moczenie w occie

[thomas kay]

nabyłem używane pompki cyrk. i chciałbym je porządnie wyczyścić, głównie odkamienić, pomyślałem że kąpiel w occie 10% na kilkanaście minut dobrze im zrobi, pytanie moje jest następujące czy ocet może zaszkodzić gumowym osłonom kabli od pompek? czy może rozcieńczyć ocet z wodą, ale wtedy będzie mniej skuteczny...

[petrus1]

Ja bym rozcieńczył wodą i zostawił pracujące na kilka godzin. Wcześniej wyszoruj szczotką co się da. W 1-2% roztworze octu powinny się szybko wyczyścić z wapnia. Izolacji kabli nic nie będzie. Po 2-3 godzinach wymień roztwór na nowy bo osłabnie w wyniku reakcji kwasu z wapniem. Będziesz miał pompy jak nowe

[Silver200]

Ja jak czyscilem pompy cyrkulacyjne to zostawialem je na noc w occie i rano bardzo latwo sie doczyszczaly.

[Tester]

kwas cytrynowy - mimo ze ma mniejsza stala dysocjacji niz kwas octowy jest po pierwsze bezpieczniejszy, po drugie łatwiejszy to przechowania na pózniej, po trzecie mozemy uzyskac roztwor stęzony podczas gdy malo kto ma dostęp do kwasu octowego lodowatego (który notabene jest szalenie niebezpieczny dla pluc)

[SirNick]

ciekawe na jakiej bazie jest Pump cleaner preis'a, rozumiem, że w tym wątku poszukiwany jest sposób domowy i niekomercyjny, ale możliwe, że z tym preparatem preisa jest tak, że wzięli coś powszechnego i prostego do nabycia wpakowali w opakowanie, odpowiednio nazwali i podbili cenę kilka razy w stosunku do ceny materiału bazowego

http://www.preis-aquaristik.de/eng/service/new-products/pump-cleaner.html

[thomas kay]

Ja bym rozcieńczył wodą i zostawił pracujące na kilka godzin. Wcześniej wyszoruj szczotką co się da. W 1-2% roztworze octu powinny się szybko wyczyścić z wapnia. Izolacji kabli nic nie będzie. Po 2-3 godzinach wymień roztwór na nowy bo osłabnie w wyniku reakcji kwasu z wapniem. Będziesz miał pompy jak nowe

dokładnie jak nowe ważne że cena jak za używane:D

kwas cytrynowy - mimo ze ma mniejsza stala dysocjacji niz kwas octowy jest po pierwsze bezpieczniejszy, po drugie łatwiejszy to przechowania na pózniej, po trzecie mozemy uzyskac roztwor stęzony podczas gdy malo kto ma dostęp do kwasu octowego lodowatego (który notabene jest szalenie niebezpieczny dla pluc)

a jak to się ma do zwykłego octu sklepowego?

ciekawe na jakiej bazie jest Pump cleaner preis'a, rozumiem, że w tym wątku poszukiwany jest sposób domowy i niekomercyjny, ale możliwe, że z tym preparatem preisa jest tak, że wzięli coś powszechnego i prostego do nabycia wpakowali w opakowanie, odpowiednio nazwali i podbili cenę kilka razy w stosunku do ceny materiału bazowego

http://www.preis-aqu...mp-cleaner.html

prawie na pewno tak jest, było już wcześniej mnóstwo przykładów na tym forum że wystarczy dodać napis " do celów akwarystycznych" i już cena się podwaja lub potraja

[inmar]

Ja od lat ocet i na dobę a potem samo odchodzi.

[Jacek56]

Z chemii jestem bardzo słaby i mam pytanie, czy gdy moczenie w occie może uszkodzić łożyska ceramiczne pompy?

[inmar]

Na pewno gumowe elementy cierpią,tak mi się wydaje.

[Tester]

a jak to się ma do zwykłego octu sklepowego?

ocet sklepowy jest 10%-owy. Kwasek cytrynowy mozesz zrobic duzo bardziej stezony, a do tego nie wali jak skarpety po meczu

[bibik]

ja zakupiłem 80% kwas octowy i rozcieńczam

[pawelced]

Rozłóż pompę na części. Gumowe uszczelki, elementy wyciągnij i umyj osobno a resztę śmiało możesz moczyć. Ceramika jest odporna prawie na wszystko (jakto zwykle ma ceramika). Ocet możesz lekko rozcieńczyć i zostaw na noc. Powodzenia.

[jaszczomp]

na noc w roztwór z kwasku cytrynowego, przynajmniej nie będziesz musiał octu wąchać skuteczność podobna

[luft]

Tester - a jakie rady udzielisz dla kwasu solnego, który również jest używany przez kolegów?

[Arduan]

Moc kwasu zależy od jego pKa im mniejsze, tym bardziej destrukcyjnie działa kwas.

Kwas chlorowodorowy pKa około -8

Kwas octowy pKa około 4

Kwas cytrynowy pKa około 3

Efekt w usuwaniu kamienia ten sam, ale niszczenie różne. To tak łopatologicznie.

Edit: Chodzi o stężenie zdysocjowanych jonów wodorowych i ujemny logarytm z nich. Im większe stężenie, tym silniejszy kwas (i minus mi dlatego uciekł).

Edytowane 4 Czerwca 2014 przez Arduan (wyświetl historię edycji)

[Tester]

Wszystko jest kwestia dostepnosci i odpowiedzialnosci. Trzeba tez stosowac odpowiednie srodki do potrzeb. Opary zarowno CH3COOH i HCl sa silnie drazniace i glebokie "sztachniecie" moze poparzyc pluca. Kwas cytrynowy jest wedlug mnie duzo lepszym rozwiazaniem.

Piotrek tak jak pisalem wyzej , mimo stalej dysocjacji wyzszej dla kwasu octowego pamietaj ze wiekszosc osob uzywa go w wersji spozywczej czyli 10%.

[Arduan]

Zgadzam się Bartku, bezpieczeństwo nasze to jedno, bezpieczeństwo sprzętu to drugie. Kwasek cytrynowy wydaje się lepszym rozwiązaniem, jako że jest mniej żrący, a efekt daje ten sam. Ja używam octu do czyszczenia, trochę śmierdzi, ale co tam.

W sumie chodzi nam o wyprodukowanie rozpuszczalnej soli wapnia.

P.S. Zaraz poprawię trochę poprzednią wypowiedź, bo się zapędziłem.

[Tester]

No wlasnie chyba nie. To chyba ja sie zapedzilem. Stala dysocja ji to nie to samo co stopien dysocjacji. Rozcienczenie zwieksza dysocjacje

To znaczy uwazam ze kwasek cytrynowy jest najbezpieczniejsza opcja. Duzo zdrowsza niz opary kwasu octowego czy dymiacy chlorowodor znad butelki HCl

Sent from my SM-G900F using Tapatalk

[luft]

podsumowując

ocet spożywczy 10% jest bezpieczny dla naszych płuc, a stężony już nie prawda? - chciałbym uściślić tą kwestię

czy zostawiając na całą noc w 10% roztworze octu spitytusowego pompę do wymoczenia - jest to bezpieczne dla urządzenia? Jeśli nie - proszę opisać wskazówki - jak czynić by było bezpiecznie i efektywnie dla urządzenia i człowieka.

Poproszę też o rady przy obchodzeniu się z kwasem solnym"

- jaki roztwór

- jaki czas moczenia

- jakie srodki ostrożnosci

dzieki

[Tester]

Kwas octowy 10% jest bezpieczniejszy niz kwas octowy stezony. Jednak jeszcze bardziej bezpieczny jest kwasek cytrynowy (nie sok z cytryny tylko biale krysztalki)

Zaleta slabych kwasow jest to ze nie rusza nic ponad algi wapienne. Stezony kwas solny jest niebezpieczny ze wzgledu na dymienie chlorowodorem. Efekt ten jest slabszy przy slabszych stezeniach ale to nie znaczy ze chlorowodor sie nie ulatnia. Moje obawy dotycza jeszcze tego, ze silny kwas moze przy okazji zniszczyc Ci bluzke czy spodnie, o poparzeniach skory nie wspomne. Pamietaj "gdzie drwa rabia tam wiory leca"

Sent from my SM-G900F using Tapatalk

[luft]

czyli można stwierdzić, że laikowi odradza się stosowanie kwasu solnego w jakimkolwiek stężeniu?

kończąc moją ciekawość - jakie stężenie kwasu solnego zawierają środki do obniżania ph w akwarium słodkowodnym? Czy ta praktyka teoretycznie/praktycznie rowniez moze byc niebezpieczna?

[Gość nanokaczor]

Tester - a jakie rady udzielisz dla kwasu solnego, który również jest używany przez kolegów?

Kwas solny to niebezpieczne świństwo. Kwasem HCl można się bardzo poważnie zatruć. Nie dość ze jest żrący to jeszcze dymi i jego "opary" są bardzo niebezpieczne dla całego układu oddechowego. Jeśli pryśniesz sobie do oka to możesz je stracić.

Do kwasu solnego nie podchodzi się bez rękawiczek i okularów ochronnych. Najlepiej też otwierać go pod wyciągiem.

Ja stosuję HCl do obniżania kH w akwarium morskim i słodkowodnym. Używam go też do "reganeracji" adsorbentu fosforanów. Oczywiście zawsze w czasie tych prac noszę grube rękawiczki i okulary ochronne.

Oparzenia od kwasów bardzo trudno się goją. Mi po ostatnim przypadkowym poparzeniu 25% kwasem fosforowym palce goją się już ze 2 miesiące. Niby jest wszystko ok ale ciągle schodzi mi skóra i mam wiecznie łuszczącą się skórę na palcach...

Kwas cytrynowy nie jest trujący, można go wlać do kanalizacji, nie jest bardzo "żrący" i w dodatku nie dymi. Można go też kupić w każdym sklepie spożywczym. Dlatego kwas cytrynowy jest najlepszym rozwiązaniem.

Edytowane 4 Czerwca 2014 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Arduan]

I w sumie chyba kwas cytrynowy jest najmniej lotny z tego wszystkiego, o ile się nie mylę.

Co do czasu moczenia, to powiedziałby, że jednak trzeba dać coś z siebie i usuwać to co się "zmiękczy". Krócej będzie leżało, to i bezpieczeństwo sprzętu będzie większe.

Poza tym do usuwania kamienia wcale nie trzeba używać "czystego 10% octu", czy też bardzo stężonego cytrynowego. Na 3-4 litry wody wlewam może 100-150ml octu i moczę ok. 1h, usuwając co jakiś czas nalot szczoteczką. Do solnego kwasu raczej ręki bym nie włożył (choć mam go w żołądku, i nie dymi ;-) ).

[bober6662]

Ja się przestaję dziwić ze nie którzy na forum piszący w tym temacie i wielu innych mają po kilka tysięcy postów...ich wiedza jest olbrzymia ale nawet będąc zielonym modem powinni zauwazyć ze łamią regulamin popisując się swoją wiedzą która nic nie wnosi do tego tematu w którym jedynej sensownej odpowiedzi udzielił" INMAR"i "PETRUS" sorry chłopaki ale jesteście tak świetni i biegli w wielu tematach (czasami mam wrazenie ze we wszystkich)że zaczynacie pisać posty które powinniście pisać sobie na priv bo do tego tematu są nie potrzebne.Głównymi mędrcami ostatnio są Tester i Arduan których posty wysoce wybiegają wiedzą dla tego forum bo 95% użytkowników forum nie jest tak super zaawansowanymi akwarystami ja wy,chodź większość waszych postów w innych tematach" Dyskusjach".... to są tylko gdybaniami większosć słów które tam pada to-a może,tak przypuszczam,wydaję mi się itd....

a w odpowiedzi na pytanie kolegi który założył ten temat to ja robię tak jak INMAR,pzdr.

Edytowane 4 Czerwca 2014 przez bober6662 (wyświetl historię edycji)

[luft]

Ja się przestaję dziwić ze nie którzy na forum piszący w tym temacie i wielu innych mają po kilka tysięcy postów...

nie wiem, czy to do mnie, czy nie

ale poczułem się wywołany do tablicy

Jeśli mamy tutaj fachowców branżowych np Arduan, Nanokaczor to uważam, że warto poznać ich opinię

wiem też, że wielu młodych boi się zadać pytania obawiając się linczu

toteż sam zadaje wydawałoby się banalne pytania, na których odpowiedziach być może skorzystają również starzy wyjadacze

pozdrawiam

luft