Skocz do zawartości
MarcinH

Chemiclean brak reakcji po podaniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od jakiegoś miesiąca mam problem z cyjanobakteriami. Niestety po wypróbowaniu różnych rozwiązań postanowiłem kupić chemiclean. Kupiłem opakowanie 6g, niby nowe na allegro lokalnie (cena niska). Podałem 22 poracje na 834 listry wody w obiegu (nie odliczałem piasku i skały) no i nic się nie wydarzyło, rano po włączeniu światła badziewie dalej sobie odrasta. Po 48 godniach podałem kolejną dawkę i to samo. Wczoraj podałem 3 dawkę, 24 półkowate miarki i widzę, że dalej nic. Osoba od której zakupiłem preparat twierdzi, że to oryginalny produkt a ja się zastanawiam czy faktycznie wszystko jest oki z tym preparatem no bo jak mogło nie zadziałać? Oczywiście odpieniacz byl bez kubka i tylko natleniał wodę. Żądnych mediów typu węgiel nie miałam.Czy komuś chemiclean nie zadziałał po podaniu? Nawet nie miałem skutku ubocznego w postaci szklistej wody, stąd przypuszczam, że coś musiało być nie tak z tym chemiclenem. Chyba, że to nie cyjano? Ale konsultowałem z kilkoma osobami i potwierdzili, że to cyjano. Zdjęcie poglądowe mojego cyjano.

Czy jestem jakoś w stanie sprawdzić oryginalność zakupionego chemiclenu?

Proszę o info co mam o tym sądzić?

 

20240805_172909_1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uzywam Chemiclenu od 5 lat  jesli  cos sie pojawi,po podaniu  zawsze skutek był natychmiastowy . Nigdy nie miałem przypadku zeby podac środek i zero reakcji . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pod mikroskopem oglądałeś? Tylko to daje 100% pewności, że to cyano.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, bmirek1 napisał:

Uzywam Chemiclenu od 5 lat  jesli  cos sie pojawi,po podaniu  zawsze skutek był natychmiastowy . Nigdy nie miałem przypadku zeby podac środek i zero reakcji . 

 

Godzinę temu, Cheilon napisał:

Pod mikroskopem oglądałeś? Tylko to daje 100% pewności, że to cyano.

Czyli albo to nie chemiclean co kupiłem albo to nie cyjanobakterie. Po zgaszeniu światła jest to żółto brązowe w świetle fioletowe jak na zdjęciu. Niestety nie mam mikroskopu i nie wiem czy nawet gdybym miał to rozpoznam co jest czym? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno  zostałeś oszukany . Ja kupowałem całe oryginalne opakowanie może dlatego nie miałem problemów. Środek na 100%  skuteczy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MarcinH są "grupy wsparcia" na facebooku, jeśli jest fotka na pewno pomogą, u mnie zakup mikroskopu to była jedna z lepszych rzeczy -  nie muszę się zastanawiać co to za dziadostwo wyrosło. Na Allegro jest Delta Optica 300 - wystarczający. Co do cyano to używałem Red Cyano RX - działał bez problemu, a nie trzeba kupować z allegro luzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, JerzyB napisał:

Na pewno  zostałeś oszukany . Ja kupowałem całe oryginalne opakowanie może dlatego nie miałem problemów. Środek na 100%  skuteczy .

Kupiłem całe opakowanie nowe 6g, zamknięte. Ale w dzisiejszych czasach nawet to nie jest problemem by obejść temat.

18 minut temu, Cheilon napisał:

@MarcinH są "grupy wsparcia" na facebooku, jeśli jest fotka na pewno pomogą, u mnie zakup mikroskopu to była jedna z lepszych rzeczy -  nie muszę się zastanawiać co to za dziadostwo wyrosło. Na Allegro jest Delta Optica 300 - wystarczający. Co do cyano to używałem Red Cyano RX - działał bez problemu, a nie trzeba kupować z allegro luzem.

Dałem fotkę pod postem jak to u mnie wygląda. Możesz ocenić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MarcinH wygląda jak cyano, ale bez mikroskopu ciężko mieć 100% pewności

 

EDIT: jeśli chcesz to możesz mi podesłać próbkę wody z tym glutkiem to wrzucę pod mikroskop

Edytowane przez Cheilon (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Cheilon napisał:

@MarcinH wygląda jak cyano, ale bez mikroskopu ciężko mieć 100% pewności

 

EDIT: jeśli chcesz to możesz mi podesłać próbkę wody z tym glutkiem to wrzucę pod mikroskop

Jeśli to nie problem to chętnie podeślę wodę z glutkiem. Poproszę na pw dane do wysyłki. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, MarcinH napisał:

Witam, od jakiegoś miesiąca mam problem z cyjanobakteriami. Niestety po wypróbowaniu różnych rozwiązań postanowiłem kupić chemiclean. Kupiłem opakowanie 6g, niby nowe na allegro lokalnie (cena niska). Podałem 22 poracje na 834 listry wody w obiegu (nie odliczałem piasku i skały) no i nic się nie wydarzyło, rano po włączeniu światła badziewie dalej sobie odrasta. Po 48 godniach podałem kolejną dawkę i to samo. Wczoraj podałem 3 dawkę, 24 półkowate miarki i widzę, że dalej nic. Osoba od której zakupiłem preparat twierdzi, że to oryginalny produkt a ja się zastanawiam czy faktycznie wszystko jest oki z tym preparatem no bo jak mogło nie zadziałać? Oczywiście odpieniacz byl bez kubka i tylko natleniał wodę. Żądnych mediów typu węgiel nie miałam.Czy komuś chemiclean nie zadziałał po podaniu? Nawet nie miałem skutku ubocznego w postaci szklistej wody, stąd przypuszczam, że coś musiało być nie tak z tym chemiclenem. Chyba, że to nie cyjano? Ale konsultowałem z kilkoma osobami i potwierdzili, że to cyjano. Zdjęcie poglądowe mojego cyjano.

Czy jestem jakoś w stanie sprawdzić oryginalność zakupionego chemiclenu?

Proszę o info co mam o tym sądzić?

 

20240805_172909_1.jpg

Pytanie , wyjąłeś media z sumpa/panel itp czyli rowa , posguard itp ? 

Ja tak miałem ale zapomniałem że miałem posguard kiedyś i dałem potrójna  dawka w tym sam dniu i nic tak potrafiło , jak się kapnąłem ze mam medium w sumpie , wyjąłem i dopiero zaczęło działać po podaniu oczywiście nowej dawki na drugi dzień . Było to parę lat temu ,ale miałem taki przypadek . 

Edytowane przez AnT (wyświetl historię edycji)

... I to by było na tyle.  ...

.... Problemem nie jest technologia.
Problemem jest osoba lub osoby , które jej używają.    .... 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, AnT napisał:

Pytanie , wyjąłeś media z sumpa/panel itp czyli rowa , posguard itp ? 

Ja tak miałem ale zapomniałem że miałem posguard kiedyś i dałem potrójna  dawka w tym sam dniu i nic tak potrafiło , jak się kapnąłem ze mam medium w sumpie , wyjąłem i dopiero zaczęło działać po podaniu oczywiście nowej dawki na drugi dzień . Było to parę lat temu ,ale miałem taki przypadek . 

Nie miałem żadnych absorberów w baniaku, tylko kulki maxspect i live bio fil.

Podeślę glona do badania mikroskopowego i zobaczymy, może to nie cyjano? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w ramach ciekawostki napiszę że testowałem kiedyś połowę i 1/4 dawki i działał

Pzdr


BK 250, 4 x SOW-20, LED 800W, TEC III NG, Deltec PF 601, ZEOvit-Filter Easy Lift Magnetic M

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz polecam mikroskop, tutaj próbka od @MarcinH

Chyba ostreopsis, ale napisałem na "grupie wsparcia" o weryfikację. Jeśli ostreopsis to UV najlepiej działa:

EDIT: Jednak prorocentrum dino - trzeba doprowadzić do plagi okrzemek, ostatnio Pan z FluO wrzucił strzeszczenie protokołu na  YT :

 

spacer.pngspacer.png

Edytowane przez Cheilon (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Cheilon napisał:

Jeszcze raz polecam mikroskop, tutaj próbka od @MarcinH

Chyba ostreopsis, ale napisałem na "grupie wsparcia" o weryfikację. Jeśli ostreopsis to UV najlepiej działa:

EDIT: Jednak prorocentrum dino - trzeba doprowadzić do plagi okrzemek, ostatnio Pan z FluO wrzucił strzeszczenie protokołu na  YT :

 

Wielkie dzięki za pomoc. Ponad miesiąc walczyłem z cyjano bo do złudzenia go przypominało. Teraz przynajmniej wiem co mam i jak z tym walczyć. Mam jeszcze pytanie jaki prepart polecacie do podniesienia PO4 i NO3? Najlepiej tani, wydajny i dobry :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę mi powiedzieć PO4 i NO3 dozować z ręki czy z pompy? Mam pompę AQUA TREND Doser AT-1 Plus V2, łącznie 6 pomp. Minimalna dawka to 0.1 ml.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym z ręki i badał często i dopiero po jakimś dłuższym czasie,jeśli te dawki są prawidłowe podłączyłbym pompę dopiero.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, inmar napisał:

Ja bym z ręki i badał często i dopiero po jakimś dłuższym czasie,jeśli te dawki są prawidłowe podłączyłbym pompę dopiero.

Mam jeszcze pytanie o samo podawanie, podawać w jednej dawce na dzień by skok był jak najmniejszy czy rozbijać na kilka dawek co może być upierdliwe, stąd pytanie o pompę właśnie :) i tak planuję zacząć od mniejszych dawek niż wychodzi mi z wyliczeń i pomału podnieść do docelowych ilości i wartości. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się skupił na zakwicie okrzemek i po prostu więcej karmił. Jeśli zamierzasz podnosić chemią NO3 i Po4 to bardzo ostrożnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.