Skocz do zawartości
luft

Las Zoa - praktyka, porady, problemy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od jakiegoś czasu znikają mi zoa, głównie czerwone-nie znam nazwy więc wstawiam zdjęcie. Początkowo miałem ich ok 12 a teraz zostało pięć. Parametry niby ok. NO2 i PO4 niby zero ale to pewnie przez glony w sumpie. Proszę o jakieś rady

o568.jpg


66409a6dbe3ce517c414d1e11d4f41d7u646a577.png

MG 7927 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj przełożyć w mniej oświetlone miejsce.


300l w obiegu. maxspect razor 160w, aqua nova ncm-3500, 2x tunze 6045, aquaspec white skim 200 z pompą w body.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Witam. Od jakiegoś czasu znikają mi zoa, głównie czerwone-nie znam nazwy więc wstawiam zdjęcie. Początkowo miałem ich ok 12 a teraz zostało pięć. Parametry niby ok. NO2 i PO4 niby zero ale to pewnie przez glony w sumpie. Proszę o jakieś rady

Oświetlenie nie ma nic do tego. Oczywiście da się je zjarać ale jeśli by to był problem to padły by wszystkie na raz.

Zoa "znikają ci" zapewne między innymi dlatego, że masz nie wykrywalne azotany, może też brakować mikroelementów. Glony powinny rosnąć - albo wapniaki albo okrzemki albo inne. Jeśli glony nie rosną to znaczy, że masz wyjałowioną wodę. Ale to że glony rosną ci w sumpie to nie jest żaden problem - oczywiście jeśli nie są to dino albo bakterie fotosyntetyzujące - cyjano.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koniecznie podnieś no3

zaraz pewnie pojawią się posty "a ja mam 0 no3 i zoa mają sie świetnie" ,ale moim skromnym zdaniem zoanthusy kończą swój żywot przy zerowym no3 i po4. Zauważyłem ze optimum dla zoa no3 to około 0.75-1 po4 około 0.04-0.06

zoa warto też karmić ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak wyglądają te ślimaki podjadające zoa ? Trochę mi się "wykociło" takich małych ,które spuszczają się po nitce jak jakiś pająk.

Mam nadzieję że to nie ten gatunek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

próbowałem karmić tak jak na tym filmiku ale nie wiem jak skuteczność. natychmiast się zamykały i długo później nie otwierały. ja karmie w toń wody. największe przyrosty miałem w pierwszym baniaku gdzie wbrew teorii karmiłem koralowce w dzień. teraz mam tylko ok 10 małych kolonii ale wtedy miałem ich dużo więcej.

dla mnie klucz w zoa to znaleźć każdej szczepce odpowiednie miejsce na drabince (cyrkulacja,światło), im rzadsza odmiana tym większe potrzeby świetlne i delikatniejsza ale mocna/średnia cyrkulacja. zoa od cyrkulacji nie mogą się mrużyć. bardzo duże przyrosty miałem w pierwszym akwa gdy miałem ATI Actynic jako jedną z 4 świetlówek, ale oczywiście to tylko obserwacja.

Zoa potrzebują bardzo czystej wody z dużą ilością pływającego w toni wodnej pokarmu. To ciężko osiągnąć.


Tisze jediesz dalsze budiesz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak samo karmie jak na tym filmiku zoa troszku się kurczą i po chwili ponownie otwierają ale zauważyłem też że zoa puszcza małe nitki czy to oznacza ze jej to nie pasuje ? inne korale jak Alvepora też tak reaguje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie także zoa kiedys nie rosły i znikały . Posłuchajcie nanokaczora. Za czysta woda nie służy wzrostowi. Zwiekszylem i urozmaicilem karmienie . Po okolo miesiącu kolonie zoa dużo silniejsze i jest ich wiecej. Parametry mialem prawie zerowe. Teraz no3 okolo 5. Po4 nie wykrywalne. ;)

mobilnie

Edytowane przez karollo_c (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaraz pewnie pojawią się posty "a ja mam 0 no3 i zoa mają sie świetnie" ,ale moim skromnym zdaniem zoanthusy kończą swój żywot przy zerowym no3 i po4. Zauważyłem ze optimum dla zoa no3 to około 0.75-1 po4 około 0.04-0.06

Moje doswiadczenia sa dokladnie owrotne :) ech Zoaski.

Przed urlopem NO3=5 PO4=0.04. Czesc zoa zamknieta (PAR=60, tak bylo przez 2miesiace od kiedy je dostalem) a czesc otwarta ale nie rosnie (PAR=180).

W czasie wakacji karmienie z automatu, niewielkie ilosci.

Po wakacjach NO3=2, PO4=0 (P=0ppb, mala Hanka).

Te ktore byly zamkniete ladnie sie otwieraja (PAR=60), a te ktore nie rosly urosly slicznie (PAR=180)

Niestety kilka LPSow nie lubilo skapego karmienia :(

Edytowane przez amebcia (wyświetl historię edycji)

yoWMOAzcKo.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Czasem wystarczy że zabraknie jednego pierwiastka potrzebnego do wzrostu jakiegoś gatunku korala i kicha.

Po co mierzysz PAR? PAR to część światła używana przez rośliny zielone do fotosyntezy. Koralowce żyją w symbiozie z glonami które do wzrostu potrzebują innego widma światła. Jeśli już bawisz się w pomiar to mierz PUR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zbyt dużo do powiedzenia odnośnie zoa ale to co zauważyłem u zoa to ich możliwość adaptacji do warunków. Mam u siebie w akwa już 1,5 roku zoa zielone z żółtym fluo środkiem i musze powiedzieć że są bardzo wytrwałe. Kupiłem 2szt na skałce po czym oderwał mi je od skały krab gdzieś poleciały i tyle je widziałem. Po pewnym czasie zauważyłem jak na szczycie skały coś się fluo świeci wieczorem po czym zobaczyłem 1szt w szczelinie skalnej. Po ok 3miesiacach miałem już 5szt jednak radosć z zoa przeszła jak rozrosla sie clavularia i zaginęły one w jej gaszczu. Niedawno zauważyłem że wyciągnęły się sporo w górę tak jak by chciały wyrosnąć ponad clavularię także może jeszcze im się uda ujżeć swiatło. Woda w akwarium ma parametry temp-25, dens-1024, ph-8, kh-7-8, no2-no3-po4-0, ca-440, mg-1250-1300 podmiana 5% co tydzień korale karmione 2 x w tygodniu CoralFluid i czerwony plankton po za tym wszystko żyje sobie własnym zyciem. Jak je kupowałem to sprzedawca powiedział że są dość trudne w utrzymaniu ale według mnie potrafią się do wszystkiego przystosować i poradzić sobie z niedogodnościami.


Blue Lagoon II [200L w obiegu] -> http://nano-reef.pl/...blue-lagoon-ii/

24215be9f10266e9ed82b8bafd0f7b0bu301a872.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie zoasy (a także brareum fluo ) zanikały gdy miałem No3 na poziomie poniżej 0,3, teraz mam No3 na poziomie 3 i zoasy rosną. Po4 mam cały czas napoziomie 0,1 - 0,15.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
- zwiększenie rozrostu, wybarwienia

Dobry i szybki rezultat, jesli chodzi o wybarwienie uzyskałem dzieki Fauna Marin Color Complex. Generalnie preparat promowany jako wybarwiajacy do SPS-ow, ale pierwsze zareagowaly miekkie: zoa i grzyby.

- dominacja danych zoa nad innymi
Mariusz, co do dominacji jednych nad drugimi zoa to tak jak pisałem mam eagle eye z zielonymi zoa na jednej skałce i te pierwsze stłamsiły zielone

Jeśli te zielone to Radioactive Green, to moge tylo potwierdzic. Eagle eye przegrywają natomiast z np. Emerald Forest. Wcześniej sądziłem ze zoa z dluzszymi i wiekszym polipami wygrywają z tymi mniejszymi, ale mam jedna odmiane, jasno-zielona ktora daje rade nawet protopalythyoa, a nie jest jakims goliatem.

Kazde zoa przegrywalo u mnie z gabkami, gabki uniemozliwialy(uniemozliwiaja) ich rozrost.

Edytowane przez piniol (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam

AQUA

182l +60l + 50l : 90x45x45 :Razor 160W 16k: Jebao RW4 + Jebao RW4, 14 kg LR, 4 kg LS, Jetskim 120; 60x30x36  "Refugium" 3 x full spectrum+ techniczny 7 x royalblue 3 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po co mierzysz PAR? PAR to część światła używana przez rośliny zielone do fotosyntezy. Koralowce żyją w symbiozie z glonami które do wzrostu potrzebują innego widma światła. Jeśli już bawisz się w pomiar to mierz PUR.

:) A w rafowych mamy przewage niebeskiego, wiec szacunkowo PUR=50-80% PAR. Mysle ze to dokladnosc wystarczajaca w dyskusji ktora tu prowadzimy ;)


yoWMOAzcKo.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Nie jest tak. Nie można tego przełożyć na procenty... Nie jesteś w stanie na podstawie samego odczytu z miernika PAR stwierdzić jaką część widma stanowią te fotony które cię interesują. Może być to 10% albo 99%.. Miernik PAR mierzy ilość fotonów o długości fali od 400 do 700 nm. Ciebie interesują tylko te fotony które mają ok 400 - 520 nm . Reszta widma jest potrzebna tylko do poprawienia barw korali i nie jest im potrzebna do wzrostu.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że mogę się tu z moim problemem dopisać...

Jakoś ostatnio nie mam szczęścia do tej odmiany Zoa. Jak już udało się ją "wyleczyć" z uciążliwych glonów ( http://nano-reef.pl/topic/76365-bordowy-glon-tylko-na-1-gat-zoa/ ), to pocieszyły oko tylko przez jakiś czas, a teraz coś je chyba zżera... Tylko tą odmianę... Jakaś pechowa...

Parę zdjęć na szybko, i krótkie pytanie do Was na koniec...

Odmiana Zoa, o której mowa. Tu jeszcze osobnik mocno przytwierdzony i otwarty:

744_dsc02438.jpg

Na tej samej podstawce:

442_dsc02436.jpg

557_dsc02437.jpg

Od jakiegoś czasu wydawało mi się, że ich ubywa. Teraz zauważyłem, że są jakby odrywane...

Inne odmiany Zoa mają się w tym akwarium dobrze:

748_dsc02439.jpg

715_dsc02440.jpg

Czy to jest winowajca? Jest ich więcej oczywiście.:

861_dsc02441.jpg

Jeśli tak, to jak je wybieracie? Też u Was jadły tylko jedną odmianę Zoa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, asteriny wcinaja zoa, wybiera sie je recznie albo odpowiednia krewetka, harlequin shrimp zjada je, ale potem niestety umiera.


100x40x45,sump 90x30x38, światło 4xt5 39w, 2x koralia 4500l/h, obieg aqua one 2600l/h, odpieniacz Deltec APF600, pudełko przelewowe

6195_6307.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wrażenie, że i L.seticaudata (być może i inne) utrzymują ich populację w ryzach... Odkąd w tym akwarium nie ma krewetek ani ryb, Asterin przybyło w tempie błyskawicy. Innego drobnego życia też, ale to już inna kwestia. W drugim akwarium gdzie są krewetki (3 gat.) i ryby asterin jest jak na lekarstwo...

Czyli co, penseta? Czy inny przyrząd?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteś w stanie na podstawie samego odczytu z miernika PAR stwierdzić jaką część widma stanowią te fotony które cię interesują.

Mozesz oszacowac, jesli znasz widmo swojej lampy. Zwlaszcza przy ledach. No ale skonczmy tego off-topa.


yoWMOAzcKo.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... ja usuwam każdą Astrine którą zauważę a i tak pojedyńcze sztuki pojawiają się co jakiś czas.

Wywalaj wszystkie które są w twoim zasięgu wzroku

PK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Jakimś dziwnym trafem nie mam ani jednej asteriny w baniakach w których jest duzo krewetek. Jest w nich też mało kiełży ale za to pływa dużo lasonogów. Nie wiem czy one jedzą asteriny - nigdy tego nie widziałem. Widziałem za to wiele razy jak krewetka żarła małego wieloszczeta. Asteriny mnoża mi się tam gdzie jest mocne światło, jest duzo zywej skały i nie ma krewetek ale pływa sporo ryb.

Kiełże jeśli jest ich dużo żrą zoanthusy. Doswiadczyłem tego jak mialem szczepkarium bez ryb. Są nawet w necie filmiki na których widać jak kielże wyrywaja kawałki polipów. To samo dotyczy wieloszczetów.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak, asteriny wcinają zoa, wybiera sie je recznie albo odpowiednia krewetka, harlequin shrimp zjada je, ale potem niestety umiera.

z tymi asterinami to nie jest taka jednoznaczna sprawa, na pewna są gatunki które jedzą zoa, ale większość z tych które mamy w akwariach żywi się glonami i tym podobnymi organizmami. Mam jedna szczepkę zoa w moim DSB, gdzie jest od groma asterin( takich jak na zdjęciu) i te zoa maja się bardzo dobrze. Zaobserwowałem, ze kiedy pojawiają się na podstawkach te meszkowate glony jak na zdjęciu nr 2, asteriny chętnie na nich zerują. Generalnie , przyczyny szukałbym gdzieś indziej.

Kiełże jeśli jest ich dużo żrą zoanthusy. Doswiadczyłem tego jak mialem szczepkarium bez ryb. Są nawet w necie filmiki na których widać jak kielże wyrywaja kawałki polipów

możesz podesłać parę linków? tą wcześniej opisaną szczepkę mam w DSB + refugium, i jest tam mnóstwo kiełży które są wielkie jak smoki:), choć muszę zaznaczyć ze ta cala ferajna jest co drugi dzień obficie karmiona.

Zastanawia mnie tylko jakim cudem tak duży kiełż jak na zdj.5 uchował się w baniaku gdzie są krewetki i ryby ( chyba ze czegoś nie doczytałem)


Pozdrawiam

AQUA

182l +60l + 50l : 90x45x45 :Razor 160W 16k: Jebao RW4 + Jebao RW4, 14 kg LR, 4 kg LS, Jetskim 120; 60x30x36  "Refugium" 3 x full spectrum+ techniczny 7 x royalblue 3 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.