mem_phis Zgłoś Napisano 26 Lipca 2021 (edytowane) To takie pytanie z odpowiedzią od razu. Pare dni temu, przenosilem korale miedzy akwariami (odpalam szczepkarium bo mi sie nie mieszcza juz u mnie w glownym zbiorniku) i przez roztargnienie zostawiłem jedną euphyllie paraancore na wzmocnieniu pod lampami (na szczescie to bylo po 18tej, czyli mocno nie swiecilo) i o niej zapomnialem. Jak zamykałem 3h później pokrywe, to ją zauwazylem. Na szczescie to zwykla euphyllia ale dalej zal zwierzaka (i jakis 100zl). Ale mysle sobie, zobacze co sie stanie jak ja wloze do wody. Po okolo godzinie, widze brazowe gluty wokol glowki! No to mowie, o nie nie nie, jeszcze mi przywleklo brown jelly czy inne cos, nie warte tego ryzyka! Wiec odlamalem podstawke i wrzucilem ja do kosza. Po czym patrze ze na oknie stoi pojemnik z woda z aqa, ktora do czegos uzywalem. A co mi tam, wyciagnalem ja z kosza, przeplukalem troche i wrzucilem na noc. Rano, corka wola, chodz zobacz koralowca. No i patrze, troche w glutkach, ale widac jakies polipki No to juz nie mialem serca, jak tak walczy o zycie przeplukalem jeszcze raz w wodzie ze wszystkich glutkow i wrzucilem do szczepkarium. Minelo jakies 3 dni i Euphyllia zyje ! Z kazdym dniem wyglada co raz lepiej, coraz bardziej polipuje. Także oczywiscie nie polecam trzymac korali dluzej niz to niezbedne - ale to faktycznie potrafia byc odporne zwierzaki Edytowane 26 Lipca 2021 przez mem_phis (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tester Zgłoś Napisano 26 Lipca 2021 Ja dodam, że ostatnio musiałem zatrzymać obieg na prawie dwie godziny. Poziom wody w akwarium opadł o jakieś 2 cm odkrywając tipy monitpory fire forest. Monti piekła się bez wody przez ten czas pod lampą, po czym po uruchomieniu obiegu nie wykazała żadnych objawów stresu. Cytuj 425L - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mem_phis Zgłoś Napisano 26 Lipca 2021 to ja u siebie zrobilem podobnie na godzine przy podmianie wody (tylko troche wiecej niz 2cm musialem obnizyć ten poziom wody to acropory sie strasznie slinily ale wszystko bylo ok. A innym razem jak braklo pradu na jakies 3-4h i poziom spadl te 2-3cm i pomimo braku pracy lamp nad zbiornikiem, koncowki milki bezpowrotnie padly, musialem odcinac :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MayFly Zgłoś Napisano 28 Lipca 2021 niektóre korale są przystosowane nawet do silnych odpływów. Np w szkole przetrwania bear grylls sie nacierał śluzem koralowca bo ma podobno silny filtr słoneczny :d Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
palaeo Zgłoś Napisano 4 Grudnia 2021 Moi koledzy kiedys pobierali proby z acropor do badan, i na poczatku wyprawiali rozne ceregiele, zeby caly czas byly pod woda. Ale potem zaczeli wspolpracowac z jednym z wlascicieli farm w Indonezji i okazalo sie, ze mozna je z morza do labowarorium transportowac w ogole bez wody - to czesto byly nawet 3-4 godziny... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach