[1125l] "Jak Feniks z popiołów" + [540l] zaplecze

[AquaManiac]

Achilles młody jest to da raczej radę. Ogólnie wspaniała obsada Michał, ale też nieco ryzykowna, no ale kto nie ryzykuje ten nie ma Powodzenia.

[snocho]

Nie będę robił afery jak jedna, czy druga ryba podgryzie polipa dla odmiany. Smacznego i na zdrowie.

Grunt, że wszystkie pokolce są już ze sobą w miarę dogadane i poza sporadycznymi przepychankami jest spokój. Obsada jest już praktycznie zamknięta. Zostało dopuścić jedno duże lub dwa mniejsze stada anthiasów.

Martwią mnie bardzo problemy gastryczne Achillesa. Wczoraj w ciągu dnia podjadł co nieco mrożonek, wieczorem skubał już tylko skałę ignorując wszelki pływający pokarm. Przed zgaszeniem światła strzelił pokaźną kupę, jednak, o zgrozo, były to niestrawione artemie, które ochoczo zeżarły inne ryby. Definitywnie ma jakiś problem z trawieniem. Pozostaje mieć nadzieje, że odbuduje florę bakteryjną. Na razie podkładam mu pod nos każdy rodzaj pokarmu, jaki mi przyszedł do głowy, może coś mu podpasuje...

[Czerest]

Przed zgaszeniem światła strzelił pokaźną kupę, jednak, o zgrozo, były to niestrawione artemie,

A jak wyglądają odchody po zjedzeniu glonów czy jest to klasyczny "BOB" czy tez inna konsystencja. Jesli Zielony bob to powinno być dobrze.

[kiflu]

Sporadyczne podgryzanie polipów działa na plus dla SPSów.

Obsada zacna, najpierw nas ująłeś przedsięwzięciem zbiornika a teraz rybami.... trzymam kciuki

[snocho]

@Czerest

Widziałem tylko raz, jak strzelił kupę, właśnie z tymi artemiami. Niestety nie dostaje się opieki na Achillesa

@kiflu

Kciuki bardzo się przydadzą

[Raffy14]

W zbiorniku masz inne pokolce, na pewno Achi będzie podjadał pozostałości po nich i w tej sposób odbuduje florę bakteryjną Jedyne co, zwiększyłbym karmienie zielonego, które dla nich są łatwiej przyswajalne i takie kloce strzelają, które na pewno achilles zje Trzymam kciuki cały czas!

[Norbi71]

Podpowiem, że Achilles (jak inne pokolce) uwielbia nori. Nasz je z ręki. Nie dostają dużo, za to dobrej jakości - przysmakiem czerwony Sprunga. Mogą tez wesprzeć witaminy dla ryb, wzmocnią je troszkę (my dajemy Immun Stabil Fish KZ-a).

Podstawa teraz to spokój. Jak najmniej kręcenia się przy szybach i wsadzania rączek. Co ma być, to będzie. Towarzystwo musi się dotrzeć ze sobą i ze zbiornikiem.

Wargatka czyściciela masz? Nieodzowna rybka przy Achillesie....Wiesz pewnie, ze one (Achillesy) przy każdym najmniejszym poddenerwowaniu czy stresiku od razu kropeczek dostają. Do tego widoku trzeba przywyknąć (po pewnym czasie). Na początku jednak wskazana obserwacja.

Achilles lubi tez silny prąd wody, żeby go sponiewierało Nie zdziw się, jak przy wylotach pomp będzie się kręcił. Nasz jak miał gorsze dni i więcej kropek, które mu dokuczały, to praktycznie cały czas siedział przy pompie, nawet całą noc.

Dawaj znac, jak tam sytuacja.

Jak masz jakieś pytania pisz na PW, postaramy się pomóc.

A.

[snocho]

Od wpuszczenia Achillesa nori wiszą w zbiorniku 24h na dobę. Dawałem zwykłe glony z marketu, ale właśnie wróciłem z ReefShopu z dwoma rodzajami od Ocean Nutrition.

Wargatek pływa, ale na szczęście nie ma co czyścić, bo Achilles się w ogóle (odpukać) nie obsypał.

Będę pisał na bieżąco. Wielkie dzięki za rady, jak nie będę czegoś pewny to na bank napiszę

[snocho]

i całość z nowymi rybami:

Gwiazda wieczoru w różnych ujęciach:

Niestety stołuje się tylko tak:

Dobrana para?

Hawaje c.d.

Te obwódki wokół oczu to chyba jakaś moda

i na koniec Barbie:

[kukabana]

szkoda że ze względu na warunki nie mogę zaszaleć z takim baniakiem bo kredyt by się znalazł super to wygląda

[R.I.P]

Szczena opada .... przepięknie to wszystko zaczyna wyglądać.

PK

[danp]

Przepiekny zbiornik, cudowne ryby. Ze ty sie nie boisz tych ustnikow przy tych pieknych lps i zoasach...

[Stani]

Armatus ma jednak u kazdego beznadziejnie glupia mine analfabety.

Obwodki sa swietne

[rafal19]

Piękny ryby... zbiornik MEGA!!!!! Powodzenia!

[Echindorus]

Piękna rafa......... ciekawe, czy rybcie podsubują ci trochę korale, a może w takim zbiorniku jest to pomijalne.

[rako1]

Zbiorniczek super i obsada zacna Pozdrawiam.

[Sienki]

Jak tam czysto Piękne rybcie.. pozazdrościć.. Achilles to mój ulubiony pokolec.

[Raffy14]

Jak tam achilles?

[snocho]

Nie je

Tzn nie je prawie niczego z toni. Przez te 3 tygodnie widziałem, że coś chwycił może z 5 razy. Wpiernicza za to glony ze skały, wyżarł ją miejscami do białego. Nie chudnie, jest aktywny, kropek na skórze też nie jest wiele. Generalnie nie narzekam, choć mógłby w końcu zacząć normalnie jeść

[Stani]

To moze sparzona salate, banana skubnie (macie tam w Gdansku ?)

[snocho]

W Gdańsku to może i są, ale u mnie na wiosce?

Gardzi wszystkim, co samo nie wyrosło ze skały. Nacierałem mu nawet jego "stałe" miejsca takim pokarmem w formie pasty. Omija wszystko dalekim łukiem. Tydzień temu był mały sukces, bo złapał kilka kawałków glonów nori, ale następnego dnia pełen ignor, nawet jak mu glony do pyska same leciały.

[danp]

@snocho a probowales mu jakiegos liscia nori wpakowac miedzy skaly, tzn przygniesc liscia skala zeby "idiota" myslal ze to ze skaly rosnie? Bo i takich sposobow slyszalem ze ludzie sie chwytaja.

[Xgm]

Wlasnie przeczytalem caly watek i jestem pod wielkim wrazeniem samego baniaka (jego zaplanowania) oraz zaplecza.

GRATULACJE. Watek bede dalej sledzil.

[snocho]

@snocho a probowales mu jakiegos liscia nori wpakowac miedzy skaly, tzn przygniesc liscia skala zeby "idiota" myslal ze to ze skaly rosnie? Bo i takich sposobow slyszalem ze ludzie sie chwytaja.

Też próbowałem. To miałoby szanse powodzenia, gdyby nie inne ryby. Rzucają się na żarcie i wtedy ciamajda odpływa gdzie indziej.

Nie dramatyzuję (już), musi sobie poradzić. Wczoraj coś tam złapał, wypluł, znowu złapał, może nie wypluł...

Przeczytałem kilkanaście wątków i porad o karmieniu Achillesów, na RC wątek ma 1160 postów

Najciekawsza porada, chyba z reeflexa - z "nowym" Achillesem trzeba rozmawiać

[thomash666]

Coś jest w tym rozmawianiu...

Jak zaczynałem moją przygodę z białobrodym też z nim rozmawiałem Zachęciły go malutkie strzępy nori odrywające się pod wpływem ruszającej się gumki na czyściku, do którego je przyczepiłem (Mam nadzieje, że dość obrazowo to opisałem.). Jadł to, ale norii samodzielnie nie skubał. Po kilku dniach się przekonał. Kto wie, może te niewielkie ilości pomogły mu przetrwać ten trudny moment.