Skocz do zawartości
rs

Edukacja szkolna, wychowanie dzieci

Rekomendowane odpowiedzi

Gość nanokaczor

Nanokaczor,

Mozliwe, ze masz racje. Tylko z tym, ze mam slaby kontakt z rzeczywistoscia, to sie nie zgodze. Moja rzeczywistosc jest jakis czas

gdzies indziej, wiec musial bym zapytac, czyja rzeczywistosc?? Co do reszty, to wiem od rodziny i z tv.

Ben_sage,

dlatego mamy powiedzenie "historia lubi ..."

rs,

Znam takich, co do dzieci tylko po angielsku mowia i kazdy wychowuje jak uwaza.

Ja uwazam, ze chociaz z szacunku do dziadkow znali jezyk i dac im wybor. Moze za pare lat stwierdze, ze wracam (czyt. przeprowadzam sie) do kraju i jezyk im bedzie potrzebny. Pozniej wyboru beda dokonywac sami.

Chodzi mi o polską rzeczywistość.

A wygląda ona tak że owszem niedługo Polska będzie zieloną wyspą ale taką prawdziwą zieloną wyspą. Przemysł w zasadzie nie istnieje, wojska, obrony przeciwlotniczej i antyrakietowej nie ma, drogi i kolej rozpadają się, radioaktywne elektrownie węglowe są stare i trzeba je wyłączyć [elektrownie węglowe są bardziej radioaktywne od atomowych] . Niedługo może dojść do tego, że będą wyłączać prąd na kilka godzin dziennie. Zbudowali stadion [na koko spoko] i wielki parking i teraz w środku miasta jest pustynia i stadion do którego trzeba dokładać. Jest też dług który trzeba spłacić a jest on tak ogromny że wręcz trudno sobie wyobrazić taką ilość kasy. Tylko problem polega na tym że dług jest a nic nie zbudowano. Gierek przynajmniej zbudował przemysł, drogi, kolej... Fakt że to było nierentowne ale jednak fabryki i elektrownie powstały i często służą do dzisiaj.

Nowe drogi które budują często przypominają trasy śmierci - np droga z Warszawy do Mińska przez Zakręt.. Po obu stronach tej drogi wykopali głębokie rowy przeciwczołgowe [głębokie na 3 metry] i nie ma praktycznie żadnego pobocza ani barier które mogły by odbić samochód. To jest droga służąca do eksterminacji emerytów.

Inne drogi są w strasznym stanie. Przykładowo główna droga w moim mieście składa się z pokruszonej nawierzchni z "rodzynkami" w postaci rowów o głębokości 30 -40 cm.

Innym przykładem "wspaniałej rozbudowy" jest to że pociąg do Gdańska jechał przed wojną 5 godzin a teraz jedzie nawet i 9...

@Luft nie ma czegoś takiego jak wolna Polska. To jest złudzenie. Faktem jest natomiast to że rządzi tobą partia komunistyczna niby podzielona na kilka obozów z których możesz sobie wybrać jeden. Dowodem na to jest działanie sądownictwa... Z drugiej strony jesteśmy częścią imperium niemiecko -francusko-brytyjskiego zwanego "unią europejską". W praktyce cała gospodarka [sklepy, resztki przemysłu, energetyka, transport, itd] jest albo niemiecka albo francuska albo brytyjska. Nie możemy też w Polsce stanowić prawa niezgodnego z zasadami imperium którego częścią jesteśmy.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co z tego, że zlikwidowaliśmy stocznie, zgadzamy się na zarżnięcie resztek przemysłu i płacimy za nie nasz kryzys. Przecież nareszcie mamy godny rząd i prezydenta, za których nie musimy się wstydzić za granicą. Przynajmniej tak powiedział pan w garniturze z telewizji, a ja mu wierzę. Najważniejsze, że za rok, może kilka, nasz premier dostanie unijne stanowisko, gdzie będzie walczył by państwu było coraz lepiej. Państwu T.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- wyjechaliście więc statystyki się poprawiły bezrobocie nie spadło z roku na rok jest gorzej i większa konkurencja.

- Gospodarka się rozwija chin czy Japonii albo Belgii chociaż ta ostatnia dni ma policzone.

- Przez pół roku nie mam chętnego na mieszkanie w ślicznej okolicy 3 pokojowe - jest kryzys mieszkaniowy a banki nie dają kredytów.

- konkurencja z innych krajów coraz bardziej zalewa rynek, dla was nie było miejsca :)

- Wolałbym żeby wszyscy wrócili do PL a wszyscy z poza do siebie.

Coraz mniej ludzi walczy o PL i akceptują tylko ale to tylko moim zdaniem wyjechali silniejsi ludzie z mniejszym funduszem ale dłuższą wędką.

To moze zmien cenę skoro sprzedać nie możesz? Ja w pl mam 99 metrowy apartament w samym centrum miasta, stan luksusowy baaardzo drogi, nie chce go sprzedać a kupców mam conajmniej 3 przy każdym moim pobycie w pl. Ponadto piszecie, ze wyjechaliśmy bo w pl nie potrafiliśmy nic znaleźć, to z jakiej racji Wy narzekacie. Skoro należycie do tych co sobie dają radę to powinniście sie tylko cieszyć.

Co do kasy jaka my pompujemy w Polskę to bez tego dawno ten kraj poszedł by z torbami. Taka jest prawda. Pomysł co by sie stało gdyby nagle wszyscy emigranci przestali wysyłać kasę do pl, kranik na miliardy euro nagle byłby zakrecony... Az strach pomyśleć.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Co do kasy jaka my pompujemy w Polskę to bez tego dawno ten kraj poszedł by z torbami. Taka jest prawda...

Z takim idiotyzmem trudno w ogóle polemizować więc odniosę się tylko do:

... Pomysł co by sie stało gdyby nagle wszyscy emigranci przestali wysyłać kasę do pl, kranik na miliardy euro nagle byłby zakrecony...

Pomyśl, że gdyby nie np. twoja bezpłatna, polska edukacja, to być może byłbyś teraz w czarnej d*pie a nie w 99-cio metrowym super apartamencie w centrum miasta. Takie są społeczne koszty twojego dobrobytu.

Chcę powiedzieć wyłącznie, że nic nie jest tylko białe albo tylko czarne i podgrzewanie atmosfery dzieleniem nas na "my" i "wy" niczemu dobremu nie służy.

Nie jesteś przypadkiem zbyt uczulony na tym punkcie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z takim idiotyzmem trudno w ogóle polemizować więc odniosę się tylko do:

Pomyśl, że gdyby nie np. twoja bezpłatna, polska edukacja, to być może byłbyś teraz w czarnej d*pie a nie w 99-cio metrowym super apartamencie w centrum miasta.

Bezpłatna edukacja jest w większości krajów wiec jesli nie w pl to skończył bym ja w innym kraju wiec to raczej twoja wypowiedz jest idiotyzmem. Natomiast inne kraje pozwalają żyć na poziomie a nie jak Polska za to samo zarabiać jedynie na podatki. Te koszty szkoły odbijają sobie wielokrotnie jak zaczniesz pracować.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdy wyjezdzalem na stale za granice, szefu w polsce sciskajac ma dlon na pozegnanie smutnym glosem powiedzial : " I taka jest ta smutna prawda. Chocby kolejne pol miliona wyjechalo, to bezrobocie w kraju nie spadnie nawet o ulamek procenta. Wyjezdzaja mlodzi, wyksztalceni, ambitni... Ludzie pracy nie maja. A firmy co raz mniej wykfalifikowanych pracownikow... Dobrze ze ja juz emerytury blisko na ktora sam sobie odlozylem" :)

I w brode sobie plul, ze sam mnie wyslal w trzymiesieczna delegacje, ktora trwa juz siodmy rok :) A ja naprawde wyjezdzac nie chcialem. Zarabialem lepiej niz dobrze. Moze dlatego wlasnie wyslal mnie :) ale jak czlowiek sie funtem zachlysnal to nie bylo innego scenariusza :)

a edukacja w posce (przynajmniej na poziomie szkoly podstawowej) wpaja dzieciom olbrzymie ilosci wiedzy zbednej i stresu. na poczatku bylem zaniepokojny, ze moje dzieci w brytyjskiej szkole ucza sie obslugi ipoda i kuchenki mikrofalowej gdy ich rowiesnicy w polsce pisza juz wypracowania i licza na ulamkach. Jednak gdy zrozumialm zasady tego systemu - twierdze, ze jest on o wiele korzystniejszy dla edukacji i ogolnego rozwoju dzieci.

Edytowane przez chodi (wyświetl historię edycji)

Nadchodzi nowe... :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wy i my to jedna partia też tak mówi.

A w moim miasteczku wyjechało bardzo dużo ludzi. Moi przyjaciele i inni. Na szczęście nie tylko jak pisze chodi młodzi wykształceni, ambitni. Cały chłam też pojechał- wariaci, kryminaliści, przestępcy, narkomani, dilerzy i cała inna banda z głupolami włącznie co wyniuchała łatwą kasę.

Uprzedzam ze nie chce nikogo obrazić mam siostrę i sporo innej rodziny za granicą i sam byłem dwa razy. Moi przyjaciele wykształceni ze szkoły łącznie z doktorkiem od fizyki kwantowej też pojechali.

Ja bym tak nie generalizował.

Edytowane przez grzeniu (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moze zmien cenę skoro sprzedać nie możesz? Ja w pl mam 99 metrowy apartament w samym centrum miasta, stan luksusowy baaardzo drogi, nie chce go sprzedać a kupców mam conajmniej 3 przy każdym moim pobycie w pl. Ponadto piszecie, ze wyjechaliśmy bo w pl nie potrafiliśmy nic znaleźć, to z jakiej racji Wy narzekacie. Skoro należycie do tych co sobie dają radę to powinniście sie tylko cieszyć.

Co do kasy jaka my pompujemy w Polskę to bez tego dawno ten kraj poszedł by z torbami. Taka jest prawda. Pomysł co by sie stało gdyby nagle wszyscy emigranci przestali wysyłać kasę do pl, kranik na miliardy euro nagle byłby zakrecony... Az strach pomyśleć.

Nie zależy mi aby schodzić z ceny, mieszkanie jeszcze zyska jak rynek się poprawi.

Jest najgorszy moment na sprzedaż mieszkań i to się nie opłaca.Masa inwestorów po roku od zbudowania nie ma nawet 1/2 klienteli w nowych blokach jest kryzys wystarczy spojrzeć na oferty w necie.

Sprzedawałem mieszkanie w zielonej dzielnicy bielany niedaleko M , widok z 15 piętra na las bielański.

Klientów możesz sobie mieć ale co z tego jak płaczą że są problemy z bankami i kombinują.

U mnie byli oglądać byli zachwyceni i co z tego też mieli kupić...

Ostatecznie remontuje a za parę lat oddam dziecku, postawie dom na wsi chodź miało być szybciej (ja się w kredyty nie bawię)poczekam nie pali się mamy blisko tutaj do pracy a szkoły na osiedlu.

Ja nie narzekam żyje mi się bardzo dobrze wkurza mnie tylko głupota i marnotrawienie lubię sportowe auta a takimi się ciężko poruszać po Polsce :( a Polski nie mam zamiaru póki co opuszczać bo jestem tutaj przywiązany ale polecam to tym którzy siedzą na zerku.

Wczoraj mówił gość w tv co pracuje na polu szparagów mówił że zarabia 150-160 euro w Niemczech pojechałbym ale nie mam czasu.

Mi tam wasze pompowanie nie jest potrzebne , kiedyś nie było pompowania i żyliśmy nie gorzej i to jeszcze pod ciup większym socjalizmem.

Radziliśmy sobie i radzimy :) a łatwy pieniąc i opiekuńczy psuje i niszczy ludzi.

Cieszę się ale zawsze można się bardziej cieszyć interesuje się turystyką i mam pewien obraz który dobrze wspominam, jest mi przykro bo ceny są bardzo zbliżone a jakość usług jest bardzo niska.

Przykro mi jest tez jak człowiek pół życia przepracował brakło mu rok do 25 lat pracy oddawał składki zus emerytalne i zus mu odmówił jakiejkolwiek wypłaty adekwatnej do wpłat.

Nie dość że wydaje i płaci ogromne pieniądze to sąd najwyższy powiedział że pieniądze ze składek emerytalnych nie są własnością właściciela a własnością państwa.

Biorąc pod uwagę że ciężko ludziom starszym o pracę to ciężko im dobić a państwo zabiera wszystko ludziom, byle by oskubać i życzyć wcześniejszej śmierci byle by nic nie wypłacić.

Mam działkę na wsi i widzę ostatnio miałem robótkę w wawie chłopak 35 lat jechał 120km w jedną stronę i za cały dzień pracy chciał 100zł nie licząc paliwa, dałem mu 200zł po sąsiedzku dla tych ludzi każdy grosz jest cenny a są tacy co chcą.

Edytowane przez Ben_sage (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marku,

To dzieki nam ...

...polski...

No patrz, a ja mam Kolegę - Ślązaka - który to samo twierdzi o Śląsku, że to dzięki niemu Polska się rozwija.

Co do moich wypowiedzi, na temat emigracji - to jest moje prywatne zdanie. Nikogo nie namawiam, nie zmuszam, nie skłaniam do przyjęcia tego stanowiska.

Jestem prostym człowiekiem. Mam proste zasady którymi żyję.

Jeżeli ktoś wyjeżdża "na zachód", bo tu nie potrafi sobie urządzić życia, albo nie chce, ja nie życzę sobie żeby mi mówił, jak mam żyć i postępować. To trochę tak, jak z mieszkaniem na wspólnym podwórku - mieszkamy razem, razem o nie dbamy, przeprowadzasz się - nie mów mi jakie kwiaty mam sadzić.

Chcesz mieć prawo - pracuj na rzecz "własnego podwórka".

Unia też daje ogromne pieniądze. I co ? Ano i polikwidowano cukrownie, zakłady przemysłu spożywczego, produkcja rolnicza leży. A kapitał i tak wrócił do Unii.

Qulfon - byłeś na emigracji, ale wróciłeś. Wielu wyjeżdza na zarobek. Ale wielu wyjeżdża na stałe. Albo na długie lata. Dzieci ich lepiej mówią w lokalnym języku niż po polsku.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Unia też daje ogromne pieniądze. I co ? Ano i polikwidowano cukrownie, zakłady przemysłu spożywczego, produkcja rolnicza leży. A kapitał i tak wrócił do Unii.

Unia chce zwrotu 1 mld euro - Dotacje i dopłaty - Farmer

Minister rolnictwa: Unia chce zwrotu 1 mld euro

Łódź: Unia chce zwrotu za GOŚ. Miasto ma oddać 100 mln zł

Fundusze unijne w Polsce są źle wydawane? Bruksela chce zwrotu

"Nepotyzm i naruszenie procedur". Unia chce zwrotu 47 mln euro

Unia chce od Dolnego Śląska zwrotu 47 mln euro dotacji. Zarzuca ...

Unia chce od Polski zwrotu ok. 13 mln euro

Unia chce od nas zwrotu 80 mln euro na rolnictwo ...

Pomijam że nakładają i narzucają na nas podatki i wymogi które są bardzo kosztowne.

Zwroty to jedno a kary to drugie ale nie chce mi się tyle kopiować :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś wyjeżdża "na zachód", bo tu nie potrafi sobie urządzić życia, albo nie chce, ja nie życzę sobie żeby mi mówił, jak mam żyć i postępować. To trochę tak, jak z mieszkaniem na wspólnym podwórku - mieszkamy razem, razem o nie dbamy, przeprowadzasz się - nie mów mi jakie kwiaty mam sadzić.

Chcesz mieć prawo - pracuj na rzecz "własnego podwórka".

A ilu znam z wlkp, co na weekend do domu wracaja, bo tu rodzina itd, a w niemczech od pn-pt.

Do ktorego worka oni pojda? Do tego co pracuja na wlasne podworko? Ich sie jakos nie czepiasz. Jakbym mial 2h drogi do domu, to tez bym "mieszkal" w pl.


Pozdrawiam

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem gdzie się czepiam. Wyraziłem własne zdanie. Tyle. A Ty od razu odbierasz to jako zaczepkę. A co do tego, gdzie ich zaliczę, to polecam lekturę definicji słowa "emigracja". Oraz, zauważ proszę, że czym innym jest praca za granicą, przez określony czas, na przykład, aby zarobić na określony cel, bądź nawet stała, ale bez zamiaru pozostania tam, a czym innym wyjazd i "jeżeli tylko Łaskawi Gospodarze" pozwolą, chęć zostania tam...

ps. nie używaj proszę małej litery w słowie "Polska", czy skrótów przeznaczonych do zupełnie innych celów. Bo, jak akurat jestem dumny z tego że mieszkam w Polsce i jestem Polakiem - takie nonszalanckie podejście jest bardzo nie w porządku, zwłaszcza wobec Tych, co oddali życie, żeby można było pisać "Polska", z dużej litery.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie bardzo rozumiem gdzie się czepiam. Wyraziłem własne zdanie. Tyle. A Ty od razu odbierasz to jako zaczepkę. A co do tego, gdzie ich zaliczę, to polecam lekturę definicji słowa "emigracja". Oraz, zauważ proszę, że czym innym jest praca za granicą, przez określony czas, na przykład, aby zarobić na określony cel, bądź nawet stała, ale bez zamiaru pozostania tam, a czym innym wyjazd i "jeżeli tylko Łaskawi Gospodarze" pozwolą, chęć zostania tam...

ps. nie używaj proszę małej litery w słowie "Polska", czy skrótów przeznaczonych do zupełnie innych celów. Bo, jak akurat jestem dumny z tego że mieszkam w Polsce i jestem Polakiem - takie nonszalanckie podejście jest bardzo nie w porządku, zwłaszcza wobec Tych, co oddali życie, żeby można było pisać "Polska", z dużej litery.

Powiedz to tym, którzy rzadzac teraz sprawiają, ze Ci, którzy kiedyś za ten kraj walczyli to teraz sie w grobach przewracaja.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ps. nie używaj proszę małej litery w słowie "Polska", czy skrótów przeznaczonych do zupełnie innych celów. Bo, jak akurat jestem dumny z tego że mieszkam w Polsce i jestem Polakiem - takie nonszalanckie podejście jest bardzo nie w porządku, zwłaszcza wobec Tych, co oddali życie, żeby można było pisać "Polska", z dużej litery.

Nie bardzo rozumiem, co masz na mysli " skroty przeznaczone do innych celow"

Jak pisze ktos uk, ie, de itd to nie widac problemu? Dla mnie to jest skrot I tyle.

Co do zaczepek, to ich wcale nie szukam, tylko probuje Ci uswiadomic o "dystansie/ odleglosci" miedzy krajami. Gdyby ie bylo zaraz obok naszych granic, to tylko garstka " naszych" mieszkalaby w tym kraju. Z uwagi na odleglosc nazywamy to emigracja..

Co do tych, co za kraj zycie oddali, to szacunek mam. Zarowno Twoja, jak I moja rodzina oddawala zycie, po to by zylo sie lepiej nie tylko Tobie. Gdybym podczas wojny wrocil do kraju I oddal za Polske zycie, czy nazwalbys mnie Polakiem? Patriota? Czy moze emigrantem, co przysluzyl sie Twojemu Panstwu?

Ps. Wybacz za Polske z malej litery. O edukacji jest watek, a ja daje slaby przyklad ;)

Pozdrawiam

Marcin

Edytowane przez martinniemczyk (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu na demotwatorach znalazlem demota, na którym były zadania z matematyki z 1975 roku z profilu humanistycznego, ponizej zadania z 2012, i poniżej zadania z 2020 (cos w stylu pokoloruj pingwina).

Ale do rzeczy:

Jestem pracowniikm nkowym i nuczycilem akademickim na wydzale meechaniznym politechniki. Szkole srednia robilem w latach 1990-1995 w starym systemie i było to technikum, studia politechniczne 5 letnie. Postanowilem usiąść bez przygotowania do tych zadań i:

- tą maturę z 1975 roku po 1,5 godziny zdał bym leeeedwo na trójke... pewnie dlatego, że po prostu nie pamiętałem wszystkich wzorów i nie wspomagałem sie internetem ani tablicami ani wspolczesnym kalkkulatorem. Wszystkie wzory, ktorych nie pamietalem staralem sie wyprowadzic samodzielnie.

- z wszystkimi zadaniami z 2012 poradziłem sobie w jakies 10 minut.

Z mojego punktu widzenia różnica w poziomie jest kolosalna. Z przykroscia patrze na dzisiejszych 18latków. A przeciez to nie jest do konca ich wina ! To system ich takimi stworzyl. System, który jacyś debilni ministrowie tak ukształtowali, zmienili tak, żeby ogłupiać nasz naród, żeby kolejne pokolenia nie były świadomymi obywatelami tylko niewolnikami... tylko czyimi ?

Moja ocena tego całego burdelu jest taka:

1. Poziom nauczania a w tym egzaminów powinien być bez względu na nic corocznie podnoszony.

2. Egzamin maturalny nie powinien być oceniany na zasadzie zdał / nie zdał. Powinny być przedmioty i punkty i na tym koniec. Wyzsze uczelnie samodzielnie powinny ustawiać progi i zasady przyjęć i powinny mieć prawo przeprowadzania egzaminów wstępnych.

Edytowane przez TomekSz (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomku co do matur nie zgadzam sie z Tobą. Co mi się wtych maturach podoba? obiektywizm! Ja zdawałam w czasie gdy nielubiący cię nauczyciel mógł wszystko. A i też lubiacy mogł podciagnąć. A pamietasz mature z matematyki chyba wszędzie ci dobrzy rozwiazywali zadania i posyłali dalej.

Fakt ten, kto nie zdał starej matematyki bo był za słaby obecna podstawową zdałby na 80-90%. Ja akurat matematyki nie zdawałam,nigdy nie była mi potrzebna a po 30 daltach jestem wstanie zdać podstawowa matnę z palcem w d.

Ale już z rozszerzeniem jest duzo trudniej zdać chemię czy matmę rozszerzona na 100% to nielada wyczyn.

Czyli posiadanie matury to teraz nic, każdy może (nie obrażajac nikogo są tez matury dla lekko uposledzonych umysłowo!)

Ale wysoki wynik z rozszerzenia to już nobilituje :)


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpisją się obiema rękami. Przynajmniej połowa albo i więcej biorących udział w tej dyskusji chyba nie bardzo wie o czym pisze.

Matura podstawowa to taka kropka nad "i" na zakończenie liceum i dowód, że uczeń nie "jechał" na samym ściaganiu i że cokolwiek mu tam świta (chociaż na 30%).

Matura rozszerzona jest dla tych , ktorzy myślą o studiach i nie jest juz taka prosta a jej zdanie na 30% nic nie daje bo nie wytrzyma konkurencji w rekrutacji na wyższą uczelnię.

Kto mysli inaczej (np. że jest dla idiotów) to niech spróbuje rozwiązać a potem sprawdzic swoje szanse pod względem progów na państwowych uczelniach.

Uwaga: absolwenci jedynych słusznych (i tajnych) wydziałów na PW niech tego nie próbuja bo może to znacznie zakłócić ich wysoką samoocenę.

P.

Edytowane przez piotr7 (wyświetl historię edycji)

Takie tam 53L, 50x30x35, Koralia Nano, Tunze 9001,  kaskada HBL501, lampa LED, SPECTRA, 30W

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu na demotwatorach znalazlem demota, na którym były zadania z matematyki z 1975 roku z profilu humanistycznego, ponizej zadania z 2012, i poniżej zadania z 2020 (cos w stylu pokoloruj pingwina).

Ale do rzeczy:

Jestem pracowniikm nkowym i nuczycilem akademickim na wydzale meechaniznym politechniki. Szkole srednia robilem w latach 1990-1995 w starym systemie i było to technikum, studia politechniczne 5 letnie. Postanowilem usiąść bez przygotowania do tych zadań i:

- maturę z 1975 roku po 1,5 godziny zdał bym leeeedwo na trójke... pewnie dlatego, że po prostu nie pamiętałem wszystkich wzorów i nie wspomagałem sie internetem ani tablicami ani wspolczesnym kalkkulatorem. Wszystkie wzory, ktorych nie pamietalem staralem sie wyprowadzic samodzielnie.

- z wszystkimi zadaniami z 2012 poradziłem sobie w jakies 10 minut.

Z mojego punktu widzenia różnica w poziomie jest kolosalna. Z przykroscia patrze na dzisiejszych 18latków. A przeciez to nie jest do konca ich wina ! To system ich takimi stworzyl. System, który jacyś debilni ministrowie tak ukształtowali, zmienili tak, żeby ogłupiać nasz naród, żeby kolejne pokolenia nie były świadomymi obywatelami tylko niewolnikami... tylko czyimi ?

Moja ocena tego całego burdelu jest taka:

1. Poziom nauczania a w tym egzaminów powinien być bez względu na nic corocznie podnoszony.

2. Egzamin maturalny nie powinien być oceniany na zasadzie zdał / nie zdał. Powinny być przedmioty i punkty i na tym koniec. Wyzsze uczelnie samodzielnie powinny ustawiać progi i zasady przyjęć i powinny mieć prawo przeprowadzania egzaminów wstępnych.

Każdy może napisac że jest nauczycielem akademickim ale przy poziomie ortografii, gramatyki i polszczyzny szczerze w to powątpiewam. Również wiadomości z zasad rekrutacji na studia poniżej spodziewanych (zda - nie zdał jest tylko w przypadku podstawowej, a przy rekrutacji rozpatruje się rozszerzoną.)

No i te 10 min nawet w przypadku podstawowej wygląda na tanie przechwałki - samo przeczytanie zadań juz troche zajmuje.

P.


Takie tam 53L, 50x30x35, Koralia Nano, Tunze 9001,  kaskada HBL501, lampa LED, SPECTRA, 30W

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy może napisac że jest nauczycielem akademickim ale przy poziomie ortografii, gramatyki i polszczyzny szczerze w to powątpiewam. Również wiadomości z zasad rekrutacji na studia poniżej spodziewanych (zda - nie zdał jest tylko w przypadku podstawowej, a przy rekrutacji rozpatruje się rozszerzoną.)

No i te 10 min nawet w przypadku podstawowej wygląda na tanie przechwałki - samo przeczytanie zadań juz troche zajmuje.

P.

Pisze tak szybko, ze klawiatura nie nadążą. Jezeli odebrales moj post jako przechwalki to znaczy ze nic nie zrozumiales i nie mamy o czym dyskutowac.

P.S. Zapomniales zaznaczyć brak przecinków :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomku co do matur nie zgadzam sie z Tobą. Co mi się wtych maturach podoba? obiektywizm! Ja zdawałam w czasie gdy nielubiący cię nauczyciel mógł wszystko. A i też lubiacy mogł podciagnąć. A pamietasz mature z matematyki chyba wszędzie ci dobrzy rozwiazywali zadania i posyłali dalej.

Fakt ten, kto nie zdał starej matematyki bo był za słaby obecna podstawową zdałby na 80-90%. Ja akurat matematyki nie zdawałam,nigdy nie była mi potrzebna a po 30 daltach jestem wstanie zdać podstawowa matnę z palcem w d.

Ale już z rozszerzeniem jest duzo trudniej zdać chemię czy matmę rozszerzona na 100% to nielada wyczyn.

Czyli posiadanie matury to teraz nic, każdy może (nie obrażajac nikogo są tez matury dla lekko uposledzonych umysłowo!)

Ale wysoki wynik z rozszerzenia to już nobilituje :)

Zgadzam się z Tobą. System sprawdzania starych matur niewątpliwie dawał możliwości nadużyciom zarówno w jedną jak i w drugą stronę.

Ale to co napisałaś pokazuje tylko jak drastycznie spadł poziom zadań. Skoro nie zdawałaś matematyki i nigdy Ci nie była potrzebna i jesteś w stanie zdać ją obecnie z palcem w nosie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odebrałem raczej jako brak znajomości tematu.

P. (ojciec tegorocznego maturzysty)


Takie tam 53L, 50x30x35, Koralia Nano, Tunze 9001,  kaskada HBL501, lampa LED, SPECTRA, 30W

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piotr7

Oj, długo by pisać a klawiatura mi szwankuje. Niestey na wiekszosci polskich uczelni proces rekrutacji jest procesem "łapanki". Wystarczy zdana matura. Jeżeli połączysz to z poziomem matur to masz wrecz katastrofalny efekt. który wyjdzie nam bokiem za kilka lat, gdy wypuscimy absolwentow.

Problem jest wielki, i nie chodzi o mnie czy o Ciebie. Chodzi o nasze Państwo (pisane przez P z szacunku).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to jest w Polsce ale w Warszawie żadna z państwowych uczelini chyba nie spełnia kryterium "łapanki".

Poza tym studia trwają ładnych parę lat i jak juz się ktoś dostanie to tylko od uczelni zależy na jakim poziomie wyjdzie jako absolwent.

A co do poziomu matur? Jak już pisałem w innym poście: nie mylmy poziomu i funkcji matur podstawowych i rozszerzonych.

P.


Takie tam 53L, 50x30x35, Koralia Nano, Tunze 9001,  kaskada HBL501, lampa LED, SPECTRA, 30W

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=nWo0SwgUzhU

Smacznego :welcome:

"Takie będą Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie"

czy jest tu ktoś co się piszę na dzień flagi 1marca? np:na balkonie

O bredzisław :) jeszcze żyje !

Matura podstawowa to taka kropka nad "i" na zakończenie liceum i dowód, że uczeń nie "jechał" na samym ściaganiu i że cokolwiek mu tam świta (chociaż na 30%).

A jak ściągał tak skutecznie ? może ma skuteczną taktykę po za szkołą? Może jest geniuszem i wie jak przechytrzyć ?

A jeśli szkoła jest tak dupna i nieefektywna to może nie warto zatrudniać tych samych nauczycieli?

czepiamy się uczniów tylko ? ja bym pognębił nauczycieli którzy mimo kosza na głowie dają 2jki a nie pałki.

Edytowane przez Ben_sage (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.