Skocz do zawartości
kosmi07

23,5l w obiegu z sumpem :D

Rekomendowane odpowiedzi

No tak cenowo nie wypada najlepiej..... ale cena to jedyna jego wada ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Tapajos32 napisał:

No tak cenowo nie wypada najlepiej..... ale cena to jedyna jego wada ;)

A używałeś kiedyś Hikarii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie , ale na żywo widzę jak reagują koralowce gdy w wodzie znajdzie się RR - próbowałem pokarmu od aquaforest - ale on nie powodował takiego "szału" żerowania polipów jak właśnie RR , no i to właśnie tym pokarmem rozkarmiłem grymaszącą tubastree..... uważam poprostu że jest niezły, co wcale nie wyklucza że hikari jest do bani - poprostu go nie próbowałem....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Tapajos32 napisał:

poprostu go nie próbowałem....

Tak jak ja Reef Roidsa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

img_20210612_2032521111.jpg

img_20210612_2033092222.jpg

img_20210612_2035024444.jpg

img_20210612_2034513333.jpg

Witam wszystkich forumowiczów. Przepraszam, że tak rzadko coś dodaję, ale większość mojego czasu zajmuje mi mały dwuletni bąbel i tak jakoś wychodzi, że potem nawet siły nie mam na robienie zdjęć (starość nie radość ;) ). Dziś udało mi się go uśpić dość szybko, a do tego sobota, więc pomyślałem, że mam w sumie akurat chwilę na update :D

W zbiorniczku zaszły pewne zmiany - nowi goście, których nie widać na fotkach to dwa mini kraby clibanarius tricolor i krewetka lysmata seticaudata (miałem kilka malutkich aiptasii - teraz już nie mam).

Niestety rozrasta mi się jakiś glon - wyrywam go ręcznie co jakiś czas i kraby go powoli zjadają, więc nie stanowi jakiegoś ogromnego problemu, ale jednak jest i mi się nie podoba. Może po prostu zbiornik jest jeszcze trochę za młody.

Sinularia była zwinięta przez miesiąc, po czym magicznie odżyła i jest większa. Zoa jak widać na zdjęciach - ma dwie dodatkowe główki. Caulastrea też się ślicznie pompuje i podrosła. Wszystkie korale od pewnego czasu są karmione hikari coralific i z tego co zaobserwowałem - smakuje im. Dodatkowo czasem daję im odrobinę kostki czarnego komara - też lubią.

Dino znikło zupełnie. Cyjano się nie pojawiło jak na razie i mam nadzieję, że tak już pozostanie.

Zakupiłem trzy testy aquaforest - Kh, Ca i Mg. Wyniki po badaniu to:

- Kh ~10, Ca ~445, Mg ~1380

Niedługo (kilka dni) po poprzednim update wszystkie ślimaki turbo wyzionęły ducha - w ciągu dwóch-trzech dni. Dziś zauważyłem minimum dwa młode turbo na skałach - taka ciekawostka. Mam bardzo dużo drobnego życia w akwarium - jakieś isopody, kiełże i widłonogi. Od czasu do czasu widzę na szybach hydromeduzy (czy jak to się tam nazywa) oraz pojawiły się mini spiralne rurówki. Niestety nigdzie mi nie rosną glony wapienne, poza "gałęziami" caulastrei - na niej były od początku jak ją kupiłem i powiększyły się dwukrotnie (około).

 

Aktualnie największym moim problemem jest jeszcze jeden koral, którego udało mi się kupić od przesympatycznych ludzi z Rumii (Grzegorz i Paula - dzięki za to, że mogłem zobaczyć wasze rafy na własne oczy - coś pięknego) - a jest to różowa akana. Przez około dwa tygodnie było wszystko super, pompowała się, wyciągała polipy i ogólnie wyglądało, że jest zadowolona. Od trzech dni skurczyła się i nie polipuje, wygląda jakby miała zaraz umrzeć, do tego widać jej szkielet między główkami. Nie wiem co z nią zrobić, zmiana miejsca w akwarium nic nie dała. Jedyna zmiana jaka zaszła w akwarium w czasie jej pobytu to dodatek niebieskiego światła - dołożyłem 18w niebieskiej taśmy ledowej - takiej jak w wątku kolegi.

Używam jej na około połowie jej mocy ~9w, przy czym zmniejszyłem moc poprzedniej lampki, a konkretnie to zakryłem część diod, które zupełnie by mi się nie przydały w akwarium morskim (full spectrum i red) - odpadło z niej 8w z 18w, które były. Reszta korali przyjęła zmianę pozytywnie, caulastrea pompuje się bardziej niż przedtem.

Edytowane przez kosmi07
dodawanie zdjęć (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten glon to bryopsis. U mnie odpuścił po terapii fluco. Jeśli jest u Ciebie zjadany przez zwierzaki to jesteś jednym z nieliczych szczęściarzy. Obserwuj go bo jak zacznie się wymykać spod kontroli, będzie trzeba szybko reagować. Moj percnon nie mógł sobie z nim poradzić a jest wielkości dużej dłoni. Dopiero po fluco, jest w stanie kosić go na bieżąco a krab ma naprawdę ogromny "spust" do konsumowania tego dziadostwa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się obawiałem, że to bryopsis, no nic, będę współpracował z krabami i może się to uda ogarnąć. Terapia fluco? Nie słyszałem o tym, myślałem że jeśli nie dam rady sam tego zwalczyć to będę musiał gdzieś kupić vibrant (czy jakoś tak, taki płyn z kulturami bakterii do zwalczania glonów). Moje kraby to naprawdę maluchy są, mają z muszlą może ze 3 cm, tak więc nie jedzą zbyt wiele niestety.

Wczoraj nie dodałem (rozmiar zdjęć mi nie pozwolił, a nie chciałem za bardzo zmniejszać) więc dodaję dziś- moja biedna akana i widok całości. Zapomniałem też napisać, że od około miesiąca dodaję codziennie fitoplankton ze sklepu Seafarm - pewnie dlatego robactwo tak się fajnie mnoży. ;)

Planuję dorzucić do akwarium jeszcze z jednego zoa i może coś jeszcze, ale nie mam pomysłu na fajnego koralowca, który będzie miał nieduże wymagania, będzie ładnie wyglądał i do tego nie wypuszcza bojowych polipów na nie wiadomo jak wielkie dystanse (macie może jakieś podpowiedzi dla mnie?).

No i na koniec pytanie za 100 punktów - myślicie, że jest jakiś naprawdę wytrzymały sps, który by dał sobie radę w mojej piko-rafce? Jeśli tak, to jaki i gdzie bym mógł go nabyć możliwie nie przepłacając?

 

Ps. wiem, że jakość zdjęć jest tragiczna, ale naprawdę mój telefon się nie nadaje do fotografowania czegokolwiek w "nie normalnym świetle" :/ Kombinowałem z ustawieniami w trybie pro i lipa jak sto dwa - nawet balans bieli kończy się na 7500K. Jakby co to ten fiolet na piasku to wina aparatu - nie cyjano :/

Ps.2. myślicie, że powinienem suplementować Ca i Mg? Gdzieś czytałem, że przy tak wysokim Kh powinny być wyższe niż to co mi wyszło w testach i dlatego pytam.

 

 

img_20210612_2036035555.jpg

img_20210613_0744566666.jpg

img_20210613_0935357777.jpg

img_20210613_1007458888.jpg

Edytowane przez kosmi07
dodanie informacji o jakości (czy raczej jej braku) zdjęć (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A takie coś zauważyłem dziś w moim mini sumpie w części przeznaczonej dla makro glonów, ktoś rozpoznaje co to może być? Zachowuje się trochę jak korale - przy dotyku kurczy i zamyka "polipy" czy co tam ma, potem otwiera... Dziki zoa?

img_20210616_0536169999.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 16.06.2021 o 19:55, Słony leszcz napisał:

Może być zoa. Bardzo fajne glony, choć tak gęste mogą być trudne w utrzymaniu

Glony dostałem w zestawie z pierwszymi ślimakami i piaskiem z drobnym życiem. Dobrze się sprawują w mini sumpie, bardzo szybko rosną, już trochę musiałem wyrzucić bo nie mieściły się w części dla nich przeznaczonej.

W dniu 16.06.2021 o 20:31, lukas79 napisał:

albo to cudeńko 

Kurde... Podobne trochę... Zostawię na razie w sumpie, zobaczę co z tego wyrośnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja zrezygnowałem z zoa i całej reszty (nie brałem pod uwagę kupując korale) - są śliczne, ale jest tyle ślicznych korali, że na spokojnie można wybrać coś innego, zwłaszcza, że to jest moja pierwsza styczność z koralami, znam siebie i znam prawo murphy'ego 

nie neguję ich posiadania, jednak każdy powinien wiedzieć co ma w baniaku - a mało kto informuje o potencjalnych niebezpieczeństwach przy sprzedaży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, =Fresz= napisał:

Czerwona lampka powinna się Tobie mocno zapalić ;) 

Dzięki, zapaliła się, jutro to coś zniknie z mojego sumpa. Możliwe, że nie jest mocno groźne (przypomina z bliska najbardziej te w zielonej ramce z artykułu na reefhub), ale nie zamierzam aż tak ryzykować.

 

4 godziny temu, lukas79 napisał:

ja zrezygnowałem z zoa i całej reszty (nie brałem pod uwagę kupując korale) - są śliczne, ale jest tyle ślicznych korali, że na spokojnie można wybrać coś innego, zwłaszcza, że to jest moja pierwsza styczność z koralami, znam siebie i znam prawo murphy'ego 

nie neguję ich posiadania, jednak każdy powinien wiedzieć co ma w baniaku - a mało kto informuje o potencjalnych niebezpieczeństwach przy sprzedaży

Masz rację, ale przy zachowaniu odrobiny rozsądku wydaje mi się, że mogę mieć tą jedną czy dwie odmiany zoa, zależy mi na czymś, co porośnie skałę, ale jednocześnie nie będzie zajmowało dużo miejsca w toni. Wiem, że jest sporo odmian koralowców, które by robiły ładny "dywan", ale poza zoa to z miękkich będzie chyba tylko briareum (a akurat jego nie chcę), a reszta to chyba raczej LPS-y, a na mojej biednej soli Instant Ocean chyba nie mogę sobie pozwolić na wiele koralowców budujących trwały szkielet :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja to mogę cfaniakować mam 2x tyle w obiegu :)))

ale na poważnie - wiele osób ma to w baniakach i żyją od 100lat i nigdy nikomu nic nie było - wypadki to pewnie promil wśród posiadaczy

ważne by każdy miał świadomość, że to nie "cukierki" - bardziej od tych grzybków zastanawia mnie brak informacji i świadomości wśród wielu posiadaczy (to widać w wielu postach, relacjach itd...) 

zresztą różne gatunki ponoć mają różną toksyczność itd ... (to tylko wyczytane, nie doszukałem się wiele więcej i nie drążyłem tematu)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Fajnie Tobie idzie [emoji3] jak będziesz kiedyś w Suwałkach przejazdem to odpalę kawałek Sarco jeśli jeszcze będę miał [emoji3]
Powodzenia!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, lukas79 napisał:

ja to mogę cfaniakować mam 2x tyle w obiegu :)))

ale na poważnie - wiele osób ma to w baniakach i żyją od 100lat i nigdy nikomu nic nie było - wypadki to pewnie promil wśród posiadaczy

ważne by każdy miał świadomość, że to nie "cukierki" - bardziej od tych grzybków zastanawia mnie brak informacji i świadomości wśród wielu posiadaczy (to widać w wielu postach, relacjach itd...) 

zresztą różne gatunki ponoć mają różną toksyczność itd ... (to tylko wyczytane, nie doszukałem się wiele więcej i nie drążyłem tematu)

Przed zakupem zapoznałem się ogólnie z informacjami o zoa i palitoksynie, więc raczej będę ostrożny. Ale masz rację, co do uświadomienia wielu ludzi. Ogólnie to wydaje mi się, że takie informacje powinny być na starcie udzielane w sklepie przy zakupie - jak ja kupowałem mojego "kapitana amerykę" to sprzedawca mimo, że był miły i ogólnie wrażenie było pozytywne - nie powiedział mi nic o niebezpieczeństwach związanych z hodowlą niektórych koralowców.

20 godzin temu, michall_181 napisał:

Cześć! Fajnie Tobie idzie emoji3.png jak będziesz kiedyś w Suwałkach przejazdem to odpalę kawałek Sarco jeśli jeszcze będę miał emoji3.png
Powodzenia!

Dzięki, może w przyszłości skorzystam, ale to raczej przy większym zbiorniku niż obecny - w tym chyba wystarczy moja Sinularia ;) (zwłaszcza jak jeszcze trochę podrośnie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kolega się nie wybiera nad może coś by się dla kolegi znalazło tutaj w Gdańsku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.07.2021 o 00:04, sith114 napisał:

A kolega się nie wybiera nad może coś by się dla kolegi znalazło tutaj w Gdańsku ;)

Rzadko bywam w Gdańsku, choć mam rodzinę i w Gdańsku i w Gdyni ;) Może się odezwę jak będę ich odwiedzał :D

Po długiej nieobecności udało mi się znaleźć chwilę by coś napisać i może wstawić jakieś fotki :)

Nie pisałem z kilku w sumie powodów, mój mały bąbel miał (w sumie to nadal ma) sporo problemów zdrowotnych :/ do tego praca i w pewnym stopniu trochę wstydziłem się napisać bo... akwarium mi zarosło aiptasią. Totalnie. Kupiłem niedawno 4 ślimaki berghia, ale praktycznie ich nie widzę, a aiptasii nie ubywa, ale w sumie jest jej tyle, że pewnie mnoży się szybciej niż one jedzą. A naprawdę nie mam kasy na kupno jeszcze kilku sztuk... Problem z aiptasią stał się dużo poważniejszy po kilku użyciach preparatu joe's juice. Zresztą to jak to teraz wygląda pokażą zdjęcia. Dziadostwo (aiptasia) parzy korale mniej lub bardziej, ale poza jednym wszystkie mimo wszystko rosną. Jedyny z problemem to zoa playboy bunny, który nie może się normalnie rozwinąć przez nią, a ja nie mam wolnych od aiptasii miejsc w akwa (plus to, że jedna rośnie między główkami - a są trzy). W przygotowaniu jest już większe szkło, z panelem i sensowniejszą pojemnością (około 50 litrów, z panelem włącznie - 70 kilka). Mam nawet gotową już lampę, tylko jest dość słaba - da tylko trochę ciut więcej niż 0,5w na litr, ale na początek wystarczy, muszę tylko dograć kilka jeszcze szczegółów (z czym mam problem, przez ciągły brak kasy, co nie jest dla mnie zrozumiałe skoro większość dnia spędzam w pracy, ale chyba muszę przywyknąć do sytuacji w naszym kraju bo chyba nie mam innych wyjść :/ ). Dobra, dość pitolenia - wrzucam fotki:

 

1.jpg

2.jpg

3.jpg

 

Strasznie mało zdjęć można dodać w jednej wiadomości, albo robię coś źle (pewnie to drugie :/ ), mam jeszcze kilka, ale mimo, że mają rozmiar po około 200 kilka kb nie mogę dodać, żadnego.

Edytowane przez kosmi07 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, kosmi07 napisał:

Kupiłem niedawno 4 ślimaki berghia, ale praktycznie ich nie widzę, a aiptasii nie ubywa, ale w sumie jest jej tyle, że pewnie mnoży się szybciej niż one jedzą.

Jeśli nadal żyją to powinny się namnożyć i, jak dobrze pòjdzie, z czasem opanują plagę.....z tym, że może to długo potrwać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.08.2022 o 18:47, Arek77 napisał:

Jeśli nadal żyją to powinny się namnożyć i, jak dobrze pòjdzie, z czasem opanują plagę.....z tym, że może to długo potrwać.

Taką mam nadzieję, raz na kilka dni widać jednego z nich, ale nawet nie mam pewności czy to jest ten sam czy inny - raczej nie różnią się specjalnie od siebie ;) Inna sprawa to to, czy warunki w akwarium będą dla nich odpowiednie do rozmnażania (poza obfitością jedzenia - jak widać na zdjęciach - tego im nie brakuje...).

Przy okazji wrzucam kilka zdjęć tego obrazu nędzy i rozpaczy, o który jeszcze walczę:

 

6.jpg

7.jpg

8.jpg

4.jpg

5.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.