Skocz do zawartości
Nik@

Nowy projekt 120x50x60

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za podpowiedzi. Mam tylko problem ze znalezieniem tych nazw po angielsku. Zna ktoś może?

Wysłane z mojego Moto G (4) przy użyciu Tapatalka


The more you know, the less you don't know.

5a2103787c297b436c09ce400f180611u966a839.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie crab eggs albo Fish eggs. Tu poczytaj o pokarmach, są nazwy angielskie i zaznaczone w tabeli, które pokarmy nadają się dla wargaczy/wrasse

http://www.oceannutrition.com/feeding-guide/frozenfood

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brine shrimp, lobster eggs, cyclops...

To powinno wystarczyc

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka


Pozdrawiam

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymysliłam sobie na kiedyś tam nowe marzenie. Dzielony, większy zbiornik, gdzie w jednej części bylyby ryby, korale, a w drugiej koniki morskie, mandaryny, jakiś ładny glon dla koników i koralowce, które wolą mniej światła i slaba cyrkulację. Marzy mi się tez liliowiec morski.

Zbiornik byłby przedzielony na przykład ścianą ze skały, kawałki tak poklejone, żeby był jakiś przepływ wody, ale tez tak, żeby ryby z drugiej części nie miały szansy się tam przedostać. W części "konikowej" nie byłoby falownika, jedynie dysza z powrotu od pompy. jednak obawiam się, że w miejscach styku skały z szybą byłoby bardzo brudno, nie byłoby szans doczyścić. Może mleczna szyba z nawierconymi otworami i grzebieniem u góry byłaby lepsza?

Czy taki projekt miałby jakiś sens?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem o dużo łatwiej podłączyć dwa zbiorniki do jednego sumpa niż zrobic dwie połówki akwarium o kompletnie różnym oświetleniu i cyrkulacji wody


My greatest fear is that when I die, my wife will sell my corals for what I told her they cost.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To był tylko luźny pomysł na "za ileś lat", odpuszczam zatem.

Z newsów, to pteraś znalazł nowy, duży dom w ostatniej chwili. Już miał wracać do sklepu, ale udało się i poszedł mieszkac do 800L. Może nawet dostanie koleżankę :)

Ostatnio poszalałam i w ciągu miesiąca kupiłam kilka euphylii. Uwielbiam te korale. Ale te nowe jakoś marne są u mnie. Te "stare" w super formie, a nowe nie chcą się pompować. Jedynie jedna kupiona w piątek od Janusza z Zabrza pompuje się przepięknie, pozostałym mam wrażenie, że za mocno wieje. Zmniejszyłam już moc obiegu do 20% mocy pompy i wydaje mi się, że ciągle wieje tak samo. Nie wiem, czy cos z nich będzie i jak mogę im pomóc.

Byłam tez w kinie z córą na "Gdzie jest Dory" :D Nie grała tam żadna rybka, którą mam w awarium :( Żeby żółtka w żadnej roli nie obsadzili?? Albo pterapogona, czy chociaż krewetki czyszczącej? No skandal!

A ja, zamiast skupiać się na treści filmu i relaksować, próbowałam rozpoznać jakieś korale czy ryby. To chyba choroba morska w stadium terminalnym i niech mnie nikt nie śmie z niej leczyć :D

Wypatrzyłam tez przed chwilą wylinkę krabinki pom-pom. Mam nadzieję, że to wylinka a nie martwa ona, nie ma szans wyciągnąć i sprawdzić, ale jestem dobrej bysli, bo dlaczego miałaby umrzeć? W małym akwarium wylinka była co miesiąc, a w tym dużym dopiero pierwszą widzę. Nie wiem, czy może za mało jodu mam? xenia nie pulsuje już odkąd ja przeniosłam do dużego, mniej wylinek kiełży widzę i u pom-poma pierwsza po kilku miesiącach. Dzis rano wlałam troszkę jodu i strontu z molibdenem (tylko dzienna dawka) bo cos martwi mnie ta xenia i pokrzywione wąsiska cztszczącej. A wieczorem zobaczyłam wylinke pom-poma i pełno wylinek kiełży w toni.

Czyżby to jednak brak tych pierwiastków? Czytałam artykuł Testera o jodzie na RH i wychodzi, że na dwoje babka wróżyła... lac lub nie lać, bo albo zaszkodzi, albo będzie potrzebny.

Xenia nadal nie pulsuje, choc wydaje się, jakby niektóre kwiatki cos próbowały kłapać, ale jeszcze siły im brak. Rośnie ona jednak w cieniu, może brak światła jej doskwiera.

Niby leję balinga (componenty 1,2,3 AF), może zawierają jakieś związki jodu. Podobnie Coral B tez zawiera jakiś związek jodu.

I co robić? Lać jod i stront+molibden? Nie lać?

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do xenii - w Reefmaxie mialem jej niezla plantacje i rosla doskonale nawet w dosc zacienionych miejscach. A tak z ciekawosci - ile lejesz tego ballinga AF?

baszurek nadaje mobilnie...


"Czy nig­dy nie zas­ta­nawiał się pan nad tym, dlacze­go chmu­ry i drze­wa, złotog­niade je­sienią, bu­re zimą, ten pejzaż dek­li­nowa­ny przez po­ry ro­ku, dlacze­go wszys­tko wa­li w nas pięknem jak młotem, ja­kim pra­wem tak się dzieje? Prze­cież po­win­niśmy być czar­nym prochem międzyg­wiez­dnym, strzępa­mi mgławi­cy Psów Gończych, prze­cież normą jest hucze­nie gwiazd, po­top me­teorów, próżnia, ciem­ność, śmierć..."

S.Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz 60 ml dziennie. KH mi za bardzo lata, po wlaniu jednorazowej dawki bardzo rośnie, a po upływie doby jest tyle samo, co przed wlaniem, albo mniej. staram się dwa razy dziennie lać po 30, co któryś dzień daje 70, bo jakoś trudno utrzymać poziom KH 7.0

Mam już dozownik, dokupiłam węzyki, ale musze jeszcze jakąś półeczkę zmontować, żeby go gdzieś postawić. Trzeba iść do piwnicy, wziąć brzeszczot, bo wyrzynarki nie posiadam, uciąć kawałek półeczki z płyty meblowej, zakupić taśmę i zaprasować nią brzegi, wcurwić się, śe krzywo ucięłam i tasma nie przylega dobrze, potem przymocować to brzydkie coś do szafki... niby proste... ale zasuwanie z brzeszczotem i pełno drzazg w całym mieszkaniu jakoś mnie nie podnieca. Chyba podjadę do ciastoramy i poproszę o zrobienie takiej półeczki :D za takie rzeczy da się zapłacić kartą Mastercard czy Visa, a widok szczęśliwych korali... bezcenny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dozownik czeka juz od od grudnia,po urlopie sie wreszcie zabiore za uruchomienie,musze jeszcze tylko dokupic pojemniki na ballinga,mam juz upatrzone :).

Poleczke zamierzam zrobic z podstawki pod tableta z IKEA http://m.ikea.com/pl/pl/catalog/products/art/20302596/.

baszurek nadaje mobilnie...


"Czy nig­dy nie zas­ta­nawiał się pan nad tym, dlacze­go chmu­ry i drze­wa, złotog­niade je­sienią, bu­re zimą, ten pejzaż dek­li­nowa­ny przez po­ry ro­ku, dlacze­go wszys­tko wa­li w nas pięknem jak młotem, ja­kim pra­wem tak się dzieje? Prze­cież po­win­niśmy być czar­nym prochem międzyg­wiez­dnym, strzępa­mi mgławi­cy Psów Gończych, prze­cież normą jest hucze­nie gwiazd, po­top me­teorów, próżnia, ciem­ność, śmierć..."

S.Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nika a trzeba bylo mowic jak bylas ... mam polki z plexy na takie gadzety. Takie jak widzialas u mnie - ozonator na niej lezy. Zreszta pozniej wrzuce na targowisko :)

Edytowane przez Morsik (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokaż te półeczki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybki raport z baniaka:

1) w ostatnim czasie przybyło kilka euphylii, niestety niektóre średnio na jeża. na skałce żadna nie jest szczęsliwa, przyklejałam i po kilku dniach wracały na piach. Wydaje się, jakby bardzo powoli odbijaly, ale nie wiem, czy wszystkie główki pozostaną na swoich miejscach. Mysle, że za bardzo wialo, skręciłam obieg na 20% mocy pompy

2) ze 3 tygodnie temu w promocji do fioletowej talerzówki dostałam dwa kolory caliendrum. Przyklejone na skałkach na razie wydaja się ok. Boje się o te szczepki w tym no3, bo pochodzą z akwarium o zerowych nutrientach. Na razie nie widzę, żeby marniały, ale za mało czasu upłynęło

3) odkąd udaje się utrzymywać kh na poziomie powyżej 6,5 wyraźnie ruszyla (chyba) acra tricolor i czerwona talerzówka. Tricolor tworzy takie stozki od podstawy, a talerzówka ma białe brzegi świadczące o przyrostach. Nie, nie bieleje, na prawdę rośnie :) I cały czas utrzymuje przepiękny, ciemnoczerwony kolor, nie mam pojęcia, dlaczego.

4) Z sps przyrasta też echinophyllia. Wydaje się tez, że ma bardziej intensywny kolorek, wcześniej bardziej szary. Co noc wypuszcza długie parzydełka.

5) blastomussy dają radę, ładnie się pompują. marzę, aby zdobyc jeszcze główkę fioletowo-zielonej

6) Ryby zdrowe, rosną, zwłaszcza chrysus. Rosnie bardzo szybko i jest pięknie wybarwiony

7) Meiacanthus przy chrysusie wydaje się coraz mniejszy... ale wcina i brzuchol po karmieniu ma spory. Nie zmienia na razie barw, czekam, czy zmieni kolor na bardziej zółty z tyłu i bardziej niebieski z przodu, ale może to taki bledszy rodzaj i tak mu zostanie

8) szukam samiczki dla pteraśka

9) myślę o błazenkach... chciałabym, ale boje się, że już spokojnie ręki do akwarium nie włożę :D Zóltek niby terrorysta, ale paluchów się boi, a błazenki atakują i gryzą

10) zamieniłam miejscami sinularię z tubastreą, żeby tubkę uchronić przed mackami ukwiała. Tubka jest szczęsliwa tak, jak była, spokojnie wystarcza jej raz-dwa razy w tygodniu psiknąć pokarmem z pipety, ale zdziwila mnie sinularia. Przepieknie się rozłożyła w tym miejscu, znacznie ładniej się pompuje mimo sąsiedztwa heteractis.

11) no3 nie spada, nadal brak lub śladowe ilości fosforanów. Pozostale parametry, jak PH, KH sa ok i choc nie mierze mg i ca regularnie, to przypuszczam, że są ok. Taka była wcześniej zależność, że jak było dobre KH, to reszta tez ok, konsumpcja była proporcjonalna. za niskie KH powiązane było ze zbyt niskim magnezem i wapniem. W weekend pomierzę

wszystko, żeby sprawdzić, czy proporcje się utrzymują.

12) musze się pozbyć części ślimaków. Jest ich już tak dużo, że nie mają czego jeść :( W akwarium nie ma ani glonika, mitraxowi co tydzień wkładam w szczypce algi nori, żeby miał co jeść. Podobno ślimaki nie jadają alg wapiennych, ale moje widze, że z rozpaczy żywią się nawet nimi. Codziennie rosną nowe, błyszczące kółka alg wapiennych i po 2 dniach zostają zlizane z szyby.

13) Babka sexguttata chyba ma problem ze wzrokiem. Zawsze stawia się do karmienia, dobrze wyczuwa pokarm w wodzie, ale często kłapie pyszczkiem w próżnię. Być może to kwestia budowy oczu, bo ta rybka w naturze nie łowi pokarmu z toni, tylko pożywia się tym, co znajdzie w piachu. Widać, że dobrze się zamierza, ale jak już przychodzi do złapania pokarmu, to kłapie tuż obok niego.Może jej pole widzenia jest ograniczone, bo w naturze odzywia się inaczej i stąd ten problem. Na razie nadal wygląda, jak kiełbaska, nie chudnie, czego nie złapie w toni, to dojada przesiewając piach z tego, co spadnie z nieba. A jak jest u Waszych babek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje dwie koparki z Jadwigi wciagaja mrozonki z toni niczym smoki dziewice i nie maja z tym najmniejszych problemow :).

baszurek nadaje mobilnie...


"Czy nig­dy nie zas­ta­nawiał się pan nad tym, dlacze­go chmu­ry i drze­wa, złotog­niade je­sienią, bu­re zimą, ten pejzaż dek­li­nowa­ny przez po­ry ro­ku, dlacze­go wszys­tko wa­li w nas pięknem jak młotem, ja­kim pra­wem tak się dzieje? Prze­cież po­win­niśmy być czar­nym prochem międzyg­wiez­dnym, strzępa­mi mgławi­cy Psów Gończych, prze­cież normą jest hucze­nie gwiazd, po­top me­teorów, próżnia, ciem­ność, śmierć..."

S.Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, od początku np pro razem z probio s

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiele użytkowników NpPro ma problem z NO3 przy zerowym PO4, był temat nawet na forum. Miałem i ja, ale NO3 koło 25 więc bez tragedii. Znajomy miał 50... jemu pomogły peletki+biogro a mi bakterie Fauna Marin Marine Bakto Therapie Nutri-Reduct.

PO4 0.2 NO3 25-50 po dwóch tygodniach spadły do 003 i 2.5.

Wysłane z Tapatalka

Edytowane przez grzegorz88wroc (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 6 tygodni temu przeszedłem z NOPOX na NP Pro i NO3 zaczeło rosnąć w tempie 1ppm na tydzień a PO4 zostało na tym samym poziomie. Z jakiegoś powodu NP Pro nie działa w niektórych systemach. Teraz od niedzieli zaprzestałem dozowania Pro Bio S i Np Pro i nie widzę żadnych zmian w NO3 i PO4. Możesz spróbować innej metody, bo NO3 50 to naprawdę dużo

Pozdrawiam

W


My greatest fear is that when I die, my wife will sell my corals for what I told her they cost.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z nopox + pro bio s w ciągu tygodnia No3 zbiłem z 50 do 2 także działa. Ale dodam, że miałem Po4 na poziomie 0.25 więc może to pomogło

The more you know, the less you don't know


The more you know, the less you don't know.

5a2103787c297b436c09ce400f180611u966a839.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z jakiegoś nieznanego mi powodu mam mocno zachwiane proporcje pomiędzy no3 a po4. Nie jest tak, że fosforanów całkiem brak. Są, ale w śladowych ilościach, niewspółmiernie do ilości azotanów.

Wypada znaleźć źródło samego no3. Podejrzewam (jak też sugerowało sporo osób na forum) skałę. Filtracja mysle, że jest ok, 7l siporaxu, odpieniacz HS 150 na taki litraż jest w sam raz, bakterie i pozywka codzienjie, babka polnuje, żeby detrytus z piachu spływał do sumpa i szedł w kanał wraz z tym, co wypluwa odpoeniacz. Kubek czyszczony max co 2 dni, wata wymieniana max co 2 dni. Nie przekarmiam. Ilość ryb i karmienie nie ma znaczenia, no3 ani nie rośnie, ani nie spada po dodaniu kolejnej ryby czy korala.

Myślę nad tym, żeby część skały wymienić, ale nie jest to takie łatwe do zrobienia, kiedy tę konstrukcję zamieszkują ukwiały i inne stworzenia.

Niby jest możliwość sztucznie podbić fosforany, wystarczy wlac kropelki... ale tego nie odważę się zrobić, nie znając przyczyn nadprodukcji samych azotanów. Póki co z nadmiernym poziomem azotanów zbiornik jakoś daje radę, ale jeśli dowalę mu jeszcze fosforanów, a plan nie zadziała, to pewnie wysadzę wszystko w kosmos. Cos powoduje, że biologia/biochemia/cokolwiek jest zachwiane, musze najpierw znaleźć powód, zrozumieć, dlaczego, a potem ewentualnie leczyć przyczyny, a nie skutki/objawy.

Tak przynajmniej na babski rozum mi się wydaje :D

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie czytam twoich wszystkich postów ale wydaje mi się iż powinnaś zacząć lać wódkę, co najmniej.

Wtedy zobaczysz czy to coś da czy nie .

Nie obawiaj się po prostu wlej.

Tu w morski tak jak w życiu największy jest strach przed pierwszym razem a potem to już jakoś tam idzie.

:wine:


916a7ba14f8f69b4c909474b2bf920bdu1137a995.png?upd=20151229224433

O dziwo to juz fakt

Tym oto linkiem uczczę moje 3 gwiazdki

https://www.youtube.com/watch?v=MuTLGLsAzyY

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie chodzi tylko o strach, tylko o fosforany. Bez nich alkoholizowanie akwarium nie ma sensu, a pewnie skończy się mocnym kacem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z jakiegoś nieznanego mi powodu mam mocno zachwiane proporcje pomiędzy no3 a po4. Nie jest tak, że fosforanów całkiem brak. Są, ale w śladowych ilościach, niewspółmiernie do ilości azotanów.

Nika, fosfor i azot są przyswajane zależnie od siebie - to wiesz. OK.

Fosfor jest pobierany ze środowiska tylko do pewnej wartości - nigdy nie da się go wyciągnąć w 100% (mówimy o transporcie pasywnym i aktywnym). Może być niewykrywalny naszymi testami, ale będzie. Poziom jego zalezy od rodzaju bakterii, ilości i ich kondycji (między innymi i w kontekscie Twoich wypowiedzi). Zależy też od formy w jakiej występuje w akwarium.

Niby jest możliwość sztucznie podbić fosforany, wystarczy wlac kropelki... ale tego nie odważę się zrobić, nie znając przyczyn nadprodukcji samych azotanów.

Błędne założenie - co ma piernik do wiatraka? Co ma źródło azotanów do podbicia fosforanów?

Przecież dozując fosfor będzie od pochłaniany razem z azotem. W końcu wyczerpie się źródło nadmiaru azotu, albo, jeśli jest on produkowany przez życie, ustali się równowaga na niższym poziomie.

Póki co z nadmiernym poziomem azotanów zbiornik jakoś daje radę, ale jeśli dowalę mu jeszcze fosforanów, a plan nie zadziała, to pewnie wysadzę wszystko w kosmos. Cos powoduje, że biologia/biochemia/cokolwiek jest zachwiane, musze najpierw znaleźć powód, zrozumieć, dlaczego, a potem ewentualnie leczyć przyczyny, a nie skutki/objawy.

Tak przynajmniej na babski rozum mi się wydaje :D

Masz przyczyny i znasz metodę :) Działaj. Fosfor najlepiej w postaci nawozu do słodkiego - policz, podaj dawkę bezpieczną i zrób test po 15 minutach, a potem po 24 godzinach.

Jak fosfor spadnie znowu, podaj pełną dawkę.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.