zdarzyło dwa razy zagazować róbcie jak się butla kończyła) - będziesz widział jak rośliny „babelkuja” - wytwarzają tlen - skórki ale dla mnie słodkie = rośliny nie tylko ryby, no chyba ze maja być pyszczaki filtracja - kubeł jest ok z filtracja 2-3 kubły mechaniczna, ostatni biologiczna ( z czasem można zamieniać proporcje do przewagi ceramiki) - ja bym dołożył skimmer do ściągania „kożuszka” z powierzchni wody, do filtra bakterie ( przy ceramice) Przy takiej konfiguracji sprzętu i wyposażenia akwa będzie cieszyło oko. Przy odpowiedniej równowadze rośliny/ryby równowaga biologiczna zachodzi po jakimś czasie sama wiec słodkie jest o tyle wdzięczne, ze wymaga uwagi tylko przez jakiś czas, później karmić, przycinać rośliny ( nadwyżki szły na Alledrogo) i podmieniać 10-20% wody raz na 3-4 tygodnie, odstana kranówką, podłoża nie ruszasz później w ogóle ślimaki, bójce, kiryski wystarcza jak nie będziesz przekarmiaj. Na glony nitkowe - kosiarki, na okrzemki - otoski, pedzelkowate usuwa się mechanicznie szczoteczka a generalnie na wszystkie glony mniej światła, mniej karmienia, mniej podmian wody „glonojady” - zbrojniki są glonozerne tylko jako młode później mięsożerne wiec ja osobiście nie polecam ale każdy lubi coś innego. Uszy do góry, do roboty i zobaczysz ze nie taki diabeł straszny jak go malują. Gdyby coś: irachwast@o2.pl, 505297330 Pzdr Rafał P.s. Odnośnie odmulania dna zalecałbym ostrożność, nie za głęboko Edited Tuesday at 10:00 PM by irachwast (see edit history) Quote Share this post Link to post Share on other sites
antak Report post Posted 15 hours ago Akwarium raczej pójdzie jednak do likwidacji. Nie widzę w zasadzie dla niego szans. Niestety padła mi bocja wspaniała i pręgowana, glony rosną wspaniale, syf się unosi i w sumie nie jestem w stanie nic z tym zrobić. Jedynym problemem przy likwidacji będą ryby - nie mam ich gdzie podziać . Bardzo dziękuję wszystkim, którzy chcieli mi pomóc i wypowiedzieli się w tym temacie . Quote Share this post Link to post Share on other sites
klossowski Report post Posted 15 hours ago 10 minut temu, antak napisał: Jedynym problemem przy likwidacji będą ryby - nie mam ich gdzie podziać Daj ogłoszenie na OLx i ktoś się znajdzie Quote Share this post Link to post Share on other sites