Skocz do zawartości
Idolek

Filtr glonowy - pico reef

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chciałbym założyć małą solniczkę i zastanawiając się nad metodą filtracji natknąłem się na zdjęcie zbiornika, w którym do tego celu wykorzystany został jedynie filtr glonowy i kawałek skały. Co o tym sądzicie? Na zdjęciu akwarium ma 25l i widać, że życie ma się bardzo dobrze.

post-24672-0-42529100-1451172119_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj - co rozumiesz przez małą solniczkę czy taką jak na fotce to spokojnie da radę , ostatnio widziałem 60 l gdzie w kaskadzie był glon spagetti a w baniaczku 3 ryby i wszystko pięknie wyglądało . Tak że przy stałych podmianach i gloniku na pewno dasz radę a w razie co to zapraszam masz nie daleko


baniaczek 450+160sump oświetlenie t5+led obsada koralin mieszana mieszana 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że zdumiał mnie ten pomysł... bardzo pozytywnie... Tak umiejscowione glony w głównym są jeszcze lepszym źródłem pokarmu dla głównego niż w sumpie, gdzie stworzenia muszą przejść przez pułapkę - pompę zanim dotrą do akwarium.

Bardzo fajny pomysł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja maiłem spaghetti w kaskadzie ale potem zrezygnowałem z kaskady i wsadziłem glony zbiornika za skały. Glony źle nie wyglądają a działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli, że 20- 30l zbiornik z kawałkiem skały albo siporaxem i glonami przy cotygodniowych podmianach ma szansę przeżyć.

Edytowane przez Idolek (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli, że 20- 30l zbiornik z kawałkiem skały albo siporaxem i glonami przy cotygodniowych podmianach ma szansę przeżyć.

Spokojnie da radę ale będzie trochę uciążliwe w utrzymaniu :)

A powiedz, co chcesz tam trzymać? No i czy czym się kierujesz w doborze takiego litrażu? :) (tylko pytam ;) będzie łatwiej coś podpowiedzieć).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można tam wpuścić Garbika albo Gibodona. Błazenki według mnie rosną zbyt duże...

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka


62c913a700089715a5dfcbcc8048683eu306a287.png[/url]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Można tam wpuścić Garbika albo Gibodona. Błazenki według mnie rosną zbyt duże...

tyle że błazny w naturze nie oddalają sie od ukwiała a garbiki ... czasem 100l to za mało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Racja, bardziej mi chodziło w kontekście parametrów. Moja samica jak ją kupiłem była XS a teraz to kawał bydlaka stąd moja podpowiedź.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka


62c913a700089715a5dfcbcc8048683eu306a287.png[/url]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powodem takiego małego zbiornika jest brak miejsca i funduszy na większy. Wiem, że wtedy najwięcej to mogę sobie pozwolić właśnie na garbika albo błazenka i kilka korali i ewentualnie jakąś krewetkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

w 30l daruj sobie ryby (może młody błazen) - korale i krewetki też są ładne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego ma sobie darować? Parka błazenków młodych i po pół roku sprzedać komuś i kupić znowu młode. Sam od pół roku trzymam dwa błazny od bodajże 2 cm, teraz mają koło pięciu ale już powstaje większe akwarium dla nich dlatego nie sprzedaję ;)

P.S.

Tylko nie pchaj tam rozgwiazdy jak do tego akwarium z filmu...

Edytowane przez Konradek (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zanim temat popłynie w stronę "co można a co nie" ...

Powodem takiego małego zbiornika jest brak miejsca i funduszy na większy. Wiem, że wtedy najwięcej to mogę sobie pozwolić właśnie na garbika albo błazenka i kilka korali i ewentualnie jakąś krewetkę.

Super, jasna i konkretna odpowiedź :)

Aspekt finansowy:

W takim razie nie kupuj nowego sprzętu, szkoda kasy. Jeżeli wystartujesz z 20-30l a znajdzie się miejsce i będzie Cię kusić kilka szklanek więcej (np 60l) to podmienisz szkło, dodasz coś do cyrkulacji i oświetlenia i będziesz miał temat "z bańki". Przy doborze sprzętu zawsze warto się zastanowić czy nie idziemy w stronę przerostu formy nad treścią. Jeżeli chcesz spróbować z małym litrażem bo wiesz, że po prostu nie chcesz dużo to nie ma co kombinować z nie wiadomo jakim sprzętem. DIY w większości przypadków załatwi Ci sprawę. Sprzęt, nie ważne jaki jest, musi robić swoją robotę :) Licz się z tym, że inwestycja w mniejsze akwa już Ci się nie zwróci. Coś tam zawsze można wykorzystać ale uniwersalnego sprzętu nie skompletujesz. Zawsze będzie coś przemawiało za "dołoże 5 pln i będzie lepsze/wieksze/z zapasem mocy" :)

Życie:

Co do ryb się nie wypowiem. Jeżeli kupisz młodą krewetkę to trochę czasu minie zanim wąsy będą jej wyłazić z akwa. Z Koralami też musisz mieć świadomość, że przyrosty nie są tak intensywne jak w zbiornikach z większym buforem wody. Sporo czynników na to wpływa (i to raczej dłuższy wywód). Sporo zależy od tego na co się nastawiasz (bo, zgodnie ze starym żartem, to akwarium ma cieszyć akwarystę a nie odwrotnie ;)), masz dwie opcje zbierania obsady:

- Kupując szczepki nastawiasz się na różnorodność a nie ilość, czyli kupujesz kilka polipów zoa albo grzybka i czekasz rok aż Ci obrośnie kawałek skałki
;)
satysfakcja ogromna ale nie każdy ma cierpliwość;

- Kupujesz dużego korala, który będzie Twoim "oczkiem w głowie i królem obsady". Do tego korala kompletujesz sobie drobnice (pojedyncze grzybki, zoasy, jakiś trawniczek, itp.);

Zerknij sobie na wątek forumowicza r_33 :)

Jeśli chodzi o życie w postaci żywej skały to warto przedzwonić do erybki i pytać a gruz koralowy (taniej, jakościowo nie ustępuje wielkiemu kawałowi skały, fajnie coś pokleić samemu :D). Łatwo sobie zrobić gruzowisko z martwymi strefami i brakiem miejsc na korale.

Sprzęt:

  • "Odpieniacz" przy małym litrażu ma bardzo duży wpływ na natlenienie wody (wymiana powierzchniowa jest niewystarczająca), no i przy okazji coś tam zawsze wywali z wody. Strzykawkowe DIY zajmie Ci 30 min a różnica w kondycji zwierzaków jest bardzo duża.
  • Filtr - i tu zaczyna się robić kombinowanie :) Przestrzeń będzie dla Ciebie najcenniejsza więc albo kaskada albo ciut większe akwa i wklejony panel boczny/skośny/tył. Jeżeli masz pod ręką jakiś sprzęt ze słodkiego krewetkarium to od bidy taki filterek też Ci trochę wodę przemiesza ale nie podstawę filtracji się nie nada. Przez filtrację mam tu na myśli biologiczną w złoży trzymanym w filtrze.
  • Cyrkulacje możesz ograć na kilka sposobów i sporo zależy od filtra jaki będziesz stosował. Kaskada przemieli wodę ale skuteczność zależy od aquascapingu.
  • Oświetlenie to też zabawa :) Jeżeli masz minimum zdolności manualnych to polecam DIY, jeżeli nie to ledy aquaela albo jakieś kompaktowe T5. Oświetlenie to jedno z głównych miejsc zżerających bezpowrotnie kasę na starcie. DIY zawsze można rozbudować.

Sam skusiłbym się na opcję z panelem wyposażonym w silniejszą pompkę (z wylotami po przeciwnych stronach akwa, dorabiając jakąś kształtkę na wylot możesz fajnie wysterować cyrkulację). Cyrkulator zrobi Ci meksyk, no i ustawienie go w np. kostce to czasem droga przez mękę :) Oświetlenie da się sensownie polutować, szukaj wątków forumowicza magu.

Sporo rad kręci mi się jeszcze po głowie, chciałem się podzielić wszystkim więc pewnie gdzieś skrótem myślowym mogłem polecieć :) jak by co to wal na pw :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli, że 20- 30l zbiornik z kawałkiem skały albo siporaxem i glonami przy cotygodniowych podmianach ma szansę przeżyć.

ma szanse i ta szansa jest calkiem spora

znajdz sobie zbiorniczek r_33

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli problem to kasa, to zastanów się nad budżetem i dobieraj tak sprzęt, ryby, korale a by zmieścić się w budżecie, zostaw sobie 10-20% budżetuj na nieprzewidziane wydatki (bakterie, karma itp.)

Małe akwarium niestety w przeliczeni na litr wychodzą drogo. Zakupiony sprzęt nie zawsze da się wykorzystać w większym akwarium. Zastanów się dobrze, kup jak największe akwarium na jakie cię stać. Gdy po kilku miesiącach będziesz chciał większe akwarium to może się okazać że wymienisz cały sprzęt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Idolek i jak tam przemyślenia, wykombinowałeś już coś? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.