[1125l] "Jak Feniks z popiołów" + [540l] zaplecze

[Fox]

Tylko że wsadzając rurkę czy reklamówkę cieknącej uszczelki spod przelotu nie wymienicie..

[Coltrane]

Znasz kogos co musial wymienic uszczelkę pod przelotem? Nawet jeśli to tez nie problem, czyścisz dno na okolo , wsadzasz rurę kanalizacyjna 10-15cm z uszczelka na krawędzi, dociskasz do dna i wszystko wymienisz

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Znasz kogos co musial wymienic uszczelkę pod przelotem? Nawet jeśli to tez nie problem, czyścisz dno na okolo , wsadzasz rurę kanalizacyjna 10-15cm z uszczelka na krawędzi, dociskasz do dna i wszystko wymienisz

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fox]

Tomek - tak znam - na zapleczu u siebie kiedyś w szczepkowym wymieniałem bo się "pociła" i coś puszczała

Z całym szacunkiem ale życzę Ci szczęścia i wytrwałości jak byś miał u mnie wymieniać przelot na środku akwarium 240cm przy tylnej szybie akwarium 90 cm w głąb na głebokości 65cm wisząc chyba na jakichś linach z sufitu bo od przodu zastawiony jest skałą. I nie życzę Ci abyś w trakcie takiej operacji niechcący trącił tą rurę tak aby Ci odpadła od dna i rozpoczęły się wyścigi kto szybszy - Ty czy 1400l słonej wody.

Idea nie polega na tym że coś się da teoretycznie wykonać tylko na tym aby unikać nawet takich potencjalnych problematycznych sytuacji

[jan fitas]

... wszystko może się zdarzyć, bo np., kto by przypuszczał, że ścisk stolarski znajdzie zatrudnienie jak w tym wątku opisane

można się nie zgodzić ale w/g mnie przeloty w zastosowaniu n/n omawianym powinny być skręcone na silikon akwarystyczny.

zarówno same uszczelki jak i gwint posmarować i zakręcić > uważam, że się nie spoci ani nie przecieknie ...

[snocho]

No dobra. Nie skreślam całkowicie closed loop'a, ale spróbuję też prostszych rozwiązań. W dodatku znalazłem temat na RC, w którym niejaki Dr. Keller @dkeller_nc bardzo ciekawie pisze m.in. o różnicach w prądzie wody generowanym przez pompy obiegowe i cyrkulacyjne. Jeśli kogoś ciekawi to polecam:

http://reefcentral.c...d.php?t=2293032

Dostałem dzisiaj do testów pompę VorTech MP60w ES. Pracuje już 2 godziny i muszę przyznać, że jest świetna. Wydajność rewelacyjna, fantastyczny program symulujący cyrkulację na rafie. Wszystko perełka. Ale napiszcie mi proszę, czy ona będzie cichsza?! Mogę poczekać, tydzień, dwa, miesiąc, ale tak na zawsze to nie da rady. Pompa jest dobrze spasowana i cały ten hałas wydobywa się z silnika.

Dopiero dzisiaj przekonałem się, że mam (a właściwie miałem) ciche akwarium.

Czy ktoś ma porównanie z wersją QuietDrive?

Edytowane 21 Marca 2016 przez snocho (wyświetl historię edycji)

[Jacek56]

Nie, ten model tak ma i zawsze będzie troszkę słyszalny.

[Ironista]

Michał - to jest lekki szum typowy dla silnika, czy też takie "terkotanie" zwłaszcza jak się rozpędza w którymś z trybów?

Miałem dwie MP40 i naprawdę dobre ustawienie trwało na początku kilka dni, później po każdym czyszczeniu ok. 2-3 godzin (tutaj decydują dosłownie milimetry w prawo lub lewo, w górę lub w dół części wewnętrznej). Po dobrym ustawieniu to tylko lekki szum silnika, w dzień niesłyszalny wcale, w nocy ledwo co, a do sypialni to już wcale nic nie dobiegało.

[inmar]

Miałem 40 i wiem o czym Michał pisze,chyba to taka wada,ale na RC jest opis wymiany łożysk by było ciszej,czyli da się,ale firma ma to w d...e.

[snocho]

Pamiętam jak chodziły Twoje MP40 Jacku. Ta MP60 jest zdecydowanie głośniejsza.

Mam nadzieję, że faktycznie da się to jeszcze ustawić, więc ręka do wody i próbuje.

Na ten moment brzmi to dokładnie jak działająca pompka od Tunze Osmolator, kto ma na pewno kojarzy

Będę wdzięczny jeśli odezwie się ktoś, kto ma wersję QuietDrive. Może producent faktycznie coś poprawił.

[Pajutoja]

Snocho wysłałem ci wiadomość jak możesz to odczytaj i odpisz

[Jacek56]

Moje MP60 byly zdecydowanie cichsze niż MP40, na 50% mocy praktycznie niesłyszalne, teraz leżą na półce.

[inmar]

Dlaczego leżą ?

[Jacek56]

Dlaczego leżą ?

W nowym systemie są bezużyteczne.

[lionfish]

Pekne akwarium. Ja bym spróbował z closed loop. Choćby z ciekawości i dla zdobycia doświadczenia.

[snocho]

Wczoraj pomimo wielu prób nie udało mi się ustawić pompy tak, żeby zredukować hałas. Najgorsze jest to, że słychać część zewnętrzną. Tak to wygląda i brzmi:

Dam pompie tydzień, choć nie wiem w jaki sposób, ale może się "dotrze".

[Miklas]

O kurcze, niezła wiertarka.

Pozdrawiam, Marek.

[Coltrane]

miałem MP10 i ona raczej robiła się coraz głośniejsza, sam wymieniałem łożyska to było ciszej ale nie na długo.

[kosiarek84]

Quiet drive podobno daje rade. Sam chciałem kupić mp40QD ale jeszcze muszę poczekać. Sam driver do qd podobno daje duża różnice. Najlepiej by było kupić jednak cały zestaw bo silnik też podobno jest inny.

Pozdrawiam

[snocho]

To już ostatnia aktualizacja w tym szkle. Nowe, o takich samych wymiarach (trochę zmieniony tylko komin) czeka już na przekładkę.

[waldek123blau]

Miesiąc minął od Twojego ostatniego posta! Jak tam przeprowadzka? Może jakieś fotostory wkleisz?

[snocho]

Masz wyczucie czasu Przekładka była dokładnie dzisiaj. Mam kilka zdjęć, ale wrzucę dopiero jutro lub w weekend.

[snocho]

Przez ostatnie 10 miesięcy nieodłącznym elementem konstrukcyjnym akwarium był 100 cm ścisk stolarki. Dzięki niemu boczne szyby akwarium trzymały się razem i pomimo, że stary baniak ledwo zipiał, nie puścił ani kropli wody. Prawie rok na prowizorce to jednak proszenie się o kłopoty. Przyszedł czas na nowe szkiełko. Wymiary akwarium nie zmieniły się (150 x 100 x 75 [h] cm). Drobna modyfikacja dotyczy tylko komina. Jest trochę krótszy (70 cm) i niższy (37,5 cm).

Plan był taki, żeby zrobić w miarę szybką przekładkę i jak najmniej uszkodzić koralowce. Na szczęście przy ostatniej przebudowie skały solidnie ją pokleiłem w "moduły", które dają się wyciągnąć w całości. Teraz skały są solidnie porośnięte SPS-ami, ale mimo to udało rozdzielić się poszczególne "moduły". Minus tego rozwiązania jest taki, że dużą konstrukcję skalną ciężko jest wsadzić np. do wanny na czas przekładania zbiorników. Dodatkowo ze względu na nieco inne rozmiary komina potrzebne były drobne modyfikacje w hydraulice. To wszystko spowodowało, że przekładka wyglądała następująco:

Ustawiliśmy nowe akwarium na podłodze. Silną pompą (Jebao 15000 + waż 32 mm) przelaliśmy całą wodę do nowego zbiornika, w trakcie przekładając konstrukcje skalne z koralowcami. Dzięki silnej pompie trwało to około 10 min.

Stary zbiornik czekał już na demontaż, co nie było takie proste i niestety wymagało odklejenia części zabudowy.

Po zdjęciu ze stelaża stare akwarium ustawiliśmy na podłodze w aneksie kuchennym (oby moja żona nie widziała tych zdjęć). Znów przelaliśmy do niego całą wodę i przełożyliśmy skały z koralowcami.

Byliśmy prawie w punkcie wyjścia, ale wszystko stało już na podłodze. Po zainstalowaniu nowego akwarium na stelażu... a jakże przelaliśmy do niego całą wodę i przełożyliśmy wszystkie skały z koralami.

Po spięciu hydrauliki, przełożeniu pomp cyrkulacyjnych i uzupełnieniu wody, która gdzieś tam poleciała w trakcie przekładek można było odpalić obieg.

Nie obeszło się bez strat. Ze stresu zeszły 2 anthiasy, co niestety przy tych rybach potrafi się zdarzyć.

Część pokolców, które miałem od początku tego akwarium (a to już 5 lat) przełowiłem do zbiorników na zapleczu, a w przyszłym tygodniu czeka je przeprowadzka do nowego domu. To wszystko przez decyzję o zmianie obsady rybnej

Połamane końcówki korali zasiliły szczepkownię, którą reaktywowałem na zapleczu, ale szczegóły następnym razem

Edytowane 26 Sierpnia 2016 przez snocho (wyświetl historię edycji)

[xEndriu]

ile przekładka ci zajeła ?

[snocho]

ile przekładka ci zajeła ?

Jakieś 3 godziny, ale dużo czasu zajęło siłowanie się z szafką i zabawy z hydrauliką. Chciałem za dużo zmian na raz, co i tak się nie udało. Do tego z nerwów kręciłem się w kółko bez sensu. Gdyby to nie było moje własne akwarium pewnie po 2 godzinach byłoby po robocie.

[xEndriu]

hydraulikę kleiłeś na nowo ? nerwy bo tyle tyś korale kosztują ?ze masakra xD