arczj Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 Proszę o pomoc jak leczyć Japonicusa który ma na jednym boku coś jakby obtarcia. Mam go ze sklepu bez kwarantanny tylko wziąłem prosto po dostawie i sam robię kwarantannę w małym 40l zbiorniku. Na razie podaje tylko Medic z PolybLab a ale zastanawiam się czy jeszcze coś powinienem zrobić żeby go uratować ? Z góry dziękuje za wszystkie sugestie. Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tylib Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 Pospieszyles się z rybą. Widziałem go wczoraj w sklepie i nie wyglądało to dobrze. Jeżeli to są faktycznie tylko otarcia to czas zaleczy rany.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waldek123blau Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 Co to za sklep który sprzedaje ryby bezpośrednio z frachtu? Te plamy nie wyglądają na otarcia. Mi się wydaje że jakby wystają na zewnątrz a to by było niepokojące. Obejrzyj rybę dokładnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 Ja bym spróbowała artemiss od microbe lift. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arczj Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 Nik@ próbowałaś już to stosować? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Roman.P Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 W takim stanie ją kupiłeś? Cy obrażenia powstały już u Ciebie? Cytuj Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU) 150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l, oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 Tak, stosowałam. Jest zupelnie nieszkodliwy dla wszystkich organizmów. Kiedy małą babeczkę pobił mi doktorek wdała jej sie infekcja w ogonek. Zaczał gnić, odpadać, koniec ogona wyglądał paskudnie, widac było jak infekcja postępuje, ryba była słaba, leżała w kotniku przez ponad tydzień bez ruchu, nie jadła nic. Miala też ubytki w płetwach skrzelowych i inne drobne ślady na ciele, jakby kłaczki waty. Na ogonek najpierw próbowałam kapnąć kropelkę wodnego roztworu jodu, ale ryba uciekala. Zaczęłam lać artemiss, ryba wyzdrowiała i żyje do dziś. Ogon wyglądał naprawdę paskudnie, miał brzydkie wybroczyny, odpadło go lekko ponad pół centymetra. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
volf Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 Cześć. Myślę że jeśli to tylko otarcia to nie ma się czym martwić, sam kupiłem u nich scopasa z otarciami prosto po dostawie i po tygodniu nie było prawie śladu po ranie a po dwóch była czysta. W sklepie każdorazowo podają środki przeciw infekcji, przynajmniej tak mnie poinformowali. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gothmog Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 Co to za sklep który sprzedaje ryby bezpośrednio z frachtu? Te plamy nie wyglądają na otarcia. Mi się wydaje że jakby wystają na zewnątrz a to by było niepokojące. Obejrzyj rybę dokładnie. Ten sklep to Aquario Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka Cytuj Akwa: 375l (1500x50x50), Sump 70l (70x40x40), Cyrkulacja: Jebao CP-55, Światło: QMaven 6600 + 2x80W, Ceramika, Piasek: 20kg Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
volf Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 2 minuty temu, Gothmog napisał: Ten sklep to Aquario Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka I każdorazowo udzielają informacji o terminie dostawy, wiec każdy wie co kupuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gothmog Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 I każdorazowo udzielają informacji o terminie dostawy, wiec każdy wie co kupuje To prawda , każdy wie co kupuję i godzi się na ryzyko.Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka Cytuj Akwa: 375l (1500x50x50), Sump 70l (70x40x40), Cyrkulacja: Jebao CP-55, Światło: QMaven 6600 + 2x80W, Ceramika, Piasek: 20kg Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arczj Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 Tak kupiłem go w takim stanie wiedząc, że będę go leczył. Specjalnie odpaliłem zbiornik kwarantannowy żeby podawać leki. U mnie ta ryba ma o wiele większe szanse przeżyć niż w sklepie. Sklep Aquario jak dla mnie super ponieważ dali mi rybę za którą zapłacę jak przeżyje kwarantanne (u mnie w domu). Teraz szykam tu sposobu na najlepsze leczenie które nie będzie dodatkowo stresować ryby. Mam różnego rodzaju preparaty z KZ do kąpieli ryb ale nie chcę jej na razie wyciągać żeby ją kąpać w środkach typu KZ Resistant Fish tylko podać jakieś lekarstwo do zbiornika. W poniedziałek kupię to co poleca Nik@ i zobaczymy. Na razie ryba zachowuje się normalnie nawet coś podskubuje z jedzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gothmog Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 A może zadzwoń do weterynarza i zapytaj o jakiś środek dezynfekujący i ułatwiający gojenie?Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka Cytuj Akwa: 375l (1500x50x50), Sump 70l (70x40x40), Cyrkulacja: Jebao CP-55, Światło: QMaven 6600 + 2x80W, Ceramika, Piasek: 20kg Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinsoroka Zgłoś Napisano 11 Listopada 2017 chyba raczej powinieneś dostać rybę za darmo skoro podjąłeś się ją leczyć a oni nie to delikatnie nieuczciwe pomijając kwestię ile jeszcze wydasz na leki a wydasz, potem preparaty na wzmocnienie, potem jeszcze ryzyko że osłabiona złapie coś jeszcze... w puławach jest wydział weterynarii zajmujący się chorobami ryb wczoraj z tatą gadałem na ten temat nie wiem czy konkretnie morskich ale pewnie zasady leczenia są podobne Cytuj tu w sumie nie trzeba nic pisać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 12 Listopada 2017 Japonicus to ryba z czołówki "ospiarzy", byle mu sie do tej infekcji jeszcze ta ospa nie przyplątała. Ten bok wyglada tak, jakby ryba podczas transportu leżała bokiem przy ściance worka i przez pocieranie jej się ciało odparzyło lub obtarło i wdała się infekcja. Microbe lift artemiss właśnie pomaga na odbudowę tkanki, leczy bakteryjne i grzybicze infekcje skóry. U mnie myślę, że to on pomógł, bo ryba z gnijącym ogonkiem, niejedzaca i leżąca na dnie chyba bez leczenia nie dałaby rady sama wyzdrowieć. Są jeszcze inne preparaty, stress guard od seachem na przyklad, ktory takze pomaga leczyć problemy skórne, ale ja testowałam akurat artemiss i wydaje się, ze to właśnie on pomógł rybie. To była mloda pholidichtys leucotaenia, chyba świeżo po dostawie i wpuszczeniu do mojego akwarium, 4 cm długości w dziecięcym ubarwieniu, wiec jej organizm na pewno był slabszy, niz "wypływanej" ryby. Teraz ma już z 13 cm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
azgar Zgłoś Napisano 12 Listopada 2017 5 godzin temu, Nik@ napisał: Ten bok wyglada tak, jakby ryba podczas transportu leżała bokiem przy ściance worka i przez pocieranie jej się ciało odparzyło lub obtarło i wdała się infekcja. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
volf Zgłoś Napisano 12 Listopada 2017 I jak tam ryba, pokarm przyjmuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arczj Zgłoś Napisano 12 Listopada 2017 Ryba jak na razie wyglada bez zmian, dziś zaczęła przyjmować pokarm i jakoś śmielej pływać po zbiorniczku kwarantannowym. Co do ospy to wiem że zawsze wychodzi w trzeciej dobie dlatego od piątku podaje profilaktycznie dwa razy dziennie PolybLab Medic. Jest to jeden z lepszych środków na ospę jakie stosowałem a jutro z rana kupię jeszcze artemiss jak radzi Nik@. Dam znać jak sytuacja będzie się dalej rozwijać.Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 12 Listopada 2017 Z taką opieką ryba pewnie wyzdrowieje. W sklepie mialaby znacznie mniejsze szanse. Pisałeś, ze zapłacisz za rybę dopiero, jeśli przeżyje kwarantannę, ale koszty leczenia pewnie się zrównoważą lub przekroczą nawet koszt zakupu ryby zdrowej. Potargowałabym sie w aquario o połowę chociaż tej ceny, jeśli ryba przeżyje. Nawet, jeśli sie nie zgodzą, to dzięki Tobie jej szanse bardzo wzrosły, więc dziękuję za to, ze podjąłes się próby wyleczenia W sklepie jej szansa na przezycie bylaby mniejsza. Wielki szacunek dla Ciebie z mojej strony. Czekam na dalsze informacje. Jesli stan się nie pogorszył, to już połowa sukcesu, do tego ryba pobiera pokarm, to jeszcze lepiej. Jeśli masz witaminy dla ryb, to dodaj do pokarmu, spróbuj też alg nori czy warzywnych płatków. Pokolce to głównie roślinożercy. Trzymam kciuki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gothmog Zgłoś Napisano 13 Listopada 2017 A może zrób mu paśnik z glonów. Garść glonów z refugium przypiętych gumką do kawałka skałki - od kiedy robie tak, salarias wreszcie nie pływa głodny. Jak nie masz glonów to wpadnij do mnie. Cytuj Akwa: 375l (1500x50x50), Sump 70l (70x40x40), Cyrkulacja: Jebao CP-55, Światło: QMaven 6600 + 2x80W, Ceramika, Piasek: 20kg Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
QsQ Zgłoś Napisano 13 Listopada 2017 znalazłem w archiwum Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arczj Zgłoś Napisano 23 Listopada 2017 Cześć, przepraszam że nic nie pisałem ale leczyłem rybę intensywnie i nie chciałem zapeszać pisząc że jest lepiej ponieważ stan był cały czas poważny. Jednak udało się ! Od dwóch dni Japoniec pływa juz w głównym zbiorniku a dzisiaj zaczął normalnie jeść mrożonki dlatego leczenie uważam za zakończone. DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA POMOC a w szczególności koleżance Nik@ za polecenie specyfiku na skórne problemy ryb, mogę teraz potwierdzić że naprawdę działa. Podawałem rownolegle PolybLab Medic ponieważ ryba zaczęła się ocierać o dno zbiornika tak jak robią to ryby przy ospie i profilaktycznie zapodałem tez medica co zapobiegło ospie. Jeszcze raz dziękuje za pomoc i załączam zdjęcia jak dzisiaj wyglada rybka w zbiorniku z innymi rybami. Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 24 Listopada 2017 Super wiadomość! Ryba miała szczęście, ze trafiła do Ciebie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dewoitine.roman Zgłoś Napisano 24 Listopada 2017 Arczj. bardzo mi miło że wyszedłeś zwycięsko i Japonicus żwawo pływa i cieszy oko właściciela. Dziwię się że tak wielu forumowiczów nie stosuje i w ogóle nie ma kwarantanny. Jest Pan odpowiedzialnym akwarystą. Jeszcze raz gratuluję że wróciłeś z tarczą w walce z tą chorobą, i za cierpliwość. Pozdrawiam Roman. ps. Cierpliwość anielska wymaga diabelskiej siły. Namawiam wszystkich do stosowania kwarantanny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach