Turboflotor 1000 Blue - regulacja

[pawcio1980]

Witam.

od wczoraj w moim baniaku pracuje Turboflotor 1000 Blue - nie wiem czy dziala prawidlowo gdyz:

- wczoraj po odpaleniu (zawor na max przeplyw) piana wypelniala caly stozek, przez noc wywalil pol kubka wodnistej smierdzacej substancji o kolorze bardzo slabej herbaty z cytryna wiec niezbyt dobrej jakosci.

- dzisiaj od rana na takim samym ustawieniu piana wogole nie jest w stozku - wypelnia moze 1cm od spodu dopiero po przykreceniu przeplywu prawie calkowiecie piana wedruje wyzej ale syfku nie wywala wcale, jednak w zadnym wypadku to nie wyglada jak na wygoglowanych filmikach z praca tego odpieniacza.

Dodam ze nie zakladalem przedluzki pod kubek, pompa pracuje 1-2cm pod tafla wody, rurka dostarczajaca wode z pompy nie jest zagieta a rurka powietrza znajduje sie powyzej odpieniacza. Do wody pompa daje sporo babelkow i tak samo sie dzieje z woda z odplywu.

Akwarium ma 200L i srednia obsade, karmie 1 kostke dziennie i po karmieniu nie zauwazylem zmiany w pracy odpieniacza. Leje wodeczke codziennie jezeli to ma tez wplyw.

Czy to kwestia dotarcia sie sprzetu czy cos jest nie tak? poprzedni odpieniek wywalal piane nonstop od momentu odpalenia.

Jak regulowac ten odpieniacz tylko odplywem?

Pozdrawiam

[dziuso27]

nad odplywem masz pokretlo..mam taki sam..kwestia zgrania powietrza z odplywem..a jesli odpieniek nowy i to i tak musi sie troche dotrzec..pozatym tak od razu nie bedzie ci piany z blotem wywalal..cierpliwosci..a im wiecej powietrza dajesz tym nizszy masz poziom w stozku..piana musi sie popienic zeby cos na jej powierzchni sie zebralo i doszlo do kubka..

[ejerzyk]

Wiesz jak zależy praca odpieniacza od warunków w akwa?

Czasem jest tak, że przy zmąceniu wody (np. poruszony piasek w akwa) piana w odpieniaczu siada, czasem po prostu wywali to co ma wywalić i robi sobie przerwę. Nie licz na to, że regularnie będzie wypluwał bąbelek piany co określony przedział czasu.

W każdym razie przytkaj go jeszcze trochę bardziej na odpływie, żeby piana kończyła się na wysokości poszerzenia kubka i czekaj cierpliwie.

[skoti79]

nie powinna pompa oddawać bąbelków do wody po za tym daj mu się ustabilizować nawet trzy dni dziad jeden się zbiera zanim coś wywali a im więcej przy nim grzebiesz tym dłużej to trwa ja mam ustawiony poziom wody na samej górze korpusu (spód kubka)daj mu kilka dni i powinno byś ok a i wężyk który zasysa powietrze skróć do max wysokości kubka z fotek widzę że dobrze jest ustawiony więc cierpliwości tylko te bąble popraw żeby do akwarium nie leciały

[pawcio1980]

dzieki za odpowiedzi, ale jak regulowac dawke powietrza? w zestawie nie bylo nic poza tlumikiem - mam regulowac tylko odplywem? przy zmniejszeniu wyplywu rosnie wysokosc piany w kubku a co do tych babli idacych do wody to nie mam pojecia jak sie ich pozbyc wczoraj bylo ok , to dzisiaj zaczal wywalac bable do wody w tym samym momencie kiedy przestal dawac piane. Ale macie racje dam mu z 2-3 dni na dotarcie.

[skoti79]

bąble prawdo podobnie wychodzą z węża przy pompie z powodu zagięcia na wyjściu z pompy - wąż jest za mocno podgięty i dla tego wywala bąble a jeśli chodzi o dopływ powietrza to można zaworek na wężyk dać i masz regulację dopływu powietrza

[october_rust]

i poradziłeś sobie jakoś z ustawieniem odpieniacza? chętnie skorzystam z Twoich doświadczeń. Ja na bąbelki powietrze zastosuję chyba skarpetę.

[roofii1]

Pompa na wlocie ma taką redukcję( tulejka z odpowiedniej wielkości dziurką)-zwężka venturi.Sprawdz czy jej nie zgubiłeś,bez tej zwężki u nie prawie wogóle nie pienił

nr 12 na rys.

[pawcio1980]

hej,

poradzilem sobie - skrecilem go prawie maksymalnie tak zeby piana byla w 3/4 wysokosci stozka, nastepnego dnia w pudelku bylo sporo ciemnozielonej wody wiec kubek poszedl do czyszczenia a odpieniacz podregulowalem zwiekszajac przeplyw przesuwajac dzwignie o jakies 2mm w kierunky zamkniecia. Operacje ta powatarzalem juz kilka razy i na chwile obecna juz nie przykrecam a odpieniek wywala pol kubka syfku o kolorze mocnej herbaty raz na 3-4 dni. Babelki z pompy zniknely tak samo jak babelki z wylotu wody - wydostaje sie juz ich bardzo malo i sa duze wiec nie lataja po akwarium. Ten osatni element udalo mi sie usunac ustawiajac wylot pod katem 45 stopni a nie pionowo.

Na chwile obecna jestem bardzo zadowolony z odpieniacza.

[october_rust]

hej,

poradzilem sobie - skrecilem go prawie maksymalnie tak zeby piana byla w 3/4 wysokosci stozka, nastepnego dnia w pudelku bylo sporo ciemnozielonej wody wiec kubek poszedl do czyszczenia a odpieniacz podregulowalem zwiekszajac przeplyw przesuwajac dzwignie o jakies 2mm w kierunky zamkniecia. Operacje ta powatarzalem juz kilka razy i na chwile obecna juz nie przykrecam a odpieniek wywala pol kubka syfku o kolorze mocnej herbaty raz na 3-4 dni. Babelki z pompy zniknely tak samo jak babelki z wylotu wody - wydostaje sie juz ich bardzo malo i sa duze wiec nie lataja po akwarium. Ten osatni element udalo mi sie usunac ustawiajac wylot pod katem 45 stopni a nie pionowo.

Na chwile obecna jestem bardzo zadowolony z odpieniacza.

mógłbyś wrzucić zdjęcia jak to teraz u Ciebie wygląda?

ja bąbelki powstrzymałem skarpetą ale muszę ją teraz zmniejszyć bo mi zajmuje pół akwa:)))))