Kolejna lampa LED 210W budowana przez kobietę - krok po kroku

[Gość]

zawieszają/zawieszały się np. pompy - o ile masz zły zasilacz lub przekaźniki

[Moljzesz]

Mi automatyczna dolewka reresetuje arduino 300 razy na dobę, także mam efekt burzy w nocy bo w dzień tego nie widać, zasilacz transformatorowy nie pomógł, mam przekaźniki elektroniczne

Edytowane 22 Marca 2016 przez Moljzesz (wyświetl historię edycji)

[Nik@]

Dobra, wiekszość jest za tym, żeby dmuchać wszystkimi kręciołkami na radiator, który bedzie zabudowany. Ciepłe powietrze ma wylatywać bokami w prawo i lewo. Czyli moje myslenie, żeby środkowy wentylator wydmuchiwal powietrze do góry jest do pupy. Moge zrobic otwory z boku, ale przy popołudniowej drzemce przysnił mi sie taki sen, że lampa oprócz tego, że bedzie zabudowana bedzie jeszcze umieszczona nad akwarium obudowanym koroną. I teraz ten żar tropików z lampy bedzie z prawej i lewej leciał prosto na koronę, a tam ten wiatr rozdwoi sie, część powietrza poleci do góry, a część pójdzie w dół do akwarium. Przekombinowałam?

A jak to dmuchanie jest rozwiązane w markowych lampach? Nie miałam nigdy takiej, więc nie mam jak podpatrzec, gdzie co ciagnie a gdzie dmucha. Mam tylko dwie drururki, obydwie maja wycięcia z boku. jedna ma taki pędziwiatr zamontowany na górze, ale to przeróbka użytkownika a nie wersja fabryczna.

[dale]

czy ktoś mi może wytłumaczyć (znowu ) o co chodzi z tym problemem z arduino? Albo dobrze albo na arduino?

Arduino jest elektronicznymi klockami lego. W teorii możesz zrobić wszystko. Tyle że klocki są klepane w różnych miejscach, z uwagi na cenę (tanie), kontrola jakości jest, jaka jest - jak nie działa wyrzucasz -kupujesz nowe - i działa. Dodatkowo, tak jak poprzednicy pisali, często występują różne rodzaje "ducha w maszynie" - jest problem - ale trudno go zlokalizować. U dziesięciu będzie działał ale jedenastego wpędzi w alkoholizm lub dewocje. Arduino jest sprzętem dobrym do prototypowania, potem, jak coś działa, dobrze jest to zoptymalizować i zaprojektować z większą dozą elegancji (jak ja to nazywam).

szczerze powiem że nie łapę o co Ci chodzi

zwłaszcza z tym "fizyki nie przeskoczysz - jeden dmucha - drugi ciągnie"

Radiator zwykle ma żebra. Jest zabudowany od góry obudową lampy (tyle zrozumiałem u Niki). Masz wentylatory - wdmuchują łącznie, powiedzmy 240 m3/h powietrza. A wyloty z boku mają łącznie kilka cm2 powierzchni - czyli jaka będzie łączna wydajność takiego układu? Tyle, ile zostanie wydmuchane przez te otwory - coś jak pompa powrotu typu dct 8000 i locline 1/2 '' z końcówką. A potem zdejm ten locline...

A jeśli masz górę zabudowaną i powiedzmy dwa wentylatory, wtedy jeden wdmuchuje 80 m3/h a drugi wyciąga tyle samo. Masz przepływ powietrza nad radiatorem i zdmuchiwanie ciepłej warstwy bardzo wydajne.

Dlatego albo zapewnić powietrzu otwarty przelot, albo wymusić obieg.

Nika, nie ważne ilu Ci radzi - ważne byś czerpała z wiedzy jednej - dwu osób - inaczej nie ogarniesz projektu. Rozwiązanie u Magu i Silvy się w ocenie wielu userów sprawdziły, więc trzymaj się ich. Wtedy będzie Ci łatwiej złożyć i ewentualnie ulepszyć projekt.

[Gość]

Wystarczyło napisać - nie zapomnij zrobić odpowiednie otwory wentylacyjne

[Shellik]

ja bym zrobił tak:

Radiator podziel sobie na 4 części (wizualnie)

Już masz ładnie symetrycznie miejsca na 3 wiatraki które będą wdmuchiwać luft

A na bokach na tej samej płaszczyźnie otwory którymi powietrze będzie uciekać do góry. Możesz na nich oprzeć taki grill w stylu kratka do wiatraków

zielone kółeczka to dziury

Edytowane 22 Marca 2016 przez Shellik (wyświetl historię edycji)

[montymick]

Shelik jak coś to tych "otworów powinno być tyle samo co wentylatorów a optymalnie oprócz narysowanych jeszcze pomiędzy każdym wentylatorem ( czyli jeszcze 2 dziury)

[Shellik]

Dwie dziury spokojnie przerobią powietrze które nie będzie błądzić i nie zrobi się pętla

[Nik@]

Nie wiem, jak mają inni, ale ja musze obudowac radiator i powiesić go na sztywno nad akwarium. Kot... jak wskoczy mi na goły radiator i wkręci mu sie ogon w wentylator... i jeszcze wpadnie z tym calym majdanem pod prądem do akwarium...

Hehe, no dobra, wyobraźnia mnie ponosi, ale wole dmuchac na zimne

Z powodu tych praw fizyki, o których napisałeś Dale, nie pasuje to dmuchanie wszystkich kręciołków na radiator.

Zanim opisałes swoje spostrzeżenia myslałam tak samo, jak Ty, że bokami (lewy-prawy bok) system nie wyrobi. Kupuje 3 wentylatorty, które wtlaczają max po 90l/h pod obudowę każdy... razem 270 L powietrza zostanie wtłoczone pod obydowę w ciągu godziny, jesli będą chodziły na full. Będa zasysac chłodne powietrze... a ogrzane powietrze jak wiadomo jeszcze zwieksza swoja objetość, wraz z wzrostem temperatury.

Nie zamierzam robic obudowy wysokiej na 30 cm z oczywistych powodów. Wiatraki będa albo przyklejone do radiatora i obudowa je otuli, albo będą przykręcone do obudowy, ale prawie będą dotykac radiatora. szerokości tez nie bedzie duzo, tyle, co ma radiator plusk kilka cm (myślałam do tylnego boku zamocowac drivery).Tak czy siak miejsca do ucieczki gorącego powietrza bedzie bardzo mało.

No i jak to rozgrzane ma szansę wyjśc bokami przez to niewielkie ujście, nawet, jesli postaram sie tam włozyc jak najbardziej przewiewną kratkę?

A nawet, jesli system wydoli u powietrze jakos sie przepcha bokami, to ciepły wiatr zaraz natrafi na przeszkodę w postaci korony. Uderzy o jej ścianę i pewnie się rozwarstwi, z czego część gorąca pójdzie w dół prosto do akwarium, ogrzewając wodę. W zimie może to pikus, ale w lecie, kiedy sa upaly i trwa walka o każdą kreskę "Cencjusza"? Wentylator środkowy z odwrotnym ciągiem wywaliłby wiekszośc ciepla w góre, gdzie to niczemu nie przeszkadza. Roofii1 pisal, że ma 2 wentylatory na bardzo podobna lampe i może goło pupo na nim usiąśc, to znaczy, że i u mnie dwa by wystarczyly. Trzeci tylko wywieje w górę to, co nie musi trafic w dół i ogrzewac niepotrzebnie wode w akwarium.

Ufff, sie rozpisałam. Trzyma sie to kupy?

Edit: zanim wysmażyłam tego głupawego posta zdążyliście napisac kilka swoich o dziurach. Te dziury do góry już bardziej do mnie mówią, niz dziury po bokach

Edytowane 22 Marca 2016 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[Shellik]

To w takim razie w Twoim wypadku wyjścia powietrza MUSZĄ być albo po bokach albo w dół albo systemem wentylacji.

Kot zawsze zwęszy ciepłe miejsce do leżenia i zatka dupskiem wyloty

[Nik@]

Shellik, zabiłes mnie

Fakt, dziad lubi ciepłe miejsca. Napisałanym, że gdyby zaczęło mu wkręcać klejnoty w wentylator, to może by zrezygnował z tego legowiska, ale wykastrowany jest

No i jak tu zrobic system kotoodporny?

A może ktos chce przygarnąć kotka? Moge go wystawić w "oddam życie"? Gdyby nie kot, to wystarczyloby powiesic goły radiator oblepiony diodami i płytkami na linkach nad akwarium

[Moljzesz]

Kota na balkon i po kłopocie

[Shellik]

już widzę tą jego złośliwość jak wróci z balkonu a prąd i koci mocz to złe połączenie

[khazad93]

Pamiętaj że ciepłe powietrze stawia mniejszy opór przeplywu i suma summarum wyjdzie w sumie to samo. Nie przejmowalbym się tak zbytnio bo obudowa lampy i tak nie będzie super szczelna i powietrze znajdzie sobie ujście. Mogłabyś po prostu nie zabudowywać boków i już będzie cacy

[Nik@]

Nie mam balkonu, mam tylko "spluwaczkę" Niby okno balkonowe jest, ale za nim jest tylko parapet. Mozna wyjśc na papierosa stojąc na palcach

Kot mieszka na parterze. Wypuszczam, idzie na baby posciemniac, że jest mężczyzną, po czym wraca przyklejać nos do akwarium. Póki byly ryby w malym, to lubił sobie popatrzec, próbował wejść na szybe nakrywową, a jak była zdjęta, to nawet łapkę zamoczyć. Obawiam sie, że jak w duzym zaczna rybki plywac, to koci instynkt nie pozwoli mu potraktowac tego akwarium jako dekoracji. Wskoczy albo bezposrednio do wody, albo zawiśnie na lampie

[dale]

Nika, ... kurcze.... pisałem Ci przecież... albo dokup jeden wentylator, albo załóż dwa.

2 wentyle - oba umieszczone skrajnie - jeden wciąga, drugi wyciąga powietrze i radiator zabudowany szczelnie

4 wentyle - dwa skrajnie i dwa centralnie - centralne wdmuchują, skrajne wyciągają.

Do tego zakładasz maskownice z gąbką. Gąbkę zostawiasz na wlotach w lampę, z wylotów zdejmujesz. I w ten sposób chronisz ogon kota oraz zapewniasz sobie kilka miesięcy wolnego od czyszczenia lampy.

[Gość]

lampę zawiesisz na jakichś 25cm nad wodą - myślę że korona będzie niższa

went. przykręć do obudowy - jak dasz do radiatora to będzie się zbierał na nim kurz (np. na bokach i pod went. gdzie styka się z radiatorem - sprawdzone w praktyce) zrób po bokach lampy nie jedną dużą dziurę a kilka mniejszych

np tak

[Nik@]

Dale, Ty pisałes i pisali inni, kazdy ma inny pomysł, każdy by zrobił inaczej. Bo każdy ma inne warunki w domu. jedni maja dzieci czy koty, inni nie maja szkodników, ale za to w lecie maja ukrop (ja mam w miarę cool) i dmuchaliby wszystkim, czym sie da.

Gdybym chciała posłuchac wszystkich, to nie zrobilabym lampy...

Ale czytałam Was bardzo uważnie i każdą radę wziełam pod uwagę.

Wziełam średnią z tego wszystkiego o przeczytalam, plus moje warunki i wyszło mi tak: 4 wentylatory na tak małą moc diod uważam, że sa dla moich potrzeb zbędne, a 2, z czego jeden ciągnie, drugi dmucha wydaje mi sie na granicy ryzyka.

Wzielam z tego wszystkiego srednią, która akurat pasuje do moich pierwotnych przemysleń, więc dwa skrajne będą dmuchać na radiator, a środkowy bedzie wyciagał ciepło do góry, reszta, czego nie przepcha pójdzie bokami.

Jak sie to nie sprawdzi, to przysiegam, że podlożę głowę pod topór potulnie. Przyznam się publicznie bez bicia, że źle zrobiłam i poprawie lampę

[dale]

Nika, lampy nie spalisz, będzie działała ale może być ciepło - wyjdzie w praniu

[Nik@]

Jeszcze nie wiem, jak wyjdzie z wysokością. Na pewno korona powinna zaslaniać bezposrednie światło przed ludzkim okiem. Lampa nie może byc za nisko, żeby woda sie nie grzała ani za wysoko, żeby nie raziło domowników i nie brakowało światła koralom. Nie mam doświadczeń z lampami led, a Wasze porady sa zbyt "rozstrzelone", więc musze wziąc z tego srednią i dodać do tego swoje widzimisię

Ale daje słowo, że każdego posta przemyslałam, przetrawiłam i nie zmarnowaliście czasu, próbując mi doradzać. dziekuję! i prosze, zostańcie ze mna do konca, az nastanie jasność

[Shellik]

Z ciekawości.....mierzył ktoś temperaturę na oryginalnej soczewce diody? U mnie radiator 30 stopni, czujnik do soczewki i ok 80 stopni

[Nik@]

Ja mam diody 30W, one nie mają soczewek (?) jesli dobrze rozumiem pojęcie soczewki...

Nie mam tez żadnych doświadczeń empirycznych z diodami i wszystko, na czym sie opieram to wypadkowa Waszej wiedzy i mojego "widzimisia". Moglabym więcej pogadac na temat polożenia gładzi ,czy paneli podłogowych.

No ale mam nadzieje, że jesli źle wykombinowałam z tą lampą, , to da sie przeliczyc na nowo i poprawić. Gdyby nie Wy, to błedów popelnilabym sporo więcej i poprawki kosztowałyby drożej. Bez Was nie dalabym rady i jeszcze do końca będę Was potrzebowac

[montymick]

Wszystko da się poprawić - tylko te koszty mogą być różne

A tak serio to w najgorszym przypadku dojdzie ci wydłubanie jakieś kolejnej dziury po wentylator lub wywiew powietrza - ot tyle

[Gość]

2 went. zasysające z góry chłodne powietrze i jeden wydmuchujący - też w górę to w/g mnie nie najlepszy pomysł

30W nie mają soczewek - ale można dokupić

o np. taki

http://www.ebay.com/itm/44mm-Lens-Reflector-Collimator-Fixed-bracket-For-20W-30W-50W-70W-100W-LED-/251462643127?hash=item3a8c576db7:g:v1gAAOxyzi9Si6s1

[Nik@]

Napisałam do sprzedawcy pędziwiatrów. Okazuje się, że te 8x8 z czujnikiem maja wbudowaną autoregulacje obrotów niezależnie od systemów. Kupiłam właśnie 3 sztuki, zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu.