stelaż ze stali "kwasoodpornej"

[chwialek]

Witam

W przyszłości pewnie ta wiedza mi się przyda. Czy do wykonania stelaża, w którym będzie zamontowany sump wystarczy stal gatunku "304" czy aby nie korodowała musi być "316" przepraszam koneserów dokładnych oznaczeń i gatunków stali, ale od strony laika nie doprecyzuję fachowych nazw tych stali.

Czy do stelaża który znajdzie się pod akwarium ale nie bezpośrednio w słonej wodzie stal KO 304 będzie miało zbyt słabą odorność? Malować stal tego typu to troszkę profanacja.

[Roman.P]

304 jest stalą niskowęglową, 316 z dodatkiem tytanu ma zwiększona odporność na korozję międzykrystaliczną i może być stosowana bezpośrednio w słonej wodzie. Na stelaż z powodzeniem wystarczy 304 a i tak pewno Cię przeżyje.

Przemyśl temat stelaża z aluminium. Wyjdzie taniej i jest całkowicie odporne na korazję. Utleni się powierzchniowo i tyle.

[DamianRadom]

Podłącze się do tematu. Jaki rozmiar profilu alu wystarczy pod akwarium 70x60x60h?

[mirekaju]

Miałem stelaż z kwasówki i mimo iż nie był w wodzie to i tak nie ustrzeżesz się zachlapań i za każdym razem nie

wytrzesz do sucha mi po trzech latach delikatnie zaczął korodować. Teraz mam z aluminium pomalowanego

po roku użytkowania jak nowy i myślę że jeszcze długo nie będzie z nim problemu. Więc tak jak radzi BAU przemyśl

z czego będzie stelaż.

[chwialek]

Troszkę bardziej mi naświetliliście temat.

A gdyby KO pokryć warstwą farby? Delikatna profanacja.

Dopytuję ponieważ stal "biała" w moim przypadku = mniejsze koszty niż aluminium. A do tego dobry darmowy spawacz do KO.

[Gość nanokaczor]

304 jest stalą niskowęglową, 316 z dodatkiem tytanu ma zwiększona odporność na korozję międzykrystaliczną i może być stosowana bezpośrednio w słonej wodzie. Na stelaż z powodzeniem wystarczy 304 a i tak pewno Cię przeżyje.

Przemyśl temat stelaża z aluminium. Wyjdzie taniej i jest całkowicie odporne na korazję. Utleni się powierzchniowo i tyle.

Stal 316 L [ X2CrNiMo17-12-2 ] jest stalą austenityczną. Jest to stal niskowęglowa i zawiera mniej niż 0.03% węgla. Ma niskie właściwości wytrzymałościowe - jest to bowiem stal jednofazowa, austenityczna i jej wytrzymałość można zwiększyć tylko w wyniku odkształcenia plastycznego, umocnienia roztworowego, wydzieleniowego lub w wyniku zmniejszenia wielkości ziarna. Stali tej nie można hartować. Stal ta nie zawiera Tytanu - nie jest więc to stal stabilizowana tytanem. Tytan dodaje się do stali, odpornych na korozję, które są przeznaczone do spawania. Tytan szybciej niż chrom reaguje z węglem i dzięki temu nie następuje uczulenie stali na korozję miedzykrystaliczną. Po nagrzaniu stali "nierdzewnej" lub "kwasoodpornej" w czasie spawania może dojść do wydzielenia węglików chromu "na" granicach ziarn. Prowadzi do do obniżenia zawartości chromu w okolicach granic ziarn i do uczulenia stali na korozję miedzykrystaliczną. Stal ta zawiera podwyższoną zawartość chromu. Jest go bowiem 17,5 % [do pasywacji wystarczy 10 - 13 %]. Chromu jest więcej z uwagi na możliwość uczulenia stali na korozję międzykrystaliczną. Ze względu na podwyższoną zawartość chromu i niską zawartość węgla stal ta nadaje się do spawania ale proces ten trzeba prowadzić z dużą ostrożnością, w rękawiczkach. Oprócz chromu zawiera ona bardzo dużo niklu - 12%. Dodatek ten stabilizuje austenit. Dzięki niemu stal ta w temperaturze pokojowej ma strukturę austenityczną. Stale austenityczne mają większą odporność na korozję bo są to stale jednofazowe a więc są bardziej jednorodne i na ich powierzchni teoretycznie nie ma obszarów o różnych potencjałach elektrochemicznych a więc nie tworzą się "mikroogniwa". Stal ta zawiera także 2 % Molibdenu, który poprawia odporność warstwy pasywnej - dzięki temu dodatkowi warstwa pasywna jest "bardziej szczelna".

Chlorki i siarczany obecne w wodzie morskiej uszkadzają warstwę pasywną, która tworzy się na powierzchni stali odpornych na korozję. Prowadzi to do korozji wżerowej. Oprócz tego stal ta jest wrażliwa na korozję szczelinową, naprężeniową oraz międzykrystaliczną.

Od stali odpornych na korozję lepsza jest już zwykła stal konstrukcyjna cynkowana zanurzeniowo i malowana proszkowo. Cynk w postaci powłoki na stali jest rodzajem protektora chroniacego stal przed korozją. Trzeba tylko pamietać o tym żeby cynkowanie przeprowadzić po spawaniu. Nie ma z tym dużego problemu bo w Polsce są cynkownie pracujące 24h/dobę ktore mają wanny ciekłego cynku o bardzo duzej objętości. W czasie spawania cynk paruje i pryska - tworzy toksyczne opary. W dodatku w miejscu w którym ą spoiny powłoka zostaje uszkodzona. Po uszkodzeniu powłoki i tak nie będzie korodowała stal tylko powłoka ale spowoduje to zmniejszenie trwałosci konstrukcji.

Stopy aluminium mają niską wytrzymałość na rozciąganie. Trzeba więc stosować "grubsze przekroje" - wieksze ilości materiału. Stopy aluminium nie są odporne na korozję w wodzie morskiej. Warstwa pasywna tworząca się na ich powierzchni ulega uszkodzeniu w wyniku działania chlorkow i siarczanów. Produkty korozji mają jednak biały kolor i są dużo mniej widoczne. Jest to lepszy wybór niż stale odporne na korozję ale ze względu na niską wytrzymałość, małą plastyczność i wysoką cenę nie jest to wybór najlepszy. Lepiej już zrobić stelaż ze stali konstrukcyjnej cynkowanej zanurzeniowo a zaoszczędzone pieniądze wsadzić w inne bardziej potrzebne sprzęty.

Innym rozwiazaniem są stopy tytanu. Stopy tytanu są całkowicie odporne na korozję w wodzie morskiej. Są też bardzo wytrzymałe a więc do wykonania stelażu potrzeba duzo mniej materiału niż stali odpornej na korozję lub tym bardziej stopów aluminium. Przy obecnych cenach surowców koszty nie są dużo wieksze od stali austenitycznych odpornych na korozję, ktore zawierają bardzo duzo drogich pierwiastków stopowych takich jak np Ni i Cr. Trzeba pamiętać o tym że tytan ma 2xmniejszą gęstość od stali a więc już z tego powodu jego cenę trzeba podzielić przez 2. Co ciekawe złoza rud tytanu są też w Polsce - w okolicach Suwałk.

Moim zdaniem idealnym materiałem na stelaż pod akwarium morskim jest drewno. Materiał całkowicie odporny na korozję w warunkach jakie panują w okolicach akwarium morskiego, tani, ładny, ekologiczny [ujemna emisja CO2 w czasie jego syntezy], wytrzymały [ wytrzymałość na rozciągnie jest porównywalna ze stalami konstrukcyjnymi], przyjemny w obróbce. U mnie wszystkie stelaże na których stoją zbiorniki są i będą drewniane. Nie będzie żadnych stali ani durali. Jeden z moich drewnianych stelaży ma prawie 20 lat i ciągle pracuje - wygląda jak nowy. Jest jednak bardzo niewielu specjalistów, którzy potrafią zrobić porządny stelaż pod akwarium z drewna. W praktyce nie widziałem nigdy [w internecie i w "realu"] akwarium morskiego stojącego na dobrze zrobionym stelażu z drewna.

Edytowane 14 Września 2014 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[michalp]

Wow, niezła porcja informacji! A odnośnie drewna, to wiadomo że raz chłonie wilgoć, raz schnie a przez to i pracuje. I tu moje pytanie - czym masz zabezpieczone przed wilgocią te drewniane stelaże?

[Ben_sage]

Kup sobie najtanszy stelaz stalowy malowany natryskiem zrobisz najlepszy biznes.

Korozja to nie problem chyba że z ręki do ręki masz stelaż.

Jeśli nawet skoroduje to kupisz nowe mieszkanie/dom nowy projekt i nowy stelaż i minie wiele lat.

Pomalowany stelaż stelaż nie musi korodować jeśli nie bedzie stał w wodzie.

Mogę ci dac gwarancję że szybciej się znudzisz jak ci stelaż skoroduje do stanu nieużywalności.

czym masz zabezpieczone przed wilgocią te drewniane stelaże?

Lakier do jachtów lub inny lakier z tego działu masz tego sporo w liroy.

Edytowane 14 Września 2014 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji)