Skocz do zawartości
Nik@

Nowy projekt 120x50x60

Rekomendowane odpowiedzi

jak lubisz non stop dojrzewanie to możesz tak zrobić .... kup krewetki ,wcześniej czy później chwycą się jedzenia róż i będą kontrolować jej populacje . U mnie po miesiącu zaczęły jeść ,teraz gdzieś zniknęły ( chyba czyszcząca je zabiła ) i aptasia na nowo w natarciu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę ograniczyć karmienia rybek, bo stracę doktorka. Na 9 ryb daje 2.5 kosteczki dziennie, wszystkie ryby tłuste, doktorek tylko w miarę odżywiony. Musi miec drobne jedzenie. Mam też szorstnika i np, one muszą jeść, bo światłem żyć nie mogą. Krewetki prędzej wydrapia koralowi jedzenie z pyska, niż zjedzą aiptasie

Korale i krewetki to nie jest dobre połączenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Dlaczego korale i krewetki to złe połączenie? :p

Rybki karm z pipety tylko tyle ile zdołają złapać.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to zawsze można aiptasie traktować jako część swojej wspaniałej rafy i cieszyć się ,że się ładnie mnoży :) to też bardzo ciekawy morski organizm.

Edytowane przez jarek35 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A korale?

Ja Cie proszę... aiptasia jako powód do radości?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Korale z pipety tak samo jak musisz. Ja u siebie karmię fitoplanktonem, salifert coral food,lugola i nie widzę żeby narzekały.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A korale?

Ja Cie proszę... aiptasia jako powód do radości?!

No do płaczu to też nie ... masz cztery możliwości

rybkę żywiącą się aiptasią , ślimaki , krewetki, chemię .... każda z tych metod ma jakieś minusy .

Sama musisz sobie wybrać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dam koralowi z pipety, a glodna krewetka mu wydrapie z pyska. Widziałam, jak krewetka potrafi potraktować szczypcami euphyllie czy blastomusse :(

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A miałaś krewetki na aiptasie u siebie?:p

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2.5 kostki na 9 ryb. Ja daje 0.5 na pięć :) nie głodują, daje tyle żeby zaraz zjadły, nic ma nie spaść. Korale dostają do pysków jak krewetka pędzluje swoją porcję.

Wundermanni była pierwsza w baniaku, nie była karmiona nigdy(celowo) i jakoś się nie ociągała z aiptasią. W pojedynkę ładnie ogarnęła 120l.

Nie oszukujmy się, jeśli będzie dużo żarcia nic Ci tej aiptasii nie ruszy.

Moim zdaniem restart nic nie da, trzeba się nauczyć zwalczyć bo co zrobisz jak w nowym sytuacja się powtórzy?

Stare akwarystyczne powiedzenie:

Głodna ryba to zdrowa ryba.

Wysłane z galaktyki S4

Edytowane przez big daddy (wyświetl historię edycji)

7de235a26562911269b91f0894bacc5bu1345a1188.png

Słone "Coś"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedz to specjalistom pokarmowym... poza tym moje rybki są młode i rosną. Babeczka jest dość slamazarna i zanim zajarzy, że pokarm w toni to już prawie pozamiatane :) ledwie na resztki się załapuje.

Moja skała i tak jest do niczego, nie bez powodu mam takie wysokie no3 :(

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehehe kiedyś lekarka próbowała wypersfadować mojej żonie żeby nie wstawia 30 razy w nocy przykrywać dziecka.

Proszę Pani jak mu będzie zimno to się nie wykopie, niech mi Pani wierzy.

Ale on taki malutki przecież marznie itp :)

Nadopiekunczosc też może wyjść bokiem niestety.

Wysłane z galaktyki S4


7de235a26562911269b91f0894bacc5bu1345a1188.png

Słone "Coś"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wpuściłem 3 Lysmata wurdemanni do 280 litrów akwarium , ograniczyłem karmienie i po tygodniu nie było śladu po aiptasi. Restart to nie jest dobry pomysł, bo prędzej czy później i tak coś ci się przypałęta


My greatest fear is that when I die, my wife will sell my corals for what I told her they cost.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A macie też krewetke czyszczącą? Moja wurdemanni nigdy nie zjadła ani jednej róży. Dokupilam kuekenthali i też nie ruszala, po kilku miesiącach znalazłam ją martwą pod "domem" amboinensis. Widziałam jak je czasem pogonila, być może zabiła te kuekenthali, więc może dlatego nie ruszały róż? Wurdemanni jedną mam nadal, ona nie wychodzi z ukrycia :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyszcząca u mnie jest, straszny żarłok Ale nie widziałem żadnej agresji.

Wunderwaffe siedzi w skałach, mało ja widać wybiega tylko do żarcia. Miałem trochę aiptasii na początku po zakupie nie była zainteresowana, ale przez ponad miesiąc nie dostała nic do jedzenia, więc szybko róża zniknęła :)

Wysłane z galaktyki S4


7de235a26562911269b91f0894bacc5bu1345a1188.png

Słone "Coś"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem tez miałem z pojawiajacymi sie rozyczkami bylo ich coraz więcej.... Kupilem jedna wundermani i znikla myślałem ze przepadla. Rozyczki ładnie rozkwitaly kupiłem kolejna wundermani tym razem wieksza i to byl strzal w 10 pomału zaczynaly różyczki znikac. W nocy zaobserwowalem ze ta pierwsza krewetka zyje... Wiec moze wundermani trzeba trzymac w parach by stawały sie odwazniejsze? To taka moja mala obserwacja. Sorry za błędy po pisze na szybko przez telefon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

krewetki nie zjedzą całej aiptasi, będą ją trzymały w ryzach. A co do dokarmiania krewetek to nawet jak im nic nie damy to i tak najpierw wyżrą wszystkie "robaczki" łażące po akwarium ( u mnie wybiły wszystko nawet małe ślimaki ) a dopiero potem chwycą się aiptasi, jak już nic innego nie będą miały do jedzenia.

Edytowane przez jarek35 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad chelmonem, tylko czekam na takiego, który w sklepie będzie jadł mrożonki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli jednak nie jadł? :( może zacznij od krewetki do pary, one faktycznie są odważniejsze w parach/grupie


f5bbb6b31b93a038f9571a95b4ac476eu1061a932.png

http://nano-reef.pl/topic/77629-katowickie-240l-sump-128/

Akwa 120x40x50 + sump 80x40x40, Obieg NJ 3000, Odpieniacz DIY ala Deltec 1455 Aquabee 2000 igła, Światło Hailea 4x54W + nocne, Dolewka AquaTrend, Dozownik Jebao DP4

Nowy zbiornik:

http://nano-reef.pl/forums/topic/87373-projekt-nowego-szkiełka-150x60x60-w-katowicach/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z krewetkami jest różnie jak ze wszystkim, ja mam dwie i też nie chcą żreć różyczek tylko wydzierają z pysków lpsów pokarm, brzydal ładnie sprząta ale tak jak pisałem obgryza wszystko jak mu braknie, teraz siedzi w kominie, jak się pitazje rozpanoszą w głównym pójdzie do głównego aż posprząta a potem spowrotem..

Co do restartyu to ryzyko i pewne dojrzewanie, może przyjść ospa i ryby padną.. Ja przy przenoszeniu życia z mniejszego akwa zlikwidowałem wszystkie szklane róże niestety z jakąś szczepką przytargałem i bawimy się od nowa.


39ab02c6bf502279.jpg5215f98825db8954.jpg

ryba-ruchomy-obrazek-0437.gif PS Pandora 4x54W T5 i 3x145W LED, DCP6500, AWN40 na DCP3000,RW-15, RW-8,CP-55, Biopellests AIO XL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krewetek nie chce właśnie z tego powodu o którym pisze Moljzesz. Wydrapywala franca koralom z ust, raz mi drasnela słoneczko, raz blastomusse. W sklepie były zainteresowane skała i żaden nie skubnął mrożonki, ale one były karmione po dostawie i może dlatego. Postanowiłam poczekać, kiedy się już zaaklimatyzuja w sklepie i może skusza się na pokarm zastępczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Jeszcze wracając do ilości mrożonki, czy czasami nie jest to powód wysokiego no3?

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie. No3 cały czas jest 50 od początku, nawet, kiedy nie było ryb. Dokładanie ryb, korali, zwiększanie karmienia nie ma wpływu na no3. Przynajmniej w testach.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem tylko że z PO4, NO3 no poziomie 1,75 a PO4=1,36 (!!!). Łatwiej by było napisać czego nie stosowałem żeby zbić fosfor. Rozwiązanie podsunęła mi Debora, jedną z swoich cennych rad i skupiłem się na przyczynie tego stanu. Okazało się po analizie wszystkich działań, że za ostro zbiłem NO3. Zastosowałem więc filtr przepływowy z absorberem fosforanów i krzemianów. W tej chwili NO3=0,75 a PO4=0,02. Spróbuj zastosować coś co tylko lub w dużym stopniu wychwyci NO3. Ja miałem Activ Bio Cubs OAL. Teraz utrzymuje parametry metodą priobiotyczną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też stosuje probiotykę. Myślę, że problemem jest skała. Wzięłam używaną, czesc ze zbiornika o zerowych parametrach, a czesc ze zbiornika o tragicznych parametrach. Mialam nadzieje, ze z czasem sie "przedmucha" i bedzie ok. Uważam, ze to był błąd. Myślę o wymianie części skały na nową, suchą. Jeśli zadziała, to wymienię resztę.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.