goniopora

[danek]

Czy mieliście do czynienia z żółtą gonioporą lobatą . Czy może to być jej naturalny kolor czy jest farbowana. Czy ten kolor z niej schodzi . Mam różową i białą ale zółtą widziałem pierwszy raz .

[błażej]

wiem, w am są chyba 2 i nraczej nie są to naturalne kolorki bo kolor jest strasznie oczojebny

[danek]

Właśnie te mialem na mysli. We wcześniejszej dostawie była też i ktos ją kupił. Ciekawe jakie ma doświadczenia. Ten zółty kolor w koralach jest trudny do utrzymania. Mam małą zółtą turbinarię peltatę i troche brązowieje pod HQI 150W a jest dopiero miesiąc .Ciekawa ta goniopora tylko co z tym kolorem?

[błażej]

te zułte tyrbinarie np. poleciały:( wydaje mi sie że ogólnie ten kolor będzie trudny i podejżewam że wymaga jakiegoś specjalnego oświetlania a i tak pewnie po jakimś czsie zejdzie.

[mmedenski]

danek :

Właśnie te mialem na mysli. We wcześniejszej dostawie była też i ktos ją kupił. Ciekawe jakie ma doświadczenia. Ten zółty kolor w koralach jest trudny do utrzymania. Mam małą zółtą turbinarię peltatę i troche brązowieje pod HQI 150W a jest dopiero miesiąc .Ciekawa ta goniopora tylko co z tym kolorem?

mysle ze Twoja turbinaria moze byc farbowana i wraca do swego naturalnego, pewnie zielonego koloru, tak bylo z moja, ale po zmianie koloru ma sie dobrze

[tdew]

Przykładowo turbinaria reniformis jest naturalnie zółta, najczęsciej farbowana jest peltata która w tej kolorystyce nie występuje. A co do goniopory, zólta czy różowa i tak prędzej czy później poleci.

Pzdr

[danek]

tdew zgodze się z tobą , ale wole jednak ten późniejszy termin bo goniopora to ładny koral . Cóż kazdy koral kiedyś padnie w naszych zbiornikach

[andrniew]

@tdew dlaczego sadzisz ,że goniopora wczesniej czy później poleci. To prawda ,że jest to jeden z bardziej wymagających korali , ale da sie go utrzymać.

ja mam rózowa gonioporę fosforyzująca , niesamowity kolor wprost nienaturalny , ale pochodzi ze zbiornika w którym była 1.5 roku z powodzeniem.

Pozatym znam przypadek , gdzie goniopora jest juz 5 lat w zbiorniku w dodatku u jednego z forumowiczów.

pozdrawiam

[adamoo]

ja mam tą gonioporkę żółtą w sumie to ma sie dobrze jak narazie

[BartY]

zółta turbinaria aby została żółta potrzeuje mało światła, w pełnym oświatleniu zielelenieje.

EDIT sorki to temat o gonioporze ale niech już post zostanie:)

pozdro...

[tdew]

Poniewaz nikomu nie udalo sie jescze zadnej utrzymac w warunkach hodowlanych, predzej czy pozniej kazda pada, z reguly z niewiadomej przyczyny.

Pzdr

[lukaszkur]

W pełni zgadzam zgadzam się z Andrniew-em Goniopora to bardzo trudny koral , czasami mam je na regeneracji w filtrze glonowym , niekiedy udaje się je doprowadzic do pełnej odbudowy . Znam osobiście zbiornik w którym goniopora po roku rozmnożyła się wegetatywnie, młody osobnik żyje do dziśaj a to już 2 lata, osobnik macierzysty padł po 2 latach. Przy próbach z gonioporą ważne jest aby dawkowac mikroelementy wraz z żelazem.

Pozdrawiam

[danek]

@Adamoo w jakim świetle trzymasz tą goniopore. Czytałem kiedyś chyba na stronie Waldka że akropora trzymana w cieniu miała ładniejsze kolory niz taka sama będa ca w pełnym świetle. Zastanawiam się więc jak ustawiać te korale by utrzymać kolor

@Barty spoko ten post jest tez o żółtej turbinari i powiedz skad wiesz że potrzebuje mało światła.

Był wcześniej post o brązowiejącej turbinari i tam była mowa o zwiększeniu zdajsie światła , choc to co wyczytałem na Waldka stronie troche temu przeczy.

[BartY]

Tylko i wyłącznie z doświadczenia:). Miałem żołtą tubinarie z małymi polipami, nie była tak farbkowo żółta bardziej cytrynowa. Długo był na dnie akwarium i kolor był ok. potem przeniosłem ja dość wysoko pod żarnik tam zaczęła zielenieć i straciła urok (ale zaczęła szybciej rosnąć) . później przeniosłam ja zupełnie z boku gdzie światło było przytłumione tam odzyskała żółtą barwę.

jeśli chodzi o brązowe/zielone turbinarie z dużymi polipami to racja w silnym oswietleniu mocniej sie wybarwiaja.

[AquaManiac]

Było o praktyce no to teraz troche teorii

Otoz Trudnosci z utrzymaniem Goniopory i Alveopory wynikaja z 3 glownych powodow:

1. Goniopory sa z natury koralami wrazliwymi na naturalne procesy oksydacyjne lub procesy te zachodza u tych gatunkow w wiekszym stopniu niz u innych. Swiadczy o tym to ze ww. gatunki lepiej radza sobie w zbiornikach gdzie dozowane sa zelazo i mangan. Otoz w kazdym koralu mamy do czynienia z silnymi procesami oksydacyjnymi i koral musi sobie jakos z tak duza iloscia wolnych rodnikow poradzic. (Nota bene zaden inny organizm zwierzecy nie jest poddany tak wielkiemu stresowi oskydacyjnemu.) A radza sobie korale oczywiscie w ten sposob ze produkuja rozne enzymy, konkretnie dysmutazy tlenowe zawieraja mangan i/lub zelazo. Ich brak prowadzi do stresu oksydacyjnego a w pewnym momencie wolne rodniki rozwalaja po kolei wszystkie reakcje i jest do widzenia. Dlaczego akurat dla tych gatunkow wolne rodniki sa tak krytycznym problemem pozostaje niejasne.

2. U wielu Goniopor znaleziono w jamie gastralnej zywy fitoplankton, nie zooksantelle tylko zywy fitoplankton. Goniopory hodowane z duza suplementacja fitoplanktonu, podlaczane pod refugia, trzymane z malym odpieniaczem badz nawet bez - takie Goniopory zyly czesto duzo dluzej a nawet dawaly potomstwo - przez "pączkowanie"

3. Wiele Goniopor ginie w wyniku infekcji bakteryjnej ktora powstaje albo wtedy kiedy detrytus zbiera sie miedzy polipami, albo zaczyna sie ona od dolu tj, od miejsca majacego stycznosc z podlozem - niektorzy hoduja Goniopory w specjanych doniczkach czy koszyczkach aby zminimalizowac powierzchnie kontaktu korala z podlozem.

[SunRose]

goniopora lubi no3 ? ( mam walnieta klawiature )

Edytowane 9 Czerwca 2013 przez SunRose (wyświetl historię edycji)

[T.TOM.T]

goniopora lubi no3

to jest pytanie , czy stwierdzenie ????

[Roman.P]

Koral bardzo wrażliwy, delikatny i krótko goszczący w akwariach.

Nie lubi (jak większość) No3

[grzeniu]

Właśnie dostałem do odratowania jeszcze żywego trupka goniopory różowej. Zielona ma się w miarę dobrze. Mam bardzo niskie NO3 i malutki odpieniacz ( to tak jak ktoś przeczytał powyższe posty). Może macie jakieś bardziej aktualne informacje ( jakieś środki chemiczne, techniczne , zaradcze ) widziałem ładne goniopory w którymś numerze KORALA. I tam tajemnicą było chyba grube bogate w żyjątka podłoże.

[Geralt]

http://www.advancedaquarist.com/2002/12/inverts Trochę tego jest do czytania. Ja po lekturze rozumiem, to tak: jak masz środowisko bogate w to czego oczekują goniopory to będą rosnąć. U mnie wygląda, że mają dobre warunki bo jedną mam już koło dwóch lat, a drugą ponad pół roku. Nie dozuję żadnych mikroelementów poza tymi co są w soli, karmię planktonem wlewanym bezpośrednio do akwarium, ale jak nie karmiłem też było dobrze.

[pawelkielce]

jak temat trzyma się gonioporki

to coś mojej ostatnio bije czasami jest tak napompowana że myślę że zaraz pęknie czy ktoś zaobserwował takie objawy u siebie

[RedDemon]

U mnie po pewnym czasie zaczęła się pompować. Później zaczęła tracić tkankę od dołu. Podejrzewałem pasożyty i próbowałem kąpieli. Dawało efekt na kilka dni (nawet ładnie polipowała). Ale po czasie powrót do tego samego stanu. Ostatecznie pojawiło się brown jelly i pożegnałem gonioporkę by ona nie pożegnała całej obsady. Dodam, że z tego samego zakupu druga czuje się świetnie i rywalizuje długością polipów z euphilią.

pozdr

[pawelkielce]

tą mam od pół roku ale zastanawia mnie czy może za bardzo ja fryga cyrkulacja

[Geralt]

tą mam od pół roku ale zastanawia mnie czy może za bardzo ja fryga cyrkulacja

To jest najgorszy okres. Moje pierwsze próby z gonioporami kończyły się właśnie po 6-8 miesiącach. Przenoszenie ani kompanie w róznych roztworach ratujących nic nie pomagało. Dokładnie tak się zaczynało jak u Cibie. Szkoda, że nie mogę Ci nic sensownego doradzić może poza tym, że te dwie których nie ruszałem

nie kąpałem w jodach itp., po częściowej destrukcji odżyły. Teraz jedna, ponad dwuletnia jest większa o 30% od tego co kupiłem, druga 9-cio miesięczna zatrzymała swoją destrukcję. Z tą czekam co będzie dalej.

[pawelkielce]

chcesz powiedzieć że potwierdza się reguła że gonioporą można się pocieszyć pół roku i kaplica

,a tak sie człowiek stara i lipa