Dolewka na wyjazd

[mathom]

Witam

mam może i głupie pytanie. Muszę przygotować ok 50l wody na dolewkę na okres wyjazdu. Mam 2 baniaki po 30L, czy jak połącze je wężykiem i w jeden wsadzę pompę to woda się będzie wyrównywać ?

[dadario]

Tak, ale wężyk musisz odpowietrzyć. 

[Gość]

naczynia połączone

(wężyk musi sięgać do dna w obu baniakach)

[Iceberg]

Hej...Ja mam beczke plastikowa 60l z certyfikatem spozywczym,beczki takie sa niedrogie i warto sie w nie zaopatrzyc,szczegolnie gdy jedzie sia na wakacje...

[Gość]

16 minut temu, silvia napisał:

naczynia połączone

(wężyk musi sięgać do dna w obu baniakach)

Czepię się szczegółu ale sama zasada mówi że wężyk musi być zanurzony i milimetr pod lustrem to aż za dużo, nie musi sięgać dna. Przy łączeniu baniek z wodą do dolewki ze względów praktyczno-technicznych:) wężyk musi być możliwie najgłębiej bo wody będzie ubywać i nikt tego nie będzie kontrolował więc żeby wężyk nie został nad wodą i się nie zapowietrzył im głębiej tym lepiej.

[mathom]

5 minut temu, Iceberg napisał:

Hej...Ja mam beczke plastikowa 60l z certyfikatem spozywczym,beczki takie sa niedrogie i warto sie w nie zaopatrzyc,szczegolnie gdy jedzie sia na wakacje...

spoko, tylko że pozostaje jeszcze problem z poziomem wody. sump mam na jakieś 45 cm od podłogi + 5 cm na wężyk w uchwycie. Zostaje 40cm na poziom wody w beczce. Dlatego myślałem o dwóch.

 

41 minut temu, dadario napisał:

Tak, ale wężyk musisz odpowietrzyć. 

? w jaki sposób ? zasiorbać wodę ?

[Gość]

Możesz dać trójnik, 2 końcówki do baniek - możliwie równiej długości, a trzecią zasysasz. Po odessaniu powietrza i napełnieniu go wodą wkładasz jakąś zatyczkę. wężyk 6mm pięknie zatyka się zwykłą strzykawką.

Edytowane 1 Czerwca 2017 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Gość]

3 minuty temu, Stefan85 napisał:

 więc żeby wężyk nie został nad wodą i się nie zapowietrzył im głębiej tym lepiej.

dokładnie o to mi chodziło

 

3 minuty temu, mathom napisał:

? w jaki sposób ? zasiorbać wodę ?

dokładnie

[Iceberg]

10 minut temu, mathom napisał:

spoko, tylko że pozostaje jeszcze problem z poziomem wody. sump mam na jakieś 45 cm od podłogi + 5 cm na wężyk w uchwycie. Zostaje 40cm na poziom wody w beczce. Dlatego myślałem o dwóch.

 

Rozumiem,ja to zrobilem w ten sposob ze wezyk jest powyzej poziomu wody w beczce a dolewajaca sie woda oplukuje detektor ktory zapobiega przelaniu...

 

[dadario]

Najlepiej zasiorbac. Albo zanurzyć cały pod wodą tak aby nie było powietrza i zamykając końce przenieść do zbiorników...

[mathom]

dzięki Panowie, muszę chyba przed wyjazdem zrobić próbę wody

[big daddy]

Wiesz, nauczony doświadczeniem nie kombinował bym przed wyjazdem. Poproś kogoś żeby uzupełnił poziom i to będzie najpewniejsze rozwiązanie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[maciej01]

Najpewniejszy sposób to ktoś z domowników który zostaje w domu, ktoś z rodziny lub zaprzyjaźniony sąsiad który może przyjść codziennie i dolać brakującą wodę. Najprostsze sposoby są najlepsze, najpewniejsze.

[big daddy]

Jak pisałem, ja jakbym wyłączył dolewkę, nie miałbym armagedonu w akwa, spalonej lampy i części podłogi. Ktoś jednak tak nad moim losem czuwa, bo dom stoi. Nie zostawisz akwarium zupełnie samego, więc chyba komuś nie zrobi różnicy dolać wody.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Foto]

Siemka

50l wody na wyjazd to chyba na 2tyg na 250l akwarium,czy jesteś pewien że zostawisz akwarium osamotnione bo wiesz może to być jak wcześniej koledzy pisali "Kewin sam w domu" rubta co chceta drobna awaria czegokolwiek i juz masz problem.bamiak z wodą to 1/8 rozwiązania problemu.

Raz dziennie pokarm,poziom wody,stan temperatury sprawdzić czy pompa obiegowa działa itp ja rozumie wyjazd 3dniowy ale napisałeś 50l zabrzmiało groźnie  stąd też ja osobiście bym prosił kogoś raz dziennie o nadzór, a ilesz to juz tu w archiwach czytalem jakie problemy byly po przyjezdzie tygodniowym. 

[mathom]

Nie oczywiście że nie zostawię samopas, ale wolę ograniczyć elementy do doglądania przez laików do minimum, czyli odpieniacz + karmienie. Zresztą do jedzenia mam karmnik. Oprócz pterapogonów wszystko wcina suche.

 

[Walker]

Co roku na urlop robię manewr z czterema baniakami po 20l połączonymi rurką i wszystko jak do tej pory działa pięknie. "zaufania" osoba wpada tylko czasem zweryfikować sprzęt. Reszta wszystko automatyka. Nie ma co przesadzać - urlop akwaryscie też się należy. Dla świętego spokoju możesz sobie kamerkę w domu postawić (allegro 150zl) i jesteś na bierzeco.
Miłego wypoczynku

[mathom]

Spoko, kamerka już jest. Też wydaje mi się że nawet jak raz dziennie ktoś przyjdzie to nic nie zrobi w przypadku np. awarii pompy lub braku prądu.

[jarek35]

Jak wyjeżdzalem na wakacje to obok baniaka wstawiłem beczkę 40l , dzień przed wyjazdem sprawdzałem sprzęt i karmilem ryby, korale. Nikogo nie prosiłem o dogladanie akwarium bo to potem może przynieść więcej problemów niż to wszystko warte. Po dwóch tygodniach nieobecności akwarium poza glonami na szybach w stanie idealnym.dodatkowo hexa zjadła wszystkie wirki

Oczywiście to co u mnie bylo ok. U Kogoś innego może przynieść odmienne skutki.

Edytowane 2 Czerwca 2017 przez jarek35 (wyświetl historię edycji)

[Walker]

Spoko, kamerka już jest. Też wydaje mi się że nawet jak raz dziennie ktoś przyjdzie to nic nie zrobi w przypadku np. awarii pompy lub braku prądu.

W przypadku braku prądu to nawet jak byś sam był w domu to niewiele pomożesz. A na ewentualnosci typu awaria pompy obiegowej zawsze możesz poprosić jakiegoś znajomego morszczaka który przy współpracy z Twoja "zaufania osoba" ugasi pożar przynajmniej tymczasowo.

[mathom]

wiem, prąd jest w sumie najgorszy. planuję podłączyć agregat, ale coś nie mogę się wyguzdrać ze zrobieniem obudowy (ma stać na zewnątrz).

[Nik@]

Ja na wypadek braku prądu kupilam napowietrzacz na baterie. 

[Foto]

A ja w razie braku prądu mam takie cacko za 300zl używam to ogółem 3razy do roku ale się przydaje tym bardziej że za nie długo jak bedzie baniek przyda się na pewno 1.5 Kw

[irek28]

A ja w razie braku prądu mam takie cacko za 300zl używam to ogółem 3razy do roku ale się przydaje tym bardziej że za nie długo jak bedzie baniek przyda się na pewno 1.5 Kw

A czy na tym agregacie nie ma skoków napięcia ?. Bo przymierzam się do agregatu powstaje nowy baniak !?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Foto]

Nie akwarium jak mialem 2lata temu raz użyłem ale to nie dużo ciągnie a teraz w ciągu jednego roku użyłem 3razy ale bez obaw. Ale do innych spraw akwarium dopiero stawiam drugie. On ma 1.5kw jak popiołem 1000w bez problemu

Edytowane 3 Czerwca 2017 przez Foto (wyświetl historię edycji)