Kruche korale

[fal]

Jak w temacie powyżej , mam bardzo kruche korale , wystarczy je dotknąć i od razu się łamią , oczywiście nie wszystkie. Głównie zaobserwowałem to na montiporach digitata.Seriatopory hystrix mają duże przyrosty , ale ich odnóża są bardzo cieniutkie.

Czym jest to spowodowane ?

Pozdrawiam

[Yogher]

hmm z tego co w podpisie to masz cyrkulację 25x większą od objętości akwa. Gdzieś czytałem że korale w "niskich" przepływach mają szybsze przyrosty ale dużo mniej zbite szkielety- jeśli Twoje stoją "daleko" od głównego prądu wody- być może to jest przyczyną?

[AquaManiac]

Może byc to spowodowane podwyzszonym stezeniem fosforanow, gdyz zaburzaja one proces calcyfikacji.

[BzykU]

A  może po prostu te koralowce tak mają ?

U mnie też jest sam problem diditaty łami się albo same albo przy delikatny dotknięciu, zaś milka stojąca prawie w tym samym miejsu jest raczej bardzo twarda i nie łamliwa .

A że temat jest już dość dawno poruszony to czy są jakieś może spostrzeżenia w tym temacie ?

Darek czy może rozwiązałeś ten problem jakoś ?

[pinki]

Hystrix nie jest wcale kruchy, calendarium i owszem krucha. to z mojego doświadczenia.

[Gość laszek]

Też miałem ten problem. Nawet jeżowiec potrafił ułamać. Po suplementacji strontu nie zauważyłem żeby były tak kruche. Tak samo miałem z montiporą capricornis. Wcześniej palcem łamałem jak chciałem. Teraz próbowałem nożykiem przyciąć fragment żeby nie rosła w danym kierunku i ok. 1,5cm świeżej tkanki poszło. Reszta twarda i nóż nie dał rady.

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

[BzykU]

To jakie ilości stosujesz na twój litraż?

Też mam 500+ .

 

[Gość laszek]

Od 3 dni nie daje bo walcze z dino. Normalnie 6 kropli z AF (nie robie podmian wody) i koryguje. Trzymam maks 4ppm na teście Sr saliferta.

[szutarek78]

U mnie  zawsze montipory były mega łamliwe. Niezależnie od poziomu strontu

[Leel00]

Digitaty są same z siebie bardzo kruche.

[BzykU]

Godzinę temu, szutarek78 napisał:

U mnie  zawsze montipory były mega łamliwe. Niezależnie od poziomu strontu

 

Godzinę temu, Leel00 napisał:

Digitaty są same z siebie bardzo kruche.

Znakiem tego nie ma się czym martwić ?

Tak po prostu będzie .

Trochę tego u mnie leży już na piasku i nie wiem raz co z tym robić a dwa większe kawałki też zaczynają odpadać .

 

[Stani]

Bzyku,

pozbieraj je z piachu i zrob szczepki lub wyrzuc do kosza. Gdy zaczna tracic tkanke, to moze sioe wdac jakas "paskuda", ktora pociagnie inne korale.

[BzykU]

O dziękuję za dość wydaje mi się cenną sugestię .

Część właśnie pozbierałem i zrobiłem szczepki .

Niektóre są całkiem duże . Teraz czekam aż obleją podstawki.

Ale bardzo drażni mnie ten fakt iż tak się dzieje, acropory milka i inne grubsze patyki nie mniewają takich ekscesów a te kurde mi to wygląda jak by im czegoś brakowało ?

 

[niwre37]

Dnia 19.08.2010 o 15:45, fal napisał:

Jak w temacie powyżej , mam bardzo kruche korale , wystarczy je dotknąć i od razu się łamią , oczywiście nie wszystkie. Głównie zaobserwowałem to na montiporach digitata.Seriatopory hystrix mają duże przyrosty , ale ich odnóża są bardzo cieniutkie.

Czym jest to spowodowane ?

Pozdrawiam

u mnie jest to samo ,mam jeszcze m.peltiformis ,m.confusa i tez nie są za twarde ,nie robię nawet szczepek bo nie mam gdzie podziać .

wydaje mi się ze to taki typ korala ,dozuje jod,od KZ żelazo,wcześniej cały zestaw coral system ,teraz od seachema Reef Plus wiec wydaje mi się ze wszystko co potrzebne maja do zycia . 

Edytowane 20 Lutego 2018 przez niwre37 (wyświetl historię edycji)

[BzykU]

Mam to samo wrażenie właśnie 

Ciekaw jestem po tylu wypowiedziach czy każdy ma tak samo czy może ktoś ma tak że jemu się nie łamią ?