Wyliczenia za prąd

[luft]

Temat wałkowany był tysiące razy, ale nie od tej strony. Mianowicie, czy ktoś ma wiedzę, a najlepiej od strony dostawcy prądu na jakiej podstawie i na ile rzetelnie zostają wyliczone prognozy rachunków za energię elektryczną? Płacę od "zawsze" 200 zł miesięcznie za prąd. Wydawało mi się to dużo. Od kilku miesięcy są 2 akwaria, a nowe prognozy przyszły znów po 200 zł. Kolega z Krakowa opowiadał mi, że wkurzył sie kiedys i co miesiąc jezdził do punktu obslugi klienta z odpisem licznika dla wyliczeń realnych by to sprawdzić, jakie faktyczne jest zużycie i na ile te prognozy sa ok. Dodam, ze obsługuje mnie tauron. Jakie są Wasze odczucia oraz doświadczenie? Pozdrawiam

luft

[thomash666]

Prognozy są kiedyś wyrównywane na podstawie rzeczywistych odczytów, czy jak? U mnie rachunek pływa, ewidentnie w zależności od zużycia.

[ejerzyk]

W większości przypadków prognoza opiera się o to, jaki miałeś rachunek za ten miesiąc w zeszłym roku. Ja też chciałem ostatnio podwyższyć prognozę, bo obecnie płacę 20 zł za miesiąc (niedawno się wprowadziłem), ale babka z PGE robiła tyle problemów, że stwierdziłem, że mam to w nosie i sobie odkładam na koncie na styczniowe wyrównanie, które pewnie sięgnie 1000 PLN

Edytowane 23 Października 2012 przez ejerzyk (wyświetl historię edycji)

[Sienki]

ja w Tauronie podaje co 2 miesiące stan licznika i płace za to co mam faktycznie.. doliczają kilka zł do każdego rachunku za taka opcje.. ale wiem za co płace i nic mnie nie zaskoczy.

[Gość michalfa]

Mi raz rachunek przychodzi co 2 miesiące raz co 4 a raz co 6 i nie mam bladego pojęcia o co chodzi. Prognozy też mam lekko mówiąc z d...

[dzym]

Luft jak chcesz miec kontrole nad pradem to zaloz sobie licznik przedplatowy.

Doladowujesz jak karte w telefonie. Tylko trzeba pamietac o ladowaniu.

Ps. Sorki ze bez polskich zankow, ale pisze z tel.

[szarykruk]

Warto mieć stale kartę w zapasie : ) ale większość nocnych sklepów ma na sprzedaż karty przedpłatowe.

[joshua33]

Rachunki za energię są prognozowane wg zużyć z poprzedniego okresu, tak jak opisał @ejerzyk (pozdrawiam). Dlatego że nikt nie jest wróżką i nie zna przyszłości zużycia.

Odbiorca może płacić za energię zużytą na bieżąco, wg wskazań licznika. Przynosi stan i płaci.

Jeśli odbiorca ma ochotę może dopłacać do swojego rachunku, tzn wg nr ewidencyjnego odbiorcy w zakładzie energetycznym. Te pieniądze są rozliczane w okresie rozliczeniowym, to jest gdy się kończy książeczka i jest odczyt licznika. Pieniądze są nieopodatkowane.

Ze wszystkimi ww rzeczami nie ma problemów a jeśli ktoś ma proszę na pw, powiem co i jak zrobić.

[Stani]

W Hamburgu mialem w zeszlym roku doplate 300 euro. Miesiecznie placilem 120. Poprosilem o sciaganie mi o 30 euro miesiecznie wiecej.

Teraz jest tu akcja z przechodzeniem na prad "ekologiczny" jako powolne odchodzenie od energii nuklearnej. Prognozy sa fatalne. Juz byly glosy, ze cena za prad moze wzrosnac o 100%, poniewaz nie chca podwyzszyc ceny fabrykom i wielkim zakladom, tylko jedynie "publicznosci". Chodzi o ochrone miejsc pracy. Boja sie, ze cale koncerny wyemigruja do Indii czy innej Rumunii.

Podziekowac ekologom. Sami sie tego nie spodziewali.

[joshua33]

http://bip.ure.gov.pl/portal/bip/68/1039/Taryfy_opublikowane_w_2012_r.html tutaj są wszystkie taryfy za energię elektryczną w Polsce i dodatkowo wiele przydatnych informacji pomocnych dla odbiorców.

[luft]

Dzieki Joshua za wyjaśnienia!

Jeśli możesz prosze publicznie to chciałbym byś obalił wszelkie podejrzenia nt mozliwosci obliczania opłat rachunków ze szkoda dla klienta (chodzi tylko i wyłącznie o cały okres, a nie same prognozy - jednym zdaniem, czy klient ma podstawy obawiać się, że system "oszuka" klienta/że klient zapłaci więcej niż zużył w skali roku?).

Jeśli natomiast jest jakiś słaby punkt - mozliwosc zlego liczenia - np jakis typ zegarów energii to fajnie jakbyś napisał oraz porady do tego, by nie snuć bezpodstawnych teorii spiskowych.

Jestem po technikum i wciąż żywe w pamięci mam opowieści majstra sprzed 15stu laty, ktory to opowiadał jak to było za komuny, najbardziej pamietam ta ~ "obciążone pracą tokarki zużywały więcej energii... włączając kolejne 2, które kręciły się luzem powodowały mniejsze zużycie prądu całego taboru za sprawą..."

- czy ta opowieść ma jakieś przełożenie na nasze codzienne domowe gospodarstwa?

pozdrawiam

Mariusz

[grzegorz.k]

Nie rozumiem problemu, rachunki jakie dostaje mają odczyt z licznika w kW x stawka i wychodzi suma do zapłaty, odczyt raz na 2 miesiące.

Bez akwarium płaciłem średnio 120-140zł na 2m-ce teraz płace 400zł/2mce. Koszt prądu przy moim akwarium wynosi więc jakieś 120zł/m-c. Jak jesteśmy już na tym wątku to za 250L wydaje mi się trochę za dużo.

[Radek Ch]

joshua33 - powiedz mi, bo widzę, żeś spec. Jak się mają zatwierdzenia taryf przez URE (coroczne) i średnie podwyżki o (podobno) 7-9% rocznie do faktu, że np. w Energa S.A. w roku 2005 1kWh (ze wszystkimi opłatami stałymi i zmiennymi, w tym przesyłową) kosztowała 0,12zł (12 groszy), a teraz 0,61zł (61 groszy). Mnie wychodzi, że energia podrożała w tym czasie pięciokrotnie(!), czyli średniorocznie procentem składanym o ca. 27%... Jakoś ni cholery nie przypominam sobie, żeby komukolwiek, kogo znam, pensja wzrosła przez te 7 lat tyle razy...

[luft]

W Hamburgu mialem w zeszlym roku doplate 300 euro. Miesiecznie placilem 120. Poprosilem o sciaganie mi o 30 euro miesiecznie wiecej.

Teraz jest tu akcja z przechodzeniem na prad "ekologiczny" jako powolne odchodzenie od energii nuklearnej. Prognozy sa fatalne. Juz byly glosy, ze cena za prad moze wzrosnac o 100%, poniewaz nie chca podwyzszyc ceny fabrykom i wielkim zakladom, tylko jedynie "publicznosci". Chodzi o ochrone miejsc pracy. Boja sie, ze cale koncerny wyemigruja do Indii czy innej Rumunii.

Podziekowac ekologom. Sami sie tego nie spodziewali.

małym offtopem: tak właśnie komentowałem słowa pani Merkel, która krytykuje polskie plany budowy elektrowni jądrowej. Polsce odradza, bo Niemcy niby do 20 lat maja swoje zamknąć. No ale ja w to nie wierzę. Zmieni się rząd bo "publiczność" się zmęczy i elektrowni w Niemczech z pewnością nie ubędzie. Takie moje skromne zdanie. Pozdrawiam

[joshua33]

Ogólnie rzecz biorąc, systemy w zakładach nie mają możliwości oszukania klienta. Jest to system, który liczy wg wskazanego wzoru. Jeśli system coś źle policzył, to przez człowieka.

Pomyłki są możliwe ale ze względu na czynnik ludzki, ktoś źle spisze stan, źle wprowadzi, coś pokręci itd.... Zdarzają się pomyłki jak wszędzie (ten się nie myli co nic nie robi), np. liczniki w blokach i zamiana rozliczenia odbiorców i przypisanych liczników. Za licznik i zużycia z licznika z pod mieszkania 1 płaci odbiorca z pod mieszkania 2 i odwrotnie. Ale to ktoś w zakładzie pomylił się przy rejestracji, wymianie licznika.

Tak samo co do liczników, które mierzą i naliczają ile mamy zapłacić. Ogólnie są sprawdzanie i legalizowane ale jak każde inne urządzenia ma prawo się popsuć. Nie są to jakieś zatrważające ilości, chyba że mówimy o licznikach rumuńskich (,,trochę gorsze") ale są wycofywane.

Tak na szybko jak każdy odbiorca może sprawdzić swój licznik. Wykręcić-wyłączyć bezpieczniki obwodowe, to są te przeważnie przy liczniku, którymi zabezpieczamy pomieszczenia, gniazda, oświetlenia. Licznik ma być pod napięciem, ma mieć zasilanie ale bez obciążenia. Tarcza licznika ma stać. Jeśli się kręci, to tylko jeden obrót do czarnej kreski na niej.

Nie sprawdzamy licznika z podłączoną instalacją czyli załączonymi bezpiecznikami. Dlaczego, ano że możemy mieć złą izolację przewodów i mamy upływy prądu w ścianach, itd... A te prądy jeśli są na tyle duże, będą mierzone przez licznik jako zużycie energii i my za to płacimy.

Sorry teraz muszę już skończyć. Później dokończę.

[snajpa]

http://bip.ure.gov.p...e_w_2012_r.html tutaj są wszystkie taryfy za energię elektryczną w Polsce i dodatkowo wiele przydatnych informacji pomocnych dla odbiorców.

Albo jestem ślepy albo nie ma pge obrót s.a.

Edit.

No nie ma a też chciałem sprawdzić czemu dostałem dopłaty 150zł.. Akwa jeszcze nie ma, sprzęty cały czas te same a opłaty więcej

Edytowane 23 Października 2012 przez snajpa (wyświetl historię edycji)

[Gość edi]

witam. ja miałem te prognozowane wyliczenia,roczne, rata co 2 miesiące do zaplaty, ale miałem tego dość. Co drugi rok była albo nadpłata albo trzeba było dopłacać. w tym roku 600 zł. zmieniłem to i teraz raz na miesiąc dzwonie i podaję aktualny stan licznika i ile mam tyle płacę. a akwa bierze 2 kilo na dzień, także jest ok. pozdrawiam

[joshua33]

Nie rozumiem problemu, rachunki jakie dostaje mają odczyt z licznika w kW x stawka i wychodzi suma do zapłaty, odczyt raz na 2 miesiące.

Bez akwarium płaciłem średnio 120-140zł na 2m-ce teraz płace 400zł/2mce. Koszt prądu przy moim akwarium wynosi więc jakieś 120zł/m-c. Jak jesteśmy już na tym wątku to za 250L wydaje mi się trochę za dużo.

@grzegorz.k niestety zmartwię Cię ale takie rozliczenie już bardzo dawno poszło w zapomnienie.

Teraz ogólna opłata została podzielona, na zużytą energię wg wskazań licznika, składniki stałe i zmienne przesyły i dystrybucji i opłatę abonamentową. Czyli znowu uogólniają sprzedaż i przesył.

@snajpa proszę bardzo http://pge-obrot.pl/start.aspx ale wątpię byś znalazł. Ty potrzebujesz raczej indywidualnego wyjaśnienia a to tylko BOK (biuro obsługi klienta) z nr ewidencyjnym. Dla mnie tak w ciemno, za niskie rachunki w stosunku do zużycia.

[Przepol]

poczekaj luft do najnowszego rozliczenia a wlasciwie na pierwszy kwitek to bedzie dopłata

[joshua33]

Pierwszym rachunkiem jest ,,R" rachunek rozliczeniowy.

[Pirotechnic]

Podam fajną śmiechostkę- ciekawostkę

Otóż zakładając licznik i przeglądając umowy z TAURON - polska energia S.A.

a) Licznik prognozowany - wyliczają średnie zużycie energii (lub ja podaję ile zużyję przeciętnie energii miesięcznie)

licznik i instalacja - wychodzi taniej im więcej zużyjemy

Za kilowatogodzinę płaci się 2,19zł z VAT i przesyłem

Licznik strefowy - czyli co miesiąc podaje ile zużyłem dzwoniąc do nich etc - licznik kupuje sam, instalacja przyłącza od nich droga.

Koszt kilowatogodziny to 2,41zł z VAT i przesyłem ?!

c) Licznik cyfrowy przedpłatowy - założenie licznika bardzo tanie, licznik użyczony (własność tauron)

Koszt kilowatogodziny 1,57zł z VAT (i chyba wliczony przesył)

Obecnie przedpłatówkę mam cyfrową i wychodzi mi daleko taniej, problemem jest jedynie wcześniejszy zakup zapasu energii, by w środku nocy nie brakło

[joshua33]

joshua33 - powiedz mi, bo widzę, żeś spec. Jak się mają zatwierdzenia taryf przez URE (coroczne) i średnie podwyżki o (podobno) 7-9% rocznie do faktu, że np. w Energa S.A. w roku 2005 1kWh (ze wszystkimi opłatami stałymi i zmiennymi, w tym przesyłową) kosztowała 0,12zł (12 groszy), a teraz 0,61zł (61 groszy). Mnie wychodzi, że energia podrożała w tym czasie pięciokrotnie(!), czyli średniorocznie procentem składanym o ca. 27%... Jakoś ni cholery nie przypominam sobie, żeby komukolwiek, kogo znam, pensja wzrosła przez te 7 lat tyle razy...

@Radek Cha to nie do końca tak jest.

Na podwyżkę ceny energii elektrycznej ma wpływ bardzo wiele czynników, spójrz np.tu http://www.cire.pl/rynekenergii/podstawa.php?smid=207.

Musimy wiedzieć jedno, zakłady energetyczne są tylko pośrednikiem w sprzedaży i to nie jedynym. Zapominamy o wytwórcach, o sieciach przesyłowych (najwyższe napięcia).

Zakup, sprzedaż i dystrybucja energii jest też opodatkowany i obarczona wieloma obciążeniami. Sama cena zakupu energii wzrosła prawie 100% od 2005. Zużycie energii spada, odbiorców przybywa, koszty się zwiększają.

Szkoda gadać.

Ale Panowie Nobla temu co wymyśli akwarium na naftę i odwrócimy się na dostawców prądu.

[marbecz]

@Pirotechnic te ceny jakieś kosmiczne są,gdzie to wyczytałeś ?

[Pirotechnic]

tu niestety realne z opłat jakie wynikały.

Sama energia jak się popatrzy to kosztuje może 60-80 groszy, większość to jakieś opłaty wyrównujące, przesyłowe, wyrównujące przesyłowe etc.

Cennik podałem, jak mieszkałem jeszcze na pomorzu, dokładnie TRZEBIATÓW.

Tu w Kamiennej muszę sprawdzić jak przyjdzie ile kosztuje ;]

[szwagier]

Niewiarygodne ceny !

U mnie kWh kosztuje 47 groszy brutto wraz z dystrybucją