Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Paragon
20 minut temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

Ja właśnie myślałem bardziej o AF Stone Fix ale jak nie będzie opcji, to kupię CX-5. Kupowaliście w proszku, czy gotową zaprawę?

 

Prawie skończyłem klejenie hydrauliki, ale mam jeden problem. Nie wiem, czy nie za bardzo skróciłem rury rewizji. Obecnie wygląda to tak:

large.IMG_1528.JPG.f7492dc44e676a1240fadc191a253d40.JPG

large.IMG_1529.JPG.801e52fe1b14670a4f8296e150b0b549.JPG

Nie jest ona za nisko? Bo przy takim ustawieniu, woda powinna być jakieś 1,5gm poniżej krawędzi komina, aby delikatnie przelewała się przez rewizję. W chwili obecnej mogę jeszcze zmienić rurę, ale nie wiem, czy powinienem czy jest ok.

ja u siebie mam tak, ze ten skos a raczej jego najniższy punkt jest 1cm poniżej linii grzebienia, pozwala to wodzie spływać takim delikatnym wodospadem, ale jest cicho, w razie czego nie wklejaj tej rurki, tak abyś mógł ja jeszcze wyciągnąć i podciąć ewentualnie wydłuzyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Paragon napisał:

ja u siebie mam tak, ze ten skos a raczej jego najniższy punkt jest 1cm poniżej linii grzebienia, pozwala to wodzie spływać takim delikatnym wodospadem, ale jest cicho, w razie czego nie wklejaj tej rurki, tak abyś mógł ja jeszcze wyciągnąć i podciąć ewentualnie wydłuzyć

No właśnie wszyscy piszą o linii grzebienia :) Ja myślałem, że chodzi o dolną linię, czyli tam gdzie zaczynają się ząbki i wyższa krawędź rewizji jest jakiś 1cm powyżej właśnie linii gdzie zaczynają się ząbki grzebienia ;)

No nic, może nałożę mufę gdzieś w połowie komina i będę mógł tak regulować. Nie będę kleił na wszelki wypadek aby można było wysuwać rewizję.

Widzę światełko w tunelu, ale jeszcze trochę. Domówiłem trochę skały, więc jak dobrze pójdzie, to w weekend coś postaram się ulepić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon
2 minuty temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

No właśnie wszyscy piszą o linii grzebienia :) Ja myślałem, że chodzi o dolną linię, czyli tam gdzie zaczynają się ząbki i wyższa krawędź rewizji jest jakiś 1cm powyżej właśnie linii gdzie zaczynają się ząbki grzebienia ;)

jak dla mnie linia grzebienia to jest miejsce do którego spiętrzy się woda pamiętaj że sam grzebień spiętrzy wodę, u mnie to jest jakieś 10-15mmm, musisz sobie to uwzglednić

3 minuty temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

No nic, może nałożę mufę gdzieś w połowie komina i będę mógł tak regulować. Nie będę kleił na wszelki wypadek aby można było wysuwać rewizję.

ja u siebie robilem testowe zalewanie po którym wiedziałem co i jak, potem pokleiłem wszystko na stałe i jest gitara

4 minuty temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

Widzę światełko w tunelu, ale jeszcze trochę. Domówiłem trochę skały, więc jak dobrze pójdzie, to w weekend coś postaram się ulepić.

każdy krok do przodu jest bardzo ważny, bardziej przez to docenisz akwarium jak juz uruchomisz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrym rozwiązaniem jest przecięcie rewizji na pół i wstawienie mufy.  Z jednej strony wklejasz a z drugiej masz luzem ciasno włożone. Przez to zawsze masz centymetr regulacji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Paragon napisał:

jak dla mnie linia grzebienia to jest miejsce do którego spiętrzy się woda pamiętaj że sam grzebień spiętrzy wodę, u mnie to jest jakieś 10-15mmm, musisz sobie to uwzglednić

ja u siebie robilem testowe zalewanie po którym wiedziałem co i jak, potem pokleiłem wszystko na stałe i jest gitara

każdy krok do przodu jest bardzo ważny, bardziej przez to docenisz akwarium jak juz uruchomisz :)

No właśnie nie mam za bardzo wyobrażenia jak zachowa się woda w kominie po uruchomieniu systemu :) Ale jeżeli dobrze wyczytałem, to woda w kominie będzie kilka cm niżej niż poziom wody w akwarium, czyli teoretycznie, dolna część uciętej rury powinna być poniżej poziomu wody o te kilka cm właśnie. No nic, za dużo gdybania.

2 minuty temu, dadario napisał:

Dobrym rozwiązaniem jest przecięcie rewizji na pół i wstawienie mufy.  Z jednej strony wklejasz a z drugiej masz luzem ciasno włożone. Przez to zawsze masz centymetr regulacji...

Tak właśnie zrobię. Tylko muszę szybko domówić mufę. Największe koszty jak widzę, generują takie przypadki, kiedy wszystko kupione jest idealnie na wymiar, na ilość, a tu trzeba jechać 15km po mufę wartą 3,5zł ;) Ale może uda się dorzucić do przesyłki z rybki, która pewnie dzisiaj będzie wysyłana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon
4 minuty temu, dadario napisał:

Dobrym rozwiązaniem jest przecięcie rewizji na pół i wstawienie mufy.  Z jednej strony wklejasz a z drugiej masz luzem ciasno włożone. Przez to zawsze masz centymetr regulacji...

bardzo dobry pomysł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akwarium wystartowało!

W piątek w nocy zacząłem lać wodę bezpośrednio do akwarium. W sumie po jakieś 1,5 dnia już było tyle, że przelewało się do sumpa. Hydraulika sucha, więc jedne problem z głowy. W międzyczasie zobaczyłem, że pierwsza przegroda sumpa nie jest szczelna, bo woda zaczyna powoli dostawać się do drugiej przez łączenie silikonem. To samo z ostatnią, więc teoretycznie miałem jedno wielkie naczynie, gdzie poziom wody mógłby nie utrzymywać się tak jak chce. Na domiar wszystkiego, jak wody było więcej pierwsza przegroda puściła. Zakręciłem zawór, rozkręciłem hydraulikę i musiałem wybrać wodę. Na nowo uszczelniłem wszystkie przegrody i łączenia. Nie jest to najpiękniejszy sump, ale powinien działać.

Woda zasolona, podgrzana. Jak wrócę, to będę dolewał aby zapełnić sump.

Jak wiecie, bazuję na sprzęcie w większości używanym, co odczułem po jakiś 5 sekundach od włączenia cyrkulatora tunze. Padł. Jak się włączy, to czasami zrobi 1/4 obrotu i tyle. Słychać, że działa, ale się nie kręci. Mój błąd, bo jak kopiłem, to nie sprawdziłem, zaufałem sprzedającemu. No nic, coś popatrzę, wymoczę w occie. Jak nic nie da, to wyślę do Niemiec w nadziei na prokonsumencką postawę ;)

Kolejny etap to korona i światło, bo póki co, to nie ma światła.

Edytowane przez lukaszkrzyszczuk (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tunze rozbierz i dokładnie wyczyść. To powinno pomóc. Większości sprzęt z demobilu jest na +. Choć zdarza się, że sprzedający wciska szmelc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, pawellb napisał:

Tunze rozbierz i dokładnie wyczyść. To powinno pomóc. Większości sprzęt z demobilu jest na +. Choć zdarza się, że sprzedający wciska szmelc.

Dlatego się zdecydowałem na tunze używane, bo ten sprzęt jest na prawde wytrzymały z tego co wszyscy piszą. NIe posądzam o nic złego sprzedającego, może to zwykły przypadek. Nie wie jak się do niej dostać, bo jest dobrze spasowana, ale popróbuje. Dzięki za radę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaką masz pompę? Delikatnie wyjmujesz z uchwytu i jeśli dobrze pamiętam przekręcasz jedną połówkę odwrotnie do ruch zegara. Przed rozbiórką namocz go dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, pawellb napisał:

Jaką masz pompę? Delikatnie wyjmujesz z uchwytu i jeśli dobrze pamiętam przekręcasz jedną połówkę odwrotnie do ruch zegara. Przed rozbiórką namocz go dobrze.

Tunze 60.45 - o przekręceniu nie pomyślałem. Myślałem, że są jakieś zatrzaski. Będę próbował.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon
4 godziny temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

Akwarium wystartowało!

W piątek w nocy zacząłem lać wodę bezpośrednio do akwarium. W sumie po jakieś 1,5 dnia już było tyle, że przelewało się do sumpa. Hydraulika sucha, więc jedne problem z głowy. W międzyczasie zobaczyłem, że pierwsza przegroda sumpa nie jest szczelna, bo woda zaczyna powoli dostawać się do drugiej przez łączenie silikonem. To samo z ostatnią, więc teoretycznie miałem jedno wielkie naczynie, gdzie poziom wody mógłby nie utrzymywać się tak jak chce. Na domiar wszystkiego, jak wody było więcej pierwsza przegroda puściła. Zakręciłem zawór, rozkręciłem hydraulikę i musiałem wybrać wodę. Na nowo uszczelniłem wszystkie przegrody i łączenia. Nie jest to najpiękniejszy sump, ale powinien działać.

Woda zasolona, podgrzana. Jak wrócę, to będę dolewał aby zapełnić sump.

Jak wiecie, bazuję na sprzęcie w większości używanym, co odczułem po jakiś 5 sekundach od włączenia cyrkulatora tunze. Padł. Jak się włączy, to czasami zrobi 1/4 obrotu i tyle. Słychać, że działa, ale się nie kręci. Mój błąd, bo jak kopiłem, to nie sprawdziłem, zaufałem sprzedającemu. No nic, coś popatrzę, wymoczę w occie. Jak nic nie da, to wyślę do Niemiec w nadziei na prokonsumencką postawę ;)

Kolejny etap to korona i światło, bo póki co, to nie ma światła.

Widzisz ja przed tym docelowym zalaniem zawsze zalewam cały system woda z kranu i puszczam w obieg na godzinę lub dwie tak żeby się upewnić czy wszystko jest ok, czy poziomy wody sa takie jak zaplanowałem itd., potem po spuszczeniu wody z systemu możesz na spokojnie poprawić jeżeli coś jest nie tak.

Wyglądem sumpa się nie przejmuj zarośnie Ci z czasem nie będziesz zwracał na to uwagi, co do pomp ja polecam jebao/jecod sam miałem przez prawie dwa lata rw-8 działała bez zarzutu teraz mam tą z serii cp czyli typu Crossflow i na tą chwile jestem zadowolony ale to dopiero kilka dni

ps: Ile Ci weszło wody w system netto?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Paragon napisał:

Widzisz ja przed tym docelowym zalaniem zawsze zalewam cały system woda z kranu i puszczam w obieg na godzinę lub dwie tak żeby się upewnić czy wszystko jest ok, czy poziomy wody sa takie jak zaplanowałem itd., potem po spuszczeniu wody z systemu możesz na spokojnie poprawić jeżeli coś jest nie tak.

Wyglądem sumpa się nie przejmuj zarośnie Ci z czasem nie będziesz zwracał na to uwagi, co do pomp ja polecam jebao/jecod sam miałem przez prawie dwa lata rw-8 działała bez zarzutu teraz mam tą z serii cp czyli typu Crossflow i na tą chwile jestem zadowolony ale to dopiero kilka dni

ps: Ile Ci weszło wody w system netto?

 

Ciężko stwierdzić ile netto, ale w głównym pewnie koło 270, w sumie powinno być około 60. Nie chciałem lać wody czystej, bo latanie z wiadrami po mieszkaniu nie jest łatwe przy dzieciach ;) Wiele nie straciłem, jakieś 30l, więc przeboleje.

Co do pomp Jebao to różnie z tym bywa, bo jak sie trafi jak u Ciebie, to fajnie, 2 lata i nic, ale sąsiad kupił rw-8 i pochodziła tydzień i poszła do wymiany, bo silnik stanął. Przy tunze z opinii wychodzi, że takich usterek jest mniej. Oczywiście po jakimś sensownym czasie wszystko w końcu stanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon
15 minut temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

Ciężko stwierdzić ile netto, ale w głównym pewnie koło 270, w sumie powinno być około 60. Nie chciałem lać wody czystej, bo latanie z wiadrami po mieszkaniu nie jest łatwe przy dzieciach ;) Wiele nie straciłem, jakieś 30l, więc przeboleje.

Co do pomp Jebao to różnie z tym bywa, bo jak sie trafi jak u Ciebie, to fajnie, 2 lata i nic, ale sąsiad kupił rw-8 i pochodziła tydzień i poszła do wymiany, bo silnik stanął. Przy tunze z opinii wychodzi, że takich usterek jest mniej. Oczywiście po jakimś sensownym czasie wszystko w końcu stanie ;)

widzisz a jak by ciekło akwarium, albo hydraulika w kominie, to już przy konieczności wylewania masz już spore straty dlatego zawsze jestem za testowym zalewaniem u mnie weszło netto jakieś 520 litrów wiec jak bym musiał wylewać tyle RO/DI to bylby dramat :ph34r:

wiesz co do jebao mam je odkąd pamiętam, nigdy nie miałem problemu z nimi cyrkulatory, obiegowe jestem zdania że zawsze lepiej kupić nowe jak ma wadę to wyjdzie w pierszych dniach tygodniach i od tego jest gwarancja, jak przechodzi dwa lata to przechodzi też tyle samo kolejnych, ja kupywałem ze dwa razy używane i zawsze był problem, to jak opinia o automatach w autach kupujesz rozjechany automat i się psuje zaraz po kupnie potem krąży w obiegu opinia ze automaty sa słabe i się psują zaraz po kupnie, wydaje mi się że tak samo jest z jebao i nie tylko, każdy produkt bez względu na wysokośc półki z ktorej go kupujesz ma prawo ma mieć wadę :)

Edytowane przez Paragon (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Paragon napisał:

widzisz a jak by ciekło akwarium, albo hydraulika w kominie, to już przy konieczności wylewania masz już spore straty dlatego zawsze jestem za testowym zalewaniem u mnie weszło netto jakieś 520 litrów wiec jak bym musiał wylewać tyle RO/DI to bylby dramat :ph34r:

wiesz co do jebao mam je odkąd pamiętam, nigdy nie miałem problemu z nimi cyrkulatory, obiegowe jestem zdania że zawsze lepiej kupić nowe jak ma wadę to wyjdzie w pierszych dniach tygodniach i od tego jest gwarancja, jak przechodzi dwa lata to przechodzi też tyle samo kolejnych, ja kupywałem ze dwa razy używane i zawsze był problem, to jak opinia o automatach w autach kupujesz rozjechany automat i się psuje zaraz po kupnie potem krąży w obiegu opinia ze automaty sa słabe i się psują zaraz po kupnie, wydaje mi się że tak samo jest z jebao

Akwa byłem pewien, że jest szczelne, więc tego się nie bałem, hydraulikę sprawdzałem w trakcie jak leciała powoli woda, wiec przetestowana.

Zapewne ilu użytkowników  tyle opinii co do sprzętu. Rzeczony sąsiad ma rw-4 około 1,5 roku od nowości i nic, teraz dokupił rw-8 i zaraz padła, także nie ma zasady, ale upodobanie każdy ma swoje, ja wole niemiecką pompę, chociażby ze względu na wygląd ;)

Automat w aucie mam, ale kupiłem 3 miesiące po wymianie sprzęgieł i wiem, że jeszcze trochę pojeździ, ale racje masz :) Nic, teraz korona i oświetlenie, żebym można było chociaż zdjęcie jakieś zrobić, bo póki co, to w środku konstrukcja, grzałka, koszyki z siporaxem, więc nie ma co pokazać :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon
1 minutę temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

Akwa byłem pewien, że jest szczelne, więc tego się nie bałem, hydraulikę sprawdzałem w trakcie jak leciała powoli woda, wiec przetestowana.

Zapewne ilu użytkowników  tyle opinii co do sprzętu. Rzeczony sąsiad ma rw-4 około 1,5 roku od nowości i nic, teraz dokupił rw-8 i zaraz padła, także nie ma zasady, ale upodobanie każdy ma swoje, ja wole niemiecką pompę, chociażby ze względu na wygląd ;)

Automat w aucie mam, ale kupiłem 3 miesiące po wymianie sprzęgieł i wiem, że jeszcze trochę pojeździ, ale racje masz :) Nic, teraz korona i oświetlenie, żebym można było chociaż zdjęcie jakieś zrobić, bo póki co, to w środku konstrukcja, grzałka, koszyki z siporaxem, więc nie ma co pokazać :P

jak też mam automat i co gorsza w napedzie na 4 koła, według opini powinien paść w granicach 200 000 przebiegu, a już ma nalatane 270 000 i ma się świetnie z tym że ja po kupnie robiłem od razu płukanie skrzyni, wymiane filtrów itd (taki offtop) :)

spoko wszystko spokojnie u mnie system już się kręci 3 tydzień i tez nc sie nie dzieje, taki smutny etap patrzysz się jak się woda kręci, mnie często żona przyłapuje jak leżę na podłodze i godzinami sie wpatruje w dsb w sumpie :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie woda kręci się dopiero 2 dni ale widzę pomimo braku oświetlenia, że nie jest krystaliczna, raczej zabarwiona na żółto i pachnie jak dojrzałe akwarium słodkie. Zapewne jest to ze skały, bo bakterii poszło dopiero 6 kropli. Na skale były widoczne resztki życia, oczywiście wysuszonego, ale jednak.

Myślę żeby użyć zgodnie z zaleceniami AF węgiel i phosphate minus. Węgiel powinien pomóc wyciągnąć zabarwienie i zapach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon

u mnie też była mętna przez kilka dni niestety musi się wszystko wyklarować, jak miałes jakieś resztki organiki na skale albo co gorsza w skale to możesz mieś jak to mój syn nazwał "FOSY" bardzo długie nitkowe glony na skale :) , monitoruj parametry, świecisz w głównym zbiorniku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czuje ze organika ze skaly robi swoje. Nie świece jeszcze bo muszę dokończyć koronę na której będzie światło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon

są dwie szkoły oświetlaj tylko sumpa (refugium), żeby tam się dobrze rozwinęło życie, a po miesiącu główny zbiornik, albo jak jak wszystko na maksa od razu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jest jeszcze jedna szkoła. Akwarium można oświetlać stopniowo zwiększając moc oświetlenia zaczynając od 2-3 godzin dziennie i co kilka dni, co tydzień zwiększać o godzinę. Ja świeciłem docelowo od startu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kosteczkę swiecilem od razu docelowo i nie wiedziałem aby działo się coś złego. Tutaj tez chciałbym od razu tyle ile trzeba ale problem w tym, ze lampa ma być osadzona w koronie, która wymaga przeróbki. Jutro wrzucę pierwsze zdjęcia bo na próbę umieściłem lampe aby zobaczyć jak to wyglada. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon
3 minuty temu, maciej01 napisał:

I jest jeszcze jedna szkoła. Akwarium można oświetlać stopniowo zwiększając moc oświetlenia zaczynając od 2-3 godzin dziennie i co kilka dni, co tydzień zwiększać o godzinę. Ja świeciłem docelowo od startu.

faktycznie można i tak :), ja świecę tak jak Ty od początku na 100%

3 minuty temu, lukaszkrzyszczuk napisał:

W kosteczkę swiecilem od razu docelowo i nie wiedziałem aby działo się coś złego. Tutaj tez chciałbym od razu tyle ile trzeba ale problem w tym, ze lampa ma być osadzona w koronie, która wymaga przeróbki. Jutro wrzucę pierwsze zdjęcia bo na próbę umieściłem lampe aby zobaczyć jak to wyglada. 

mówisz o tej przepotężnej koronie, która jest tak ciężka że zagina czasoprzestrzeń wokół siebie :ph34r:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Paragon napisał:

mówisz o tej przepotężnej koronie, która jest tak ciężka że zagina czasoprzestrzeń wokół siebie :ph34r:

Jak do niej podchodzę to czuje się o 3 lata młodszy;)

tak, ta, ale już zdjąłem z niej ozdobna cegłę, muszę ja wyczyścić i dokleić 2-3mm pcv spienionego i nie będzie już straszyć ;)

szkoda mi kasy póki co na nowa, ta jest super zrobiona, ładnie poklejona, tyle ze poprzedni właściciel ozdobił ja, bo akurat jemu tak pasowało do ścian ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon
Teraz, lukaszkrzyszczuk napisał:

Jak do niej podchodzę to czuje się o 3 lata młodszy;)

tak, ta, ale już zdjąłem z niej ozdobna cegłę, muszę ja wyczyścić i dokleić 2-3mm pcv spienionego i nie będzie już straszyć ;)

szkoda mi kasy póki co na nowa, ta jest super zrobiona, ładnie poklejona, tyle ze poprzedni właściciel ozdobił ja, bo akurat jemu tak pasowało do ścian ;)

nom czas zwalnia przy osobliwości :), a tak poważnie to ładnie wygląda tylko wydaje się mocno ciężka i za bardzo odwraca uwagę od akwarium

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.