Skocz do zawartości
Peniek

Glony kulkowe.

Rekomendowane odpowiedzi

Ma ktos jakis skuteczny sposob na pozbycie sie tego dziadostwa?


Akwarium-247l(95/50/52)Obieg-NJ2300,cyrkulacja 2xTunze6055+Multicontroller7096+6045 za skałą.

odpieniacz DIY APF600,oświetlenie-swietlówki LED 6X15W+t5 2X39W.Miekkie+LPS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Valonia lub Ventricaria - niejadalna dla wiekszosci ryb glonożernych.

Horror - walczyłem z tym badziewiem wiele miesięcy. Pękajaca kuleczka wypuszcza tysiace zarodków. i tak w kółko.

Na pocieszenie - rośnie wolno i zazwyczaj jest oznaką wody o wysokich walorach.

Co pomaga - obniżenie azotanów do niewykrywalnego poziomu i wtedy usuwanie recznie (staraj sie nie niszczyć kulek). Zakupienie Mithraculus crab lub Pitho crab. Ze ślimaków Ercolania. Podobno jeżowiec Diadema również.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja je właśnie niszczę!Zastrugałem sobie kijek bambusowy i jak tylko jakiegoś zobaczę to go przekłuwam i praktycznie ich nie mam.Wcześniej przekłuwałem je igłą do zastrzyków przyczepioną do tegoż kijka.Wraz ze zmniejszaniem się populacji glonów z igły zrezygnowałem jako z narzedzia zbyt niebezpiecznego dla mnie i mojej rodziny.


dwa metry kwadratowe dna morskiego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adam, tez myslałem nad taką metodą, w końcu zwierzaki zjadając równiez niszczą kuleczki. Robiac tak wykorzystujesz atut jakim jest wolny wzrost tego glonu, znacznie ograniczjąc populację - ale czy w ten sposób nie bedziesz musiał robic tego wiecznie :)

O tych zarodkach (zarodnikach?) i przebijaniu przeczytałem u Sprunga i Delbeek'a więc sie do tego stosowałem - u mnie pomogło mimo, że w najgorszym okresie byłem bliski rozpaczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyeliminować tego glonu tak do zera się nie da.Raz w miesiącu przy podmianie wody przy wyłączonych pompach sprawdzam całe akwarium i glony przekłuwam.Odkąd stosuję tą metodę /kilka lat/ praktycznie problem u mnie nie istnieje,może mam ich kilka sztuk?Napewno nie więcej.Te uwalniane zarodniki i rozrost całej populacji to kolejny mit w akwarystyce morskiej.Ktoś o znanym nazwisku podał ,że tak" nie nada" i sprawa została zaklepana . Ja mam swój rozum i nie boję się eksperymentów.


dwa metry kwadratowe dna morskiego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wymienione zwierzaki to wszystkie są praktycznie niedostępne u nas w kraju. Od czasu do czasu można kupić Mithraculus sculptus (Emerald Mythrax Crab). Ale to wyjatek. Jako, że to było jakieś dwa lata temu - mi się nie udało go kupić.

Ja zwalczyłem Valonię regularnie usuwajac ją ręcznie, przedtem obniżając poziom NO3 i PO4 do niewykrywalnego testami, niestety ograniczajac karmienie zwierząt do minimum, to wtedy zacząłem używać Elimiphos longlife (wtedy Rowaphos był w Polsce praktycznie nie do dostania), założyłem refugium a nawet przez pewien czas stosowałem zeolith - najpier przestały rosnać glony w refugium a to dziadostwo rosło dalej. Trwało to kilka miesiecy - byłem bardzo bliski poddania się.

@Adam - wydaje mi się, że udało mi się wtedy usunać je w 100% - niestety niewiele miesiecy później z przyczyn osobistych musiałem zlikwidować ten zbiornik więc nie mogę stwierdzić czy nie byłoby nawrotu - ale przez kilka miesięcy miałem zupełny spokój z tym glonem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do zdania Adama w bardzo podobny sposób wytępiłem te glony fakt, że po pierwszym "rwaniu" kulki pękały ale podmiana wody za tydzien znowu wyskoczyly znowy podmianka odpieniacz na full i na chwilę obcna znikły oby tak zostalo. Trwalo to jakies 4-5 m-cy jak mi sie wydaje i tak expressowo. Nawet zebrasoma coś tam skubała te mniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja od wczoraj sobie siedze piwko pije , i ostatne razy spoglądam na "zielone kulki" za kilka dni pewnie ich nie będzie! DLACZEGO ? Wczoraj kupiłem borsuka i od razu zabrał się za kulki.


Akwa.125x55x60 + sump 80x40x40 , Maxspect 2x120w 16000k , obieg Eheim Compact +3000 , odp. diy ala ATI 200 , cyr. 4 x Tunze 6055 na Multi. 7095 , Dastaco II ala DiTus ,AquaRoche ZERO LR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś kupiłem korala,rok temu i na nim się pojawiły te kulki niedawno.Wpierw jedna więc wyjąłem go,szczypcami wyskubałem je a potem przepłukałem wodą z baniaka.Teraz widzę,że pojawiło się już kilka kulek.Może wywalić go całkiem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po wydłubaniu wyszczotkuj porządnie skałe,najlepiej metalową szczotką , przepłucz i do baniaka,powinno być ok.


Akwa.125x55x60 + sump 80x40x40 , Maxspect 2x120w 16000k , obieg Eheim Compact +3000 , odp. diy ala ATI 200 , cyr. 4 x Tunze 6055 na Multi. 7095 , Dastaco II ala DiTus ,AquaRoche ZERO LR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem z doświadczenia że nie ma możliwości nie zaciągnąć tego dziadostwa do baniaka, zawsze z czymś przylezie, a wyplenić to to praktycznie niemożliwe, u mnie borsuk sobie radził dopóki nie wyskoczył, Mitrax też pomaga tylko że wolny jest.

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chociaż u mnie pojawiło się niewiele glonów kulkowych a krab Mitrax patroluje baniak, to i tak już działam zapobiegawczo. Metoda jest prosta, przy każdej co 2 tyg. podmianie wężyk do odciągania wody bezpośrednio na glony i odkurzam wciągając glony, trzeba trochę potrzeć wężykiem o skałę żeby się kulki odrywały, jak dla mnie przebijanie to zabawa i rozpylanie zarodników.


*Moja Rafka 200 l* (zlikwidowana z końcem 2016) 100x40x50, Sump 40L, Pudełko przelewowe, Lampa HQI 2x150+2x39W T5, Odpieniacz Deltec MC500, Obieg Eheim 1260, Cyrkulacja 2x Koralia3 6400l/h, LR 34kg, LS 21kg

Sprzedam wąż silikonowy 32 mm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie borsuczki są najlepszą bronią na glony kulkowe.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak ten glon oderwalem i plywal w toni, to go zjadaly ryby co glony raczej nie jedza jak apogony czy blazny. borsuk ok. potrafi tego glona zjesc no ale jak tamte gdy plywal. obserwujac nie zauwazylem aby borsuk te glony zjadal gdy sobie rosna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym badziewiem walcze od ponad roku, glownie mechanicznie. Od paru miechow jest mitrax, ale nie przebil ani jednej kulki, od tygodnia jest BORSUK i kulki ktore plywaja polyka w calosci, a z tych ktore rosna zostaja tylko strzepy:)

Co za widok:)... bajeczka...

P.s. Nie szorujcie skaly szczotka druciana!!!

Ja raz tak zrobilem i przez pare miesiecy wyciagalem z akwa stalowe, zardzewiale, rozkladajace sie "wlosy" od szczotki.

Chyba nie musze pisac jaki byl tego efekt


100x40x60h, Sunpower 6x39w, Vertex omega 130, 6045 + RW8,  Tunze 1073.020, 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja u siebie mialem kilka tych kulek, ale jakos to sie nie rozwijalo zbytnio, a to co bylo na widuku ukrecalem penseta i wyciagalem w calosci z wody

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio tzn 2-3 miesiace temu wyrwalem z akwarium takie wielkie kulasy i dalem staremu powiedzialem masz winogrona, na szczescie w ostatniej chwili sie zorientowal :)wyciagnolem 5-7 wielkich balonow i od tamtej pory ich nie widze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłam, że naderwane kule są interesujące dla kiełży, przebite po prostu wyjadają od środka. Niestety z nie przebitymi zapewne nie dają sobie rady.


akwarium 80*40*40, 126 litrów, panel, marea 1000, koralia 2400- cyrkulacja, eheim 600 - obieg, miniflotor, 2*24 W 10000K T5, 1*24 W 18000K, 10 kgLR, trochę piachu, stada rurówek , cóś w muszelce, ślimaki: turbo, krewetki czyszcząca, 1 pterapogon, 1 żółta babka, 2 błazenki, jeżowiec,euphilia i miękk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio przy podmiance zaciągałem je wężykiem . Ładnie schodziły i nie pękały . Mówię tutaj o odmianie czerwonej.


Śpiesz się powoli...

56_1245071123.gif

beztytuubvb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie stanowily dla mnie problemu. Mialem kilkanascie sztuk ale jak tylko osiagaly odpowiedni rozmiar - delikatnie je urywalem czy tez ukrecalem. Nigdy nie pekaly.


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.