Skocz do zawartości
StefanTG

eRybka - kwarantanta -czyli wielka ściema

Rekomendowane odpowiedzi

masz 30 minut do sklepu, jak by było tak źle to bym ją odwiózł i na miejscu reklamował a nie teraz płakał i żalił się na forum.

Kupiłem kiedyś krewetki, wszystko pięknie ładnie. przywożę do domu, aklimatyzacja, wpuszczam je do baniaka a tam jedna ma tylko dwa odnóża. Z powrotem do woreczka i jazda do sklepu, łapał mi je znajomy i się trafiło. Nie zauważył, miał zły dzień. Nie wiem, ale odwiozłem i dostałem drugą bez problemu.

Jak byś wrócił z tą rybką do sklepu i by Cię pogonili to mógłbyś narzekać, a tak to pretensje tylko do siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, elespero napisał:

masz 30 minut do sklepu, jak by było tak źle to bym ją odwiózł i na miejscu reklamował a nie teraz płakał i żalił się na forum.

Kupiłem kiedyś krewetki, wszystko pięknie ładnie. przywożę do domu, aklimatyzacja, wpuszczam je do baniaka a tam jedna ma tylko dwa odnóża. Z powrotem do woreczka i jazda do sklepu, łapał mi je znajomy i się trafiło. Nie zauważył, miał zły dzień. Nie wiem, ale odwiozłem i dostałem drugą bez problemu.

Jak byś wrócił z tą rybką do sklepu i by Cię pogonili to mógłbyś narzekać, a tak to pretensje tylko do siebie.

Kologo jak miałem zawieźć rybę do sklepu skoro sklep był już zamknięty, nawet nikt telefonu nie odbierał... 

Ile ludzi, tyle opinii - poinformuje jutro, jak zakończyła się sprawa.

Edytowane przez StefanTG (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moją przygodę z zakupami w erybce w markach podpiąłem w temacie

Mam wrażenie że właściciel traci kontrolę nad interesem a personel robi co chce.


Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU)

150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l,  oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only

Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Połowa sklepów nawet nie uznaje czegos takiego jak reklamacja na ryby...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Mnie też mówiono że towar przyjdzie wtedy i wtedy i już mogą mi rybę wysłać. Podziękowałem grzecznie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość laszek

Kiedyś dzwoniłem do nich czemu moja opinia została usunięta. Skwitowano, że to adminiatrator. A ppprostu zamawiając skałe podałem wielkość akwarium i odpowiedniej wielkości skałki. Dostałem 3 kaczany... Po kolejnym tel. dosłali gratis kilka mniejszych. Ale opini nie opunlikowali. Teraz zamawiałem prawie 50kg i dostałem taką jak mówiłem przez tel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, t2mek2 napisał:

Połowa sklepów nawet nie uznaje czegos takiego jak reklamacja na ryby...

Hexataenie można przeżyć - to tylko 65 zł, gorzej w przypadku droższych ryb.

Edytowane przez StefanTG (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, StefanTG napisał:

Hexataenie można przeżyć - to tylko 65 zł, gorzej w przypadku droższych ryb.

Ekstra podejscie do zywych zwierzat :) Tylko tak dalej ...


..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, wassilllo napisał:

Ekstra podejscie do zywych zwierzat :) Tylko tak dalej ...

Miałem na myśli reklamacje - a ryby szkoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, wassilllo napisał:

Ekstra podejscie do zywych zwierzat :) Tylko tak dalej ...

Powiedz  to aiptasiom, wirkom czy innym osiadlym i nagoskrzelnym slimakom. Trucie kwasem, parzenie jodem, slodka woda, zaklejanie cyjanoakrylem i duszenie to powszechne i polecane praktyki "opieki" nad naszymi zbiornikami.

Wedlug mnie akwarystyka to meczenie zywych zwierzat dla wlasnej satysfakcji,  zaczynajac od polowu, przez transport, po sklepy typu erybka, a na 500L akwariach z pokolcami konczac. Jesli zalezy komus na ich dobrym samopoczuciu lepiej je zostawić w oceanie.

Co nie zmienia faktu, ze swiadome meczenie chorych zwierzat to sadyzm godny potepienia. Ciekawe jakie szanse w nowym zbiorniku dawal tej rybie bez ogona ten co ja pakowal. A moze ich zdaniem do swiezo kupionej ryby potrzeba w komplecie kotnika i herbtany. Juz w poprzednim pregierzu tego pseudo sklepu wyrazilem swoje zdanie:

Wole dolozyc do chemii i sprzetu kupujac w innym sklepie, jesli ta dodatkowa marza ma byc przeznaczana na opieke i pokrycie strat w handlu zywcem. Nie ma co sie oszukiwac, prad i chemia to koszty a przy tym przerobie zamowien 3 tyg kwarantanny + leczenie musialo by sie odbic na cenach koncowych i tym samym konkurencyjnosci sklepu.

Niestety wśród rodaków cena jest uwazana za skladowa jakosci, a nie oddzielna ceche produktu i dlatego takie praktyki maja jeszcze racje bytu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, tihs napisał:

Wole dolozyc do chemii i sprzetu kupujac w innym sklepie, jesli ta dodatkowa marza ma byc przeznaczana na opieke i pokrycie strat w handlu zywcem. Nie ma co sie oszukiwac, prad i chemia to koszty a przy tym przerobie zamowien 3 tyg kwarantanny + leczenie musialo by sie odbic na cenach koncowych i tym samym konkurencyjnosci sklepu.

Niestety wśród rodaków cena jest uwazana za skladowa jakosci, a nie oddzielna ceche produktu i dlatego takie praktyki maja jeszcze racje bytu.

do czego dokładać sa sklepy co sprzęt i chemie maja taniej, co do ryb wszystkie sklepy maja podobne ceny czasem cos taniej czasem drozej bardziej dostępność niz cena decyduje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja znam inny sklep, gdzie babki kopiace czy chrysusy trzymane są w miniboxach (niewielka przestrzeń między przegrodami w akwarium), bez piasku na dnie, bez kawałeczka skały czy chociaż rurki pcv, gdzie można sie schować. W niektorych z tych miniboxow sa co prawda miseczki z piachem, ale nie kazda ryba potrzebujaca piachu ma w swoim boxie ten "luksus". Gdzie dolabelle czy rozgwiazdy pelzaja po sterylne czystych szybach bez szsnsy na choc mikroskopijną ilosc pożywienia. Gdzie w żadnym boxie czy wiekszym akwarium z rybami nie ma nawet malenkiego kawałka skały i tam usiłują przetrwać mandaryny czy chelmony do czasu, az jakis akwarysta sie zlituje i zabierze do siebie. Niektóre "boxy" nie mają chyba nawet 10l i w tych boxach męczy się po kilka ryb. Widzialam tam kraba dekoratora udekorowanego zwłokami gobiodona, wychudzone do granic wytrzymalosci babki ptereleotris evides, jedna chyba już raczej nie żyła, bo nie ruszala skrzelami, druga leżała na tej martwej i pewnie wkrótce dołączyła do koleżanki. Żałuję, że wyszłam z tego sklepu bez słowa, ale jakoś brakło mi słów. Jak tak można?? Już przy wcześniejszych wizytach gryzłam się w język,  ale ostatnio po prostu kupilam pokarmy,  ucieklam z tego sklepu bez słowa i chciało mi się płakać.  

W erybce przynajmniej są sporej wielkosci akwaria, z piachem i zywa skałą. Mandaryny, pokolce czy chelmony mają mają co skubac, a babki, wargatki i inne piaskowe stworzenia mają piachu całe dno. Nie powinno jednak się zdarzyć, zeby klient otrzymał rybę chorą, z uszkodzeniami ciała.

Ja ostatnio kupilam ryby ze sklepu z drugiego końca Polski,  który nie tylko przeprowadza kwarantanne, ale też nie sprzeda ryby, nie przyjmujacej zastępczego pokarmu. Ryby wysyłane są wyłącznie przesyłka konduktorską. Styrobox przekazywany jest bezpośrednio kierownikowi pociągu i max po 10 godzinach spokojnej podróży rybki już pływają w nowym domu. Polecam zamawianie ryb z przesyłką konduktorską, to chyba najbardziej komfortowy i bezpieczny dla ryb środek transportu. 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem w erybce zabrze cały sprzęt... wszystko ok.... kupiłem zwierzątka... lipa...barwiona żółciutka crispa wciskana leszczom za 2,5 stówy zdychająca po miesiącu to u nich powszechne hehe :) nigdy więcej... polecam seafarm ... 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Nik@ napisał:

Ja ostatnio kupilam ryby ze sklepu z drugiego końca Polski,  który nie tylko przeprowadza kwarantanne, ale też nie sprzeda ryby, nie przyjmujacej zastępczego pokarmu. Ryby wysyłane są wyłącznie przesyłka konduktorską. Styrobox przekazywany jest bezpośrednio kierownikowi pociągu i max po 10 godzinach spokojnej podróży rybki już pływają w nowym domu. Polecam zamawianie ryb z przesyłką konduktorską, to chyba najbardziej komfortowy i bezpieczny dla ryb środek transportu. 

 

 

 

tzn. gdzie ?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety i u mnie cała obsada poszła na wieczną rafę w kilka dni po zakupie.:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W całej tej dyskusji to wg. Mnie nie chodzi już o to ,ze ryba padła. To się moze stać nawet wtedy kiedy kupisz rybe po kwarantanie i to jeszcze z najlepszego sklepu, ale o to , ze poważny sklep powinien informować, ze ryba nie przeszła kwarantanny i kupujesz ja na własne ryzyko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem po rozmowie z szefem sklepu, rzeczowy facet - reklamacja została uznana - także chyle czoła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jestem po rozmowie z szefem sklepu, rzeczowy facet - reklamacja została uznana - także chyle czoła.

Reklamacja została uznana = przyznajemy się do winy?!? Bo skąd po tak długim czasie zmiana stanowiska. Szkoda tylko, że trzeba narobić dymu na forum, by była jakaś uczciwa reakcja - smutne. A z drugiej strony, żeby tak od razu chylić czoła! Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Seweryn napisał:


Reklamacja została uznana = przyznajemy się do winy?!? Bo skąd po tak długim czasie zmiana stanowiska. Szkoda tylko, że trzeba narobić dymu na forum, by była jakaś uczciwa reakcja - smutne. A z drugiej strony, żeby tak od razu chylić czoła! Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
 

Nie mam pojęcia czy dyskusja poruszona na forum miała jakikolwiek wpływ na podjęcie decyzji, jednakże możliwe ze właściciel wyciągnie z tego na przyszłość jakieś wnioski. 

Podsumowujac - ryba została wymieniona na inną - salariasa, bo akurat hexataeni nie było, ryba wpuszczona do zbiornika, pływa także wszystko jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro sprawa wyjaśniona to zamykam temat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.