Spływ i rewizja na jednej rurze.

[remii]

Witajcie.

Tak sobie myśle żeby wpiąć się rewizją do rury spływowej za zaworem. 

Co o tym myślicie? 

Ma ktoś takie rozwiązanie?

Pompa tunze 2400l/h, rura 25mm.

[marcinsoroka]

a  co miałoby to na celu?

[SU1]

4 minuty temu, remii napisał:

Witajcie.

Tak sobie myśle żeby wpiąć się rewizją do rury spływowej za zaworem. 

Co o tym myślicie? 

Ma ktoś takie rozwiązanie?

Pompa tunze 2400l/h, rura 25mm.

To już by nie było że spływ i rewizja , to byłby podwójny spływ . Po to się robi rewizje że w razie zatkania zaworu ratuję nas rewizja ( z niedławionym spływem) .

[remii]

8 minut temu, marcinsoroka napisał:

a  co miałoby to na celu?

Ograniczenie orurowania w szawce, względy estetyczne, praktyczne i techniczne

 

8 minut temu, SU1 napisał:

To już by nie było że spływ i rewizja , to byłby podwójny spływ . Po to się robi rewizje że w razie zatkania zaworu ratuję nas rewizja ( z niedławionym spływem) .

To nadal będzie spływ i rewizja bo mam zamiar wpiąć sie trójnikiem w rurę spływową za zaworem.

 

[katani]

nie kombinuj, puść dwie rury do samego dołu.

[Kris81]

7 minut temu, remii napisał:

 

To nadal będzie spływ i rewizja bo mam zamiar wpiąć sie trójnikiem w rurę spływową za zaworem.

 

To gdzie ten zawór będzie ? Zaraz pod kominem czy jak , bo jak już w szafce ,to ile tej rury zaoszczędzisz 30-40cm ? 

Niema co kombinować, puść dwie rury zaraz obok siebie i też będzie ładnie i estetycznie 

[remii]

1 godzinę temu, Kris81 napisał:

To gdzie ten zawór będzie ? Zaraz pod kominem czy jak , bo jak już w szafce ,to ile tej rury zaoszczędzisz 30-40cm ? 

Niema co kombinować, puść dwie rury zaraz obok siebie i też będzie ładnie i estetycznie 

Nie chodzi o oszczędnośc.

Gdzie bedzie zawór niema żadnego znaczenia. Może być nawet u sąsiada. Ważne że wpięcie rewizji w rurę spustową będzie za zaworem!

Chodzi mi konkretnie o to, czy macie jakąś wiedzę lub  praktykę jak to będzie działać. A działać będzie napewno.

Nie zadaję pytania w dziale "dla nowicjuszy" więc posty w stylu nie kombinuj proszę sobie darować.

Edytowane 3 Listopada 2017 przez remii (wyświetl historię edycji)

[Piotrek1]

Może strasznie siorbać. Miałem rewizje podłączoną w trójnik za zaworem, ale zamieniłem to na  normalną rewizję. Nie dało sie tego regulować, efekt był jak w siorbiącym zlewie dwukomorowym. U mnie był problem z przebiciem stropu - 50cm + zabawa w sapera (podłogówka)...

[Adamo79]

7 godzin temu, remii napisał:

Witajcie.

Tak sobie myśle żeby wpiąć się rewizją do rury spływowej za zaworem. 

Co o tym myślicie? 

Ma ktoś takie rozwiązanie?

Pompa tunze 2400l/h, rura 25mm.

Coś się chyba kroi Remii coś tam szykujesz?

"Ciągnie Wilka do lasu"

[MichalM]

Widziałem takie rozwiązanie u kolesia w Trójmieście z 10 lat temu.

Niestety po 1. nie mógł stosować skarpet filtracyjnych (a warto mieć taką możliwość), ponieważ gdyby się przytkała, to rewizja nic nie da - jest na tym samym wylocie.
Po 2. siorbanie... Siorbało dosyć intensywnie. Później jeszcze robił jakby "syfon" z rurek przed wpięciem do spustu za zaworem, ale przepustowość była rzecz jasna mniejsza i w końcu zrobił normalnie prostą rurę rewizji do sumpa.

[SU1]

Jak za zaworem wpięte to fakt działać będzie standardowo , ale gdy długość rury od wpięcia będzie wystarczająca żeby zaciągać powietrze przez rewizję to cicho nie będzie .

[Danielj]

Podstawowy problem będzie jak Ci ślimor lub coś innego wpadnie do spływu w kominie. Nie będzie siorbania, zawór u sąsiada nie pomoże bo woda na podłodze będzie.

 

[SU1]

41 minut temu, Danielj napisał:

Podstawowy problem będzie jak Ci ślimor lub coś innego wpadnie do spływu w kominie. Nie będzie siorbania, zawór u sąsiada nie pomoże bo woda na podłodze będzie.

 

Połączenie za zaworem , więc "ślimak"... nic nie zmieni .Co nie zmienia faktu że taki układ będzie zaciągał powietrze z rewizji .

Edytowane 4 Listopada 2017 przez SU1 (wyświetl historię edycji)

[Danielj]

Fakt, o innej sytuacji pomyślałem. Pomieszałem  

 

[iKuro]

Dodam jeszcze, że musiałbyś za tym połączeniem dać większą rurę, żeby zapełnić podobny przepływ cieczy.

Mechanika/przepływy płynów w kwestii rewizjii mają duże znaczenie. Każde kolanko itp wpływa na przepływ końcowy. Najlepsza rewizja jaką można zrobić to prosta rura w dół. Każde kombinowanie zredukuje Ci maksymalny możliwy przepływ.

Tak jak wszyscy Ci radzą - lepiej rewizję zostawić w spokoju. To jest jedyna rurka która jest w stanie zabezpieczyć akwarium przed przelaniem wszystkiego

[remii]

Własnie o to mi chodzi. Bedzie działać, ale jak widac może byc głośno mogą byc problemy z regulacją itp.

Myślę że wiele czynników ma tutaj wpływ.

Np. Inaczej będzie się zachowywac takie rozwiązanie u Piotrka gdzie spływ był pociągnięty piętro niżej i woda spadała z wysokości np.2-3m , a inaczej gdy spływ jest zaraz pod akwa i woda leci z wysokości 60cm.

Inaczej bedzie gdy trójnik będzie wpięty w pionie a inaczej gdy w poziomie. Pamiętacie może jak były wpięte trójniki?

średnica rury spustowej oczywiscie im większa tym lepiej.

Dzieki za konkretne porady

11 godzin temu, Adamo79 napisał:

Coś się chyba kroi Remii coś tam szykujesz?

"Ciągnie Wilka do lasu"

Oj ciągnie ciągnie.

Adam prawie wszystko już pokrojone. tydzień dwa i solimy.

"nosił wilk wilka razy kilka"

Edytowane 4 Listopada 2017 przez remii (wyświetl historię edycji)

[Piotrek1]

9 godzin temu, remii napisał:

Inaczej będzie gdy trójnik będzie wpięty w pionie a inaczej gdy w poziomie. Pamiętacie może jak były wpięte trójniki?

średnica rury spustowej oczywiście im większa tym lepiej.

 

Trójnik wpięty był w pionie około 40 cm od dna akwarium, potem rura szła jeszcze ponad 1 metr w dół, a następnie przechodziła/i w 5 m leżak,  wszystko na rurach 50mm

[remii]

No własnie. Woda wpadająca do rury pionowej spada w dół i zachowuje się jak wodospad, natomiast w rurze poziomej płynie sobie po prostu jak strumyk

Piotrek takie rozwiązanie musiało "siorbac" dlatego że trójnik był zamontowany na spływie pionowym i woda spadała w dół.

W poprzednim zbiorniku miałem trójnik założony na spływie poziomym. Góra trójnika była otwarta i podawałem tam odciek z reaktora. ku mojemu zdziwieniu woda płynęła tam sobie cichutko bez żadnego hałasu.

U mnie trójnik byłby w poziomie i chyba zaryzykuje. najwyżej będę przerabiał

Tak to mniej więcej u mnie by wygladało.

Edytowane 5 Listopada 2017 przez remii (wyświetl historię edycji)

[Rafal Stargard]

Jakiej średnicy chcesz dać rure ? I przy jakim przepływie? Zastanawia mnie czy jak się by nawet w części przytkała to czy ogarnie odbiór wody...

[remii]

Średnica i przepływ jak w pierwszym poście. 25mm i 2400l/h.

 

[remii]

Witam ponownie.

Rury poklejone, zalane i wszystko działa! Jest cichutko, nic nie siorbie.

Układ zachowuje się tak samo jak na osobnych rurach. Słychać go dopiero wtedy gdy woda przelewa się rewizją.

Teraz cała woda, obojetnie czy płynie spustem czy rewizją, jest kierowana wprost pod wlot pompy odpieniacza.

Także czasami warto trochę pokombinować