Objawy przesilenia solniczką

[popdok]

Witam

mam dość nietypowe pytanie, jakie są objawy przesilenia związanego z posiadaniem akwarium morskiego? Czyli co może sugerować, że to hobby nie jest dobrym pomysłem? Czy kogoś już też szlag trafiał z ciągłym zajmowaniem się akwarium (w odniesieniu do niewymagających baniaków słodkowodnych)?

[Gość michalfa]

Jeżeli nie zlikwidowałeś to wszystko ok

[popdok]

Nie zlikwidowałem, ale czasami dostaję piany większej niż potrafi wywalić mój odpieniacz i zastanawiam się, czy to już objaw jakiegoś przesilenia.

[Piotrek z Pabianic]

Jeżeli jakiekolwiek wykonywane czynności opiekuna akwarium męczą to lepiej z tego zrezygnować,osobiście dla mnie to frajda

dziwi mnie fakt ciągłego zajmowania się akwarium słodkie czy słone takie same czynności : szyby przeczyścić,ryby nakarmić,podmianę zrobić,reszta dzieje się automatycznie

[Garnet]

Jedno nie ulega wątpliwości. To straszny złodziej czasu dla mnie to tez frajda. Chociaż żona twierdzi że nie ma męża

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

[Piotrek z Pabianic]

Jedno nie ulega wątpliwości. To straszny złodziej czasu dla mnie to tez frajda. Chociaż żona twierdzi że nie ma męża

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

ale ten czas to 99% na oglądaniu życia morskiego ,lepszy mąż przy akwarium niż .....

[Garnet]

No w moim przypadku jest ten problem ze albo jestem w trasie albo przy akwarium ale doskonale wiem o co Ci chodzi

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

[ozeh]

Moja żona twierdzi, że w moim życiu najpierw jest akwarium a dopiero później rodzina mam nadzieję, że nie jestem sam, bo zaczynam mieć wyrzuty sumienia. I to chyba dla mnie jest przesilenie solniczką

[kemoT]

Dopóki nie zaczynają wyrastać błony między palcami to jest ok. Dopiero później bym się martwił

[dale]

Witam

mam dość nietypowe pytanie, jakie są objawy przesilenia związanego z posiadaniem akwarium morskiego? Czyli co może sugerować, że to hobby nie jest dobrym pomysłem? Czy kogoś już też szlag trafiał z ciągłym zajmowaniem się akwarium (w odniesieniu do niewymagających baniaków słodkowodnych)?

Nie wiem jak inni, ale mnie ciągle trafia szlag jak muszę przygotować osmozę, jak muszę testy zrobić (nie robię dlatego), jak muszę podmianę zrobić (dlatego, jak wyżej), Jak mi korale zarastają się wzajemnie, jak kupowałem małe rybki, a teraz im z jednej strony baniaka ogon sterczy, z drugiej łeb wystaje... A już spać nie mogę po nocach, jak pomyślę o urządzaniu nowego, większego...

A nie wymagające słodkie ? :censored: :censored: ?

Wlaśnie po raz kolejny zabieram się za wymianę podłoża i zmianę filtracji z kubełków na sump....

Mogę wszystkopowiedzieć, tylko nie to że jest nie wymagające....

Edytowane 19 Września 2014 przez dale (wyświetl historię edycji)

[seicodriver]

nie jestescie sami u mnie wg zony sa najpierw rybki potem motor i na koncu zona heh

[kazek.z.lasu]

Jeżeli jakiekolwiek wykonywane czynności opiekuna akwarium męczą to lepiej z tego zrezygnować,osobiście dla mnie to frajda

dziwi mnie fakt ciągłego zajmowania się akwarium słodkie czy słone takie same czynności : szyby przeczyścić,ryby nakarmić,podmianę zrobić,reszta dzieje się automatycznie

Piotr , nie pisz że czyścisz szyby , no proszę Cię ....

[popdok]

Ja tam słodkowodne wspominam lżej, mniej obowiązków. W morszczaku sama podmianka to już operacja, do tego testy i wiecznie dojrzewająca woda, w której z bardzo wielu powodów mogą zacząć wariować parametry; szorowanie szyb to już inna historia.

Każdy przez to przechodził, wiem. Kryzysy pewnie też wielu przeżywało.

[edison]

Mi żona marudziła dopóki zalozylem jej solniczke i nawet sama się chwali znajomym

Ona ma jedno słone a ja 10 słodkich i tak wszystkie obsługuje.

Teraz wyobrażcie sobie ze prawie w każdym szykuje sobie wodę ro z innymi parametrami. Sama radość , jeśli ktoś opracuje sobie system podmiany i czyszczenie sprzętu to nie ma problemu.

Tak jak przed mówca 99% spędzam przy obserwacji.

[inmar]

Jeśli kogoś to męczy to znaczy,że to nie hobby,to tak jak by wędkarz kupił wędkę,ale nie łowił bo trzeba jechać nad rzekę a tu się nie chce akurat.

[martinniemczyk]

Nie do konca.

To ze nie lubie zlej pogody nie skresla mnie z wedkowania.

Akwarium ma byc jakas czescia "ozdoby" dekoracji wnetrza (zdajac sobie sprawe z tego ze jest w nim zycie).

To ze ktos ma kota, nie znaczy ze uwielbia sprzatac kuwete.

[igor255]

Ja tam nie wiem - mi słodkie kradnie więcej czasu Może ze względu na rozmiar...

Podmiana w małym akwarium to chwila moment. Natomiast dużego (co dla mnie jest od ~240l wzwyż) już bym bez przygotowania nie postawił. Tzn. pod akwa odpływ, zbiornik na podmianki, itp., żeby wszystko szło sprawnie.

Edytowane 20 Września 2014 przez igor255 (wyświetl historię edycji)

[Rafa0302]

Witam. Ja też pamiętam moją "robotę" przy słodkim. Teraz ekipa sprzątająca załatwia 80%. Szyby to pikuś. Osmozę kupuję, sypię sól, mieszam i gotowe. Tylko jedno ale. Ja mam 110l.

[Jesion273]

ja zlikwidowałem swoja solniczke własnie dl tego ze niby poswiecałem za duzo uwagi dla zbiornika jakis czas odchodziłem od tego czy by chodz na chwile cos tam nie grzebac no i zrobiło sie bagienko wiec zdecydowałem ze skoncze z tym na jakis czas lecz juz szukam jakiegos chodz 30l zbiorniczka by na czyms zawiesic oko to juz mnie przeraża jeszcze nie wyprzedałem wszystkiego a juz plany na pico rafke

[MAREK75]

Jak ,już raz zaczniesz ,to z tym ciężko skończyć ,ja zakładam już 7x ,a jak to się skończy

[michalp]

Wg mnie praca przy akwarium moze meczyc fizycznie ale nie psychicznie. Jezeli ktos stale mysli o tym, jako uciazliwym obowiazku to chyba wybral zle hobby. Ja,

jak mam chwile wolnego to sie wrecz zastanawiam co moge zrobic dla swojej rafy.

[Waldi]

najważniejsze to,pierwsza podstawowa zasada to metoda sukcesu w prostocie i nie komplikowania sobie życia

kupując zbedne pierdoły,nie napedzać sie reklamami,np. oooo nowy odpieniacz ma nasz kolega trzeba kupić taki sam albo może większy kupie!!! nieee wielki błąd nic nie poprawi wam w baniaku a co najwyżej uszczupli portfel

mniej elektroniki w lampach bo jak coś padnie,a padnie w końcu to trzeba odesłać do naprawy,a jak nie mamy zastępczej to wszystko padnie i znowu portfelik

jak najmniej elektroniki róznych dupereli filterek ,automatyki bo wyjedziecie zatka sie i d*pa portwelik lekki znowu

sps ,fakt są ładne ale !!! hehehe to korale nie długowieczne 2,3 lata i białe ,znowu portfelik lekki

a do tego jeszcze trza sie napocić te codzienne probówki ,tego mało tego za dużo ,ryb najlepiej dwie w 1000l bo no3 i po4 za duże ,nie no masakra ,nie po to zakładam akwarium duże żeby mieć 2 rybki hehehehe

no troche nie tak

prostota i jeszcze raz prostota

najwytrwalszemu sie w koncu odechce to kwestia czasu

można to wszystko pogodzić fajnie upraszczajac

i wypełnic super akwarium życiem i cieszyć się bezstresowo tym hobby

przez wiele lat

Edytowane 21 Września 2014 przez Waldi (wyświetl historię edycji)

[martinniemczyk]

@Waldi wszystko jak piszesz, tylko te "portwele" I "portweliki" popraw

[Prospero]

Normalnie jakbym swoją słyszał....

Edytowane 20 Września 2014 przez Prospero (wyświetl historię edycji)

[Waldi]

oj tam czepiacie sie,człowiek stary to klawiatura nieczytelna heheheh