Polska-Estonia co sądzicie o grze?

[bober6662]

Co sądzicie o grze naszych gwiazd...jak dla mnie porażka na tę minutę.Jak mamy się wydostać z grupy na Mistrzostwa świata?

[Zabster]

Masakra

[T.TOM.T]

trener się zmienił , ale gra naszej drużyny nie za bardzo ...!

[Gość Pucek]

grają jak by Deprimu zapomnieli wziąć dzisiaj...

[joopa]

i tradycyjnie ...nic się nie stało ...

[bazyl]

Mecz rewelacja,gra naszych rewelacyjna, jestem z nich dumny.

ps. nie oglądałem meczu

i tradycyjnie ...nic się nie stało ...

[Wieczny]

mecz ch....y Polacy nic nie pokazali szkoda.

[inmar]

Jaki był wynik ?

[Wieczny]

0:1 w pałe

[Gość Pucek]

0:1 w doliczonym czasie gry :/

[bober6662]

1 do 0 w plecy nigdy w historii przed wojennej Polski i Polski po wojennej nie przegraliśmy z Estonią był jeden remis w 1925r,totalna żenada i brak pomysłu na jakąkolwiek dobrą sytuacje,a za tekst Polacy nic się nie stało powinni karać.

[inmar]

O kurna,masakra i jeszcze w doliczonym czasie ?

[tomcio]

żekurnawada... za jakie grzechy ja się pytam... ???

[jedikk1]

cuda na kiju, niedługo wyjdziemy poza ranking fifa

[zyyys]

Ja się tylko zastanawiam jaki sens ma istnienie PZPN? poza nabijaniem kieszeni działaczom.

Dlaczego Polska często potrafi być tak durnym Państwem. Z jednej strony tworzymy niemały wkład w ekspedycję na Marsa, a z drugiej nie potrafimy wygrać meczu z Estonią? czy to naprawdę aż tak trudne?

[jedikk1]

Jak to po co jest PZPN? Jest po to, żeby go obalić

[inmar]

Przydało by się,ale nie wiem jakim cudem wszyscy to chcą zrobić a on dalej istnieje.

[zyyys]

Jak to po co jest PZPN? Jest po to, żeby go obalić

Ciekawe przez kogo? na UEFA jeszcze się taki nie znalazł co ją ruszy - za duża kasa.

Tylko dlaczego nam przypadło mieć jedno z najgorszych jej przedstawicielstw ;/

[jedikk1]

No ja wiem, że się bronią nieźle, nie od dzisiaj wszyscy się chcą ich pozbyć, ale to jedyny powod istnienia tego związku jak dla mnie, innego nie widzę

[Ritter]

Zacznijmy od ociupinki danych o naszym dzisiejszym przeciwniku. Na powierzchni niewiele większej jak województwo mazowieckie żyje sobie ~1.3 miliona Estończyków czyli około połowa zamieszkujących Warszawę. No i udało im się skompletować drużynę która po zupełnie przeciętnej grze i tak wygrała z bandą patałachów. Trudno to nazwać "drużyną narodową" bo ona jest tak narodowa jak orzełek PZPN. Drużyną też nie jest. Oglądałem kawałek meczu i wiem jedno. Na mistrzostwa w piłce nożnej w 2014 roku to pojadą ale jako widzowie jak sobie zafundują bilety lotnicze i wejściówki. Nawet jeśli w naszej grupie byłoby San Marino, Wyspy Owcze i Andora to i tak szczytem możliwości reprezentacji PZPN, bo tak należy ją tytułować, byłaby gra w barażach. To nie jest zespół! A piłka nożna to gra drużynowa! Nie zmieni tego nawet góra pieniędzy zainwestowanych w ten jakże obecnie promowany sport.

Mój trener zwykł mawiać, że to nie on wychodzi na tatami tylko my. Dlatego zwalanie winy na trenera świadczy jedynie o niedojrzałości i niczym więcej. Inna sprawa, że nikt nie poszedł walczyć jak nie miał w oczach determinacji do zwycięstwa. Bowiem trener mawiał "Brak determinacji jest jak choroba zakaźna. Lepiej żeby zdechł jeden jak ma zdechnąć cała drużyna". Wracając do dzisiejszego meczu reprezentacji PZPN to w myśl powyższej zasady trzeba by "izolować" aż 8 zawodników. Czterech mogłoby wyjść na boisko i walczyć.

Podsumowując jak Koledzy postanowiliści się katować tą żenadą w oczekiwaniu na to, że wreszcie reprezentacja zacznie grać na poziomie to, moim skromnym zdaniem, długo sobie poczekacie.

"Polacy nic się nie stało, naprawdę nic się nie stało..."

[Gość Pucek]

Ja uważam, że na tą nasza piłkę to szkoda trawy na boisku... już lepiej kozy wypasać na murawie.

Mecz z Estonią to było dno. Dawno takiego dziadostwa nie widziałem w wykonaniu naszych od dawna. I nie przekonują mnie standardowe argumenty w stylu: "to był mecz towarzyski" (dla Estonii też), "nie byli w formie" (byli zaraz po Euro i taką Estonię powinni rozwalić 5:0), "przygotowują się do MS" (oni się całe życie do czegoś przygotowują), itp...

a przyśpiewka "nic się nie stało, Polacy nic się nie stało..." powinna być karalna :/

Ritter- plusik

[Raf]

Jak to dobrze, że sie piłka nie interesuje.

[Mystik]

A ja się piłką nożną interesuję ale tak jak wszystkim, od pewnego poziomu. Dlatego już dość dawno przestały mnie bawić występy naszych "zawodników".

Natomiast zagorzali kibice powinni chyba sobie zadać pytanie, dlaczego uczestniczą, jako kółko w tej prywatnej maszynie do zarabiania pieniędzy, w tej masakrze. Bo to jakaś masakra jest Panowie.

W każdym innym zawodzie, gość , który pracuje tak jak większość naszych piłkarzy, to by wyleciał z hukiem. A tu jeszcze dostaje worek siana.

I to jest największa żenada. I żaden PZPN w dowolnym składzie tego nie zmieni. Całe szczęście, że ja się do tego świadomie nie dokładam.

Z drugiej strony, to co mają powiedzieć Hiszpanie po ostatniej Olimpiadzie.

Dobrze, że jest jeszcze siatkówka Pań W szczególności na plaży

[Kośmid]

Ja to zwaliłbym na Fornalika, to wszystko jego wina.

Nowy przyszedł to zaczyna się panoszyć <ironia>.

Porażka wcale mnie nie dziwi, to takie polskie.