brak ogloszenia w dziale sprzedam

[dale]

Zawsze zastanawiam się o co chodzi z tym " prywatnym forum"? Są jakieś państwowe fora? (www.nano-reef.gov.pl?)

To chyba normalne że domena i usługa hostingowa musi mieć właściciela, w naszym przypadku to jest Przemek w innym Sebastian czy Tomek i gitara, każde forum jest w takiej sytuacji "prywatne" bo jest jakiś "facet" który wykłada na nie kasę ( i oczywiście zarabia w ten czy inny sposób ) takie mamy realia .

Ależ to proste Drogi Watsonie, jak chciało by się sparafrazować klasyka. Nie ma tutaj żadnych podtekstów. Po prostu, jak to określiłeś, ktoś miał pomysł, ktoś wykupił domenę,

zorganizował stronę techniczną, słowem "stworzył" to miejsce. Z tytułu powyższego ma prawo określać zasady działania

tej struktury. Zaś inne formy funkcjonowania for są tutaj nieistotne - z naszego punktu widzenia.

Użytkownik przychodząc tutaj zgadza się respektować regulamin obowiązujący go. Co nie powinno zwalniać od przestrzegania

zasad przyzwoitości czy kultury współżycia.

Jeśli chodzi "licytację" na forum to chodzi o to żeby maksymalnie uprościć procedurę zakupu. NR nie pośredniczy w żaden sposób w transakcjach a opcja "sprzedał-kupił' jest najprostsza w tym przypadku i dlatego taki właśnie mamy regulamin

Ale dlaczego piszesz w cudzysłowie, przecież chyba chodziło o dosłowną licytację - przynajmniej tak wynikało z wypowiedzi.

Rozumiem że Tobie chodzi o uproszczenie w postaci linki do innego serwisu. Tylko widzisz, przekopiowanie treści z innej platformy,

to chwila. Prawda? Druga sprawa, forum jest darmowe - nie pobiera opłat, prawda? Więc może z uwagi na tą formę, jeden z drugim, "wygodni użytkownicy".

poświęcili by te 30 sekund swojego drogiego i jakże cennego czasu aby przekopiować ogłoszenie ? Czy za dużo oczekuję?

Najwyraźniej...

Marcinie, co zaś się tyczy sprzedaży na innych platformach, uważam że tutaj regulamin powinien być stanowczy - albo

ogłaszasz się tutaj, albo nie. Tu masz za darmo i w gronie klientów. Są plusy - słowem, chcesz coś, to daj coś od siebie.

Uczciwe? Moim zdaniem tak. I z korzyścią dla innych Użytkowników.

Dodatkowo, każda zgłoszona i udowodniona sprzedaż poza forum przedmiotu wystawionego tutaj, w czasie trwania ogłoszenia - urlop

od targowiska na jakiś czas.

Jak sam powiedziałeś, targowisko to tylko dodatek do forum, dla forum i forumowiczów. Nie służy do zarabiania.

[Gość nanokaczor]

No nie wytrzymałem

Targowisko służy do zarabiania. To jest bezsprzeczny fakt. Nie ma czegoś takiego jak niekomercyjna sprzedaż. To tak jak by stwierdzić, że istnieje bezwodne akwarium morskie - totalny absurd. Jeśli sprzedajesz cokolwiek to bierzesz za to forsę. Zarabiasz na tym pieniądze = robisz biznes.

Edytowane 15 Lutego 2016 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[thomas kay]

No nie wytrzymałem

Targowisko służy do zarabiania. To jest bezsprzeczny fakt. Nie ma czegoś takiego jak niekomercyjna sprzedaż. To tak jak by stwierdzić, że istnieje bezwodne akwarium morskie - totalny absurd. Jeśli sprzedajesz cokolwiek to bierzesz za to forsę. Zarabiasz na tym pieniądze = robisz biznes.

Na targowisku jest też dział oddam i nie służy do zarabiania. Wiele ofert w dziale sprzedam szczególnie szczepek jest w takiej cenie że sprzedawca raczej na tym nie zarabia, co najwyżej odzyskuje jakąś kwotę która wcześniej sam wydał i pewnie to co na tym uzyska wydaje znowu na akwarium.

[Gość nanokaczor]

Wiele ofert w dziale sprzedam szczególnie szczepek jest w takiej cenie że sprzedawca raczej na tym nie zarabia, co najwyżej odzyskuje jakąś kwotę która wcześniej sam wydał i pewnie to co na tym uzyska wydaje znowu na akwarium.

Nie jest to prawda. Przynajmniej nie w tym wszechświecie.

Edytowane 15 Lutego 2016 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[dale]

No nie wytrzymałem

Współczuję, ale szklanka zimnej wody czasem czyni cuda.

Targowisko służy do zarabiania. To jest bezsprzeczny fakt. Nie ma czegoś takiego jak niekomercyjna sprzedaż. To tak jak by stwierdzić, że istnieje bezwodne akwarium morskie - totalny absurd. Jeśli sprzedajesz cokolwiek to bierzesz za to forsę. Zarabiasz na tym pieniądze = robisz biznes.

Nie. Targowisko służy do odsprzedaży rzeczy które nam już nie są potrzebne. Taka przynajmniej, jeśli dobrze zrozumiałem, byłą intencja

powstania targowiska - aby ułatwić użytkownikom "życie". Aby nie było zbędnych postów w innych działach.

Poproszę o poprawienie mnie Administratorów bądź Moderatorów, jeśli się mylę.

Zarobek, z tego co ja prosty człowiek (w dziedzinie ekonomii), rozumiem, jest to suma jaka nam zostanie po odjęciu od sumy sprzedaży kosztów uzyskania

towaru. Nie chcę zaglądać ludziom do kieszeni, ale jeśli sprzedający korale, ryby, czy używane lampy, wychodzą na tym na plusie,

to mamy niezłych ekonomistów...

Przy okazji, w sąsiednim wątku piszesz o wysokich kosztach prowadzenia akwakultury, teraz piszesz o zarobkach... Rozumiem że

wygodnie jeździ się Maybachem zakupionym za zyski ? Nie wydaje mi się żebyś się dorobił (czego Ci serdecznie życzę...)

[Gość nanokaczor]

Sprzedaż jest jednak zawsze komercyjna. Niezależnie od tego jakie masz koszty i bez wzgledu na to jakie masz intencje. Sprzedaż zawsze prowadzi do uzyskania przychodu. Na handlu uzywanym sprzetem też można zarabiać.

Edytowane 15 Lutego 2016 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[dale]

Oczywiście - jestem w stanie się z tym zgodzić, pod warunkiem że za komercję uznasz działalność przynoszącą straty.

[karollo_c]

Dwie różne sprawy - prowadzenie działalności gospodarczej i sprzedaż - jako jedna z form przeniesienia prawa własności.

[dale]

Pisałem "działalności" - w kontekście działania. Inaczej "robienie czegoś". Ja zdaję sobie sprawę że można

filozoficznie podejść do tematu i udowodnić że nawet sprzedaż, zakupionego chwilę temu przedmiotu, drugiej osobie za połowę ceny, jest czystym zyskiem.

Ale nie odwracajmy kota ogonem.

[Moljzesz]

Na targowisku jest też dział oddam i nie służy do zarabiania. Wiele ofert w dziale sprzedam szczególnie szczepek jest w takiej cenie że sprzedawca raczej na tym nie zarabia, co najwyżej odzyskuje jakąś kwotę która wcześniej sam wydał i pewnie to co na tym uzyska wydaje znowu na akwarium.

Dokładnie tak jest, jak jakiś grosz wpadnie za szczepki to kupuję szczepki innych korali, jak sprzedaje stary sprzęt dokładam i kupuję nowy, wątpię że da się na tym zarobić że tak powiem na życie ..

Wracając do licytacji, licytowane są dzieła sztuki, licytacje bywają też charytatywne i nie widzę żadnego "złego smaku " w licytacjach, nie wystawiłem zawłaszczonego przez komornika korala, tylko zoa które zerezerwowało u mnie sto osób i nie wiem kto był pierwszy, obiecywałam, że będzie na sprzedaż i jest, zrobiłem to w formie licytacji żeby nikt nie poczuł się pokrzywdzony, każdy może licytowac i je kupić . Intencje miałem szczere a tu się mnie wyzywa od unserów przez małe s a ogłoszenie dopiero po paru dniach trafia na targowisko.

Tak to jest zawsze ktoś będzie pokrzywdzony

[petrus1]

Zawsze zastanawiam się o co chodzi z tym " prywatnym forum"? Są jakieś państwowe fora? (www.nano-reef.gov.pl?)

To chyba normalne że domena i usługa hostingowa musi mieć właściciela, w naszym przypadku to jest Przemek w innym Sebastian czy Tomek i gitara, każde forum jest w takiej sytuacji "prywatne" bo jest jakiś "facet" który wykłada na nie kasę ( i oczywiście zarabia w ten czy inny sposób ) takie mamy realia .

Jeśli chodzi "licytację" na forum to chodzi o to żeby maksymalnie uprościć procedurę zakupu. NR nie pośredniczy w żaden sposób w transakcjach a opcja "sprzedał-kupił' jest najprostsza w tym przypadku i dlatego taki właśnie mamy regulamin

Walker to co piszesz mija się z prawdą i Ty dobrze o tym wiesz, nie dobrze jest wkładać wszystkich do jednego wora.

[Walker]

Walker to co piszesz mija się z prawdą i Ty dobrze o tym wiesz, nie dobrze jest wkładać wszystkich do jednego wora.

Oświeć mnie Piotrze, gdzie popełniłem błąd?

[petrus1]

Oświeć mnie Piotrze, gdzie popełniłem błąd?

Masz to wytłuszczonym drukiem. Są fora komercyjne jak NR i niekomercyjne gdzie niema sponsorów w sensie komercyjnym i nikt na prowadzeniu forum nie zarabia.

[dale]

Petrus, zarabia czy dokłada - to kwestia zasad czy spojrzenia na życie. Mnie bardziej ciekawi - wiesz, lubię wiedzieć na czym stoję i jakie zasady mnie otaczają, wtedy łatwiej żyć -

jak to jest tutaj. Ale tak do końca.

Dla przykładu - mamy sponsorów - ok, są to osoby o statusie vipa - część oficjalnie związanych z firmami, część nie.

No, ale "po czynach ich poznacie".

Jest część handlowców działających jako "zrób to sam", tacy Słodowi. I jest część firm istniejących tutaj, ale bez

parcia na reklamę.

I teraz, jeśli taki Słodowy pokazuje kolejną lampę/odpieniacz/czy inny gadżet (akcesoria przypadkowe - ale mogę wymienić

konkretnie, jeśli ocenię że potrzeba), są achy i ochy, ale i oferty i zamówienia. Niby z korzyścią

dla każdego. Ale szlag mnie trafia, kiedy proszę takiego o pomoc - naiwnie myśląc że skoro publikuje to i odpowie...

A w zamian otrzymuję ofertę z ceną...

Znowu inny poprawia projekt użytkownika tłumacząc co zrobił źle - i jego post wylatuje. Bo gość się reklamuje.

Wiecie, to jest zbyt skomplikowane dla mnie te korelacje "kto z kim, kiedy, za ile i w jakiej konfiguracji"...

Aż chciało by się zacytować klasyka, że nie ważne kto z kim, nie ważne gdzie, i tak d...a z tyłu...

[petrus1]

Ależ ja nie mam nic przeciwko forom komercyjnym, jest busines, są jakieś założenia i regulamin i tego się trzymamy albo odchodzimy i tyle. Cenzura to inna sprawa, to jak sterowanie mediami, ale to już zostawmy do rozmyślań we własnym sumieniu każdemu kto ma na to wpływ, nie mnie to oceniać. A i tak d..a zawsze z tyłu...

Edit: Można nie zarabiać i nie dokładać...

Edytowane 15 Lutego 2016 przez petrus1 (wyświetl historię edycji)

[Przemek]

Walker to co piszesz mija się z prawdą i Ty dobrze o tym wiesz, nie dobrze jest wkładać wszystkich do jednego wora.

Możesz rozwinąć temat kolego? Ciekawie zacząłeś, z wielkim zainteresowaniem zawsze czytam takie spiskowe toerie dziejów - cenzura, czarne wołgi oraz znikający "osobnicy" z forum

Możesz napisać czym różni się "ten" wór od takiego np. seaforumowego czy aquareefowego? Ja widzę kilka poważnych różnic, jednak jakoś żadna z nich nie przynosi mi odpowiedzi z jakiego powodu Walker "mija się z prawdą" oraz czym to "komercyjne" forum NR różni się od innych, "nie komercyjnych" że jest "bee".

[petrus1]

Ależ Przemek, ja nie mówię że NR jest bee, gdyby tak było to bym się wypisał i tyle. Tak jak pisałem wyżej NR to forum komercyjne które ma swoje zasady, jest sponsorowane i ok, ma swój regulamin którego należy przestrzegać bo to jest warunkiem bycia na forum. Nie snuję teorii spiskowych bo za stary na to jestem. Co do cenzury to napisałem że nie mnie to oceniać i nie stwierdzam że na NR ona jest czy jej niema, mnie to nie dotyczy, nic na forum nigdy nie sprzedawałem ani nie kupowałem, a odniosłem się do niej luźno i ogólnie, rzekłbym filozoficznie, absolutnie nie personalnie. Każdy prowadzi własny bussines jak chce i z kim chce, nic mi do tego.

Co do wypowiedzi Walkera to stwiedziłem tylko że nie każde forum jest po to by zarabiać i tyle. Naprawdę niema powodu do irytacji, jeśli kogoś uraziłem to serdecznie przepraszam, źle mnie zrozumiano.

[dale]

Możesz rozwinąć temat kolego? Ciekawie zacząłeś, z wielkim zainteresowaniem

zawsze czytam takie spiskowe toerie dziejów - cenzura,

czarne wołgi oraz znikający "osobnicy" z forum

Przemku, fajnie że zabrałeś głos. Czy mógłbyś odpowiedzieć na pytanie:

Czy na forum nano-reef.pl jest cenzura odnosząca się do produktów lub firm z branży akwarystycznej (ręczna bądź automatyczna) i jeśli jest to do jakiego zakresu

słownictwa się odnosi ?

Czy twierdzisz że kłamią osoby twierdzące iż na tym forum osoby zarabiające na akwarystyce są traktowane różnie (chodzi mi o kasowanie postów),

i nie mówię tutaj o sponsorach forum?

Przemku, zależy mi na jasnych odpowiedziach i prostych (w stylu tak lub nie). Tylko i wyłącznie w celu lepszego

egzystowania nas wszystkich na forum (lepiej znać zasady niż się ich domyślać).

Czarne wołgi i znikający userzy mnie nie interesują.

[Przemek]

Odpowiadając na Twoje pytania.

1. Nie w rozumieniu cenzury(patrz wikipedia)

2. Tak

[dale]

Sprytnie. Wiesz Przemku, zasadniczo jestem prostym człowiekiem.

Mimo że czasem zdarza mi się patrzeć na świat oczami prawnika. Powołujesz się na wikipedię i stricte definicję słowa "cenzura".

Czemu odrzucasz jej potoczne znaczenie? W sensie kontroli treści z uwagi na zawartość? Dlaczego ograniczasz to do organów państwowych?

Wszak cenzura może występować z każdej strony - musi istnieć tylko aparat nacisku bądź też jakaś forma represji.

Cenzura może występować na poziomie szkolnym czy nawet zawodowym. Może dotyczyć kierunku przepływu informacji jak i jej treści.

Swego czasu miałem sporo problemów z lampami jednej firmy - nieświadomy niczego napisałem temat - byłem nieco zdziwiony kiedy wyszedł

nieco poszatkowany. Po licznych pytaniach otrzymałem informację że o tej firmie się tutaj nie pisze...

A nie można było jasno zaznaczyć w regulaminie? Można było...

Żeby nie być gołosłownym (nie chcę szukać wiadomości czy postów swoich) spróbuję ten efekt odtworzyć - owszem trochę ryzykuję - mechanizm mógł zostać wyłączony.

Jeśli działa - tutaj, po dwukropku pojawi się puste miejsce bądź gwiazdki : ***

A napiszę na ten przykład: d*pa.

Przemek, na powyższym przykładzie twierdzę że jest na forum ograniczenie co do przekazywanej treści,

zaś nacisk na kasowanie treści, mówi sam za siebie.

Piszesz że kłamię. Ok, spróbuję udowodnić swoją tezę.

Odpieniacze, lampy, galanterię akwariową (jakieś podstawki, wirniki pojemniki), robi na forum

wielu ludzi. Nie są wyszczególnieni jako sponsorzy forum. Część z nich ma firmy własne.

Ile postów tych osób, reklamujących i oferujących do sprzedaży swoje wyroby zostało usuniętych, ze względu na niedozwoloną reklamę?

Ja nie słyszałem o żadnym przypadku - mimo że dział DIY czytam "od deski do deski" - takie hobby.

Może dla równowagi zapytajmy Kolegę LLS - Przemka, ile jego postów wykasowali moderatorzy

jako "reklamę" - w sytuacji kiedy w treści zawierały porady jak coś rozwiązać, czy zdjęcia prezentujące

gotowe rozwiązanie...

Myślę też że nie jest to samowolne działanie moderatorów.

Czy się mylę? Jeśli tak, to proszę wskaż w jakim zakresie.

[Ben_sage]

To fakt gdzieś była dyskusja o stelażu to poleciłem kolegę co mi zrobił nie pamiętam tylko czy to mój czy jego post został skasowany.

[Przemek]

Krótko.

1.Nie bardzo interesuje mnie dyskusja czy ktoś jest prosty czy nie oraz czym zajmuje się w życiu prywatnym. Nie interesuje mnie to.

2. Prosisz by odpisać Ci krótko "tak","nie". Odpisuję jak sobie życzysz, dostaję odpowiedź na 2000 znaków.

3. Nie zamierzam tłumaczyć się z jakiego powodu nazwa pewnej firmy nie pojawia się i nie będzie pojawiała się tu na forum. Nie chce mi się taplać w błocie.

4. Insynuowanie że działania moderatorów w sprawach postów inspirowane są decyzjami/wpływem właścicieli forum jest zupełnie śmieszne. Jeśli jakieś ogłoszenia które mają charakter komercyjny "utrzymały" się na forum - to na pewno się to zmieni.

Zaglądam tu dość rzadko, nie zamierzam zarabiać na drobnych ogłoszeniach osób które FAKTYCZNIE wyprzedają nie używane elementy wyposażenia akwarium.

Jednak posty osób które czerpią korzyści z działalności "w branży" umieszczając "przypadkowe" posty podbijające ich wątki - będą traktowane tak a nie inaczej - będą lądować w śmietniku. Na innych forach(jak RC) masz za to bana - dożywotniego.

Na forum jest kilkunastu sponsorów którzy mają swoje działy gdzie mogą umieszczać ogłoszenia, reklamy itd. Nie wnikamy w to, zasady są proste.

Czemu się reklamują? Być może dlatego że NR w dzisiejszych czasach to najbardziej nośne i precyzyjne medium reklamowe z 19 milionami wywołań miesięcznie.

I jeśli są grupy firm które płacą za reklamę na forum a inne osoby "nie komercyjne" swoimi postami/ogłoszeniami wchodzą w biznes - to wybacz, ale nie zamierzam udawać że "problemu nie ma". Akurat kwestia "konkurencyjności" tych osób wobec RS jest bezpodstawna - uważam że jako właściciele forum RS jest dość mało aktywny w stosunku do innych reklamodawców.

Dlatego jeśli przywołujesz przykład LLS-a - to napiszę to prosto - chce się reklamować jako producent akwariów stanowiąc konkurencję dla firm produkujących takie same akwaria - jak Erybki, Aquamedica itd - to niech wykupi reklamę i działa na zasadach jak wszyscy inni.

Takie są zasady tego forum - zamierzam chronić interesy firm które wykorzystują reklamę na NR do celów komercyjnych, zgodnych z prowadzaną przez nich działalnością.

Jeśli nie zamierza tego robić - bez żadnych przeszkód może tworzyć reklamowe wątki na innych "nie komercyjnych" forach które są z "innego wora". Nic mi do tego,

Myślę że temat został wyczerpany, za jakiś czas wyląduje w otchłaniach śmietnika.

I tak rozpisałem się za długo

[dale]

Przemku, widzisz, odpowiedź dostałeś wyczerpującą,bo bardzo nie lubię kiedy ktoś publicznie nazywa mnie kłamcą.

Za stary na to jestem. Publicznie zaprzeczyłeś że nie ma cenzury - a wystarczyło napisać - jest bo tak chcę.

Przemek, zauważ że ja nie wnikam w powody. Rozumiem że są i szanuję to. Chodzi mi o czytelną sytuację.

jeśli zaś chodzi o ochronę interesów, przypomnij mi proszę, bo jakoś nie mogę skojarzyć,

który ze sponsorów forum robi odpieniacze "Erniego" i "Sebastka" - to z takich najpopularniejszych producentów.

W oczy mi tez wpadły półki na szczepki i pojemniki na roztwory ballinga. Może zapytaj Moderatorów, powinni wiedzieć.

Bo ja jakoś nie mogę skojarzyć.

A temat - dobrze jak wyląduje w koszu, tylko fajnie, jak by przy okazji wyjaśnić temat.

ps. Przemek, forum jest OK, ludzie - wspaniali - dlatego uważałem że warto napisać,

wyjść na osobę niekoniecznie "wporzo", ale czasem warto - jeśli plusy mają przeważyć minusy.

Edytowane 16 Lutego 2016 przez dale (wyświetl historię edycji)

[Przemek]

1. Ani razu nie nazwałem Cię kłamcą mimo że w dwóch postach powołujesz się na to. Po pierwsze - ja nie wiem co Ty twierdzisz.

Zadałeś pytanie:

Czy twierdzisz że kłamią osoby twierdzące iż na tym forum osoby zarabiające na akwarystyce są traktowane różnie (chodzi mi o kasowanie postów),

I moja odpowiedź brzmi:

Ponieważ druga część zdania jest z założenia nieprawdziwa(twierdzenie - różne osoby na tym forum nie są traktowane różnie - czytaj w uprzywilejowany sposób czy też wg innych zasad) to jeśli ktoś twierdzi że stwierdzenie to jest prawdziwe - to mówi nieprawdę - czytaj kłamie.

NIKT nie wie tego lepiej niż ja( lub Moderatorzy ) czy wszystkie osoby na tym forum traktowane są wg tych samych czy innych zasad.

Jeśli ktoś twierdzi inaczej(że wie lepiej niż my) - to jest to jego subiektywne, nie poparte żadnymi dowodami odczucie. Dodam - że błędne.

Tyle w kwestii publicznego zarzucania Ci kłamstwa.

Co do reszty wypowiedzi - niepotrzebnie tak kluczysz i używasz zawoalowanych zdań - wystarczy napisać na priwa(do mnie lub do któregokolwiek z modów ) - ta i ta osoba umieszcza posty niezgodne z regulaminem, uprawia komercję itd.

Będzie na pewno po sprawie - a na pewno przyjrzę się wspomnianym przez Ciebie użytkownikom.

[dale]

Ok, przyjąłem do wiadomości pierwszą cześć. Drugą zaś zostawię dla Moderatorów.

To ich rola i przykry obowiązek.