Skocz do zawartości
smk

"Prodzekt" mojego nowego akwa 450L

Rekomendowane odpowiedzi

Darek masz rację - faktycznie filmik który wrzuciłem na youtube jest nowszy bo z marca 2009 (kompletnie o nim zapomniałem). Brakuje na nim trzech nowych duzych korali ale jest najblizej tego co było przed wypadkiem.

Czyli akwarium wyglądało trochę ładniej niż na tym filmie:

Dla porównania zdjęcie z kwietnia 2008 r

818-akwarium_04_2008.jpg

Zdjęcie z dnia awarii 6.12.2009

818-akwarium_06_12_09.jpg

A teraz wygląda tak :D

818-akwarium_12_09.jpg

odpieniacz oczywiście oszalał i wywalać trzeba było cały kubeł syfu średnio 4x dziennie

818-akwarium_awaria1209.jpg

A to jedyny ocalały z awarii - kupiony tydzień przed awarią przez kumpla w aquamedicu jako "reef safe". Jak widac jest niesamowicie "reef safe" :D. Tak się zachowuje jak mu puknąć palcem w szybę. Uwielbia rybki, szczególnie żywe. No ale nie ma co wybrzydzać, teraz to jedyny pupilek w akwarium, a do tego podjada resztki jakie zostały na skałach.

818-sole survivor.jpg


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przesuwam temat do innego działu bo to co się zaczęło 4 lata temu jako DIY teraz pasuje do działu którego wtedy nie było.


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smk

przykra sprawa.

A jak wyglada NO3 i PO4 po takim wybuchu? Napewno skoczyly, ale szybko spadaja. W tej chwili wystarczy skali?

Pozdrawiam


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NO 2/3 nawet nie mierze bo na razie nie ma to na pewno sensu. Ciekawi mnie natomiast poziom amoniaku, a na to test bede miał dopiero w poniedziałek / wtorek - do tej pory przez lata po prostu nie był mi potrzebny.

Jeśli ta skała będzie się nadawała do odtworzenia baniaczka to minie co najmniej 2 miesiące zanim wszystko tam się rozłoży, a długie miesiące po dołożeniu dodatkowej skały zanim z tego znowu zrobi się żywa skała. Najlepiej byłoby wymienić całość, ale to zależy od wypłaty odszkodowania z ubezpieczalni. Poczekamy, zobaczymy.


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smk, współczuję z powodu baniaka i życzę powodzenia w odbudowie.

Nie wiem, jak miałby działać wspomniany moduł profiluxa, ale podobne rozwiązanie na pewno w niższej cenie można zrobić na dialerze GSM do central alarmowych. Są takie z wbudowanym modułem telefonu (np. produkcji gdańskiego Satela) albo do podpięcia pod komórkę, mają spore możliwości konfiguracji i ustawienie wszystkiego tak, żeby wysyłał SMSa w razie awarii nie powinno być trudne. A jeżeli masz w firmie system alarmowy, to być może już masz dostępną funkcję dialera i nawet o tym nie wiesz :D


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@smk po tylu latach prowadzenia baniaka na tej skale ja bym zdecydowanie pomyslal nad nowa skala, albo przynajmniej czesc wymienic na "swieza".

ps-wyrazy wspolczucia, niestety wyjazdy czesto nie sluza naszym podopiecznym, ja juz mam "pelne gacie" jak pomysle ze za tydzien przylatuje na 3 tyg do Polski i zostawie "moje dziewczyny" pod opieka mojej malzonki :D


380l FOWLR sie robi, beda rybki...

190l kosteczka, na ledach, pare rybek, same lps i zoaski, sprobuje to zrobic jak nalezy tym razem...

link do kostki: http://nano-reef.pl/...ow/#entry656361

link do FOWLR: http://nano-reef.pl/topic/91587-380l-fowlr-nie-ma-jak-rybki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nic dobrego ,współczuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i dziś przyszła decyzja ubezpieczalni - "co prawda akwarium było ubezpieczone, ale paragraf jakiś tam i jakiś tam warunków ubezpieczenia (których nigdy mi nie dano) mówi że nie obejmuje to awarii prądu oraz nie odpowiadamy za życie w akwarium..."

To na jaką cholere ja specjalnie ubezpieczyłem to akwarium na taką kwotę skoro zycie w to nie wchodzi? Jak by pękło akwarium to elektronika pod akwarium i tak by weszła w kwotę na jaką biuro jest ubezpieczone od zalania.

Pewnie zwrócili by kasę wtedy gdyby mi jakiś terorysta wrzucił bombę do biura, albo ufo by wylądowało wprost na moim akwarium. Choć pewnie też mają klauzulę że w takim wypadku nie oddają, bo od zagrożeń terrorystycznych jest osobne ubezpieczenie, a w ufo nie wierzą. To jest po prostu wyłudzenie sprzedawać ubezpieczenie, które nic nie obejmuje - bo ciekaw jestem jaki przypadek obejmuje wypłatę odszkodowania? Świetny biznes oferowac ubezpieczenie nie ponosząc żadnego ryzyka.

Jesli ktoś z was ma ubezpieczone akwarium radzę dokładnie się zastanowić, czy nie lepiej tą kasę jaką za nie płacicie wydać na swoje hobby bardziej produktywnie.

Zaniose to do naszego prawnika niech się temu przyjrzy, ale czarno to widzę.


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do ubezpieczalni.... sytuacja taka: właścicielem mieszkania jestem ja. Jestem zameldowany w innym mieszkaniu. Mieszkanie 1 gdzie nie jestem zameldowany ubezpieczam ja (swoje mieszkanie). W mieszkaniu była powiedzmy awaria zalało sąsiada podemną. Ubezpieczalnia nie wypłaca kasiorki bo nie byłem tam zameldowany. Chociaż składka moja za to mieszkanie regularnie płacona. Pozdrawiam.


Zobaczymy czy się uda.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyrazy wspołczucia :)

Szkoda, ale myslę że odbudujesz

Powodzenia !


"W akwarium wszystko co dobre dzieje się powoli ;) 250 l delta + sump 100 l. LED 180W

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@smk - nie chciałem się wcześniej wypowiadać nt. ubezpieczenia bo czekałem co Ci odpowie ubezpieczalnia. Tak się obawiałem, że za życie nie odpowiadają bo w sumie jest to bardzo ryzykowne z ich punktu widzenia.

Ja dowiadywałem się w dwóch firmach i to co oferują to tylko ubezpieczenia typu "szkło" czyli jak np. dziecko Ci przywali w akwa to zwracają koszt baniaka, zniszczonego sprzętu + ew. zalanego sąsiada.

Żadna z tych firm nie chciała ubezpieczyć życia w baniaku. I w sumie to się nie dziwię bo wycena ew. szkody byłaby trudna do zrobienia.

I jeszcze z innej beczki - pisałeś o module SMS do Profiluxa. Radzę się upewnić, że moduł zadziała przy braku zasilania. Bo jak padnie prąd to padnie też zasilanie Profiluxa i modułu. Jeśli moduł ma takie opcje jak powiadamianie o awarii zasilania to ok ale musi mieć własną logikę + podtrzymywanie zasilania.

Ktoś dobrze napisał, że najlepiej podpiąć się pod instalacje alarmową o ile istnieje. Dodatkowo jeśli masz w miarę rozsądną instalację to od razu można dołożyć czujnik zalania i właśnie moduł SMS/sterowanie przez WWW i masz całkiem fajny monitoring.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok zgadzam się że ubezpieczenie życia w akwarium jest dość ryzykowne, ale dlaczego w takim razie przy zawieraniu ubezpieczenia nie poinformowano mnie o tym że tego ubezpieczenie nie obejmuje.

Moduł do profiluxa ma własne zasilanie bateryjne (w końcu to właściwie taki telefon komórkowy) i ma funkcję informowania o braku zasilania.

Alarm w biurze mam i faktycznie ma funkcję dzwonienia w przypadku włamania, co też już kilka razy zrobił mi w środku nocy i się okazało że to nie włam a brak prądu. Pech chciał że pracownica nie włączyła alarmu na weekend.


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki masz alarm ale jeśli jakiś Satel (najlepiej z serii Integra) to tam można ustawić powiadomienie o braku zasilania nawet jak alarm nie jest uzbrojony co jest niezłym rozwiązaniem bo info pójdzie zawsze.

Co do ubezpieczenia - faktycznie jeśli agent Cię o tym nie poinformował albo wręcz wprowadził w błąd to ewidentna wina ubezpieczyciela :-( tyle, że to i tak żadne pocieszenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
#228087 romania :

Co do ubezpieczalni.... sytuacja taka: właścicielem mieszkania jestem ja. Jestem zameldowany w innym mieszkaniu. Mieszkanie 1 gdzie nie jestem zameldowany ubezpieczam ja (swoje mieszkanie). W mieszkaniu była powiedzmy awaria zalało sąsiada podemną. Ubezpieczalnia nie wypłaca kasiorki bo nie byłem tam zameldowany. Chociaż składka moja za to mieszkanie regularnie płacona. Pozdrawiam.

Witam to trochę dziwne i ja bym walczył, chyba że jest konkretnie taki zapis, który stanowi, że musiałeś być tam zameldowany ? Możesz coś więcej napisać o tej polisie ?


600L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cos to chyba nie tak. Np przy kupnie mieszkania na kredyt bank wymaga polisy ubezpieczeniowej jako zabezpieczenia. Gdyby doszlo do pozaru a wlasciciel nie jest na nim zameldowany to co bank nie dostanie ani grosza?

Napewno tak nie jest!


Akwarium - 700l - 180x62x65 , Sump - 300l 150x47x42. 

Filtrcja - podzwirowa / refugium 20W / cryptic zone

Osprzet -  Schuran 150 ~ Sicce Syncra 6.0 ~ ATI Sunpower 6x80W + 54W LED ~ 2x Jecod RW-8 ~ Kamoer P4 Pro ~ DD TopUp ~ Eheim Jager 200W

Suplementacja - Balling DIY HD

Konsumpcja Energii- 275 kWh miesiecznie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dojrzewanie po katastrofie powoli się stabilizuje:

NH3/4 = 0

NO2 = 0

NO3 = 20

Nadal sporo glonów, ale dziś zaczęła spadać przejrzystość wody, co moim zdaniem oznaczało początek obumierania glonów, więc aby nie doprowadzić do ponownej destabilizacji, powywalałem co wieksze kępy glonów i zrobiłem ogólne czyszczenie skałek.

Mam natomiast wątpliwości co do DSB. Jako że w momencie katastrofy byłem na wczasach i baniak czyścił kolega, który nie chciał ruszać DSB, więc tak zostało do dziś.

Ponowne dojrzewanie się kończy i jak myślicie, co zrobić z DSB? Katastrofa w baniaku była potężna. Brak cyrkulacji i powietrza w wodzie nad DSB na pewno zrobił wtedy swoje, ale na chwilę obecną wydaje się to wszystko ładnie działać. Czy zostawić DSB tak jak jest, czy też skoro przyjęło tak potężną dawkę syfu (zdechło przecież wszystko co porosło przez 4 lata) to lepiej wywalić całość piachu i zastartować je ponownie.

Jesli zostawię DSB w obecnej postaci to czy nie obawiać się, że kiedyś DSB odda do wody skumulowany syf? Rozumiem że większość jest przerabiana do nieszkodliwej formy, ale na pewno coś zostaje. Wymieniacie co jakiś czas część / całość DSB czy też nie?


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wal na PW do Romana Rożka który miał podobne przejścia z akwa z DSB i wg mnie bardzo dobrze zna się na tej metodzie filtracji.

pozdro


450 lit + 120 lit sump; 2*150 HQI+2*54 T5 ; Deltec APF 600; AM OR 3500-obieg; 1*4500+1*8000+1*4400-cyrkulacja;

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=23191

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chyba zostawil. To co potrzebowalo tlen to padlo, beztlenowce chyba przezyly (przynajmniej czesc), filtr juz pracuje, czego chciec wiecej?

Mozesz profilaktycznie co roku wymienic 1/3 piachu i po sprawie.


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ooooo f*ck!!!!! Dopiero teraz przeczytalem.... Remi strasznie mi przykro, wierzyc mi sie po prostu nie chce, piekne byly te pokolce, piekne akwarium... Remi nie zalamuj sie, zrobisz jeszcze piekniejsze.... wywal moim zdaniem wiekszosc skaly, tam sie na pewno sporo fosforanow nagromadzilo, czesc piasku tez bym wymienil z tego samego powodu, ale to juz sie specjalistow od DSB poradz jak to zrobic. Mam nadzieje ze kiedy latem wpadniemy w odwiedziny (tym razem juz w trójkę :shocking ) zastaniemy w biurze nową, piękną rafkę...


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem do Romana i twierdzi że i tak DSB częściowo dobrze wymienić co 2 lata, więc zostawie kilka kilo starego piachu i wsypie nowy póki zwierzaków nie ma.

Na razie jest gruba warstwa cyjano i gloniska więc jeszcze trochę czasu minie zanim coś będzie można wpuszczać.

818-08_01_10_akwa525l.jpg

818-08_01_10_glony.jpg


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Remik, wiem jak to boli, ale czasem życie "rzuca różne kłody pod nogi" Ty sobie poradzisz w końcu masz "syndrom SMK" :shocking, teraz dużo cierpliwości (do 3 miesięcy) aż system się trochę ustabilizuje i tak jak rozmawialiśmy Hagen Cycle.

Pozdrawiam Roman


gdzie jest nemo ? www.republika.pl/akwariummorskie/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aquamaniac - tak przy okazji gratulacje dla ciebie i Uli :shocking Jak bedziecie w okolicy to nie zastanawiajcie się tylko walcie jak w dym - mieszkać jest gdzie. Na razie co najmniej do maja wyjazdów nie planujemy.

Roman - jako że stażem juz jestem bardziej wielkowym akwarystą niż kiedyś to już aż takich ekstremalnych objawów syndromu nie będe miał (w sumie to już 3 tygodnie od katastrofy i kiedyś to już bym coś wpuścił :) ), ale akwarium nie może mi tu w biurze straszyć (w końcu to reklama i zarabiać na siebie musi) więc za jakieś 2-3 tygodnie zacznę zasiedlać baniak.

Kwestia tylko czym bo 10 tyś zł jakie straciłem po ostatniej katastrofie teraz na pewno na raz tyle nie wyłożę. Myslę o jakiś 1 lub 2 skrzydlicach karłowatych na poczatek i 2 pokolcach (żółtek i hepatus, ewentualnie naso) i na razie FO a potem się w miare w kolejnych tygodniach / miesiącach podokłada jakieś korale.


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako że ja nie z tych co to pokazują tylko ładne zdjęcia makro bez glonów, więc dodaje aktualne fotki mojego zbiorniczka podnoszącego się po katastrofie.

Od tragedii minęło ponad 2,5 miesiąca. Zbiornik jednak ze względu na koszty postanowiłem ciągnąć dalej na mojej posapokaliptycznej skale, jednak zdecydowałem się ze względów estetycznych... zmniejszyć jej ilość o jakieś 20kg.

Na zmarnowanie nie poszła bo darmowa skała + woda z podmiany zasiliła zbiornik nowego morszczaka w naszym mieście, zwiększając ilość osolonych do zawrotnych 3 osób, co jest wyjątkowo żenująco niską liczbą jak na nadmorskie miasto :)

Jako że byłem zmuszony wywalić po katastrofie DSB, a chciałem trzymć PO4 i NO3 w ryzach, więc postanowiłem spróbować z Zeovitem (tylko zeostart, zeobak i kamienie w woreczku filtracyjnym w sumpie)

Po 2 miesiącach parametry były odpowiednie do wpuszczenia ryb. Nie chciałem wsadzać do baniaka znowu tej samej obsady którą miałem przez ostatnie lata i spróbować czegoś wymagającego kompromisów w doborze obsady baniaka. Chciałem też jeśli to mozliwe dla późniejszego dobra akwarium, dodawać ryby parami.

Na początek do akwarium trafiły:

- Dwarf hawkfish, Cirrhitichthys falco (wyklucza jakiekolwiek krewetki i ślimaki)

- Matted Leatherjacket, Acreichthys Tomentosus (podjada apitasię, ale czasem także i korale)

- 2szt Pink Skunk Clownfish, Amphiprion perideraion

- Naso Vlamingi

Niestety nie udało mi się jak na razie dostać Prickly Leatherjacket (Chaetodermis pencilligera) i Longfin Bannerfish (Heniochus diphreutes), z którym to są wieksze szanse na niepodjadanie korali niż z Heniochusem Acuminatus

Wszystko się ładnie zaklimatyzowało, Tomentosus wyjadł wszystkie apitasie które przezyły pomór.

Z korali na pierwszy ogień wziąłem Sarcophytona i choć z początku leżał jak szmatka, to po 1,5 tyg zaczyna się otwierać.

Za kolejne 2 tygodnie dodałem:

- 2szt valenciennea puellaris (coś musi kopać piasek)

- 2szt Nemateleotris magnifica

- Labroides (skoro krewetek mieć nie mogę to oczywisty wybór)

- Paracanthurus hepatus (żona zrypała mnie że same szaro bure ryby kupuje to musiał trafić do akwarium)

- Zebrasoma Flavences

- Banded Pipefish, Doryrhamphus dactyliophorus (jako wyzwanie na nową akwarystyczną drogę)

Pierwszej nocy nie przeżył natomiast longnose hawkfish (Oxycirrhites typus), ale wziąłem go na własne ryzyko mimo że nie przeszedł pełnej kwarantanny. Reszta zdrowa i żwawo pływa, jedynie iglicznia nie zaczęła jeszcze przyjmować pokarmu, z czym może być problem.

Mimo że PO4 mam ciagle na wysokim poziomie (przez co glony rosną na skałach) wziąłem na ptóbę dość odporną Galaxeę i pięknie się otwiera i łowi dookoła swoimi mackami resztki pokarmu.

818-akwa_luty2010.jpg

818-akwa_luty2010_2.jpg

818-banded_pipefish.jpg

818-dwarf_hawkfish.jpg

818-vallencinea_p.jpg

818-galaxea.jpg


550L, ATI BM 200, 2x Tunze Stream 6100, Nano Wavebox + UPS, obieg OR3500, 2x80W 2x54W T5 + 210W LED CREE, sciemniane oswietlenie, komputer Profllux II plus EX, sump 110L, filtr z Bio pellets ok 1L, chłodziarka AM500, 65kg LR, 25kg LS, pokolce , błazenki, anthiasy i inne, głównie korale LPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.